F1 Sezon 2009

[krzychu26]

Ciężar samochodów na starcie do Grand Prix Chin (według kolejności startowej):

Sebastian Vettel – 644,0 kg

Fernando Alonso – 637,0 kg

Mark Webber – 646,5 kg

Rubens Barrichello – 661,0 kg

Jenson Button – 659,0 kg

Jarno Trulli – 664,5 kg

Nico Rosberg – 650,5 kg

Kimi Räikkönen – 673,5 kg

Lewis Hamilton – 679,0 kg

Sébastien Buemi – 673,0 kg

Nick Heidfeld – 679,0 kg

Heikki Kovalainen – 697,0 kg

Felipe Massa – 690,0 kg

Timo Glock – 652,0 kg

Kazuki Nakajima – 682,7 kg

Sébastien Bourdais – 690,0 kg

Nelson Piquet – 697,9 kg

Robert Kubica – 659,0 kg

Adrian Sutil – 648,0 kg

Giancarlo Fisichella – 679,5 kg

 

 

Nie bardzo rozumiem strategie dla Roberta. Jak nie wskoczy przed Piqueta, Bourdaisa i Nakajime na pierwszych okrążeniach to z punktami możemy się pożegnać.

[kkNd!]

Liczyli na to ze wypuszcza kubice i jedno okrazenie mu styknie, a tu psikus bo popelnil blad na dohamowaniu, a na 2gie juz nie mial czasu...

 

Nie bardzo rozumiem strategie dla Roberta. Jak nie wskoczy przed Piqueta, Bourdaisa i Nakajime na pierwszych okrążeniach to z punktami możemy się pożegnać.

Co tu rozumiec... to poker ;) z 2giej strony jezeli zatankuje duzo to bedzie musial sie za nimi wlec i liczyc na SC ;) Edytowane 18 Kwietnia 2009 przez kkNd!

[rafa]

No Alonso widać na oparach :)

[krzychu26]

Tak, ale gdyby wleli mu tyle paliwa co ma chociażby Vettel albo Alonso i założyli miękke opony to szanse na podskoczenie byłyby większe. Potem po dziesięciu okrążeniach zjechać na twarde oponym i jechać jak najlepiej. A tak to ma średnio zatankowany bolid i trzech "grubasów" :D przed sobą to wyminięcia. Ciemno to widze i prosze o deszcz.

Edytowane 18 Kwietnia 2009 przez krzychu26

[Gi3r3k]

[...] prosze o deszcz.

Wydaje mi się, że właśnie dlatego tak zatankowano Kubicę. Ewidentnie liczą na deszcz. Sam Kubica stwierdził, że:

 

Może zacznie padać? Prognozy się pogarszają. Zobaczymy.

[krzychu26]

Deszcze w Szanghaju

 

Kiedy półtorej godziny przed startem do wyścigu rozpoczynała się parada kierowców, ze zgromadzonych nad torem chmur lunął deszcz.

 

Niebo od rana zasnute było ciemnymi chmurami, z których od czasu do czasu kropiło. Kiedy o 13:30 czasu lokalnego (półtorej godziny przed startem) zawodnicy wsiadali na pokład piętrowego autobusu, obwożącego ich wokół całego toru, rozpadało się na dobre.

źródło: f1.sport.pl

 

 

Moje modlitwy zostały wysłuchane, bedzie szansa :D

Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez krzychu26

[Grimlock]

W Szanghaju lunęło z nieba - mam nadzieję, że to pomoże Robertowi :D

 

http://f1.sport.pl/Artykul.82+M5113e8b763e.0.html

[costi]

BMW Sauber ma chyba dyzurnego szamana, skoro dostaja deszcz na zyczenie :D

[Grimlock]

Robert i Timo Glock startują z pitlane - na 99% dotankowano ich.

[costi]

Taaa... ciekawe, czy safety car zjedzie z toru przed koncem wyscigu <_<

[Grimlock]

Sebastian Buemi szaleje - jest już piąty :D

 

Ale Kubica wyrżnął w tył Trullego - SZOK to cud, że nie zniszczył kompletnie przedniego zawieszenia...

Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez Grimlock

[mastertab]

Kubica rozwalił Truli-ego reszta zjeżdża do boksu na tankowanie Kubica się przesuwa ciekawe czy dostanie jakąś karę za ten wypadek.

Po restarcie zobaczymy jakie tempo Kubica będzie utrzymywał czy na pewno nie uszkodził poważniej bolidu.

Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez mastertab

[kkNd!]

prawie go przelecial =)

[Grimlock]

Uuu, Massa stoi - szkoda :(

 

PS. Cofnąłem i obejrzałem powtórkę incydentu z Kubkiem - Toyota nawet nieźle wygląda bez tylnego spojlera :D

[krzychu26]

No podoooooba mi się, tylko Kubek se chyba nie radzi.

[Grimlock]

1. Vettel

2. Webber

 

3. Button

4. Barrichello

 

 

Adrian Newey vs Ross Brawn 1:0 :D

 

10. Raikkonen - znowu SF bez punktów.

 

Szkoda Sutila, FI wreszcie zdobyłaby punkcik :)

Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez Grimlock

[costi]

Nom, Sutila szkoda - pech, jak Kubicy w Australii.

 

Swoja droga, Red Bull pokazal, ze da sie jezdzic i wygrywac bez zadnych dyfuzorow i innych cudow.

 

A BMW powinno wbic sobie do glowy zasade "why fix something that isn't broken", bo to ich grzebanie w bolidach bardziej przeszkadza niz pomaga...

[Grimlock]

Trudno powiedzieć czy nowatorskie tylne zawieszenie RBR nie miało tu istotnego wpływu. Newey od GP Malezji pracuje przy desce kreślarskiej aby tak przeprojektować obecny bolid by wpakować jeszcze zmodyfikowany dyfuzor. Obaj konstruktorzy to klasy same w sobie :)

 

Co do BMW - przestaję się przejmować... już nic więcej sp.... się nie da przez nich. Owszem jak jeden z komentatorów stwierdził: "BMW na razie wykonało swój plan, pokonali Ferrari i McLarena na początku sezonu."

 

 

Ale cieszy mnie, że wiedza, doświadczenie i nowatorskie rozwiązania wywiozły BrawnGP i Red Bull Racing na szczyt. Technologia to esencja F1, a nie tylko najbogatsze i najsilniejsze zespoły jak Ferrari i McLaren.

Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez Grimlock

[czeku]

Działo się dziś sporo szkoda, że Robert skasował Trulliego, bo już złapał niezłe tempo, później ten nieszczęsny "nos" i wynik daleki od oczekiwań. Bolid BMW zawodzi niestety. Szkoda Sutila miał szanse na pierwsze pkt. dla FI. Hamilton człowiek piruet :lol: Brawa dla Vettela dziś był jako jedyny bez błędny, należało mu się zwycięstwo. Pozytywnie mnie zaskoczył Buemi.

[Koen]

Ale musze przyznać że groteskowo wyglądało bmw z dwoma skrzywionymi nosami :lol2: (w bolidzie i u kierowcy, bez obrazy). Wiadomo wogóle w jaki sposób ten nos się odczepił? Kolejna kolizja czy mechanicy znowu sie popisali?

Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez Koen

[rafa]

Chyba go niezbyt dobrze dokręcono.

Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez rafa

[KaszaWspraju]

Tak równia pochyła od 1 wyścigu !!! :mur:

A mogło być tak pięknie w Australii, oby do trzech razy sztuka.

[Racuch]

katastrofa

tak akcjonariusze BMW nazywają to żenujące przedstawienie

będzie $ i w tym roku "koniec sezonu" dla BMW będzie :)

Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez Racuch

[mastertab]

Ciekawe czy Doktorek Mario dostał reprymendę od szefa bo jak na razie kupa kasy idzie w błoto, a w nieskończoność to raczej pakować $$ nie będą w coś co nie tyle nie przynosi sukcesów to jeszcze ośmiesza firmę.

 

Dlaczego nikt nie pochwalił jeszcze Kubicy? Osiągnął dziś niewątpliwy sukces, mianowicie pierwszy raz w sezonie dojechał do mety. Cały zespół zapracował na to niebywałe osiągnięcie!

 

 

:lol: :sad:

Zespół to pracował przez cały weekend żeby Kubek nie dojechał do mety najpierw testowali przez 2 treningi to co już wiedzieli przed sezonem, a dzisiaj nawet kawałka bolidu nie potrafili dobrze przymocować <_< :blink: Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez mastertab

[Gość]

Dlaczego nikt nie pochwalił jeszcze Kubicy? Osiągnął dziś niewątpliwy sukces, mianowicie pierwszy raz w sezonie dojechał do mety. Cały zespół zapracował na to niebywałe osiągnięcie!

 

 

:lol: :sad:

[michu98]

O tak! Widać progress BMW, dojechać do mety to jak na razie największy sukces w tym sezonie :banana:

 

"Tymczasem na konferencji prasowej po wyścigu szef BMW Sauber Mario Theissen prorokuje duże zmiany dopiero na Grand Prix Hiszpanii w Barcelonie. Na Bahrajn możemy jeszcze nie zdążyć, ale już w Barcelonie za pięć tygodni zobaczycie zupełnie inną jakość BMW Sauber. Będziemy mieli silniejszy bolid - mówił Theissen.

 

Theissen zdradził również, że BMW Sauber przeprowadzi w tym newralgicznym czasie prywatne testy bolidów w Hiszpanii. "

źródło: wp.pl

 

Ta, zobaczymy co im wyjdzie z tego.

[rafa]

Jedyne co jest pewne to to że testują w kwietniu w hiszpani ale jaki będzie tego efekt to sie zobaczy :)

[B@nita]

BMW za wolno wdraża wynalazki,inne teamy ciągle coś testują,dokładają aby iść do przodu a u niemców spokój,tak samo było w zeszłym sezonie

Doktorek ze swoim niemieckim spokojem i precyzją nie nadaje się do tej roboty,rzuca tylko jak na razie pustymi hasłami na wiatr, podobnie jak nasi politycy

[Ram1rez]

O tak! Widać progress BMW, dojechać do mety to jak na razie największy sukces w tym sezonie :banana:

 

"Tymczasem na konferencji prasowej po wyścigu szef BMW Sauber Mario Theissen prorokuje duże zmiany dopiero na Grand Prix Hiszpanii w Barcelonie. Na Bahrajn możemy jeszcze nie zdążyć, ale już w Barcelonie za pięć tygodni zobaczycie zupełnie inną jakość BMW Sauber. Będziemy mieli silniejszy bolid - mówił Theissen.

 

Theissen zdradził również, że BMW Sauber przeprowadzi w tym newralgicznym czasie prywatne testy bolidów w Hiszpanii. "

źródło: wp.pl

 

Ta, zobaczymy co im wyjdzie z tego.

A w malezji to Nicklaus "Nick" Heidfeld, przecież dojechał bodaj na 3 miejscu :wink: IMO by wygrywać trzeba mieć kierowców... Z całym szacunkiem do R.K. aczkolwiek jego były kolega z zespołu podczas debiutu w Kubicowym bolidzie zdobył 8 miejsce. Obecnie jak widzimy Vettel szaleje. Samochód to również ważny czynnik (o ile nie najważniejszy), ale liczy się także talent!

 

Jeśli chodzi o wczorajszy wyścig dało się odczuć że wygrał team z lepszą strategią tankowania. Ciekawe czy Button przez cały sezon utrzyma się w punktowanej 8.

[mastertab]

A w malezji to Nicklaus "Nick" Heidfeld, przecież dojechał bodaj na 3 miejscu :wink: IMO by wygrywać trzeba mieć kierowców... Z całym szacunkiem do R.K. aczkolwiek jego były kolega z zespołu podczas debiutu w Kubicowym bolidzie zdobył 8 miejsce. Obecnie jak widzimy Vettel szaleje. Samochód to również ważny czynnik (o ile nie najważniejszy), ale liczy się także talent!

Jeśli już mówimy o debiutach w BMW to Kubica w swoim debiucie zajął 7 miejsce (zdyskwalifikowany ze względu na zbyt małą wagę o 2 kg) na torze Hungaroring. Edytowane 20 Kwietnia 2009 przez mastertab