Skocz do zawartości
Kaeres

Do 65tys Zł

Rekomendowane odpowiedzi

Ojciec jutro jedzie zakupić Mitsubishi Lancer 1,8 MIVTEC 143KM w wersji INVITE.

Daje za nią niecałe 65tys zł jeszcze w promocji 50:50 (teraz wpłaci połowę kasy, a resztę rozkładają na nieoprocentowane raty 24 miesięczne).

Samochód i mnie i ojcu się bardzo podoba. Wiemy, że to solidne samochody i jeszcze jako nieliczne robione w Japonii.

Pojeździ pewnie bezawaryjnie o to jesteśmy spokojni.

Jedynie co możecie jeszcze polecić w tej cenie aby nie przeoczyć jakieś okazji w tej cenie ?

 

Oczywiście mowa o nówkach z salonu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojciec jutro jedzie zakupić Mitsubishi Lancer 1,8 MIVTEC 143KM w wersji INVITE.

Jedynie co możecie jeszcze polecić w tej cenie aby nie przeoczyć jakieś okazji w tej cenie ?

To w końcu idzie kupić czy się zastanawia??

Zakładasz temat pół dni przed kupnem samochodu?

Samochód to nie batonik, który kupuje się kiedy poczuje głód, więc chyba przeglądaliście(w tym jazdy próbne) oferty innych marek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To w końcu idzie kupić czy się zastanawia??

Zakładasz temat pół dni przed kupnem samochodu?

Samochód to nie batonik, który kupuje się kiedy poczuje głód, więc chyba przeglądaliście(w tym jazdy próbne) oferty innych marek?

Wystarczy, wystarczy nawet pół godziny przed.

Aby mu zadzwonić i powiedzieć że robi głupotę wystarczy mi 5 min.

On mnie posłucha :)

Citroen C4 sprawdzony (gorsze wyposażenie i gorszy silnik 1,6 VTi w tej cenie), na Golfa VI nawet patrzeć nie chce, Peugeot tylko 407 mu się podoba ale nie te progi cenowe, Renault Megane III się boi, a w sumie nie był tak podniecony jak przy Lancerze, Focus jedynie może konkurować w jego oczach z tym Lancerem w wersji Trend (dość średnia) i silniczkiem 2.0 Duratec, Toyoty są nudne oprócz nowego Avensis na którego go nie stać, Mazda 3 jedynie w tej cenie z rozsądnym wyposażeniem ale nie podoba mu się w ogóle więc nie chciał jej nawet obejrzeć na żywo w salonie, honda Civic (on ma 50 lat więc rozumiecie).

 

Czy właśnie czegoś nie przegapiamy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auto fajne ale z 1,8 będzie trochę palić. Można też kupić coś z silnikiem 1,4 turbo (np. to Megane mające 130 KM i będące bardziej ekonomiczne niż ww. Lancer) .. tylko właśnie z Renault to strach ... i serwisy drogie (w czasie gw. wypadałoby korzystać z ASO).

 

ps. ciekawe ile by zawołali w ASO za nowe turbo do Megane

Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Volvo C30

Toyota Corolla

 

Mi się Lancer bardziej podoba, jednak środek imho jest dosyć tandetny, tzn , mocno widać że to sam plastik. :) Siedziałem w najnowszej generacji Lancera więc wiem co mówię. Jeśli wnętrze nie będzie przeszkadzało, to lepiej wziąć Lancera. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jedzilem, ale widzialem nie raz i za kazdym razem lancer robil na mnie bardzo dobre wrazenie. Nawet najzwyklejsza wersja wyglada swietnie i szybko sie nie znudzi. Niestety tak jak ktos pisal wczesniej, wnetrze strasznie bije po oczach plastikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez sie zastanawialem nad tym lancerem (ostatecznie okazal sie za duzy), ostatecznie wzialem civic'a type-s'a

 

jak nie nowa meganka i nie civic (chyba ze fiat bravo jakis full wypas :) choc tez bym sie bal go kupowac) to ten lancer to idealny wybor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w grę nie wchodzą używki, to rzeczywiście chyba najlepszy wybór. A oglądaliście w ogóle Octavię II i Mondeo? Myślę że warto, szczególnie że stylistyka nowego Mondeo jest całkiem konkurencyjna nawet dla Lancera. Pozostaje tylko kwestia niezawodności - a dokładniej porównania z Lancerem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje kwestia raczej ceny i warunków u dealera.

Lancer na niezłym wypasie za 65tys zł i jeszcze w kredycie 50:50 (to jest też jedna z główniejszych zalet Mitsu) bez odsetek :)

Octa lub Mondeo nie ma szans w tej cenie - ew. Octavia 1.4 TSI 122KM ale nie ma kredytu bez odsetek.

Dzięki za utwierdzenie nas w wyborze.

Edytowane przez Kaeres

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musiałem przegapić któryś odcinek TG ponieważ nie widziałem testu tego samochodu.

Potrafiłby ktoś zidentyfikować ten odcinek ?

 

Jeżeli oczywiście mowa o Lancerze z 2008 roku, a nie EVO gdzie udowadniali jego turbodziurę oraz wyścig z bobslejem.

Edytowane przez Kaeres

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lancer jest bez porownania duzo ladniejszy od wiecznie i wszedzie jezdzacych octavi, passatow i golfow :) Jednak sory jezeli wyskocze poza temat... ale za takie pieniadze wolal bym jakies 1-2 letnie audi a4 s-line :) Moze nie jest to jakis samochod ktorego jest malo na drogach... ale ma swoj urok :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto sprzedaje 1-2 letnie samochody ?

Dowiedziałem się od kumpla-handlarza, że okazje są jeszcze rzadsze w takim przypadku niż 10 letnie zadbane auto.

Po prostu były srogo walnięte.

 

Temat będzie się powoli zamykał bo ojciec kupił czarnego Lancera 1.8 Invite + kilka gratisów.

Kredyt 50:50 bez odsetek i po sprawie.

Jak nim przyjedzie to pstryknę kilka fotek i tutaj coś wkleję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wszystkie, na szczęście na tym świecie są ludzie których stać na zmianę samochodu po dwóch latach i nie jest to dziwna sprawa, w Polsce utarło się takie przekonanie, że samochodem się jeździ 10 lat.

Tak ... przeważnie taki samochód zaraz kupuje znajomy ... a to co w ogłoszeniach to już bym podchodził z większym dystansem ... .... a to co w ogłoszeniach komisów samochodowych to już w ogóle ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale Tata kupił sedana, prawda? Nie tego ohydnego hatchbacka?

kwestia gustu, ale rowniez wole sadany :)

post-106822-1239289844_thumb.jpg

 

OT: qrvich czy Ty przypadkiem nie masz penisa meskiego w wyniakach 3dmarka - rozumiem z ch... z nimi ? :D

Edytowane przez Slow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak ... przeważnie taki samochód zaraz kupuje znajomy ... a to co w ogłoszeniach to już bym podchodził z większym dystansem ... .... a to co w ogłoszeniach komisów samochodowych to już w ogóle ;)

nie rozumiem Cię, z tymi komisami :| jak ktoś wstawia samochód do komisu to znaczy, że złom dziadostwo, po rolce walony w przód tył i 10 ton szpachli tak ? tak się składa, że sprzedajemy w komisie rocznie około 100 samochodów i wyobraź sobie, że nikt się jeszcze z pretensjami nie pokazał, kolego na złomach się interesów już nie robi bo ten kto tak robi długo na rynku nie pociągnie, niestety albo i stety zła reklama się bardzo szybko rozchodzi.

Komis daje możliwość zakupu na raty, w komisie dostajesz fakturę zakupu i masz z głowy podatek w skarbówce a przy drogich samochodach ma to dość spore znaczenie, jak masz sprowadzony samochód to załatwiam za Ciebie wszystkie formalności, dostajesz wszystko do ręki łącznie z recyklingiem i idziesz tylko do wydziału komunikacji, jeszcze jak ładnie poprosisz to Ci samochód lawetą pod dom zawiozę w cenie byś nie musiał jeździć po papiery i wracać z tablicami... rzeczywiście w komisie są sami oszuści i złom bez kół... :rolleyes:

chyba co niektórzy to zbyt przejaskrawiają zakup samochodu, albo przy kupnie mieli oczy w [gluteus maximus] się nacieli i teraz uważają wszystkich za oszustów handlujących złomem.

Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba co niektórzy to zbyt przejaskrawiają zakup samochodu, albo przy kupnie mieli oczy w [gluteus maximus] się nacieli i teraz uważają wszystkich za oszustów handlujących złomem.

Jadę do komisu , oglądam seat leon .... wg. aukcji super bezwypadkowy a po oglądnięciu widać że był niezły dzwon w przód ... tak więc nie naciąłem się tylko po prostu nie kupiłem. A taki sprzedawca który kłamie (lub zataja prawdę) jest po prostu oszustem.

 

Albo inny komis ... samochód serwisowany w aso ... oglądam itd. ... a gdzie dokumenty, książka serwisowa - za dwa tygodnie będą bo są w Niemczech ... :blink: .... no tak ... trzeba wydrukować ;] ... co to w ogóle jest ? Książka serwisowa, dokumenty itd. to ma być nierozłączny dokument z samochodem podczas sprzedaży a nie że jedno jest oddalone o 1000 km , w innym kraju a sprzedawca w komisie ostro sprzedaje (pewnie ta książka serwisowa jak sugerowałem wyżej nie istniała po prostu). Już pomijam fakt wepchniętego byle jak, niedziałającego, nieoryginalnego radia itp. (a są przyciski sterujące w kier. do oryginału więc było ... ale się pewnie wyciągnęło i jest do dostania na alledrogo ;)

 

Już pomijam trzeci przypadek gdzie "idealny" samochód przy kontroli u mechanika (wow - daleko dotarł co nie ? ) ... okazał się złomem gdzie na remont silnika trzeba było wydać ponad 2,5 K ... a sprzedawca pomimo uświadomienia (?) go o tym fakcie nie chciał obniżyć ceny nawet o 1 PLN

 

Tak więc jak widzisz nie bardzo się naciąłem, jak to piszesz, czy tam miałem "oczy w xxxxx" .

Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy nie ma co się unosić ;) slavOK należy do tych dwunastu sprawiedliwych handlarzy :D W innym temacie również starał się dowieść, że w komisach same okazję i nikt kitu, broń Boże, nie wciśnie :lol: Rozumiemy broni interesu i najważniejsze swojego dobrego imienia, ale czas spojrzeć prawdzie w oczy... slavOK należysz do tych dwunastu sprawiedliwych (może zawyżam)... Procent, uczciwych handlarzy, a reszta jedzie z tematem jak tylko mogą, więc nie ma co się rugać i prowadzić jakiejś krucjaty pt. kupujcie używane auta, bo handlarze są uczciwi :lol: pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slow, dokładnie tak - jest to penis, o dziwo właśnie męski! xD

 

Jasne że kwestia gustu, ale fakty są takie że zarówno Lancer HB jak i nowa Impreza (również HB) mają paskudne tyłki... Imo kompletnie nie pasujące do tych samochodów i robiące z nich jakieś ścierwiaste Lanosy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nikt sie nie unosi, po komisach jest sporo syfu i złomu, ale niektórzy ludzie po prostu wychodzą z założenia, że wszytko co stoi w komisie to złom i badziew (naszczęście bie wszyscy bo bym nie zarobił na chleb hehe), drażni mnie takie podejście, nie mówię, że my na placu mamy same perły bo zdarzają się też syfy niestety, ale otwarcie ludziom w oczy mówię by sobie przed zakupem samochód sprawdzili.

a złodziei świat jest pełen i pilnować się trzeba.

no i handlarz Ci nie pomoże w załatwieniu kredytu załatwieniu formalności itd. handlarz patrzy opchnąć i resztę ma w [gluteus maximus], w komisach zazwyczaj ktoś pomaga w takich rzeczach, więc nie nazywaj mnie handlarzem ;)

btw. pewnie z 70% samochodów którymi jeździcie, bądź jeżdżą wasi rodzice jest od handlarzy heheh.

Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...