Met Opublikowano 31 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2009 Od pewnego czasu mam taki problem: jak wyłączę komputer, to aby go ponownie włączyć to muszę odłączyć fizycznie prąd. Albo poprzez wyciągnięcie wtyczki, albo przełącznik w zasilaczu, odczekać parę sekund i podłączyć spowrotem. Potem już standardowo przycisk power działa. Oczywiście do kolejnego shutdownu. Generalnie cała reszta jest ok. (reboot/reset działa jak powinien) Czego to wina? Zasiłka Tagan 430W z podwójną linią 12V, mobo DFI Infinity NF Ultra2 M2 (na nForce 4 ultra). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fredek Opublikowano 31 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2009 Na początek sprawdziłbym na innym markowym zasilaczu 400W. Potem trzeba by zobaczyć jak komputer zachowuje sie poza obudową która de facto może powodować zwarcie na mobo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolesgit Opublikowano 1 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2009 Ja bym ci zalecił wyczyszczenie zasilacza z kurzu (może on powoduje zwarcie), oraz jak poprzedni "Fredek" zmianę zasilacza, co do obudowy wątpię że to ona, jeśli robiła by zwarcie to komputer nie powinien by się wogule uruchamiać. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fredek Opublikowano 1 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2009 co do obudowy wątpię że to ona, jeśli robiła by zwarcie to komputer nie powinien by się wogule uruchamiać. Właśnie są takie przypadki kiedy buda robi zwarcie na mobo to komputer się włącza i nic pozatym tylko kręci wiatrakami. Wiem to z autopsji bo jak miałem jeszcze A64 i Asrocka 939 Dual SATA2 to na ,,pająka,, mobo startuje elegancko a po włożeniu do budy ciemno na ekranie także coś w tym jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nyny Opublikowano 1 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2009 Sprawdz kondensatory na plycie czy nie sa spuchniete. To tez moze byc przyczyna takiego dziwnego zachowania Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Met Opublikowano 1 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2009 Właśnie są takie przypadki kiedy buda robi zwarcie na mobo to komputer się włącza i nic pozatym tylko kręci wiatrakami. Wiem to z autopsji bo jak miałem jeszcze A64 i Asrocka 939 Dual SATA2 to na ,,pająka,, mobo startuje elegancko a po włożeniu do budy ciemno na ekranie także coś w tym jest. U mnie nie odpala nawet wiatraków. Więc chyba nie to. Jak mi wpadnie jakiś zasilacz w łapy to przetestuję. Mobo trochę modyfikowałem (przylepiłem pasywny radiator na mostek), ale raczej uważałem aby niczego nie pozwierać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraw Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Ja stawiam na kondensatory. A czy w zasilaczu czy na pycie to musisz je po prostu pooglądać. kolesgit - kurz nie przewodzi prądu, więc nie może powodować zwarcia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toman Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 +1 do kondensatorów ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...