Need For Speed Shift

[Mardok]

Eh w GRID dało się sympatycznie pograć na X1950Pro ale na Shift to stanowczo za wolna grafika, szkoda bo nawet nie udało mi się pierwszego okrążenia zrobić bez czkania nawet w 1024x768... Cóż trzeba pomyśleć na czymś szybszym...

[Koen]

Wg mnie driftowanie to kompletna porażka, najlepiej tego w ogóle nie ruszać to gra będzie sprawiała trochę lepsze wrażenie. To samo ze skopaną animacją kierownicy, mi tam najlepiej gra się w widoku z maski (przy okazji widać wtedy fajne odbicie całego otoczenia w lakierze). Co do nadsterowności to proponuje jeszcze popróbować różnych samochodów. Ja o mało nie skasowałem gry jak kupiłem s2000, od razu stuningowałem i potem nie mogłem przejechać okrążenia bo nawet przy 150kmh na prostej tył uciekał na boki... Potem pojeździłem M3 (tym nowym) też po tuningu i prowadził się już bardziej neutralnie, podobnie jak 350z.

 

Mardok: no co jak co ale w porównaniu do reszty sprzętu z Twojego siga, 1950pro jest co najmniej sprzed 2, jak nie 3 epok :P

Edytowane 19 Września 2009 przez Koen

[Carson]

Musze powiedziec ze po uruchomieniu pada od ps2 (z analogiem) i uzywaniu kamery tylko z przedniego zderzaka granie w tego nfsa zaczelo w koncu sprawiac radosc. Kamera ze zderzaka nie trzepie sie juz tak jak w pozostalych opcjach, a padem w koncu mozna jakos okielznac fury. Na pudelku owinnien byc napis NIE UZYWAC W POLACZENIU Z KLAWIATURA. Jeszcze pytanie do korzystajacych z padow od ps2 i przelotek do nich, czy u was tez FF dziala caly czas od rozpoczecia wyscigu? Nie wazne czy jade czy stoje to pad i tak drzy... Bez sensu

[yuucOm]

Ja porgrałem dłużej w demko teraz u siebie no co moge powiedzieć. Źle sie nie gra ale to nie NFS wolałem grida - mi sie zadawło ze nawet grafa lepsza. Denerwuje mnie fizyka jazdy troche (skręcanie na zakrętach zrywami) ale plus za to ze to już nie kompletnie [ciach!]iane arcade gdzie tylko sie trzyma gaz i jedzie na pałe. Jakby to kosztowało 39 zł to może bym sie skusił a tak postoje.

 

Mardok - ta karta graficzna w ogóle nie pasuje do reszty sprzętu ;).

Edytowane 19 Września 2009 przez yuucOm

[_OskaR]

Denerwuje mnie fizyka jazdy troche (skręcanie na zakrętach zrywami)

Grasz na klawiaturze, czy padzie/kierownicy? Bo używanie klawiatury w tej grze ma w sumie taki sens jak używanie jej do rozglądania się w jakimś bardzo dynamicznym fpsie :lol2:

[Mardok]

...

Mardok: no co jak co ale w porównaniu do reszty sprzętu z Twojego siga, 1950pro jest co najmniej sprzed 2, jak nie 3 epok :P

Zaniedbany element bo tak rzadko używany, znaczy się w 3D ;)

 

...

Mardoc - ta karta graficzna w ogóle nie pasuje do reszty sprzętu ;).

Słowem wstępu Mardok nie Mardoc no i pasuje nie pasuje do dziś mi to nie przeszkadzało ;)

 

 

No cóż pomyślę nad jakimś HD4890 od Safirka...

Edytowane 19 Września 2009 przez Mardok

[yuucOm]

Grasz na klawiaturze, czy padzie/kierownicy? Bo używanie klawiatury w tej grze ma w sumie taki sens jak używanie jej do rozglądania się w jakimś bardzo dynamicznym fpsie :lol2:

I na padzie i na klawie :). Na klawie nie jest tak źle chociaż wyraźnie gorzej od analoga.

Zaniedbany element bo tak rzadko używany, znaczy się w 3D ;)

 

Słowem wstępu Mardok nie Mardoc no i pasuje nie pasuje do dziś mi to nie przeszkadzało ;)

 

No cóż pomyślę nad jakimś HD4890 od Safirka...

Sry już poprawione ;).

[Rastir]

Steruje niektórymi wozami się strasznie, ale jak się ulepszenia wsadzi do skyline tuninguje nieco pod zakręty to gra nawet ciekawa jest mimo że na klawie.

[_OskaR]

I na padzie i na klawie :). Na klawie nie jest tak źle chociaż wyraźnie gorzej od analoga.

:blink: To może poka jakiś filmik - możliwe, że da się coś z tym zrobić :lol2: Jakoś na padzie daję radę bez zrywów - choć zdarzają się wpadki. Można robić ładne łuczki i jechać prosto - jeszcze trochę i będę mógł zmieniać pas ruchu, kiedy będę chciał :lol2:

Ustaw sobie martwą strefę na minimum - nie jakieś 10%, tylko max 3%, czułość kierowania też na jakieś 3%, układu kierowniczego - może być 50%.

Edytowane 19 Września 2009 przez _OskaR

[Carson]

Przeciwnicy w tym nfsie to holota wzieta prosto z ulicy, a nie kierowcy wyscigowi :mur: Jezdza tak jak by sami byli na torze...

[kronox55]

dlatego czasami w pojedynkach 1 na 1 jak już mam dość to wjeżdżam gościowi w tył i odjeżdżam na 5 sek ;D jak dłużej pogramy to gra się robi fajniejsza, mamy więcej kasy, lepsze bryki i można je tak zmodyfikować, że prowadzą się o wiele przyjemniej. drift w tej grze to pomyłka, na 3 biegu jak wcisnę lekko gaz to już obrót O.O gram na kierownicy jakby co.

[Drainer]

pogralem troche w demo na dfgt i ... i wiecej nie chce. zakrety to jest jakas parodia.

[Carson]

Juz przestancie, podobny model jazdy byl w nfs4 jak dobrze pamietam. Tez wiekszosc zakretow bralo sie bokiem bo inaczej trzeba bylo zwalniac do predkosci patrolowej. Tutaj mozna pogrzebac w ustawieniach fury i po tym calkiem fajnie sie jezdzi. Oczywiscie z analogiem bo na klawiaturze to jest jakis horror.

Edytowane 19 Września 2009 przez CarsonPoland

[Powerslave]

Juz przestancie, podobny model jazdy byl w nfs4 jak dobrze pamietam. Tez wiekszosc zakretow bralo sie bokiem bo inaczej trzeba bylo zwalniac do predkosci patrolowej. Tutaj mozna pogrzebac w ustawieniach fury i po tym calkiem fajnie sie jezdzi. Oczywiscie z analogiem bo na klawiaturze to jest jakis horror.

To zle pamietasz, nfs4 to moja ulubiona czesc i byl tam najlepszy i najprzyjemniejszy model jazdy jaki widzialem w arcade - zadnych pod czy nadsterownosci, na zakretach odpuszczalo sie gaz i autko ladnie szlo i w pelni sie je kontrolowalo wlasnie gazem, hamulec byl potrzebny tylko czasami i ekstremalnych sytuacjach i to byl prawdziwy need for speed! Dodam ze gralem w nfs4 tylko na klawiaturze bo 10 lat temu ciezko bylo o cos innego:)

 

Wczoraj w nocy dorwalem w swoje rece murcielago... nie skomentuje wjezdzania pod inne auta bo brak mi na to slow. To auto nie cierpni na pod czy nadsterownosc, dodanie gazu i wychodzimy z kazdego zakretu lekkim poslizgiem ale jedziemy, nie ma juz walki o przyczepnosc bo jego moc rownowazy wszystkie wady w sterowaniu. Odpalilem tez wyscig Bugatti na Nordschleife - komedia, ale auto ma piekielna moc :)

[ULLISSES]

Jedno mnie zastanawia: Na kij jest tam opcja która nie działa? Mowa o kontroli trakcji.

Wprawdzie nie mam pod domem BMW 135i, ale nie wydaje mi się, aby z włączoną kontrolą trakcji auto zamiatało tyłkiem po asfalcie nawet przy deptaniu do odcięcia. Nie chcę wywoływać wojny i spamować, ale w Toca Race Driver nie sprawiało mi większych trudności opanowanie CLK-GTR z wyłączonymi "helpami". Tutaj jedno depnięcie za ostro, auto wpada w wahadło i raz na 100 razy uda się je wyprowadzić. W obu przypadkach mowa oczywiście o grze na klawiaturze.

 

Natomiast totalnym bezsensem i pomyłką jest dla mnie wspomaganie skręcania i hamowania w powiązaniu z tak działającą kontrolą trakcji. Brakuje tylko opcji "wciskaj za mnie gaz przez cały wyścig"... :mur:

[meeron]

co proponujecie wyłączyć, by jakości obrazu nie utracić a zyskać FPS, brak mi ich w zakrętach ?

[panzar]

Jedno mnie zastanawia: Na kij jest tam opcja która nie działa? Mowa o kontroli trakcji.

Wprawdzie nie mam pod domem BMW 135i, ale nie wydaje mi się, aby z włączoną kontrolą trakcji auto zamiatało tyłkiem po asfalcie nawet przy deptaniu do odcięcia. (coś tam jeszcze na skrobane...)

no ja ile jeszcze można pisać. kontrola trakcji działa w taki sposób że gra hamuje twój samochód i pomaga w zakręcie, a to że auto zamiata tyłem podczas jazdy z tc on to jest tylko szoł i też po to aby pokazać że coś jest nie tak że przekroczyliśmy granice, :mur:

[psz3mo]

Gra na pewno lepsza niż poprzednia część. Jak to gdzieś, ktoś napisał "w końcu wydali dodatek do Grida", po części się z tym zgodzę, a po części nie. Na klawiaturze w nfsa nie grałem, w grida próbowałem i więcej nie mam zamiaru próbować ;) Grając na padzie od x360 jest całkiem ok, da się opanować samochody.

 

Odnoście 'helpów' - grając na poziomie średnim elektroniczny 'kaganiec' uniemożliwia wygrywanie wyścigów. Zwycięstwo np. w wyścigach 1 na 1 (np koenigsegg vs zonda), czy w wyścigu porshe carrera gt2 jest praktycznie niemożliwe, wspomagacze po prostu spowalniają samochód. Jak ktoś grał w Grida, czy wybitnie niewybaczającego błędów GTR2 to wie o co chodzi (w gtr2 nawet treningów nie udawało się ukończyć z włączonymi wspomagaczami)

 

Ja jeżdżę na ustawieniach: SI średni, a kierowanie - zawodowiec + włączona kontrola trakcji na niskim poziomie i jakoś maksymalnie ulepszone: bmw 135i, chevroleta Camaro i Skyline gtr R35 (w tej lepszej wersji) daje się opanować.

 

Co mnie najbardziej wkurza, to zniszczenia - tak wiem, że ma to być też gra dla młodszego odbiorcy, ale dlaczego przy włączonych uszkodzeniach, samochód się gniecie i jedzie dalej, nawet po walnięciu w ścianę przy 350km/h... (mam ustawione pełne, nie wizualne), mogli chociaż zostawić płacenie za naprawę auta. Druga sprawa to nitro którego używania w ogóle się nie odczuwa, równie dobrze mogłoby go nie być. Może inaczej będę się czuł jak odpalę grę na 32"lcd, ale to dopiero w przyszłym tygodniu.

 

Imho jedynym sposobem na drift jest dawkowanie gazu, o nitro można zapomnieć, bo o ile w undergroundzie pomagało w ślicgu, czy w wyjściu z zakrętu, to tutaj tylko pomaga obrócić się wokół osi.

 

Poza tym komputer oszukuje, bo zazwyczaj jedzie jak po szynach, a próba walki blachą o blache wygląda tak, że czy Ty go uderzysz, czy on Ciebie to w 75% przypadków i tak Ty wylatujesz z trasy ;)

 

@kronox55 też używam tego sposobu w 1 na 1, problem z manewrem się pojawia jak Ty zaczynasz z pierwszego miejsca ;)

Edytowane 19 Września 2009 przez psz3mo

[Koen]

Pograłem jeszcze troche i... coraz bardziej mi się ta gra podoba. Jazda Corvettą, GT2, a potem wyścig Carrerą GT na SPA - masakra, w pozytywnym znaczeniu :) (jeżdże na G25 na 720 stopniach, jedyny help to ABS i sprzęgło). Ale znowu takim Viperem jeździ się tragicznie więc trzeba uważać co sie kupuje.

 

Odkryłem że naciśnięcie przycisku zmiany kamery wyłącza tą dłużyzne na początku wyścigu, jeśli ktoś już o tym pisał to musiałem przeoczyć.

 

Kolejna rzecz - odnośnie rozgrywki (zwłaszcza wyścigi 1 na 1) - trzeba bardzo pilnować wewnętrznej dochodząc do zakrętu. Jak pojedziemy szeroko to komp zawsze opóźni hamowanie i wyprzedzi nas po wewnętrznej jadąc jak po szynach. Z kolei jeśli my jedziemy za grupką samochodów i wejdziemy mocno po wewnętrznej w zakręt, ktoś zazwyczaj mocno przyhamowuje spowalniając resztę i można zyskać pozycje.

 

psz3mo - jak dla mnie nitro jest jak najbardziej wyczuwalne... może po prostu nie kupiłeś upgradu z nitro?

Edytowane 19 Września 2009 przez Koen

[Gość Firekage]

Grasz na klawiaturze, czy padzie/kierownicy? Bo używanie klawiatury w tej grze ma w sumie taki sens jak używanie jej do rozglądania się w jakimś bardzo dynamicznym fpsie :lol2:

Kiera.

 

:blink: To może poka jakiś filmik - możliwe, że da się coś z tym zrobić :lol2: Jakoś na padzie daję radę bez zrywów - choć zdarzają się wpadki. Można robić ładne łuczki i jechać prosto - jeszcze trochę i będę mógł zmieniać pas ruchu, kiedy będę chciał :lol2:

Ustaw sobie martwą strefę na minimum - nie jakieś 10%, tylko max 3%, czułość kierowania też na jakieś 3%, układu kierowniczego - może być 50%.

Cos da? KOnfigurowac kiere potrafie , a i tak jezdza bokiem o czym pisala osoba nizej :

 

pogralem troche w demo na dfgt i ... i wiecej nie chce. zakrety to jest jakas parodia.

Dokladnie , nic dodawac nie trzeba. Dla mnie ni to sim , ni to arcade - slaby model jazdy i tyle.

 

 

Jedno mnie zastanawia: Na kij jest tam opcja która nie działa? Mowa o kontroli trakcji.

Wprawdzie nie mam pod domem BMW 135i, ale nie wydaje mi się, aby z włączoną kontrolą trakcji auto zamiatało tyłkiem po asfalcie nawet przy deptaniu do odcięcia. Nie chcę wywoływać wojny i spamować, ale w Toca Race Driver nie sprawiało mi większych trudności opanowanie CLK-GTR z wyłączonymi "helpami". Tutaj jedno depnięcie za ostro, auto wpada w wahadło i raz na 100 razy uda się je wyprowadzić. W obu przypadkach mowa oczywiście o grze na klawiaturze.

 

Natomiast totalnym bezsensem i pomyłką jest dla mnie wspomaganie skręcania i hamowania w powiązaniu z tak działającą kontrolą trakcji. Brakuje tylko opcji "wciskaj za mnie gaz przez cały wyścig"... :mur:

Dodam od siebie , ze wlasnie od paru dni gram s TRD3 na kierze i owszem , nie jest to sim , ale bardzo przyjemnie jezdzi sie (najwazniejsza rzecz - to chyba ostatnia tego typu gra , ktora nie jest simem , a w ktorej czuc roznice w prowadzeniu aut. NSX to nie np. Audi. Lancer to nie cart itd. To cieszy) , auto wyscigowe majace spojlery trzyma sie jezdni jak w realu. Wszystkie helpy wylaczone i auto jedzie tam , gdzie go kiera prowadzi - jazda na wprost nie jest mordega znaja z Shifta.

[demon92]

no ja ile jeszcze można pisać. kontrola trakcji działa w taki sposób że gra hamuje twój samochód i pomaga w zakręcie, a to że auto zamiata tyłem podczas jazdy z tc on to jest tylko szoł i też po to aby pokazać że coś jest nie tak że przekroczyliśmy granice, :mur:

No dobra, ale ja ponieważ gram na klawiatrzue, miałem nadzieje, że po włączeniu kontroli trakcji nie będzie "wahadełka", bo może sie nie znam, ale IMHO takie właśnie powinno być działanie kontroli trakcji i jak widze, że ja sobie latam po drodze i np. na koniec wylatuje z zakrętu, a przeciwnik jedzie bez najmniejszego uślisgu w każdym zakrecie na każdej prostej, jak by był przyklejony do drogi to mnie tam mało szlag nie trafia.

[panzar]

a kto powiedział że kontrola trakcji to jest magiczne urządzenie które sprawi że samochód pokona prawa fizyki i weźmie niewyobrażalnie ciasny zakręt z niewyobrażalnie wysoką prędkością? jak przesadzisz to nawet gdybyś chciał to tc czy esp czy Ci nie pomoże i wylecisz z toru.

 

kufa szkoda że nie mam jeszcze nowego sprzętu z chęcią bym przetestował tego nfs'a ;) albo mi się wydaje albo tam może naprawdę jest ciekawy silnik. widziałem kilka filmów na necie i wygląda to całkiem konkret.

Edytowane 19 Września 2009 przez prznar1

[demon92]

Nie mówie, że pokona prawa fizyki, ale raczej auto nie powinno tak łatwo wpadać w "wahadełko". Grałem w kilka symulatorow i z włączoną kontrolą trakcji nie ma szans tam wpaść w wahadełko tak jak tu, tak wiem ze to nie jestm sim.

Edytowane 19 Września 2009 przez demon92

[panzar]

a jeździłeś prawdziwym samochodem? całe to esp i tc to jest pic na wodę i skok na kasę. nie twierdzę że to nic nie daje ale jak auto jest do [gluteus maximus] lub kierowca do [gluteus maximus] to nawet bajery nic nie pomogą. taka prawda, być może w nfs nie wyolbrzymili efektów systemów wspomagania jazdy tak jak ma to miejsce w wielu ścigałkach...

 

mała rada wyposaż się w pada i staraj się gładko (nie do oporu) kierować analogami.

 

jeszcze jedno. jest tam opcja od czułości układu kierowniczego? normalnie samochody (te prawdziwe) maja lekki luz w jeździe na wprost aby nie męczyć kierowcy ciągłymi korektami czy zmianami kierunku spowodowanymi lekkimi wahnięciami kierownicy. może to oto chodzi z problemami utrzymania kierunku na wprost na klawie. gra źle interpretuje dawane jej sygnały i lekkie uderzenia w klawiaturę odczytywane są jako mocne skręty...

Edytowane 19 Września 2009 przez prznar1

[kojak_ct]

Co Ty chłopie opowiadasz? TC czy ESP to pic na wodę? :blink: Wyobraź sobie, że mam u siebie ASC (silnik sam reguluje obroty + hamowanie każdym kołem kiedy wykryje, że prędkości na którymś z nich ulega zmianie) i powiem Ci, że te systemy działają rewelacyjnie. Mam 200 kucy z napędem na tył i nie ma prawa dygnąć tyłem. O poślizgu nie ma mowy nawet w zimie (w granicach rozsądku) więc to co jest w tym NFS to ciężko zakwalifikować do jakiejkolwiek kategorii. To są jakieś tam wspomagacze mające mało wspólnego z tym co się w autach stosuje. Model jazdy jest słaby i nic tego nie zmieni. O ile w normalnym wyścigu jeszcze ujdzie to w drifcie jest kompletną tragedią. Zagrałem dzisiaj na DualShocku3 jak by co i zdania nie zmienię. Jutro zostaje DFP. Jak na DFP dalej będę się męczył to odpuszczam ten tytuł na długi czas aż jakieś sensowne poprawki wyjdą.

Edytowane 19 Września 2009 przez kojak_ct

[Gość Firekage]

Jutro zostaje DFP. Jak na DFP dalej będę się męczył to odpuszczam ten tytuł na długi czas aż jakieś sensowne poprawki wyjdą.

Bedziesz , jestem jej wlascicielem. Auta nie idzie utrzymac na wprost. Ponoc to "symulacja przeciazen uchu kierownicy" z reala...

[demon92]

a jeździłeś prawdziwym samochodem? całe to esp i tc to jest pic na wodę i skok na kasę. nie twierdzę że to nic nie daje ale jak auto jest do [gluteus maximus] lub kierowca do [gluteus maximus] to nawet bajery nic nie pomogą. taka prawda, być może w nfs nie wyolbrzymili efektów systemów wspomagania jazdy tak jak ma to miejsce w wielu ścigałkach...

Powiem tylko jedno, pier... głupoty.

[panzar]

Co Ty chłopie opowiadasz? TC czy ESP to pic na wodę? :blink: Wyobraź sobie, że mam u siebie ASC (silnik sam reguluje obroty + hamowanie każdym kołem kiedy wykryje, że prędkości na którymś z nich ulega zmianie) i powiem Ci, że te systemy działają rewelacyjnie. Mam 200 kucy z napędem na tył i nie ma prawa dygnąć tyłem. O poślizgu nie ma mowy nawet w zimie (w granicach rozsądku) więc to co jest w tym NFS to ciężko zakwalifikować do jakiejkolwiek kategorii. To są jakieś tam wspomagacze mające mało wspólnego z tym co się w autach stosuje. Model jazdy jest słaby i nic tego nie zmieni. O ile w normalnym wyścigu jeszcze ujdzie to w drifcie jest kompletną tragedią.

pojedź tym na tor i jedź jak obłąkany, to zobaczysz na ile one tobie pomogą... po chwili spalisz hamulce o ile wcześniej nie zaliczysz bąka. tak jak pisałem wcześniej nie twierdzę że nic nie dają ale nie jest to rzecz na której można polegać bezgranicznie bo to nie jest magiczne urządzenie które potrafi bóg wie co... Edytowane 19 Września 2009 przez prznar1

[Blackwhite]

Zgadzam sie z przedmowca - esp to pic na wode fotomontaz, auto tylko wiecej papu potzrebuje i tyle.Moalem 3 samochody z tym wynalazkiem - nawet na suchej nawierzchni nie dziala jak powinno o zimie nie wspomne, bo ja tutaj jej nie mam :P

Chodzi chyab tylko o to, zeby kierowca sie czul bardziej dowartosciowany, ze to ma i tyle.

[psz3mo]

psz3mo - jak dla mnie nitro jest jak najbardziej wyczuwalne... może po prostu nie kupiłeś upgradu z nitro?

Nie no mam wszystkie ulepszenia(135i, camaro ss), włącznie z nitro i widzę, że samochód lepiej przyspiesza tylko brakuje mi tego efektu rozmycia ;) W skylinie nitro ni ma, bo od 3. klasy jest niedostępne i wychodzi na to, że Camaro jest szybsze od GT-Ra, a mało jest tras gdzie da się go pogonić do 320km/h bez n2o :(

 

Co do kręcenia bączków to moje samochody jadą prosto na starcie. Specjalnie przed chwilą sprawdziłem, na padzie trzymałem tylko gaz. Moje autka: bmw 135i: 1380kg, 459kM, 628Nm - delikatnie ucieka w lewo, nie rzuca (latało tylko podczas driftu); Camaro: 1535kg, 708KM, 933Nm - jedzie jak po sznurku; GT-R r35: 1508kg, 636KM, 868Nm - tak samo jak Camaro

Ustawienia na których jeżdżę napisałem powyżej - kontrola trakcji na niskim poziomie, a reszta wyłączona

 

@kojak_ct jeśli Twój samochód to ten z awatara to on te 200 koni pokonuje samą grawitacją ;)

Swoją drogą Astra OPC, jak się puści kierownice, sama kręci bąki na pierwszym biegu.

Edytowane 19 Września 2009 przez psz3mo