Gość Pigmej Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Głosują, bo nie ma nikogo innego...Jest. Tylko nie w publicznych mediach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszPaweł Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Ogólnie fajny temat. TomaszPaweł rób dzieci, bo one są naszą przyszłością. Jeżeli myślisz, że przez wysoki przyrost naturalny uratujesz system emerytalny z [gluteus maximus], który jest jedną wielką finansową pomyłką to chyba masz problem. Własnie zrobiłem, 10 marca 2009 urodziła mi się śliczna córeczka i jestem bardzo szczesliwym tatą. O ratowaniu systemu emerytalnego nic nie mówiłem. Skąd Ci taka teza przyszła do głowy i dlaczego wkładasz w moje usta coś czego nigdy nie powiedziałem. Trochę kultury... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Villentretenmerth Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Ciekawe, że wszyscy są tak świadomi niewydolności systemu. Mimo to wciąż głosują na tych samych decydentów... Za 2 tygodnie wszystko ucichnie, caritas przeliczy kasę, żarcie dla pogorzelców zjedzą lumpy z mopsu. A w zbliżających wyborach tłum grzecznie postawi krzyżyk przy kandydacie, którego wskaże telewizja publiczna. @Pigmej Bo u nas w naszym ukochanym kraju to jest tak, jak chcesz coś NAPRAWDĘ zmienić na lepsze, to od razu staje przeciw Tobie armia "dobrych ludzi" i masz taki mur, że szkoda gadać. Opór "materii" jest tak wielki że SZOK. Ludzie (w ok 80%) NIE MYŚLĄ logicznie tylko irracjonalnie. To jak ma być dobrze ? To nierealne. A to o czym piszesz masz absolutną rację zgadzam się z Tobą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Ludzie mysla irracionalnie czy przepisy , ktore nami rzadza i nas dotycza sa takie? Paradoks goni paradoks , ot co. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Villentretenmerth Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Ludzie mysla irracionalnie czy przepisy , ktore nami rzadza i nas dotycza sa takie? Paradoks goni paradoks , ot co. I to i to. Te "przepisy" wymyślili ludzie ("Polacy").Nie "żydzi", "chińczycy" ani "kosmici". Tylko WSPÓŁOBYWATELE. Ale cóż, jacy świadomi współobywatele, takie lokalne społeczeństwo, województwo, państwo i świat.Długo by można o tym pisać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 (...) O ratowaniu systemu emerytalnego nic nie mówiłem. Skąd Ci taka teza przyszła do głowy i dlaczego wkładasz w moje usta coś czego nigdy nie powiedziałem. Trochę kultury... Zwracam honor. Faktycznie nic nie pisałeś, ale już chronicsmoke piszę podobne bzdury :) pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Co do mieszkania, to jest jeszcze jedna opcja - TBS. Jeżeli zdecydujemy się partycypować w kosztach (30% wartości) to mieszkanie dostać nie jest trudno, chyba że chcemy bez wkładu własnego - wtedy jest to prawie niemożliwe w większym mieście. Ja teraz czekam na odbiór mojego m4 z TBS. 77 metrów za 70 tyś zł, kredyt na taką kwotę bez problemu dostałem z PKO. Mieszkania w TBS można też dzięki zmianom w prawie wykupić później na własność. Dodatkowym plusem jest to, że mieszkanie jest przygotowane do zamieszkania - czyli są drzwi, podłogi, pomalowane ściany, wyposażona łazienka, i kuchenka elektryczna na stanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Co do mieszkania, to jest jeszcze jedna opcja - TBS. Jeżeli zdecydujemy się partycypować w kosztach (30% wartości) to mieszkanie dostać nie jest trudno, chyba że chcemy bez wkładu własnego - wtedy jest to prawie niemożliwe w większym mieście. Ja teraz czekam na odbiór mojego m4 z TBS. 77 metrów za 70 tyś zł, kredyt na taką kwotę bez problemu dostałem z PKO. Mieszkania w TBS można też dzięki zmianom w prawie wykupić później na własność. Dodatkowym plusem jest to, że mieszkanie jest przygotowane do zamieszkania - czyli są drzwi, podłogi, pomalowane ściany, wyposażona łazienka, i kuchenka elektryczna na stanie.Jedno małe ale.... ile placisz w TBS czynszu? 10zł za metr? Ja place 3zł... do tego dolicz koszta kredytu, i wcale nie jest tak rozowo...1,500zł miesiecznie (zalezy od raty) drzwi, podlogi, sciany? okna? To raptem 10000zł i wybierasz co chcesz....a nie to co ci daja.:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 U mnie będzie to około 7 zł za metr, 3 zł to chyba w starym budownictwie - a wyobraź sobie że nie każdy chce mieszkać w starym ;). Zresztą czynsz w wysokości nawet 1000 zł plus kredyt to nie jest duże obciążenie dla młodej pary gdzie dwie osoby pracują. Co do wyposażenia masz rację, ale jak się wprowadzasz pierwszy raz na swoje własne m, to poza 10000 zł na ściany drzwi podłogi potrzebujesz 3x tyle na inne sprzęty domowe, i wtedy i to co dostaniesz może się okazać wystarczające na początek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 (edytowane) U mnie będzie to około 7 zł za metr, 3 zł to chyba w starym budownictwie - a wyobraź sobie że nie każdy chce mieszkać w starym ;). Zresztą czynsz w wysokości nawet 1000 zł plus kredyt to nie jest duże obciążenie dla młodej pary gdzie dwie osoby pracują. Co do wyposażenia masz rację, ale jak się wprowadzasz pierwszy raz na swoje własne m, to poza 10000 zł na ściany drzwi podłogi potrzebujesz 3x tyle na inne sprzęty domowe, i wtedy i to co dostaniesz może się okazać wystarczające na początek. 1000zł+kredyt dla mlodej pary gdzie dwie osoby pracuja to nie duzo (wymóg na TBS u mnie w Zabrzu w przypadku 2 osob to zarobki 7000 brutto) zgadzam sie, ale trzeba bylo wtedy atakowac juz domek jednorodzinny (ja swoje mieszkanie bede sprzedawal + kredyt hipotetyczny i łykne jakis domek za 300.000zl) A tak btw co masz do starego budownictwa;>? Mam porzadne sciany grube ceglane, wysoki pokój, zalozone centralne na gaz, zmienione okna, wyremontowane po swojemu i jak ide do znajomych z rodzinka na kawe (mieszkanie z TBS maja, wiem ze nie mozna uogulniac i jednego standardu nie ma) to az mi sie smiac chce..sufit wrecz nad glowa sie wydaje, wszystko slychac u sasiadow (TV, nawet co mowia), i juz mieli problemy z pionem oraz zalewaniem^^ taka fuszerka... na dodatek znajomi je "odkupili" od kolesia ktory TBS otrzymal....i wtopili na tym (odstepne spore) dla mnie to jakies wielkie przekrety bo mieszkania nie można wykupić (w ramach obecnie obowiązującego prawa - może to się zmieni ale niekoniecznie), a TBS w drugim obiegu to czysty biznes teoretycznie ich się nie sprzedaje. Ale "sprzedający" ma prawo wskazać osobę, która przejmie po nim mieszkanie z TBS..... ja swoje mieszkanko nadal traktuje przejsciowo, bo ani w takim ani w TBS nie chialbym 30 lat mieszkac;) ps. mam nadzieje ze IGI nie odbierasz tego jak wojne:) ot wymiana poglądów:) Edytowane 17 Kwietnia 2009 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Domek za 300tys ? Raczej w stanie surowym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Jedno małe ale.... ile placisz w TBS czynszu? 10zł za metr? Ja place 3zł... do tego dolicz koszta kredytu, i wcale nie jest tak rozowo...1,500zł miesiecznie (zalezy od raty) drzwi, podlogi, sciany? okna? To raptem 10000zł i wybierasz co chcesz....a nie to co ci daja.:) Pysiaczku, zapominasz o jednej bardzo ważnej rzeczy, która nazywa się zdolnością kredytową. Niech ci wyliczą na 120 000 - kup za to w średniej wielkości mieście coś większego niż 25 metrów w kwadracie, i to wielkiej płyty. A ile to jest wie każdy, kto czynił choć wstępne oględziny takiego lokalu. TBSy w mojej wsi najtańsze w utrzymaniu nie są (ogrzewanie i gotowanie elektryczne, trzycyfrowe rachunki z "2" lub "3" na początku to norma, gazu brak), lokalizacje mają z reguły dość niezłe, ale właśnie ilość złota potrzebna do ubiegania się o takie mieszkanie decyduje o dość dużym powodzeniu. Późniejsze koszty - cóż, dwie pracujące osoby to minimum, ale tak jest nie tylko w TBSach. Stare budownictwo jest OK, Niemcy umieli i nadal umieją budować. Niektóre stuletnie kamienice są w lepszej kondycji niż dziesięcioletnie polskie konstrukcje ze styropianu czy innego siporexu. Tyle że weź wyremontuj i potem ogrzewaj taką srogą chawirę - nie dość, że metraże imponujące, to i kubaturze nic zarzucić nie można. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Mój blok dopiero budują :) Fuszerki nie widzę, stawiany z cegły a nie z pustaków.Co do ogrzewania u nas będzie z elektrociepłowni, kuchenka elektryczna, ale to też nie jest jakiś wielki problem. U mnie na szczęście nie ma takich wymogów jak 7000 brutto, ale wiem że jak nie spełniasz minimalnej wymaganej kwoty zarobków możesz postarać się o żyranta, i bez problemu dostaniesz mieszkanie. Mieszkania nie jest trudno dostać, bo podczas składania wniosków 90 % myśli że dostaną mieszkanie za darmo, a jak przychodzi do wpłacania swojej części to magle brakuje chętnych. Ja po prostu dowiedziałem się że budują, poszedłem i okazało się że jak wpłacę 30 % wartości to mam mieszkanie, w prawdzie zostały same 3 pokojowe, ale nie jest to akurat dla mnie jakiś problem ;). Stare budownictwo, o ile budynki są dobrze utrzymane jest ok, no i o ile ogrzewanie jest jakieś cywilizowane, np dobry piec co w piwnicy. Niestety z doświadczenia wiem że budynki są najczęściej zapuszczone, instalacje grzewcze dostają przeglądy po posmarowaniu łapy kontrolera, a potem dochodzi do takich tragedii jak te trojaczki które się z babcią zaczadziły u mnie w mieście (notabene ich matka to moja znajoma z pracy :( ). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 (edytowane) Domek za 300tys ? Raczej w stanie surowym. Nie wiem jak u Ciebie, u mnie za 350000 tys to juz jest wypasik 3262833[/snapback] Stare budownictwo jest OK, Niemcy umieli i nadal umieją budować. Niektóre stuletnie kamienice są w lepszej kondycji niż dziesięcioletnie polskie konstrukcje ze styropianu czy innego siporexu. Tyle że weź wyremontuj i potem ogrzewaj taką srogą chawirę - nie dość, że metraże imponujące, to i kubaturze nic zarzucić nie można. Nie mow mi nawet po 600zł za gaz w tym roku placilem:D...licze na ocieplenie klimatu.... Stare budownictwo, o ile budynki są dobrze utrzymane jest ok, no i o ile ogrzewanie jest jakieś cywilizowane, np dobry piec co w piwnicy. Niestety z doświadczenia wiem że budynki są najczęściej zapuszczone, instalacje grzewcze dostają przeglądy po posmarowaniu łapy kontrolera, a potem dochodzi do takich tragedii jak te trojaczki które się z babcią zaczadziły u mnie w mieście (notabene ich matka to moja znajoma z pracy :( ). Instalacje wymienilem w czasie remontu, gaz od nowa pociagniety (wymóg jak zakladalem ogrzewanie na gaz), nowe ogrzewanie gazowe (niestety mieszkam na 3 pietrze i kocioł w piwnicy problematyczny), piec dwu funkcyjny za 3,5tys zł....a mimo to za 90zł kupiłem czujnik CO....przezorny zawsze ubezpieczony Edytowane 17 Kwietnia 2009 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Czyli co temat można zamknąć ?:P dyskusja widzę o planach zakupu chaty a nie "żałobie" btw nawet nie wiem kiedy ona była... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 btw nawet nie wiem kiedy ona była...Ja wiem, bo odwołali mi turniej fify09 :lol: Z powodu żałoby :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Czyli co temat można zamknąć ?:P dyskusja widzę o planach zakupu chaty a nie "żałobie"Jeszcze nie, należy zawsze wysłuchać racji obu stron. A ponieważ miejscowe lewactwo najwyraźniej posnęło, poczekajmy cierpliwie do jutra. Fakt, trochę nas poniosło z tym mieszkaniowym offtopem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camis Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2009 ...Mieszkanie z urzedu jak sie wniosek zlozy takze sie nalezy.... 18 lat skladasz wniosek czekasz 5-8 lat (zaleznie od miejscowosci)... Tak tak, z tym ze jak rodzice posiadaja cos wiekszego niz 50M to dostaniesz fige z makiem a nie mieszkanie :lol2: U mnie Matka ma mieszkanie 68M M3 i niestety nie ma takiej mozliwosci Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2009 (edytowane) Tak tak, z tym ze jak rodzice posiadaja cos wiekszego niz 50M to dostaniesz fige z makiem a nie mieszkanie :lol2: U mnie Matka ma mieszkanie 68M M3 i niestety nie ma takiej mozliwosci No ale metraż metrażem, sa inne metody....petycja u prezydenta nawet, o ciezkie warunki, zle stosunki z rodzicami.....(ile tam osob mieszka? Do wszystkiego trzeba podejsc indywidualnie) Co z tego ze matka ma mieszkanie, wszak ty skladasz wniosek a nie ona:) odezwji sie na PW cos doradze. ps. w Zabrzu i Gliwicach, mieszkanie sie nie nalezy tylko gdy rodzice maja domek. Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...