Zlokalizować Magazyniera

[xpektor]

Halo. Mamy w firmie problem tego typu - budynek i magazyn jest dosyć duży, z masą pomieszczeń i dróg przemieszczania, przez co czasem trudno zlokalizować magazyniera, którego akurat nie ma tam gdzie być powinien, gdy przyjeżdża klient. Nie wynika to z jego chęci unikania pracy, ponieważ nie ma potrzeby aby ciągle siedział i czekał aż ktoś się zjawi. Po prostu musi być na tak zwane "zawołanie", czyli w jakiś sposób musimy informować go, że akurat jest potrzebny.

Od razu pomyśleliśmy o walkietalkie, jednak zastanawiamy się jak jest z zasięgiem w budynku z dużą ilością ścian i elementów stalowych. Czy testował ktoś takie urządzenia w podobnych warunkach?

[HeatheN]

Ja takim jak w linku walkie talkie komunikowalem sie z piwnicy w wieżowcu z kolesiem na dachu tego wieżowca...

http://www.sklep-presto.pl/product-pol-800...lar-928204.html

Bez żadnego problemu.

[Krysti@n]

A popularna komorka sie nie sprawdzi?

[xpektor]

Popularne komóreczki tracą zasięg, a na walkietalkie podane przez HeatheN'a prawdopodobnie się skuszę.

[jonas]

U nas w firmie, gdzie magazyn do małych nie należy, przy głównej bramie zainstalowano klawisz dzwonka. Właściwie dzwonków, bo jest ich kilka, porozmieszczanych po magazynie w strategicznych miejscach (dlatego nie ma siły, żeby nie usłyszał, bo jeden jest nawet nad drzwiami do klopa). Też jakieś rozwiązanie, choć może mniej eleganckie niż walkie-talkie :>

[Kaeres]

U nas w firmie każdy ma telefon stacjonarny bezprzewodowy.

Stacja bazowa spokojnie obsługuje teren podziemny w jakim oni pracują.

Wewnątrz firmy oczywiście połączenia są darmowe bo to tylko drogą radiową się odbywa.

Na dodatek jak klient podchodzi do lady i akurat nikogo nie zastał to ma dzwoneczek na ladzie, który rozbrzmiewa w całym magazynie.

Nie ma siły aby ktoś się nie zjawił.

[costi]

Potwierdzam slowa Kaeresa: telefon DECT i problem z glowy.

[xpektor]

Dzisiaj przyszedł zestaw walkietalkie polecany przez HeatheN'a, szybko go przetestowaliśmy i mogę powiedzieć, że spełnia swoje zadanie w 100%. Teraz pozostaje kwestia jak długo trzymią akumulatorki w czasie czuwania.

[HeatheN]

Jak zakładaliśmy sieć w bloku to spokojnie 8h non stop naginaliśmy łaciną (nerwowe przeciąganie kabli przez 15 pięter:D) i nie padały, a z ładowaniem było różnie (ten zapomniał, a to ja zapomniałem:D) więc jesli mnie pamięć nie myli to na oryginalnych akumulatorkach i z 3 dni pracowaliśmy bez ładowania przy sporej eksploatacji ("nie ciągnij kur**aa" :D to były czasy)

[Przemol^N]

Potwierdzam slowa Kaeresa: telefon DECT i problem z glowy.

Zgadam się. W pracy mój siemens DECT ma zasięg ogromny. Mogę wyjść ze 100 metrów z budynku i dalej mam zasięg.

Nowe modele maja fajne ekrany, świetne zrobione wybieranie kontaktów. Brakuje mi tylko obsługi słuchawki BT :>