Skocz do zawartości
L0caL

Asus P5k

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ktoregos dnia po flashowaniu biosa plyta juz nie wstala. Po powrocie z gwarancji(podobno ja naprawili)

plyta dalej nie chciala wstac. Zalatwilem wiec inna pyta i ku mojemu najszczerszemu zdziwieniu druga plyta wykazala te same objawy co pierwsza. Z drugiego kompa kolejno pozamienialem bebechy zeby dojsc do tego, ktora czesc jest zepsuta(tutaj nalezy dodac ze obie plyty nie sygnalizuja kompletnie nic ani dzwiekiem ani obrazem, poprostu wlaczaja sie wiatraczki i tyle) Koniec koncow zostal tylko proc ktorego nia mam jak sprawdzic. Ale skoro to proc jest glownym podejrzanym to czemu glosniczek biosu nie sygnalizuje jego uszkodzenia? Czy to jest normalne, ze w przypadku uszkodzenia procka plyta nie daje sygnalow dzwiekowych?(sprawdzilem oznaczenia dziekow biosu plyty-powinien byc dzwiek w przypadku gdy procek nie dziala) Czy ktoos ma jakies pomysly?

 

pozdrawiam

l0cal

 

P.S

Jako ze trudno mi stwierdzic czy to plyta glowna czy procesor zamiescilem ten temat w dziale o plytach.

Edytowane przez L0caL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlaczylem moja plyta(ta od gwarancji) tylko z pamiecia ram i kreci wiatraczkami poza tym nic zero odzewu wiec zapewne bios lezy jak lezal. Pytanie tylko czemu druga plyta rowniesz odmawia wspolpracy z prockiem , tam bios na pewno dziala jako ze daje sygnaly np kiedy nie ma karty graficznej. Mimo to zachowuje sie tak jak moje mobo , czyzby procek przechodzil test post ale mimo to byl uszkozdony?

Edytowane przez L0caL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...