..::SNAP::.. Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 kazdy mowi ze przy wicieraniu sciereczka plexi sie rysuje czym mozna czyscic plexi zeby jej nie porysowac i nie zajechac po kilku czyszczeniach ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B3T0N Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 kazdy mowi ze przy wicieraniu sciereczka plexi sie rysuje czym mozna czyscic plexi zeby jej nie porysowac i nie zajechac po kilku czyszczeniach ?? chodzi o kurz ??? - sprobuj sprezonym powietrzem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo163 Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Ja mam plexe z lekkimi ryskami wcale sie tym nie przejmuje bo ich nie widac za bliskiej odleglosci trza z kata lukac zeby bylo widac.A czyszcze swoja takim speszal siuwaksem do okien i szmatka z koszuli bawelnianej:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baltazaar Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 ja porysowana plexe czyscilem/polerowalem tempo a potem automaxem i bawelniana szmatka. efekt -> "polysk bez zarysowan" :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..::SNAP::.. Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 kazdy mowi ze przy wicieraniu sciereczka plexi sie rysuje czym mozna czyscic plexi zeby jej nie porysowac i nie zajechac po kilku czyszczeniach ?? chodzi o kurz ??? - sprobuj sprezonym powietrzem co kilka dni sprezonym powietrzem traktowac szybke to troszke drogo :) :idea: :idea: przyciagne z ogrodu kompresor :) jedyne 300 kg :idea: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo163 Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 A moze odkurzacz milimetr nad plexa i jazda:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Jesli chodzi o sam kurz to jasne, mozna odkurzaczem, ale np. odcisku palca juz tak latwo nie pujdzie :wink: Proponuje lekko zwilzona chusteczke higieniczna i poczekac chwile az wyschnie. Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 eeee, najlepiej wstawic zwykla szybe (jak ja ;] i juz problema nie mam ;p ) a czym czyscic....... miekka szmatka........vileda takie robi ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..::SNAP::.. Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Jesli chodzi o sam kurz to jasne, mozna odkurzaczem, ale np. odcisku palca juz tak latwo nie pujdzie :wink: Proponuje lekko zwilzona chusteczke higieniczna i poczekac chwile az wyschnie. Pozdro zostana slady po wodzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B3T0N Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 mr muscle i mieciutki papier do (_|_) (jakas zewa lub cos podobnego) - sam teraz sprawdzilem - mialem zkurzona jakas plexe i zerozarysowan po zabiegu ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Tylko po co sie meczyc z plexi, jak mozna szklo zapodac i masz spokoj Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ToMo Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Szkło jest spox sam mam w budzie w okno wstawioną szybe :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..::SNAP::.. Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 no tak :) ale nigdzie nie moge znalezc uszczelki do szyb :( a ty reed chyba tez masz plexi :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 20 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2003 Jesli chodzi o sam kurz to jasne, mozna odkurzaczem, ale np. odcisku palca juz tak latwo nie pujdzie :wink: Proponuje lekko zwilzona chusteczke higieniczna i poczekac chwile az wyschnie. Pozdro zostana slady po wodzie Po czystej wodzie bez chemii nie powinno nic zostac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo163 Opublikowano 20 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2003 Tylko po co sie meczyc z plexi, jak mozna szklo zapodac i masz spokojSzkła nie przykręcisz:( A plexi tak:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B3T0N Opublikowano 20 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2003 Tylko po co sie meczyc z plexi, jak mozna szklo zapodac i masz spokojSzkła nie przykręcisz:( A plexi tak:) szklarz by pewnie potrafil :D jezeli chodzi o wiercenie w szkle , to mi sie w rekach szyba rozpieprzyla w drobniutenki mak - to trza czyms innym traktowac (ot tak mialem jakis kawalek szyby i sobie z nim experymentowalem - wiedzialem ze bedzie skazane na zniszczenie :lol:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo163 Opublikowano 20 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2003 Tylko po co sie meczyc z plexi, jak mozna szklo zapodac i masz spokojSzkła nie przykręcisz:( A plexi tak:) szklarz by pewnie potrafil :D jezeli chodzi o wiercenie w szkle , to mi sie w rekach szyba rozpieprzyla w drobniutenki mak - to trza czyms innym traktowac (ot tak mialem jakis kawalek szyby i sobie z nim experymentowalem - wiedzialem ze bedzie skazane na zniszczenie :lol:) OJ co do szklaża to tez bym sie zastanowil szklo raczej sie nie da pujde do sasiada szklaza sie zapytam:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 20 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2003 eeeh...szklarz zrobi wam dzire w szkle za zlotowke :/ tzn taka dziure wiertarka ;] a jak macie wiertarke stolowa i wiertlo diamentowe, to no problem ;] tak jak z ceramika ;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 21 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2003 W salonach optycznych sa chusteczki mikrofibrowe (chyba tak to sie nazywa)- nadaja sie doskonale do czyszczenia plexi z kurzu(koszt- 3-5zeta). Jezeli jakies wieksze zanieczyszczenia, to woda + mydlo (ew. plyn do mycia naczyn) i delikatna szmatka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djHaki Opublikowano 21 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2003 Tylko po co sie meczyc z plexi, jak mozna szklo zapodac i masz spokojSzkła nie przykręcisz:( A plexi tak:) szklarz by pewnie potrafil :D jezeli chodzi o wiercenie w szkle , to mi sie w rekach szyba rozpieprzyla w drobniutenki mak - to trza czyms innym traktowac (ot tak mialem jakis kawalek szyby i sobie z nim experymentowalem - wiedzialem ze bedzie skazane na zniszczenie :lol:) OJ co do szklaża to tez bym sie zastanowil szklo raczej sie nie da pujde do sasiada szklaza sie zapytam:) Widzialem kiedys na wlasne 8O jak gosc na wiertarce stolowej + male obroty ---zwyklym gwozdziem wiercil otworki w szybce :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..::SNAP::.. Opublikowano 21 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2003 aRoo"]W salonach optycznych sa chusteczki mikrofibrowe (chyba tak to sie nazywa)- nadaja sie doskonale do czyszczenia plexi z kurzu(koszt- 3-5zeta). Jezeli jakies wieksze zanieczyszczenia, to woda + mydlo (ew. plyn do mycia naczyn) i delikatna szmatka. te chusteczki to dobry pomysl :idea: :idea: jutro jade szukac 8) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr.y Opublikowano 21 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2003 nio też tak mysle ze bedom najlepsze bo je siem stosuje do szkieł plastykowych w okularach 8) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2003 Z tego co wiem to dobre sa do kazdych szkiel. Ja mialem w zestawie z przyciemnianymi (BTW. takie fajne niebieskie lustrzane)okularami, a dopiero pozniej zobaczylem takie chusteczki u optyka :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo163 Opublikowano 23 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2003 ja porysowana plexe czyscilem/polerowalem tempo a potem automaxem i bawelniana szmatka. efekt -> "polysk bez zarysowan" :lol:Zrobiłem test tempo nie radze nikomu plexa w plecy cala w rychach :evil: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baltazaar Opublikowano 23 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2003 ja porysowana plexe czyscilem/polerowalem tempo a potem automaxem i bawelniana szmatka. efekt -> "polysk bez zarysowan" :lol:Zrobiłem test tempo nie radze nikomu plexa w plecy cala w rychach :evil:to cos zes spierdzielil, ja plexe strasznie porysowana przejechalem najpierw 2000 papirkiem potem tempo a na koncu automexem, a przy malych rysach to tylko automaszem i nie bylo widac zadnych zarysowan. moze czysciles mechanicznie ? ja robilem to recznie ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROF Opublikowano 25 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2003 ja porysowana plexe czyscilem/polerowalem tempo a potem automaxem i bawelniana szmatka. efekt -> "polysk bez zarysowan" :lol:Zrobiłem test tempo nie radze nikomu plexa w plecy cala w rychach :evil: napewno wam to pomoze bo mi juz pare razy pomoglo jak robilem guziki do wzmachola :D najpierw ciolem plexe czyscilem normalnym wodnym paierem sciernym zeby byly gldkie powierchnie po cieciu a pozniej frotka albo filc, pasta do zebow :D i jazda wyczyszczone to tak dobrze ze nie ma mowy o ryskach .... a jaki mietowy zapaszek :P jak macie wieksze rysy to czemu by nie sprobowac paste do zebow zawsze ma w domu ,no chyba ze ktos ma mobilne zeby :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grosik Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2003 troche nie w temat ale powiecie mi kaj można w Katach kupić tanio plexi bo szukałrem i nie umia znaleźć jeśli ktoś wi to prosza o odp na mail Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzidzia Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Tylko po co sie meczyc z plexi, jak mozna szklo zapodac i masz spokojpopieram jak by mi sie chciało ruszyć ass do szklarza to bym to plexi<span style="color:red;">[ciach!]</span>o wyje... ale nie ma co sie denerwować no kur... wyje... normalnie przez okno!! PLEXI do domu !!!!! zeby tego nie porysowac to chyba trzeba by z 5m mięka wilgotna szmatka wymachiwac (nie wycierac ;-) ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...