radiusbo Opublikowano 19 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2009 Witam! Mam problem, ktory zaczyna mnie juz powaznie wkurzac... Otoz, gdy podlaczam pada lub klawke na USB to komp po kilku min sie zawiesza. Opisze to dokladnie. Z padem jest tak: zaczynam grac w PESa, zagram jeden mecz, moze dwa i nagle koles zaczyna biec w jednym kierunku, w menu opcje same leca od gory do dolu (tak jakby sie zacinal). Probowalem ponownego podlaczenia pada, ale podczas tej samej sesji to nic nie daje. Jak chce go odinstalowac w menedzerze urzadzen to po pewnym czasie "nie odpowiada". Jak jest podlaczona klawiatura na USB, komp normalnie startuje ale po kilku min po starcie potrafi sie po prostu zawiesic (dzieje sie tak: zawiecha - dioda dysku nie pracuje, po kilku sek zapala sie ale nie ma zadnych odglosow dysku - jedynie reset pomaga) Dodatkowo, jak probowalem ustawic w "zarzadzaniu energia" w Menedzerze urzadzen odhaczyc opcje "Pozwol komputerowi na wylaczenie tego urzadzenia w celu oszczedzania energii" to przy ponownym uruchomieniu jest od razu zwiecha. Nie wiem czy to jest wazne, ale zarzadzanie energia mam ustawione na "Portable\Laptop". Bez tego nie dziala Cool'n'Quiet. Moj komp: Athlon 5600 X2; mobo Giga MA78G-DS3H; 4 GB Geil DDR2; samsung 640 GB; Giga Radeon 4850; chieftec 550W; system XP 64 bit SP2 Z gory dziekuje za pomoc! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
macias84 Opublikowano 19 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2009 Rada wydaje się głupia, ale przyłóż palec do wejścia USB, kolega miał przebicie na USBeka i kopał prądem jak tylko coś się podłączało to albo był zwis albo restart Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radiusbo Opublikowano 20 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2009 nie mam przebicia... Juz nie wiem co sie dzieje... Właczam drukarke i od razu zwiecha... Ku...!!! W ogole nie mam pomyslu, na Viscie 64 bit to samo mi sie dzialo... o ile pamietam to na Xp 32 bit tego nie mialem, no ale jak zainstaluje 32 bit to moje 4 GB RAMu nie ma sensu:( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saleen Opublikowano 20 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2009 Zainstaluj może ten 32-bit na test, albo wygodniej: odpal Linuxa z Live-CD i sprawdź, co wtedy dzieje się z USB-kami. W ten sposób sprawdzisz czy wina jest po stronie systemu, czy raczej sprzętu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
macru Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 3 na 4 przypadki- walnięta płyta główna, szczególnie jeśli będzie się nasilać i dochodzić do resetów. Jeśli na innym systemie będzie to samo- do serwisu na wymianę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radiusbo Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 a jesli na USB na przednim panelu tez tak sie dzieje to wina plyty glownej? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Huberek Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 Spróbuj przeinstalować sterowniki do USB na te z pada albo klawy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
macru Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 Najlepszy sposób- załatw dysk na inny system, inny zasilacz (może być coś nie tak z napięciami, ale to raczej dzialałoby na inne elementy) podłącz wszystko jak reakcja będzie podobna to zostaje serwis. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radiusbo Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 serwis to nie za szybko, bo kompa skladalem... Nie kupowalem zestawu - wiec najlepiej jakbym wiedzial co to za podzespol szwankuje... Przypomnialo mi sie cos... Nie wiem czy to wazne... Jak kupilem nowy dysk - jakies 2 dni temu... Zainstalowalem system i podlaczylem klawiature jak jeszcze nie wgralem zadnych sterow - i o dziwo nie zawieszal sie komp... czy to o czyms swiadczy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saleen Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 A o czym ma świadczyć? Możliwe że wina jest po stronie programowej, a sprzęt jest OK, skoro wygląda to tak jak opisałeś. Zrób to co pisałem tydzień temu - odpal Linuxa Live CD (jakiś starszy Knoppix zajmujący 600MB) i sprawdź tam. No ale skoro mówisz że pod świeżą Windą było OK, to bardzo możliwe że jakiś np. sterownik to powoduje. Ew. zainstaluj drugiego Windowsa na innej partycji, nie instaluj nic zbędnego i tam go potestuj pod kątem stabilości USB. W skrócie: skup się na ustaleniu, czy hardware jest sprawne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Huberek Opublikowano 30 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2009 To mówię przeinstalować stery od USB. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radiusbo Opublikowano 30 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2009 chyba jednak plyta... wlozylem inne pamieci i to samo... Czyli wykluczylem wszystko oprocz plyty... Musze jeszcze jedno dodac - jak zainstaluje system i wykryje klawiature na USB to sie nie zawiesza... Jak wlacze defragmentator, obojetnie czy jakis program (Q&Q Defrag) czy systemowy, to po kilku sek od rozpoczecia defragmentacji komp sie wiesza w opisany przeze mnie sposob: defragmentacja zatrzymuje sie w miejscu, po chwili zapala sie dioda dysku i zawiecha... Pozostaje tylko reset... Po resecie nie musze juz wlaczac defragmentacji, poniewaz komp po uruchomieniu od razu sie zawiesza... I tak za kazdym razem, poki nie przerwe tego w nastepujacy sposob: odlaczam klawke, uruchamiam system, pozniej restart po odlaczeniu, podlaczam i jest ok... Do nastepnego wlaczenia defragmentatora... Ten sam problem jak jest podlaczona drukarka czy pad. Czasami tez jak instalowalem system z podlaczona klawka na USB (na probe) - potrafila sie zawiesic instalacja (np podczas kopiowania plikow). Dodam ze jak podlaczam klawiature na PS2 to komp smiga az milo... Oczywiscie bez podlaczonego pada i wlaczonej drukarki... Oddaje plyte do serwisu bo juz mam dosc... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...