szymciu Opublikowano 21 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2009 (edytowane) Witam, Mój problem przedstawia się tak: mam stabilnie podkręconego Q6600 - FSB 360, Mnoznik 9, Napięcie 1,3V albo 1,35V (nie powiem teraz bo jestem w pracy ale raczej 1,35) jest zwodoowany i chłodny. Ramy mi chodzą na 865 MHz (patrioty PDC22G6400LLK 800Mhz CL4) na cl4 2,2V. stawiałem go już na FSB 400 ale nie chodził stabilnie na 1,35V i zostawiłem 360. Coś mnie tknęło ostatnio i chciałem zobaczyć jakie będzie miał temp. po przeniesieniu pompki w bardziej wydajne mijesce... ustawiłem fsb 400, 1,4V ramy na 1066 cl5 2,3V i windows powiedział NIE. Nie odpalają się wszystkie programy z autostartu, nie pokazuje stanu połączenia sieciowego, wywala catalysta (instalowałem nowszego żeby sprawdzić czy to nie sam catalyst), nie chce się uruchomić odzyskiwanie systemu (mówi żeby uruchomić ponownie kompa, a nastepnie odzyskiwanie systemu), nie działa też wyszukiwanie plików. Jakiś czas temu (tzn pare dni przed podniesiem FSB) miałem rootkita jakiegoś ale pozbyłem się go i nic się nie psuło, do czasu kiedy z winampa zniknęło okno główne ale nie pamietam czy przed buntem windowsa czy po. Gry chodzą stabilnie, Cinema 4D (obróbka grafiki 3D) również. Goldmem po 1 pętli i 82% następnej miał status "passed". Orthos zrobił prawie 3 pętle i proc jest stabilny. Próbowałem cośdziałać konsolą odzyskiwania (fixboot, chkdsk) ale nic nie dało oprócz tego, ze chkdsk znalazł pare uszkodzonych woluminów. 2 dni przed całą tą historią diskeeperem przeleciałem wszystkie dyski defragmentacją przed startem XP (at boot). Win XP 32bit SP3 konfig w podpisie. myślałem żeby naprawić go z płyty instalacyjnej XP ale nie wiem czy to nie napsuje tylko więcej niż naprawi. :mur: Edytowane 21 Marca 2009 przez szymciu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...