Skocz do zawartości
zoltodziobek

W Jakiej Pozycji I Gdzie Zasilacz W Obudowie

Rekomendowane odpowiedzi

mam niska obudowe (36 cm) i chcialem zasilacz umiescic z przodu obudowy, by cooler mogl "oddychac", bo na jego wysokosci jest poki co stary wentylator (mam juz nowy oraz nowego coolera) i nie ma tam miejsca na jakikolwiek wiatrak (w zasadzie karta grafiki i zasilacz tworza tam dosc izolowana komore).

gniazdko zasilajace kosztuje 2 zl, kabel tez mam jako przedluzke, by przemiescic bezpiecznie zasilacz do przodu obudowy.

ponoc Lian Li PC-A06 jest tak zaprojektowana - http://www.benchmark.pl/m...ginal-1021.html

ze zasilacz montowany jest tam z przodu, ale raczej grilem do dolu (jest kratka wentylacyjna).

w moim przypadku (tania obudowa) w dotychczasowym miejscu zasilacza zrobilbym wieksza dziure i zainstalowal sobie 12 cm wiatrak oraz taki sam z przodu obudowy, ktory zasysalby powietrze ze dla nieuzytkowanej sczeliny dla stacji dyskietek.

ewentualnie moglbym zamiast przed szczelina zrobic w bocznej scianie obudowy z plyta glowna (na przedzie - obok plyty) otwor pod 12ke, ale wowczas przeplyw powietrza bedzie pod katek prostym a nie wzdluz dla dwoch wiatrakow.

to chyba gorszy pomysl, choc dobry bylby to nawiew na dwa dyski, a jeden niestety osiaga wg speedfana 50-52 stopnie C.

ciekawi mnie, jakie producenci przewiduja polozenia zasilacza z duzym wentylatowem i jaki to ma wplyw na glosnoc pracy zasilacza i zywotnosc wentyla.

czy mozna wentylator miec w obudowie poziomo z grilem do gory bez konsekwencji dla pracy zasialcza?

co zas sie tyczy wentylatorow to widzialbym cos w miare takiego np. Scythe Slip Stream 800 (nawiew) i 1200 RPM (wywiew).

maja sporo pochlebnych opinii tak w prasie jak i u uzytownikow, sa w miare dosc ciche i relatywnie do tej kulturalnej pracy wydajne, a cena 30 zl jeszcze nie zwala jeszcze z nog.

za pomoc z gory dziekuje.

Edytowane przez zoltodziobek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robiłem tak na starutkiej małej budzie atx, gdzie zasilacz było montowany "w pionie". Jutro jak nie zapomnę, wrzucę fotki to zobaczysz jak wyszło takie rozwiązanie. Ogólnie polecam bo rozwiązanie skuteczne.

 

Zasilacz ma dokręcony wentylator 80mm, który przez kratkę z przodu ciągnie powietrze z zewnątrz obudowy w zasilacz, tylko przewody od wtyczki 4pin musiałem przełużyć ręcznie bo brakło ;) A zasilacz po prostu przypięty jest do obudowy opaskami zaciskowymi ;)

 

Dołączona grafika

Edytowane przez BuMeL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo zasilacz z wentylem 12cm zostawić tak jak jest ale zmienić kierunek przepływu powietrza na przeciwny ;) Można wtedy wyeliminować wentyl na procku :lol:

 

Podobnie to jest rozwiązane w niektórych Dżudżitsu-Siemensach i (troszkę inaczej) w Dellach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten zasilacz jest zimny :] to nie korsarz :P piecyka bym na pewno w taki sposób nie wstawił to raz a dwa że takie rozwiązanie jest na pewno estetyczniejsze po zamknięciu obudowy niż dziura "homemade" która nie wiadomo jak byłaby wykończona ;)

Edytowane przez BuMeL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak wieje gorącym powietrzem do wewnątrz...

 

Jak u ciebie to wygląda podobnie to pod płytę bym wsadził ( wyciąć śledzie )

To dobre dla BuMela, ale ja mam płytę ATX a nie micro ATX i mi się zasiłka w poziomie w miejscu śledzi nie zmieści (dotyka w zasadzie płyty głównej, a przymierzałem się już wcześniej i to rozwiązanie by mi najbardziej pasowało.

W pionie na tyle obudowy też nie mam miejsca, bo zasilacz zawadza o kartę grafiki (gdy ta obudowa miała 38-39cm wys., wówczas by się tu zasilacz zmieścił 1 cm pod kartą).

Napędów CD/DVD nie chcę usuwać poza obudowę, a są u góry jak u BuMela (kosz na trzy napędy (jeden ewentualnie do likwidacji).

Obudowy Lian Li nie kupie zaś iBox Lion, choć w miarę tania, ma tylko jedną kieszeń na napędy.

Ciekawe, czy sa jakieś zgrabne i w miarę tanie obudowy o wysokości do 39 cm pod ATX, bo nie spotkałem nigdzie w sieci poza wymienionymi.

Zatem zasilacz mogę sensownie umieścić albo pod koszami napędów albo na dole z przodu.

Problem cholerka jest z kablami i rozpraszaniem powietrza na ażurowej ściance zasilacza.

Zasilacz zaś mam wydajny prądowo, bowiem zaszalałem w tym względzie (jeszcze nie instalowany),

więc nie powinien się grzać (82-88% efektywność).

Zatem ażurowa ścianka jeśli będzie skierowana nie do tyłu obudowy a do przodu czy w bok winna jakoś odprowadzać ciepło, skoro mają być wiatraki.

W dotychczasowym miejscu mojego zasilacza (na tyle obudowy) wykroiłbym co nieco blachy, by zmieści tam 12cm wiatrak.

W ścianie bocznej za zasilaczem z fotki BuMela (tam gdzie płyta główna na) na podstawie mógłbym wykroić 12 cm dziurę, dać maskowanie grillem, 12 cm wiatrak wiejący w poprzek obudowy na dyski twarde.

Kwestia tylko taka, czy dyski poziomo, czy pionowo (ponoć pionowa pozycja im nie służy!).

Czy zasilacz pod stacjami napędów wówczas raczej poziomo czy na dole (wówczas różne możliwe koncepcje).

Jeśli pod stacjami napędów to musiałby być skierowany kablami do tyłu a ażurową ścianą do przodu.

Możliwe, że dostawałby powiew ciepłego powietrza z dysków.

Jeśli byłby pod dyskami w układzie poziomym grillem do dołu, to musiałby być jakieś 4 cm nad podłogą (tam raczej niska temperatura ale słaby obieg powietrza)

Jeśli grillem do góry to łapałby łatwiej powietrze zasysane z wiatraka i przepuszczał dalej.

Tylko czy tak można ustawić zasilacz, grillem do góry?

Śrubki jednoznacznie sugerują, że montowany jest poziomo grillem do dołu jak w standardowej sytuacji.

Jeśli w pionie to mam kłopot z jego ustawieniem, bo na pewno wzdłużnie i musiałby stać przy którymś boku obudowy.

A może dałoby się kupić jakąś ustawną obudowę do 39cm wysokości, bo wyższa mi we wnękę regałową nie wejdzie,

w której opływ powietrza jest w pełni swobodny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasilacz z wentylatorem 120mm może być montowany w poziomie, pionie i do góry nogami też (przykład obudowa antec three hundred), poza tym jeśli wentylatorem do góry to dłuższa żywotność wiatraka ;) bo gdy zasilacz do góry nogami to wentylator w nim wtedy "leży" w najzdrowszej dla siebie pozycji a dla samej elektroniki pozycja jest obojętna. Dyskom rzeczywiście nie służy pionowa pozycja, osobiście nawet zanotowałem spadki (!) transferów w stosunku do ułożenia poziomego, poza tym same łożyska talerzy nie są stworzone do pionu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obudowy Lian Li nie kupie zaś iBox Lion, choć w miarę tania, ma tylko jedną kieszeń na napędy.

Te Liony Iboxa które widziałem miały 2-3 miejsca na napędy.

Zrób jakąś fotkę swojego kompa, bo z tego co piszesz niewiele mogę zrozumieć ;) A wtedy łatwiej będzie Ci jakoś pomóc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasilacz z wentylatorem 120mm może być montowany w poziomie, pionie i do góry nogami też (przykład obudowa antec three hundred), poza tym jeśli wentylatorem do góry to dłuższa żywotność wiatraka ;) bo gdy zasilacz do góry nogami to wentylator w nim wtedy "leży" w najzdrowszej dla siebie pozycji a dla samej elektroniki pozycja jest obojętna.

AMEN

 

i moze zasilacz byc nawet w połozeniu na ukos, jak sie uda tak ustawic w obudowie

Natomiast dla zdrowia komputera jest najlepiej jak powietrze wylatujace z zasilacza, wylatuje od razu poza obudowę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze wyjście wg. mnie, bez jakichś większych kombinacji:

Zasilacz z 12cm wentylatorem rozkręcić, wentylator obrócić żeby wydmuchiwał powietrze z wnętrza zasilacza (czyli odwrotnie niż normalnie). Na procka zamontować sam radiator (o ile nie ma jakichś strasznych temperatur), można do tego zmajstrować jakiś klosz żeby powietrze wylatujące z zasilacza dmuchało jak najsilniejszym strumieniem na radiator na procku a nie rozpraszało się odrazu po całej obudowie.

Warunek: Zasilacz nie może się za bardzo grzać.

Masz wtedy jeden 12cm wentylator zamiast 2-óch 8cm, podpinasz go pod regulator obrotów, i jakimś programem kontrolujesz temperatury.

System w sumie sprawdzony i działa na podobnych do Twojej maszynach.

Plus jest taki że nie zniszczysz obudowy i jak by pomysł nie wypalił masz możliwość odkręcenia sprawy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...