Problem Z Windowsem Xp

[Fredek]

Witam

 

Na wstępie powiem że formatowałem dysk już chyba z 10 razy, raz był Sp2 raz Sp3 i zawsze ten sam problem. Mianowicie...po załadowaniu Windowsa, zamiast napisu ,,Zapraszamy,, zaczęło pojawiać mi się okienko z wyborem konta mimo że mam konto tylko jedno (moje). Po kliknięciu OK, pojawia się sama tapeta, tak jakby explorer się zamknął. Aby wejść do Windowsa muszę włączyć menedżer zadań, wylogować mnie i ponownie zalogować. Wtedy wszystko normalnie działa. Dzieje się tak od czasu kiedy podpiąłem dysk brata. Ale dziwi mnie to że format nie pomógł. tzn świeżo po formacie wszystko działa ale jak zainstaluje Catalysty do grafy to wtedy zaczynają dziać się takie kwiatki. byłem zmuszony nawet wywalić CCC (który przedtem też działał) bo non stop wyskakiwał błąd że niema NetFramework, który de facto zainstalowany JEST! Ale zawsze używałem tych sterowników i było OK a tu nagle takie coś. Może to jakiś wirus? Proszę o pomoc.

Edytowane 27 Marca 2009 przez Fredek

[toman]

a .net 3.5 próbowałeś ?

[Fredek]

Jak się instaluje to przy okazji ściąga 70mb jakiś składników z internetu, kiedy sobie to pobierze i przystąpi do instalacji to nagle pisze że nie była ona możliwa i wtedy wszystko się anuluje. Zawsze używałem 2.0 i było OK a teraz niestety w niczym nie pomaga. Ma ktoś jeszcze jakieś pomysł?

[toman]

spóbuj założyć nowe konto o prawach administratora, zobacz czy efekt będzie ten sam.

[Fredek]

Niestety efekt ten sam. Nie wiem co się dzieje ale np używam takiego programu A2 Uploader który przed tym wszystkim działał idealnie a teraz nagle niechce się uruchomić bo wyskakuje błąd że ten plik jest zainfekowany bądź manipulowany :blink: Wszystko to pod nazwą ,,Themida,, kiedy ja takiego programu jak Themida nie instalowałem nigdy. Kolejna nazwa w programie Picture Resize Genius, kiedy zminimalizuje go do paska zamiast jego nazwy pokazują sie jakieś chińskie znaki. Teraz przy starcie też wywaliło błąd svchost.exe. Skanowałem kompa świeżo po formacie skanerem mks-online i niby wykrywało tam jakieś niby wirusy ale większość to fałszywe alarmy. Niemam pojęcia co się stało, możliwe jest że po podłączeniu dysku brata z jego HDD wirus przeszedł na mój? (zaznaczam że zaczęło się to dziać u mnie własnie po tym jak jego dysk podpiąłem do siebie) Bo brat ma dokładnie to samo co ja. Np po włączeniu niema ,,zapraszamy,, tylko sama tapeta itd. Jednak jego systemem jeszcze sie nie zajmowałem.

Edytowane 27 Marca 2009 przez Fredek

[toman]

jest taka fajna aplikacja Startup control panel, spróbuj prawdzać wyłączając po kolei aplikacje.

[Ancient]

Może spróbuj Panel sterowania >> Konta użytkowników>> Zmień sposób logowania... i zaznacz obydwie opcje

[Fredek]

Obecnie mam je zaznaczone ;]

 

jest taka fajna aplikacja Startup control panel, spróbuj prawdzać wyłączając po kolei aplikacje.

gdzie ona sie instaluje? bo nie moge w systemie nigdzie jej znaleźć.

[szef182]

Zobacz czy w kontach uzytkownika utworzyl ci sie profil, ktory sie nazywa .NET Passport czy .NET Framework (cos takiego), jezeli jest to usun tego uzytkownika, to powinno pomoc jezeli chodzi o sprawe z wyborem uzytkownika. Przeskanuj kompa programem, ktory sie zwie Combofix, ewentualnie wklej loga tutaj (przed uruchomieniem tego programu wylacz program antywirusowy, jak takowy posiadasz). Framework 2.0 jak najabrdziej wystarcza do CCC.

Edytowane 27 Marca 2009 przez szef182

[Fredek]

Właśnie ponoć NET Framework tworzy to konto Net passport ale u mnie nie utworzył, niema takowego bo sprawdzałem dokładnie. Zaraz sprawdze combofixem.

[Fredek]

Sry za post pod postem ale przyda się refresh:

 

A więc tak, odpaliłem tego combo fixa, od razu BSOD, restart a po restarcie winda umarła ;/ za nic nie chciała wstać, mało tego nawet sformatować dysku się nie dało, dopiero musiałem u brata z pod windowsa osobno partycje sformatować i u siebie walnąć instalke. Ja już nie wiem co z tym dyskiem się dzieje ;/ zaraz zobacze czy niema bad sectorów. Zastanawiam się też nad gwarancją ale niby dysk sprawny a te problemy powstały wtedy kiedy pisałem ehh...nawet usunąłem partycje i utworzyłem nową o innym rozmiarze ale to nic nie dało.

[szef182]

Pusc sprzet na stockowych ustawieniach i zobacz czy wstanie. Tak jak pisales sprawdz dysk na bady, zasilacz masz co prawda ok, ale jego tez bym na chwile zastapil innym. Mozesz tez pamieci pomeczyc pojedynczo albo nie w dualu. Powodzenia

Edytowane 27 Marca 2009 przez szef182

[Fredek]

Nie no sprzęt jest 100% stabilny. Powodem nie wstania windy był dysk, bo po sformatowaniu partycji na innym kompie wszystko poszło OK. A więc dysk badów niema, proc/pamięci stabilne. Kończą mi się powoli pomysły...jeszcze spróbuje jutro pokasować wszystkie partycje, postawić je od nowa, instal windowsa i zobaczymy. Dziwi mnie czemu to się stało skoro przed tym wszystko działało jak ta lala...bez żadnych błędów, okien logowania itd.