Skocz do zawartości
Gość dragonlore

Dead Space 2

Rekomendowane odpowiedzi

Zadne C bo to sam początek gry jak się biegnie w kaftanie. Mi by szkoda było kasy, żeby porzucać grę NA SAMYM początku. Chyba nie jesteś zbyt dobry graczem, albo ten mroczny klimat powoduje u ciebie strach i dlatego tak cienko idzie :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie zrozumiem ludzi grajacych w porty konsolowe na klawie...

Nie mam konsoli, ale gry w stylu: DS/DMC/Darsiders nie wyobrazam sobie inaczej niz na padzie.

Swoja droga faktycznie w grze jest wiele momentow gdzie praca kamery nie pozwala dostrzec na ekranie komunikatu o nacisnieciu klawisza:)

Edytowane przez HeatheN
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto pamięta te szumne zapowiedzi (wywiady), że w DS2 będzie zdecydowanie lepsze sterownie niż w DS1? I jak zawsze wyszły bzdury.

 

Do pana jęczącego, że w porty z konsol się gra na padzie. Sorry, ale skoro producent już chce zarobić na pecetowcach, to powinien swoją grę przystosować do komba klawiatura+mysz. Są wyjątki jak DMC4, gdzie ciężko jest grać na klawiaturze, ale zwykłe gry TPP tak jak Dead Space to sterowanie klawiaturą i myszką powinno być naturalne. Jakoś 15lat temu nikomu nie sprawiało problemu okiełznanie tak wielkiego problemu jak dobre sterowanie klawiaturą.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto pamięta te szumne zapowiedzi (wywiady), że w DS2 będzie zdecydowanie lepsze sterownie niż w DS1? I jak zawsze wyszły bzdury.

 

W moim odczuciu sterowanie jest wyczuwalne poprawione, wciąż nie idealne, ale też nie tak zamulone jak w DS1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim odczuciu sterowanie jest wyczuwalne poprawione, wciąż nie idealne, ale też nie tak zamulone jak w DS1.

 

Ja tam jestem masochistą i DMC przeszedłem na klawiaturze, a sterowanie w DS1 mi nie przeszkadzało, ale po prostu denerwuje mnie jak twórcy mówią, że zdecydowanie poprawią jakiś element gry w stosunku do poprzednika. Poprawa jest, ale nie taka jaka była zapowiadana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie zrozumiem ludzi grajacych w porty konsolowe na klawie...

Nie mam konsoli, ale gry w stylu: DS(...) nie wyobrazam sobie inaczej niz na padzie.

 

Wytlumacz mi dlaczego niby w dead space powinienem grac na padzie? W fpsy tez ci sie gra niewygodnie na myszce?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim odczuciu sterowanie na PC zostało poprawione. W 1 części musiałem podkręcić czułość myszy na maksa w ustawieniach gry i ustawieniach myszy. Do tego pamiętam, że miałem dziwne jazdy z VSync'em, który powodował input laga przy celowaniu. Tutaj nie mam żadnych problemów, gra się super na domyślnych ustawieniach.

 

Swoją drogą wiadomo, że wszędzie tam gdzie celujesz w fpp lub tpp zachodzi proste stwierdzenie mysz >> all, więc nie wiem HeatheN czy słusznie wymieniłeś DS jako grę w którą trzeba grać na padzie.

Edytowane przez alCatraz
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie zrozumiem ludzi grajacych w porty konsolowe na klawie...

Nie mam konsoli, ale gry w stylu: DS/DMC/Darsiders nie wyobrazam sobie inaczej niz na padzie.

Swoja droga faktycznie w grze jest wiele momentow gdzie praca kamery nie pozwala dostrzec na ekranie komunikatu o nacisnieciu klawisza:)

 

Gram na klawie i myszce, a pad lezy obok, nawet przez chwile nie pomyslalem o jego uzyciu, bo niby dlaczego?

 

Preferuje jednak celowanie myszka mimo tego, ze mialem okazje grac w FPSy na konsoli :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wytlumacz mi dlaczego niby w dead space powinienem grac na padzie? W fpsy tez ci sie gra niewygodnie na myszce?.

 

A my rozmawiamy o FPS? Czy o DS2 w którym mamy małe wąskie pomieszczenia, prawie brak szybszych akcji, większosc broni ma duza sile i pole razenia i nie wymaga precyzji w celowaniu jak snajperka w UT co by headshota strzelić?

 

Gram na klawie i myszce, a pad lezy obok, nawet przez chwile nie pomyślałem o jego uzyciu, bo niby dlaczego?

 

Preferuje jednak celowanie myszka mimo tego, ze mialem okazje grac w FPSy na konsoli :lol2:

 

Bo jest intuicyjne (triger niczym spust w broni/ wibracje dodatkowy bodzieć ktory sygnalizuje to co sie dzieje na ekranie) Bo jest wygodniejsze? Wszelkiego rodzaju TPP (dla mnie to nie to samo co FPS) lepiej (szczególnie jak weznie sie gry typowo konsolowe) gra sie na padzie, analogowy ruch postaci (nie obrot kamery! bo myszka zapewnia to samo), daje lepsza możliwość sterowania niz WASD (co jest bardziej intuicyjne wychylenie większe analoga czy pokręcenie kółkiem w myszce do przodu aby przyspieszych ruch postaci? ot takie nawiązanie do SC)

Do UT/Quake live czy innych szybkich FPS które wymagają szybkiego dokładnego celowania nie wyobrazam sobie gry na padzie...ale to nie o tym temat.

 

Panowie granie w gre optymalizowana pod sterowanie analogowe na konsoli az prosi sie o pada (ja to zrozumialem juz dawno, gdy zobaczylem co sie dzieje z portami i zakupilem pada do xklocka) szczegolnie gdy gry te nie wymagają precyzyjnego celowania a skupiają sie na rozwałce. Pomine kwestie plecaka/inwentarza w wiekszosci takich konsolowych gier w ktorych człowiek az musi patrzyc na klawiaturę by ogarnąć cały chaos w sterowaniu ("zakładki")

 

Wrecajac do DS2 ja widze zauwazalny progress w sterowaniu w stosunku do DS1.

Za to czasem wkurza praca kamery:|

 

Swoją drogą wiadomo, że wszędzie tam gdzie celujesz w fpp lub tpp zachodzi proste stwierdzenie mysz >> all, więc nie wiem HeatheN czy słusznie wymieniłeś DS jako grę w którą trzeba grać na padzie.

 

Ostatnie TPP ktore zaliczylem: Batman AS/Darksiders/DS2 jesli wg ciebie w tych grach wymagane jest precyzyjne "celowanie" to ja dziekuje...pamietaj ze w czasach DN celowalo sie na klawie;)

 

W wiekszosci konsolowych portow gry sa tak zrobione by zamaskować ułomności sterowania dzięki czemu gra sie przyjemniej/latwiej (np automatycznie łapanie punktów zaczepienia w Batmanie/ blokowanie na przeciwniku co bys ie nie pogubić w czasie walki w Darskiders itd itd)

 

Klawa+mycha=strategia+dobry szybki FPS wszystko inne od wyscigowek, przez mase tpp (szczegolnie konsolowe porty) skonczywszy na "płaskich FPP" wygodniej gra sie na padzie, tak jak w arcadowki wygodniej gra sie na automacie , symulatory wyscigow na kierownicy , symuatlory latania na joyu +wolant), symulatory:P tanczenia na matach, itd itd.....gry sa optymalizowane pod konkretne sterowanie....klawa i mycha to archaizm tyle w temacie ( i mowi to gracz nie posiadajacy zadnej konsoli) i gry w tym kierunku idą każdy kto chce poznać i czerpać przyjemność z elektronicznej rozrywki musi być na to przygotowany (no dobra hardcorowi gracze w SC niech nie odpowiadają:P)

 

Ruszam myszka w RE5 "sterowanie klawa+myszka" biore pada samo sie przelacza na "sterowanie padem" w przypadku pada automatycznie zmniejsza sie czulosc dochodzi AI i laserowy celownik....ale jak narazie to jedyna taka "inteligentna" gra z konsoli ktora radzila sobie swietnie z mycha+klawa, reszta zawsze wymagala jakichś zabaw w ustawieniach (czulosc itd)

 

Ps. bardzo podoba mi sie jak kolega grajac w wiekszosc konsolowych portow na klawie w czasie akcji patrzy na klawe bo w ferworze walki zamiast I nacisnal K, a zamiast H nacisnal G.... i to sie zdarza... na padzie jakos nigdy mi sie to nie zdarza) O ile nie dziwie sie zagorzalym pctowcom, ktorzy pada sie boja, o tyle dziwie sie ludziom ktorzy w takie gry odkladaja pada i mecza sie z klawa i mycha na krzesle

Edytowane przez HeatheN
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pograłem troszkę, jestem w Chapterze 2.

 

Mimo, iż grałem na słuchawkach - gra nie przeraża. Ot, powtarzający się scenariusz:

- zamknięte drzwi, awaria zasilania, wyskakujące potworki,

- syk pary, wyskakujące potworki,

- zamknięte drzwi, alarm, wyskakujące potworki.

 

Przestraszyłem się tylko w momencie, gdy leżący na podłodze pan ożył i mnie przyatakował. Pozostałe akcje spokojnie da się wyczuć i przygotować mentalnie.

 

Od strony wizualnej gra nie zachwyca. Minimalnie lepiej niż w części pierwszej, ale zmiany kosmetyczne - lepsza gra świateł i cieni. Przynajmniej DS2 nie ma żadnych wymagań sprzętowych.

 

Mam nadzieję, że im dalej w las, tym więcej drzew.

Edytowane przez shooter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doszedłem do 10 chaptera i zrobiło sie naprawdę ciekawie. Klimatem bardziej przypomina jedynkę. Co do sterowania u mnie to wygląda tak, że głównie w FPS'y gra mi się niewygodnie na padzie. Dlatego jak gra jest również na PC to najpierw przechodzę na PC, a potem na konsoli (duży TV robi swoje). W przypadku TPP nawet na PC staram się grac na padzie, ale tylko jeśli ów gra nie wymaga szybkiego celowania. Także w takie gry jak Gears Of War czy Tomb Raider lepiej mi się gra na padzie. Gdyż w przypadku GOW mogę zawsze się schować, a gra nie jest tak szybka. Co innego Dead Space czy Resident Evil, gdzie nagle wyskoczy jakiś potworek. Także moje zdanie jest takie, że producenci wydający grę również na PC powinni jak najlepiej wykorzystać dostępne narzędzia sterowania. Czyli poruszanie się za pomocą myszki i klawiatury powinno być płynne i bez żadnych "zgrzytów". Jednak moje zdanie o ogólnym graniu na padzie w cokolwiek jest niezmiennie. Wszystkiego idzie się nauczyć i przyzwyczaić. Ale wiadome jest, że jak mam możliwość grania w Crysisa 2 to wolę grać na PC za pomocą myszki i klawiatury. Ale twierdzenie, że to jest niemożliwe to lekka przesada. I proszę nie obwiniajcie konsol o wszystko co się dzieje na rynku PC. Winni są producenci, którzy się dostosowują do obecnego rynku. Konsole po prostu zdominowały rynek gier i nic na to nie poradzimy. Ja tam za równo dobrze się bawię grając na padzie przy konsoli jak i w COD4, BC2 na PC za pomocą myszki. Wszystko jest dla ludzi ;)

Edytowane przez Devil
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończone. Było miło, nie powiem :) Zakończenie satysfakcjonujące jak dla mnie. Do końca używałem Plasma cuttera, Line guna, Pulse rifle i min.

 

Wielka szkoda że teraz prawie nie robią gier w tym stylu - Resident Evil 4 się kłania... Przydałaby się wersja z mniejszą rzeźnią, a większą ilością zagadek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączona grafika

<p>Wpis z prywatnego dziennika inżyniera Issacka Clarka. Misja ratunkowa, kod CEC ER529. Rutynowe badanie sygnału pochodzącego z jednostki należącej do floty korporacyjnej, stacjonującej w systemie Aegis. Planetołamacz USG Ishimura od dłuższego czasu znajduje się poza łącznością. Prawdopodobnie nastąpiła awaria portu komunikacyjnego lub uszkodzenie części instalacji satelitarnej. Naprawa nie powinna być skomplikowana... Jednak odnaleziona jednostka wygląda na pozbawioną źródła zasilania, natomiast wstępne oględziny wnętrza statku każą przypuszczać, że dowództwo wprowadziło stan kwarantanny w całym obiekcie. Nie znalazłem śladów żadnego z kilkuset członków pierwotnej załogi... Zastanawiające? Tajemnica USG Ishimura okazała się straszniejsza, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Jakaś nieznana siła przemieniła personel w łaknące krwi potwory, które opanowały planetołamacz. Odcięty od drogi powrotnej, osamotniony i zdesperowany, musiałem stawić czoła niewyobrażalnemu koszmarowi. Naprawdę nie wiem, jak tego dokonałem - jestem przecież tylko zwykłym inżynierem... Chwilami myślałem, że śnię i zaraz się obudzę, zlany zimnym potem... Cóż; byłem naiwny. Teraz necromorphy powracają, ale w tym razem dołożę wszelkich starań, aby ich kolejna wizyta była ostatnią. Jak to mówią - co cię nie zabije, to cię wzmocni...</p>

<p class="rteright"><b>Autor: </b>Caleb - Sebastian Oktaba</p>

RECENZJA DEAD SPACE 2 NA ŁAMACH PORTALU PUREPC....
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobra recenzja równie dobrej gry. Nie skończyłem jeszcze (jestem dalej na 11 rozdziale), ale od 10 zrobiło się naprawdę ciekawie. Uwielbiam takie gry z klimatem osamotnienia, ale oczywiście tylko pozornego ;) Seria Resident Evil została praktycznie pozbawiona tego klimatu, ale grywalnością dalej rządzi. Dead Space 2 ma wszystkiego po trochu i dalej potrafi wystraszyć. Zdecydowanie polecam fanom gatunku survival-horror.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiecej graj, a mniej gadaj, nie pozalujesz B-)

 

wlasnie checkpointy sa dobre w tej grze, wtedy sie sra czy sie dojdzie do nastepnego, czy moze cos wyskoczy zza rogu, a tak to by bylo f5 f6 i brak emocji :)

 

 

Mowisz o tym robalu co wbiega do pomieszczenia w zwolnionym tempie? Jak tak to musisz przydusic C zeby go zwolnic :)

 

no właśnie przyduszam to C i nic nie reaguje,naciskam też tab i nic nie przełącza się na tryb broni,pomocy !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Straszenia tu w sumie niewiele, za to nastrój świetny. Chyba raz tylko podskoczyłem na krześle, gdy po odwróceniu postaci w pustym korytarzu zobaczyłem tuż przed sobą nekromorfa - wylazł z jakiejś dziury po cichu, czego zwykle nie robią :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra skończona. Przejście zajęło mi ok 10 godzin i niespecjalnie się spieszyłem. Czasem się cofałem po jakieś rzeczy i troszkę pozwiedzałem. Początek gry niespecjalnie mi przypadł do gustu. Potem było lepiej, a od 10 rozdziału zaczęła się niezła jatka. Kóncówka mogłaby być lepsza, ale i tak było nieźle. Ciekawe czy zobaczymy 3 część. Moja ocena nie ulega zmianie i jest to nadal 8/10. Świetna grywalność, dobrego mrocznego klimatu też nie zabrakło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Ja zdobyłem ten najwyższy i miałem wolnych 25 slotów, ale to pod sam koniec gry. O ile pamiętam to był właśnie w pomieszczeniu do którego otwarcia trzeba było użyć węzła. Udało mi się zmodyfikować na maxa Pulse Rifle i jeszcze jedną pukawkę tak do 3/4. No i Rig też na maxa jeśli chodzi o HP ;) Grało się przyjemnie, aczkolwiek były momenty, że brakowało ammo. Zwłaszcza pod koniec. Teraz przechodzę od początku jedynkę na hard (survivalit) z bonusem, a potem dwójkę też bonusem (new game+). Oj będzie się działo. Szkoda,ze nie mam jak podłączyć słuchawek do X'a bez kombinacji i dokupowania przedłużki ;) Od razu by się przypomniały czasy PSX i Silent Hill :)

 

 

Shooter pomyśl... Schemat jest do każdego specjalnego przedmiotu czy broni. O ile pamiętam to pierwszy dostajesz po jakimś tam czasie, ale to nie jestem pewien, bo mogłem nie zauważyć jak podnosze pierwszy schemat z tym kombinezonem. W sumie do zdobycia są 3. Podniesiesz schemat z nowym kombinezonem i możesz nawet się cofnąć do poprzednich pomieszczeń, wejść do sklepu, użyć schematu i od razu kupić nowy kombinezon.

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...