Dp45sg + Q9550 Oc Spalone Cpu?

[SwitchBielsko]

Witam,

Podkręciłem ostatnio Q9550, pracowałem na nim jakiś tydzien i nic się nie działo... Dzisiaj zainstalowałem GTA4 i zaczałem grać, po ok. godzinie komp się wyłączył jakby prądu wyłączyli... Teraz, gdy chcę go włączyć, mrugają wszystkie diody, wiatraki obracają się przez 0,5 sek. i koniec.

 

Jak myślicie? Czy to spalony procek, GPU, zasilacz czy jeszcze coś innego?

 

Konfiguracja komputera:

MB: Intel DP45SG

CPU: Intel Q9550

GPU: GF 9800 GT

RAM: 2x Kingston 1066 mHz 2GB 7-7-7-10

Zasilacz Chieftec CFT-650-14C

 

Bardzo proszę o odp.

Edytowane 15 Stycznia 2009 przez SwitchBielsko

[Beereq]

Jeśli mrugają jakieś diody (czy też są wydawane dźwięki z płyty głównej) to zajrzyj do instrukcji i sprawdź co one oznaczają, być może rozkodujesz co się dzieje...

[SwitchBielsko]

Jeśli mrugają jakieś diody (czy też są wydawane dźwięki z płyty głównej) to zajrzyj do instrukcji i sprawdź co one oznaczają, być może rozkodujesz co się dzieje...

Mruga, a właściwie świeci, niestety tylko dioda od hdd, od zsilania i diody w obudowie.... Wygląda to tak samo jak z wiatrakami. 0,5 sek. i koniec. :(

[sthEn]

Jak bardzo podkręciłeś? FSB i poszczególne napięcia.

[SwitchBielsko]

Jak bardzo podkręciłeś? FSB i poszczególne napięcia.

Mało, napięcie z tego co pamiętam to chyba 1,3V a FSB 375 przy mnożniku 8.

[sthEn]

Najprościej - pokombinuj z ramem wyjmująć kości/zmieniając sloty i jeśli masz możliwość - sprawdź na innym CPU. Inaczej w sumie nie sprawdzisz czy procesor Ci padł.

 

DOWN. 3 GHz to nic, co mogłoby wprowadzić procesor w stan krytyczny, jeśli chodzi o nagrzanie. Poza tym, dzisiaj trzeba się naprawdę postarać, żeby spalić coś temperaturami. Jakby nie patrzeć - komp się prędzej wyłączy/zrestartuje niż 'zjara' :)

Edytowane 15 Stycznia 2009 przez i386

[Beereq]

A jaka była temperatura procesora w stressie? Myślę, że to raczej nie procesor

Edytowane 15 Stycznia 2009 przez Beereq

[centy]

Resetowałeś bios od płyty coby powrócić do def?

[SwitchBielsko]

Próbowałem z RAMami - nic nie dało.... Temp. w stresie nie znam niestety, bo nie spr. (wiem, moj blad :( )

 

EDIT: Nie probowalem, zaraz to zrobie.

 

EDIT2: Reset BIOSu nie pomógł.

Edytowane 15 Stycznia 2009 przez SwitchBielsko

[sthEn]

No to znajdz znajomego, który pożyczy Ci na godzinę procesor. Najskuteczniejsze rozwiązanie chyba.

[centy]

Ja to bym rozłączył wszystko i odpalał dokładając za każdym razem kolejną część. Ram pojedyńczo, raz jedną jak dalej nic to z drugą. Jeżeli za każdym razem ten sam objaw to albo proc albo płyta. Ale skłaniał bym się do mobasa, Vcore nie było zawysokie a procki mają zabezpieczenie termiczne.

[SwitchBielsko]

Ja to bym rozłączył wszystko i odpalał dokładając za każdym razem kolejną część. Ram pojedyńczo, raz jedną jak dalej nic to z drugą. Jeżeli za każdym razem ten sam objaw to albo proc albo płyta. Ale skłaniał bym się do mobasa, Vcore nie było zawysokie a procki mają zabezpieczenie termiczne.

Ale od czego MB miałoby się spalić? ;( I jak będzie wyglądała gwarancja w tym przypadku? Z tego co czytałem to raczej nie powinni rozkminić że podkręcałem CPU? :/

Edytowane 15 Stycznia 2009 przez SwitchBielsko

[centy]

Kto ją tam wie co mogłoby jej nie pasić. Ale to jest tylko moje przypuszczenie. W każdym razie nie dowiesz sie jak nie sprawdzisz wszystkich części. Z gwrancją nie powinno być problemu. Mobas przestał działać i już.