dumpmuzgu Opublikowano 10 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2009 (edytowane) ShellShock 2: Blood Trails to sequel trzecioosobowej gry akcji ShellShock: Nam '67, stworzonej przez grupę Guerilla Games w 2004 r. Kontynuacja wykreowana przez nowych autorów, firmę Rebellion, wpasowuje się w konwencję brutalnych survival horrorów, a tło dla przedstawionych w niej wydarzeń stanowi przegrana przez USA Wojna w Wietnamie. Jedynka byla calkiem sympatyczna. Zobaczymy co przyniesie ta odslona. Premiera luty. Wiec tuz tuz :) Edytowane 10 Lutego 2009 przez Sarkazm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chronicsmoke Opublikowano 10 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2009 No może być ciekawie taka lekka psychodela ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario_86 Opublikowano 10 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2009 Grał już ktoś ? ;P Jedynka była podobno biedna. Ciekawe jak kontynuacja... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sideband Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2009 Dwójka też jest cienka , przynajmniej takie były komentarze - 2/10. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sakopolio Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2009 gra pewnie rzadka jak kupa na wietrze hehehehe :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2009 zawiodlem sie ehh.giera kiepska. mozna zamknac temat ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qki86 Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2009 tragedia to mało powiedziane. Nie jestem żadnym autorytetem na tym forum ale nie polecam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
satou Opublikowano 21 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2009 (edytowane) A ja musze powiedziec ze wielkiej tragedii nie ma. Ot sredniak, nierowno wykonany, z przecietna jak na dzisiejsze standardy oprawa, miejscami bywa gorzej niz w Far Cry 1, a miejscami jest nawet fajnie. To co mi sie spodobalo to swietny voice acting i strona dzwiekowa ogolnie, klimacik da sie odczuc. Shellshock 2 nie jest tak rozreklamowany jak to zazwyczaj bywa z nowymi fpsami, nie spodziewalem sie wiele po nim. W zamian dostalem tytul moze niedopracowany, ale grywalny i zjadliwy dla kogos kto szuka czegos innego poprostu. Nie jest to CoD, ale klimat ucieka w zupelnie inne rejony co jest dzisiaj rzadkoscia. Dobrze ze powstalo cos z zupelnie odmiennym zamyslem, szkoda ze zabraklo kasy zeby dopracowac kilka elementowl bo moglby powstac naprawde niezly fps. Dla wytrwalych polecam przebic sie przez kilka pierwszych poziomow do dzungli noca i opuszczonego domu - nie pozalujecie ;) Pierwsze etapy potrafia zniechecic dlatego glownie slabe opinie kraza. Edytowane 21 Lutego 2009 przez satou Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qqrydza Opublikowano 21 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2009 Kupiłeś tego gniota? Po tylu negatywnych opiniach? Masakra. :-D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
satou Opublikowano 21 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2009 (edytowane) No po przecenie to tylko 69.90 ;) Kupilem tez FEAR 2 a jak narazie dalej zaszedlem w Shellshocku 2. Tak jak pisalem, ten tytul ma w sobie cos, jeden level peka w 20min, a kilka etapow to cos czego mi brakowalo w nowoczesnych nahype'owanych fpsach. Moze full wersja trafi kiedys do CDA :P Dzisiaj reklama i hype w internecie sprzedaja gry, shellshock 2 nie ma takiego zaplecza wiec nastapi to predzej czy pozniej ;). Jak kiedys wspomnialem, nie zwracam uwagi na sama grafe, bardziej interesuje mnie klimat. A momentami w Shellshock jest gesto. Watpie zeby inni sie o tym przekonali bo zapewne rezygnuja po pierwszych 2-3 etapach, ale ja grajac w ten tytul przypomnialem sobie czasy pierwszego Half Life'a i SIN czy innych klasykow, poprostu masz ochote skonczyc ten tytul, a dzisiaj w dobie tylu "hitow" wiele poprostu konczy na polce, z syndromem przerostu formy nad trescia. W Shellshock 2 jest to przynajmniej w jakis sposob zbalansowane , i nie czujesz presji ratowania swiata czy inne bzdury. Dodam ze momentami chodzac po tej dzungli rozgladasz sie w kazdym kierunku skad pochodza te wszystkie przerazajace dzwieki i myslisz sobie wtf ?! ;) No ale nie bede nikogo nakrecal, mnie poprostu ten tytul momentami milo zaskakuje. Edytowane 21 Lutego 2009 przez satou Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...