.Kuba Opublikowano 24 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2009 Witam, Moja pięcioletnia sto dwudziestka padła niedawno. Czas na zakup jakiegoś nowego twardziela. Pojemność jaka mnie interesuje to 500gb. Z forum wyczytałem że 5000AAKS od WD jest świetnym dyskiem dwu talerzowym. Na allegro natrafiłem na http://allegro.pl/item564742310_seagate_ba...lerz_salon.html 1 talerz, i tu pojawiły się moje wątpliwości. Czy wybrać 500gb od WD (2 talerze) czy od Seagate'a (1 talerz)? Jakbyście mi doradzili? Może macie jakieś inne alternatywy. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neomagnet Opublikowano 24 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2009 To jest rzeczywiście ciężki wybór. Seagate jest na pewno szybszy i ma lepsze czas dostępu. WD powinien pracować ciszej. Teoretycznie Seagate jet lepszy, w praktyce również.... tylko pytanie na jak długo. Ta firma mocna po[gluteus maximus]dła jeżeli chodzi o jakość produktów. To teraz totalna masówka. Nie żebym zniechęcał do Seagate, ale jeżeli miałbym brać dysk tej firmy to najpierw sporo bym poczytał czy nie padają jak seria 7200.11. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kameleo19 Opublikowano 24 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2009 ja bym brał WD , bardzo ciche.. kilku znajomych ma i chwali :) seagate... nie wiem.. jak z wydajnoscią.. ale traktor z tego straszny:/ jakby Ci ktoś kombajnem po kompie jezdził.. nie polecam... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario_86 Opublikowano 24 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2009 Ja bym postawił na pewną serię WD AAKS. Wogóle WD to dobre dyski. Posiadam swoją 80-tke WD już 4 lata i nie narzekam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KuBaB Opublikowano 24 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2009 A ja kupiłem dzisiaj właśnie 500GB seria 12 (nie mieli na stanie WD, a wolałby, bo też się zniechęciłem do Seagate'a). Dysk chodzi bezszelestnie, praktycznie mogłbym powiedzieć, że nic nowego nie zostało podpięte do komputera. Ma technologię AAM i pewnie stąd taka cisza. Zero chrobotu, temperatura w normie. Transfery rzędu 110MB/s między dyskami. Dysk idzie dla kumpla więc zobaczymy jak się będzie sprawował u niego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
choody92 Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 (edytowane) Moja Barka 7200.12 strasznie chrobocze :/ Mam ją niecały tydzień i już są 3 bad sektory:/ Z tymi dyskami jest loteria, jednym chodzą bezszelestnie innym głośno. Edytowane 25 Lutego 2009 przez choody92 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neomagnet Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 I dlatego z reguły nie polecam Seagate bo sam się raz naciąłem. Kupiłem kilka dysków do firmy ojca, 2 chodziły ok, 2 strasznie głośno, jeden jak traktor i po tygodniu padł. W tej chwili są tam juz tylko 3 bo następny padł po roku. Na szczęscie nie mieli na stanie ego modelu i dostałem samsunga. Tylko to była seria jak dobrze pamiętam 7200.9, a tu juz 12, ale jak widac nic się nie poprawiło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miguel707 Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 (edytowane) U mnie zaś są 2 Seagate w komputerze : Seagate Barracuda ATA IV 40GB 2MB Cache (chodzi do dziś od 2002 roku) i 7200.10 SATA 320GB 16MB Cache i nic się nie psuje. Edytowane 25 Lutego 2009 przez Miguel707 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neomagnet Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Też mam 2 seagate w drugim kompie, IV i VI, śmigają elegancko, ale od jakiegoś czasu Seagate to loteria, albo trafisz dobrze albo źle, 50/50... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavel54 Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Mam 2 seagate'y 7200.11 w raid 0 ale chroboczą troche, nie wiem jak jest z serią 7200.12 :huh: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4toku Opublikowano 27 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2009 Mam 2 seagate'y 7200.11 w raid 0 ale chroboczą troche, nie wiem jak jest z serią 7200.12 :huh: Moja 250 GB 7200.10 też jest głośny i chrobocze ( ten typ tak ma :lol2: ) ale nic złego się nie dzieje po półtora roku eksplatacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lifanek Opublikowano 27 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2009 Sam byłem użytkownikiem Seagate'a a później WD. Zdecydowanie WD wygrywa. Jest cichszy, szybszy i z tego co wiem bezawaryjny. Jeśli chodzi o WD może opłacało by się dołożyć 50zł i mieć Caviar-640gb-WD6400AAKS który ma 140GB więcej (akurat tutaj cena/jakość chyba jest najlepsza). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.Kuba Opublikowano 28 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2009 Dzisiaj zakupiłem WD6400AAKS. W porównaniu do Maxtora 120gb ogromny przeskok. Transfer rzędu 110MB/sec, czas dostępu 12ms , dysk cichy i zimny. Jak na razie mogę przyczepić się tylko do cichutkiego chrobotania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...