Uwalniamy Komórki

[-=Qroń=-]

2 lutego br. mała grupka studentów pikietowała przed siedzibą PTK Centertel - operatora sieci Orange oraz Urzędem Komunikacji Elektronicznej.

Celem akcji "Uwalniamy Komórki" jest uświadomienie operatorom oraz Polakom
iż możliwość otrzymania telefonu komórkowego pozbawionego blokady simlock jest w interesie
zarówno klientów, jak również operatorów i serwisów GSM.

Mimo, iż pikietujących nie było zbyt wielu, moment wyjścia z ową akcją był na tyle dobrze dobrany by wywołać poruszenie wśród przedstawicieli operatorów komórkowych.
Pomijając chłodne przyjęcie zarządu i przedstawicieli sieci Orange, organizatorzy mogą pochwalić się owocnym dialogiem z Anną Streżyńską - Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz pozytywnym odzewem ze strony Marcina Gruszki - rzecznika Play (o czym możecie przeczytać na jego blogu).

Akcja zmierza dalej. Następnym krokiem będą odwiedziny siedziby Plus'a, na ulicy Postępu 3 oraz siedziby Play na Taśmowej 7 w Warszawie.
Cała akcja odbędzie się jutro (4.II.2009) między godziną 13:00 a 15:00.

Zainteresowanych serdecznie zapraszam do przyłączenia się do akcji, jak również odsyłam do stron:
UwalniamyKomórki.pl - głównej strony akcji
oraz
UwolnijKomórki.pl - gdzie organizatorzy wystosowali pisma do zarządu sieci Orange i UKE.

[BuMeL]

No dobra, tylko że sprostowanie ustawy pozwala na zdjęcie simlocka w warunkach domowych bez utraty gwarancji, operator u którego kupiło się telefon, też nie może odmówić uznania roszczeń z tytułu rękojmi ( pod warunkiem, że nie udowodni, iż usterka nastąpiła przez niepoprawne zdjęcie simlocka). A jeśli ktoś chce kupić telefon bez simlocka to po prostu idzie do sklepu i kupuje ....... operator też ma prawo do podjęcia pewnych kroków, mających na celu zwiększenie swoich zysków i tu pojawia się simlock ..... jeśli ktoś kupuje telefon od operatora to w większości przypadków nie ma po co zdejmować simlocka, a jeśli ktoś inny kupuje telefon "bo jest taniej" to niech sobie zdejmie go sam albo używa tylko w danej sieci.

 

Jeśli to nie logiczne to naprawdę za dużo wypiłem ;p mi tu po prostu śmierdzi propagandą ... ja się nie przyłączam bo dla mnie to krzyk sześciolatka "ja chcę i już !" ... a że mama zabrania to inna bajka ......

Edytowane 3 Lutego 2009 przez BuMeL

[Twój Pan]

Ale ło so hozi? Chce kupic Nokie bez simlocka, to ide do sklepu i ją kupuje. Co mają do tego operatorzy? Nie widze problemu

[SGJ]

Celem akcji "Uwalniamy Komórki" jest uświadomienie operatorom oraz Polakom

iż możliwość otrzymania telefonu komórkowego pozbawionego blokady simlock jest w interesie

zarówno klientów, jak również operatorów i serwisów GSM.

Moze ktoś powinien uswiadomic osoby biorace udział w tej akcji ze dzieki tej blokadzie zwykle dostają telefon taniej niz normalnie.

[BuMeL]

Iiiiihi to jest to co miałem jeszcze na myśli ale zapomniałem wspomnieć :]

 

Swoją drogą ta "pikieta" przypomina mi gdzieś niedawno omawiany temat "dlaczego vista jest do d***" gdzie autor został ogólnie wyśmiany i sponiewierany za najzwyklejsze zerżnięcie tematu bez jakiejkolwiek własnej wiedzy w tym kierunku .... Przypuszczam, że gdybyśmy zaczęli rozmowę na ten temat na ulicy to skończyłoby się na tym, że autor postu dostałby ode mnie 5pln na nowe trampki do szkoły, byleby się wreszcie odczepił ;)

Edytowane 3 Lutego 2009 przez BuMeL

[-=Qroń=-]

Ależ spokojnie koledzy.

Akcja miała miejsce, wyrażona została pewna opinia na wyżej wymieniony temat.

Kto ma ochotę do owej akcji się przyłączyć - przyłączy się i tyle.

Rozpatrywanie tego w kontekście "o co chodzi" uważam za mało inteligentne, bo można się dowiedzieć wszystkiego na stronie organizatorów, a sama akcja wstrzeliła się moment gdy Era już poczyniła kroki ku usunięciu simlocków.

Może to i tylko bicie piany, może nadzieja ponaglenia operatorów by też uczynili podobne kroki. Interpretacja należy do was.

 

Tyle z mojej strony, dobranoc wszystkim życzę.

[costi]

Spokojnie to dostaniesz 10% za siga, w ktorym udalo Ci sie zlamac trzy punkty naraz...

[capone]

SGJ nie zawsze taniej ;), jeżeli mówimy o dosyć popularnych modelach telefonów to tak, w przypadku bardziej egzotycznych (jak dla mnie), np. plus ostatnio zaproponował mi w moim abonamencie (60zł) nokie n95 w cenie nówki z salonu n95 8gb ;D. Ale miło by było gdyby po zakończeniu umowy operator bezpłatnie ściągnął sim locka z naszego starego telefonu :]

[jonas]

Ale miło by było gdyby po zakończeniu umowy operator bezpłatnie ściągnął sim locka z naszego starego telefonu :]

Nie jestem pewien, czy czegoś takiego nie ma w Plusie - po zakończeniu umowy można dać im telefon do "rozbrojenia". Ale mogłem coś pojardolić.

 

 

W "samoistność" pikiety zwyczajnie nie wierzę, pewnie znów te techniki agresywnej sprzedaży w innym ubranku.

[SGJ]

SGJ nie zawsze taniej ;),

I? Jaki masz problem w zrozumienia słowa "zwykle"?

[-=Qroń=-]

W "samoistność" pikiety zwyczajnie nie wierzę, pewnie znów te techniki agresywnej sprzedaży w innym ubranku.

jonas, rozumiem Twoje niedowierzanie, ale uważam, że jakby za tą akcją stał którykolwiek z operatorów, byłaby ona zakrojona na o wiele większą skalę.

Właśnie z powodu nikłości może nie tyle samej inicjatywy co skali z jaką zorganizowana była pikieta wspomniałem o całym zajściu na forum. Być może ktoś zainteresuje się akcją i jeśli będzie miał ochotę wybierze się jutro poprzeć sprawę, bądź też budować dialog z opozycyjnego stanowiska.

 

Skoro jestem przy opozycyjnym poglądzie, to mogę wspomnieć o zamkniętej już niestety stronie TuNieMaEry.pl, gdzie właściciele serwisów wyrażali swoją dezaprobatę dla pomysłu odsunięcia simlocków w zapomnienie.

 

Przyznać także muszę, że reakcja forum mnie zaskoczyła, zaś moje stanowisko ma się tak, iż nie widzę dalszego sensu istnienia takiej blokady jak simlock. Chyba przyznacie mi rację, jak napiszę, że jego zdjęcie nie nastręcza w większości przypadków jakiś kolosalnych problemów. W moim mniemaniu w obecnej dobie ów simlock raczej nie jest mocnym atutem trzymającym konsumenta przy danym operatorze. Zaś w momencie zakupu telefonu w abonamencie i tak jesteśmy uwiązani miesięcznymi opłatami. Myślę, że brak simlocków "na starcie" po prostu w pewnych momentach ułatwiłby konsumentowi życie.

Edytowane 3 Lutego 2009 przez -=Qroń=-

[jonas]

Chyba przyznacie mi rację, jak napiszę, że jego zdjęcie nie nastręcza w większości przypadków jakiś kolosalnych problemów. W moim mniemaniu w obecnej dobie ów simlock raczej nie jest mocnym atutem trzymającym konsumenta przy danym operatorze.

Jest jeszcze gwarancja, z którą ów simlock jest dość ściśle związany.

Zaś w momencie zakupu telefonu w abonamencie i tak jesteśmy uwiązani miesięcznymi opłatami. Myślę, że brak simlocków "na starcie" po prostu w pewnych momentach ułatwiłby konsumentowi życie.

Np. gdyby konsument chciał ożenić telefon wart np. 200 zł, który dostał od sieci za złotówkę. Zaiste, już widzę, jak operatorzy prześcigają się w tego rodzaju ułatwieniach :>

 

Abonament jak najbardziej, zwłaszcza jak ktoś dużo gwarzy. Telefon i tak najkorzystniej wychodzi poza sieciami - bez simlocków, bez brandowanego softu, bez szpetnych znaczków na obudowie.

[costi]

Nie jestem pewien, czy czegoś takiego nie ma w Plusie - po zakończeniu umowy można dać im telefon do "rozbrojenia". Ale mogłem coś pojardolić.

Era tez zdejmuje simlocka gratis.

 

jonas, rozumiem Twoje niedowierzanie, ale uważam, że jakby za tą akcją stał którykolwiek z operatorów, byłaby ona zakrojona na o wiele większą skalę.

Ostatnio widzialem reklamy jakiejs sieci dajacej komy bez simlockow... nie bylbym wiec takim optymista w tej kwestii. Wciskac kit tez trzeba umiec ;)

 

Abonament jak najbardziej, zwłaszcza jak ktoś dużo gwarzy. Telefon i tak najkorzystniej wychodzi poza sieciami - bez simlocków, bez brandowanego softu, bez szpetnych znaczków na obudowie.

Ad. pierwszego zdania - albo nie lubi sie bujac ze zdrapkami, pilnowaniem terminu waznosci konta itp. Ad. drugiego zdania: jak bym nie liczyl, to telefon za zlotowke jest tanszy niz ten sam telefon za 400zl...

 

Szczerze mowiac mam wrazenie, ze jest to sztucznie generowany problem - jak ktos kupuje telefon z abo, to i tak przez te dwa latka bedzie z numeru korzystal, wiec owy simlock mu zwisa.

Najbardziej traca na tym "handlarze", ktorzy biora telefon za zlotowke tylko po to, by plynnym ruchem pchnac go na Allegro (co nie jest oczywiscie niczym zlym, jesli komus odpowiada juz posiadany aparat) - tu simlock teoretycznie zaweza grono potencjalnych klientow. Zreszta, IMHO problem jest czysto teoretyczny, najwyzej trzeba wystawic troche taniej...

Drugi problem to chec oddania telefonu komus z rodziny, kto ma numer w innej sieci.

 

Osobiscie, zamiast telefonow bez simlocka, chetniej widzialbym akcje w stylu "oddaj swoj stary telefon, na nowy dostaniesz XX zl znizki".

[torque]

Osobiscie, zamiast telefonow bez simlocka, chetniej widzialbym akcje w stylu "oddaj swoj stary telefon, na nowy dostaniesz XX zl znizki".

Jestem za !

 

Osobiście sprawa simlocków mnie w ogole nie boli. W sumie raz w życiu zdjełem simlocka (akurat nokia to nawet z domu nie musiałem sie ruszać).

Jak dobrze pamietam, to zawsze mialem telefon z simlockiem i nigdy nie bylo problemu ze sprzedaza ;)

[PelzaK]

Moze ktoś powinien uswiadomic osoby biorace udział w tej akcji ze dzieki tej blokadzie zwykle dostają telefon taniej niz normalnie.

zwykle to oni płacą raczej więcej ;) Nikt nic za darmo w tym kraju nie rozdaje. Mi simloki osobiście latają, bo kupuje telefony w sklepie. Wychodzi taniej.

[-=Qroń=-]

Członkowie akcji zaszczyceni dziś zostali rozmową z Chrisem Bannister'em - dyrektorem P4. Z rozmowy wywnioskować można było, iż Play podoba się cała inicjatywa i chociaż akcja UwalniamyKomorki.pl to tylko kropla w morzu kwestii jakie należałoby rozważyć, to w przeciągu kilku miesięcy możemy spodziewać się całkowitego usunięcia simlocków z telefonów sprzedawanych przez w/w operatora.

 

Oczywiście to tylko słowne zapewnienia, a jak to będzie - czas pokaże. :wink:

[costi]

I wyszlo, kto sie w ten sposob promuje :P

 

zwykle to oni płacą raczej więcej

nastepny, dla ktorego 1zl to wiecej niz 400zl?

[Lanc]

Telefon w abo za 1 zł - musisz płacić ten abonament co miesiąc.

Kupujesz w sklepie za 400 zł - możesz sobie doładowywać prepaidem chociażby raz na 3 miesiące za 25 zł i nadal można do ciebie dzwonić.

 

I wychodzi taniej ;]

[costi]

Wszystko ladnie, ale tylko przy zalozeniu, ze ktos bierze abo dla telefonu za zeta, a nie dlatego, ze abo jest mu potrzebny...

[torque]

Telefon w abo za 1 zł - musisz płacić ten abonament co miesiąc.

Kupujesz w sklepie za 400 zł - możesz sobie doładowywać prepaidem chociażby raz na 3 miesiące za 25 zł i nadal można do ciebie dzwonić.

 

I wychodzi taniej ;]

Jeśli bym wiedział, że będę potrzebował 25zł na 3 miechy na pewno nie pchałbym się w abo ;)

Natomiast jeśli wiem ile orientacyjnie potrzebuje minut w miesiącu, dobieram sobie do tego odpowiedni abo, a dzięki temu telefon mogę mieć w niższej cenie :rolleyes:

[costi]

A i tak najtaniej wychodzi nie kupowac w ogole :P

[Twój Pan]

Jak ktos chce wydawac 10zł miesiecznie na dzwonienie to wtedy rozumiem czemu taka akcje popieraja :D

[Maly83]

Dokladnie, ja nigdy nie mialem simlocka sciagnietego, od lat siedze u tego samego operatora na abonamencie, wygaduje okolo 15-20 godzin miesiecznie, wiec do sklepu po doladowanie bym musial latac codzniennie:)

 

A tak to bardzo mi sie podoba ze przy kazdym przedluzeniu kontraktu, dostaje extra minuty i jakis fajny telefonik za grosze, a czasami jeszcze jakis bonus doloza :)

Edytowane 5 Lutego 2009 przez Maly83

[Jabar83]

No dlatego na dłuższą metę abo jest bardziej opłacalny. Sporo ludzi twierdzi, że taniej jest kupić telefon i do tego jakiś prepaid. Owszem, ale po jakimś czasie ten abonament i tak Ci się zwraca. Popdisując z nimi kolejne umowy możesz też wymienić kolejny telefon za 1 zeta. Co i tak Cie wychodzi taniej niż miałbyś taki kupić w salonie.

 

Dla mnie osobiście jest denerwujące to, że muszę co drugi dzień doładowywać telefon. A ile razy miałem taką sytuację, że nie miałem jak załadować, a miałem wręcz pilną potrzebę zadzwonienia. Dlatego abo dla tych co sporo dzwonią po czasie jest bardziej opłacalny.

 

Jeśli chodzi o zdejmowanie simlocków to nie bardzo rozumiem sens tego robienia. Przecież abo i tak musisz płacić. To jest warunkiem tej promocji. Jakby tak każdy zdejmował simlcok, sprzedawał telefon, a z jego dochodów kupował jakiś dużo tańszy, albo dopłacał do lepszego to jaki jest tego sens ? Komu się to bardziej opłaca ? W abonamencie masz zawsze jakieś tam darmowe minuty i etc. Co skutecznie zmniejsza nam opłaty. Niektórzy uważają, promocję za 1 zeta w abonamencie, jako kupowanie telefonu na raty. Ale czy na pewno tak jest ? Płacąc raty za nowy telefon i tak jesteśmy pozbawieni możliwości dzwonienia. Musielibyśmy wybrać goły abonament, ale na kartę. Nie jestem taki pewien czy to takie opłacalne.

 

Ale niech ktoś mi to wytłumaczy jaki jeszcze jest sens zdejmowania simlocka w w trackie trwania umowy?

Edytowane 5 Lutego 2009 przez Devil

[Tony Soprano]

Ja Ci to wytłumacze na moim przypadku :D

Mam dwa abo w dwóch różnych sieciach.

W jednym (Orange) telefon wymieniłem w zeszym roku, ale że miałem wtedy nowy aparat dwu miesięczny, który dostałem to ten od operatora sprzedałem. Więc nowy telefon przysługuje mi za rok.

Zaś mam drugi abo, jako tzw. darmofon. Taka promocja dla pracowników. Telefony dają co 16 miesięcy. No i właśnie odebrałem nowy telefon, chociaż stary do rozmowy z tymi kilkoma osobami mi w zupełności wystarcza. I teoretycznie mógłbym go używać w Orange. No ale kwestia utraty gwarancji bierze za wygraną i będę się musiał pomęczyć :D

 

A co do TuNieMaERY to gdyby jeszcze bardziej facet nagłośnił sprawę to mogłby sporo więcej zarobić niż aktualne 425zł. Chociaż i tak mu się opłacało. Kupić domenę za grosze i sprzedać drożej.

 

Sam kiedyś taki myk zrobiłem, ale nie zarobiłem kokosów tak jak to sobie wymyśliłem :(

[SGJ]

Dokladnie, ja nigdy nie mialem simlocka sciagnietego, od lat siedze u tego samego operatora na abonamencie, wygaduje okolo 15-20 godzin miesiecznie, wiec do sklepu po doladowanie bym musial latac codzniennie:)

Chyba jakbys się doładowywał najnizszym doładowaniem, bo nie widze problemu zeby na jednym doladowaniu zrobic i do 10 godzin rozmowy.

[hary]

A od kiedy mamy konta internetowe nigdzie nie trzeba latać po doładowania.

[SGJ]

Odkąd mamy konta internetowe to się mozna doładowac nawet z .... własnego telefonu :ploom:

[PelzaK]

nastepny, dla ktorego 1zl to wiecej niz 400zl?

Ty też myślisz że dostajesz ifona wartego 800pln za 1pln? ;)

 

Odkąd mamy konta internetowe to się mozna doładowac nawet z .... własnego telefonu :ploom:

w bzwbk wycofali chyba tą opcję, bo jej coś znaleźć nie mogę ;)

[Jabar83]

Pełzak z bankomatu czy przez internet ? Bo przez neta dalej jest taka możliwość, bo przed chwilą sprawdzałem. Nie wiem jak to się ma do bankomatów, bo szczerze nigdy nie sprawdzałem. Co do zasilania przez net z komórki owszem, ale nie każdy ma taką możliwość. Dla mnie i tak wygodniej jest zapłacić raz jak przyjdzie rachunek. Mam pewność, że zawsze będę mógł zadzwonić. No chyba, że komórka padnie ;)