maxhell Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 (edytowane) witam, kupiłem chłodnice, a teraz chciałbym ją pomalować.. o ile shrout można bez problemu wypolerować papierem ściernym to mam większy problem z finami... jak wiadomo rozlutowanie chłodnicy nie wchodzi w gre, więc pozostaje czyszczenie chemiczne znalazłem trzy sposoby: "chodnica napełniona wodą z rozpuszczonym NaCl (Sól). Użyłem 1/2 kg soli na 15 l wody ale myslę że można tu dość mocno poeksperymentować. Kawałek stali (ja miałem brzeszczot). Przewody. Prostownik do ładowania akumlatora. Podłączyć - (minus) prostownika do nagrzewnicy. Podłączyć + (plus) do stalowej elektrody (brzeszczot). Zanurzyć nagrzewnicę w wodzie z solą. Włączyć prostownik. Zanurzyć stalową elektrodę w wodzie powoli i obserwować na amperomierzu prostownika jaki ciągnie prąd. Ja miałem zanuszone na ok 5 cm co dawało 5-6 amper. Trzymałem tak przez godzinę. Po wyłączeniu instalacji woda była czarna, pływała po niej gruba czapa jakiejś gęstej piany. Następnie lekko przetarłem nagrzewnicę Cifem na szmatce (w zakamarkach na szczoteczce Colgate) i jest OK Chłodnice ze szrotów rzadko kiedy bywają na tyle czyste by dało się je używać... lecz po co płacić komuś z allegro 3 razy więcej niż kosztuje chłodnica by mieć czystą?? Można samemu sobie wyczyścić! Sposób jest prosty. Trzeba tylko sporządzić odpowiedni roztwór czyszczący - oto przepis butelka Octu na 2 opakowania Kwasku Cytrynowego na 5l wody wrzucamy tam chłodniczkę-brudasa i po pół godzinie wyjmujemy chłodniczkę-czyściocha;) proste prawda?? Jeśli jednak chłodniczka się nie wyczyści do końca po półgodzinie to dodaj Kwasku i Octu i komp brudasa jeszcze;) do skutku - ale nie zostawiaj na noc!! Ten roztwór rozpuszcza cynę którą mogą być przylutowane finy... lecz małe ryzyko by coś nie wypaliło - więc po co przepłacać na allegro??!! zaopatrzamy sie w 1-2 litry rozpuszczalnika (birol czy nitro zalezy ktory rozpuszcza farbe na nagrzewnicy) wkladamy nagrzewniczke do jakiegos malego pojemniczka i wlawamy do niego rozpuszczalnik, calosc szczelnie przykrywamy i zostawiamy na noc (jezli nagrzewniczka nie jest cala zanuzona w rozpuszczlniku przychodzimy co jakies 2-3h i pedzelkiem "malujemy" nie zamoczona czesc) ten zabieg pomaga usunac farbe z trudno dostepnych miejsc takich jak np. miedziane rzeberkaktóry sposób będzie lepszy...? a może jakieś inne pomysły..? chce ją wyczyścić aby pomalować finy na czerwono/pomarańczowo w uv.. a reszte normalnie na czarno... prosze o pomoc Edytowane 8 Stycznia 2009 przez maxhell Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...