ślamazarne Kopiowanie Plików Na Mp3 Playerka

[laaval]

Wygrzebałem swojego starego playerka. Wsadzilem do gniazda usb i przeżylem szok. Kopiowanie na poziomie 100 kb/s to coś niebywałego. Do niedawna miałem win 98 i tam kopiowanie plików szło na pozimie 600-800 kb/s. Nie wiem w czym tkwi problem. Sam posiadam viste home premium 32bit i sprawdzałem to również na dwóch kompach z xp. Na jednym prędkośc była taka jak u mnie, a na innym szło wszystko coś na poziomie 1gb/s. Macie może jakieś pomysły jak to cholerstwo zaczęło działać z normalną prędkością, a nie te ślamazarne 100 kb/s?

[avalan]

Popróbuj z innymi portami USB, albo innym appsem np. Total Commanderem. Vista ma takie dziwne tiki z kopiowaniem :3

[KitKat]

Dokładnie, Vista pewnie ma jakieś "ale".

 

Podobnie było z moim pendrivem PQI, ale na odwrót. W Viście było ok, transfery bardzo ładne, a na XP conajmniej 6, może nawet 8 razy mniejsze.

Edytowane 30 Marca 2009 przez KitKat

[laaval]

Popróbuj z innymi portami USB, albo innym appsem np. Total Commanderem. Vista ma takie dziwne tiki z kopiowaniem :3

pobawie sie jeszcze innymi portami (tymi z tyłu obudowy - bo na razie bawielm się tylko tymi z przodu). ale dla mnie to trochę dziwna sprawa, żeby na wiekowym 98SE wszystko szło lepiej, dużo lepiej. oczywiście działam na total commanderze, bo zabawa jakimkolwiek windowsowym explorerze nigdy mi nie leżała :)

dziwna sprawa, że na xp jest tak samo, czyli wolno :/

cosik chyba ten moj grajek nie lubi sie z komputerami, bo pendrive'y działają bez najmniejszych problemów tak jak powinny

 

EDIT

przedziwne, pod windowsem wszystko jest w porzadku i wszystko siga jak powinno. bede musial pogrzebac w ustawieniach total commandera :/

Edytowane 31 Marca 2009 przez laaval