mastertab Opublikowano 4 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 Zespół Toyoty z powodu kiepskiej sytuacji finansowej nie przystąpi w przyszłym roku do mistrzostw Formuły 1 - poinformował japoński team w wydanym w środę oświadczeniu. Toyota była związana z Formułą 1 od 2002 roku. Zespół w ciągu siedmiu lat trzykrotnie wywalczył pole position, a jego kierowcy 13 razy stawali na podium, jednak nigdy na najwyższym stopniu. Decyzja Toyoty oznacza, że zwolniło się miejsce w stawce dla zespołu Sauber, przejętego niedawno przez fundusz inwestycyjny Qadbak. Rezygnacja japońskiego zespołu to katastrofa dla Kamui Kobayashiego, który w dwóch ostatnich wyścigach F1 spisał się całkiem dobrze. 23-letni kierowca poinformował, że najprawdopodobniej nie wystarczy mu pieniędzy na powrót do wyścigów serii GP2 i będzie musiał pracować w prowadzonym przez ojca barze sushi. Inni kierowcy, którzy w zeszłym sezonie byli związani z Toyotą, Jarno Trulli i Timo Glock, już szukają sobie nowego pracodawcy. W sumie to Kobayashiego najbardziej szkoda, ale może jakiś team go zatrudni choćby nowy Sauber :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stark Opublikowano 4 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 To teraz jak to jest, z automatu niejako wpada nowy Sauber na miejsce Toyoty? Bo były problemy ze zbyt dużą liczbą drużyn Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 4 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 Zdaje się że jest to bardzo prawdopodobne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demon92 Opublikowano 4 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 Tak właśnie będzie, automatycznie miejsce Toyoty zajmuje Sauber Ferrari czy jak oni sie tam nazywają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 4 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 http://sport.interia.pl/formula-1/formula-...wycofac,1392401 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demon92 Opublikowano 4 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 (edytowane) Jeśli się wycofają to moim zdaniem są nie poważni, najpierw podpisują kontrakt z Kubicą, a teraz sie zastanawiają nad odejściem, choć z drugiej strony to wątpliwe, żeby odeszli, bo pomijająć fakt, że za zerwanie umowy z Kubicą napewno musieli by płacić, to mają nowego sponsora, któremu napewno by musieli zapłacić dużo więcej niż Kubicy. Edytowane 4 Listopada 2009 przez demon92 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 13 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2009 Ale zrobiła się cisza w topicu o F1 :) Robert znowu za kółkiem :D http://f1.sport.pl/Artykul.82+M5f72246c9a2.0.html Autko za którego kierownicą zasiądzie Robert: http://www.dpautosport.it/2_renault_new_clio_r3.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 13 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2009 Teamy mają przerwę to i my mamy przerwę :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 16 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2009 Mercedes przejmuje 75,1% udziałów w BrawnGP i zmieni nazwę na Mercedes Grand Prix: http://f1.sport.pl/Artykul.82+M5bb5b23d3cb.0.html Pierwszym kierowcą na 99% zostanie Nicko Roberg. A drugim... Heidfeld? :wink: Trochę szkoda, że nazwa BrawnGP zniknie, wraz kanarkowo-czarno-białym kolorem bolidów. Ale widać Ross Brawn wie co robi i zapewne potrzebuje pieniędzy na badania jak i utrzymanie zespołu. Takie posunięcie trochę nadwątla pozycję McLarena - ale jeśli zbudują porządny bolid to będą mocni w 2010 roku. Hamilton + Raikonnen? będą idealną przeciw wagą dla Alonso i Massy. Button pewnie zmięknie i pozostanie na starych śmieciach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 16 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2009 Tutaj http://f1.wp.pl/kat,101078,title,Oficjalni...ml?ticaid=191d7 z kolei mówią że Button do Mclarena, Button z Hamiltonem razem? :) Ogólnie niezły mix się robi. Ross Brawn zrobił sobie świetna reklamę zakładając mocny zespół a teraz spije z tego śmietankę. Naprawde świetny strateg z niego! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 16 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2009 Zrobili już nawet malowanie bolidu w Photoshopie - zakładając, że źródłem fotografii jest Mercedes/Daimler, a nie czyjaś fantazja ;) Mało to profesjonalnie wygląda. Ciekaw jestem osiągów Buttona za kierownicą McLarena (po ewentualnym przejściu) patrząc przez pryzmat wyników Fishicelli w Ferrari. No chyba, że FIA zezwoli na jakieś w miarę normalne testy zimowe aby zawodnicy mogli wyczuć bolid. Jednak nie zdziwiłbym się gdyby pozostał w ceniu Lewisa. Button jeździ bardziej zachowawczo, spokojnie. Lewis to diabeł za kółkiem. W sezonie 2007 McLaren i Bridgestone mieli twardy orzech do zgryzienia - niestety zdarzało się, że Hamilton agresywną jazdą i tak nieźle szmacił opony nawet przy zwiększeniu ilości pitstopów :) A co z Kimim? Nie widać go na zdjęciach podczas spotkania z fanami/kibicami w Walencji? Byli tylko obaj szefowie Ferrari/Grupy Fiata, Alonso, Felipe, Bador, Gene i Fishicella. Jeśli Kimi nie pojawił się bo nie chciał to trochę nie fair wobec fanów. Ale z drugiej strony może nie do końca elegancko Ferrari rozstało się z nim. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Harry Lloyd Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 A co, przedsezonowych testów w przyszłym roku już też nie będzie? Jak tak to ich chyba pos*ało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Jeśli wierzyć Onetowi, który ogłosił, że za 6 mln funtów Button będzie jeździł u boku Hamiltona w McLarenie. Jest średnim kierowcą więc taka okazja zarobienia dużej kasy przez trzy lata szybko się nie powtórzy ;) Tak więc kto w Mercedesie? Nico + Heidfeld, Nico + Glock, Nicko + Kimi? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Tak więc kto w Mercedesie? Nico + Heidfeld, Nico + Glock, Nicko + Kimi? :)Glock na pewno nie - Timo Glock dołączył do Manor Grand Prix Kimi imho też nie. Za dużo kasy by chciał ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Jeśli wierzyć Onetowi, który ogłosił, że za 6 mln funtów Button będzie jeździł u boku Hamiltona w McLarenie. Jest średnim kierowcą więc taka okazja zarobienia dużej kasy przez trzy lata szybko się nie powtórzy ;) Tak więc kto w Mercedesie? Nico + Heidfeld, Nico + Glock, Nicko + Kimi? :) Na 99% dwa szwaby, chocby jezdzily na srednim poziomie jak szybki-inaczej-nick ale to zawsze szwab w szwabskim zespole. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 (edytowane) To może w końcu jakiś polaczek założy polaczkowy zespół i zatrudni polaczkowych kierowców...tak dla równowagi linii frontu... Edytowane 17 Listopada 2009 przez rafa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość claudo Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Podobnie stawiam na dwóch Niemców w ekipie Mercedes GP. Podobnie było w BMW Sauber, gdzie przed zatrudnieniem Polaka bardzo naciskali na zatrudnienie Niemca. Ot taki wymóg nacjonalistyczny ;) P.S: Niemcy słabo mówią w obcym językach, może dlatego boją się nie-Niemców ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 BMW to w większej połowie Szwajcarski zespół (teraz już w 100% Szwajcarski), dla tego mimo wszystko Kubica u nich to nie był problem. W Szwajcarskich mediach był o wiele popularniejszy od Heidfelda. Poza tym wcześniej mieli Villeneuve'a. Ale kto tam wie jak w Mercu będzie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koen Opublikowano 18 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Listopada 2009 Kimi bierze urlop i w sezonie 2011 wstępuje na miejsce Webbera... Button do Mclarena, Rosberg i Heidfeld na 90% do Mercedesa. Wiadomo już kto będzie partnerem Kubicy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 18 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Listopada 2009 Właśnie czytam :( http://www.formula1.pl/F1_news-7441-Kimi_n...szlym_roku.html Tylko czy na pewno wróci w 2011 roku? Wielka szkoda :( Mam nadzieję, że Ferrari nie raz zatęskni za Kimim. Może nie powinien się tak drożyć i jednak wybrać ofertę McLarena. W końcu dostanie potężną rekompensatę od Ferrari (10 mln jeśli będzie jeździł w innym zespole lub 15-17 mln w przypadku urlopu). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 18 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Listopada 2009 Takie drobne? :D Schumi ok 60mln łykał ostatnie sezony :D Kimi ma ambicje na pewno ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garfield^ Opublikowano 18 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Listopada 2009 moim zdaniem kwoty jakie zarabiał Kimi były grubo przesadzone, jest świetnym kierowcą, ale czy najlepszym chyba jednak nie, jeśli wróci to mógłby zarabiać bardziej po ludzku nawet jak na standardy f1 na złe by mu to nie wyszło :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 19 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2009 (edytowane) Jakiś cień nadziei na powrót Icemana? http://f1.sport.pl/Artykul.82+M57ab9209f06.0.html Zawsze jest szansa – powiedział Robertson w rozmowie z Autosportem. – Nie ma wielu ekip, które mogłyby przyciągnąć Kimiego, ponieważ on uczciwie mówi, że chce dysponować autem zdolnym do wygrywania. Nie interesują go pieniądze. Oczywiście, pieniądze stanowią część umowy, ale jemu bardziej zależy na samochodzie, w którym będzie mógł zaprezentować swój talent. W tym roku był bardzo zawiedziony faktem, że nie był w stanie wygrać więcej niż raz i powalczyć o tytuł. Kiedy byłeś w F1 przez dziewięć lat i masz na swoim koncie mistrzostwo świata potrzebujesz wyzwań – dla Kimiego takim wyzwaniem jest wygrywanie wyścigów i zdobywanie tytułów. Ehhh - jak zwykle manager musi co nieco wyprostować. To jak, zależy Kimiemiu na kasie czy nie? Chyba, że McLaren jakąś wyjątkowo skromną pensję zaproponował ;) Skoro tak bardzo chce się ścigać to mógłby poniechać kwestie finansowe na 2010 rok. Najwyżej zawarłby w kontrakcie, że od 2011 roku mają mu płacić 20 czy 30 mln euro i tyle. A przez Mercedesa propozycja solidnej jazdy Icemana powinna być szczególnie rozpatrzona. Edytowane 19 Listopada 2009 przez Grimlock Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 20 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2009 Schumacher w Mercedes GP? Michael Schumacher odbył wstępne rozmowy z Mercedes GP, w sprawie swojego powrotu do roli kierowcy wyścigowego w F1. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 20 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2009 Raczej w to nie wierze. Myśle że to ploty są... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darks Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 Schumacher w Mercedes GP? Michael Schumacher odbył wstępne rozmowy z Mercedes GP, w sprawie swojego powrotu do roli kierowcy wyścigowego w F1. :) Typowa plotka "sezonu ogórkowego" w F1, nawet Kubicę łączy się z tym teamem. Wątpię, że Schumi wróci na tor, może jako kierowca testowy. A moim zdaniem w Merc GP będzie dwóch niemieckich kierowców, Rosberg na 99,99%. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 Powiem tak. Byloby to GENIALNE posuniecie ze strony Mercedesa F1. Zarowno pod wzgledem umiejetnosci jak i potencjalu marketingowego. Mimo, ze kryzys to firmy by sie zabijaly o mozliwosc sponsoringu Schumiego. Chociaz z punktu widzenia Mercedesa(jako calej marki) byloby to cholernie ryzykowne posuniecie, bo Schumi na calym swiecie utozsamiany jest z Ferrari. Ale to i tak jest nierealne, bo pierwsze: Misiael mogl wystapic w kilku wyscigach, zeby zastapic Masse, ale caly sezon? nie sadze. po drugie Ferrari nie pusci ot tak Schumiego, bo moze i ma nie pracowac w F1 w sezonie 2010, ale przeciez mial duzy wklad przy tworzeniu modelu 458 italia i na pewno ma jakies obowiazki w Ferrari, czy Fiacie. sklad pewnie bedzie wygladal rosberg, heidfeld. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 23 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2009 Jak na razie wszystko przewidywalne http://www.formula1.com/news/headlines/2009/11/10236.html Jeszcze pewnie tego nieudacznika Nicka tam upchną i będzie pełnia szczęścia :lol: Tak swoją drogą ciekawi mnie postawa Button'a w nowym zespole i jak będzie wyglądał w porównaniu z Hamiltonem. Bolidy będą takie same i cudotwórca Brawn już nie będzie stał za plecami :wink: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B@nita Opublikowano 23 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2009 Raczej na 100% pewne że do merca trafi niemiecki płaczek czyli nick h. :lol2: ,tworzy się germany dream team F1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 30 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Listopada 2009 (edytowane) Stefan GP przejmie miejsce Toyoty? Edytowane 30 Listopada 2009 przez Grimlock Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...