Call Of Juarez: Więzy Krwi

[Jake79]

Mi się tonie spodobało. Gra jest straszliwie odtwówrcza. Takie strzelanki są robione od wielu lat. Zero polotu. Znać silne wpływy ze strony Call of Duty.

 

Jedynka też nie była nadzwyczajna ale w swoim czasie robiła lepsze wrażenie.

 

Grafika nie jest niczym rewelacyjnym. Na narrację i logikę wydarzeń spuśćmy zasłony miłosierdzia...to w końcu gra na rynek zachodni :wink: .

 

Wkurza to, że twórcy poszli w stronę najzwyklejszej strzelanki...mogły być tak wspaniale...a wyszła zupełna i definitywna sztampusia :wink: .

[Daishi08]

Witam

 

Straciłem swoje savy. Byłem w miejscu , gdzie schodziłem w dół z kanionu. Czy mógłby ktoś podesłać mi swoje saves?

 

Pozdrawiam Tomek

[ilear]

Na narrację ...

a tu sie przyczepie, narracja byla swietna, akcent bardzo dobry i trzymal klimat. Fabula byla typowo westernowa, oprocz paru glupich momentow jak np. ucieczka dylizansem 3 braci z 2 konmi..a potem scena jak kazdy na swoim jedzie :P

Swietna strzelanka, szkoda ze liniowa - tu mi sie bardziej Gun podobal. Natomiast sama walka zacna (choc mi sie duzo lepiej Thomasem gralo, te 2 rewolwery jakos dziwnie mi sie strzelalo), szczegolnie motyw z kryciem i efekt zwolnienia u Thomasa z odciaganiem kurkow :)