Fuck! Okradli mnie :(

[Derii]

musisz wybadać tego kolesia ;) nic innego Ci nie pozostaje ...

[oldskul]

Górnicy prawdziwi :lol: Wykopaliście temat z 2003 roku ! :D Wy wogóle spojrzeliście na daty postów ? Boki zrywam :lol: :D

[AragornPL]

Drechy to największe sk[ciach!]wiele, zawsze gdy ide ulicą wieczorem rozglądam sie na wszystkie strony, czy nikt podejrzany za mną nie idzie. Narazie mnie jeszcze nie napadli. Jakby chcieli kome to wpadłem na taki pomysł: Wyjmuje i mówie - a c[ciach!]j macie, i pierdut o ziemie, żeby sie najlepiej rozje[ciach!]ała lub ew. uciekam - ale i tak by mnie dogonili. Benek dobrze mówił o zbieraniu psich kloców. Wiezienia nie byłyby zapchane tymi debilami i byłoby czysto za o wiele mniejsze koszty ze strony miasta.

[Kwazor]

Górnicy prawdziwi :lol: Wykopaliście temat z 2003 roku ! :D Wy wogóle spojrzeliście na daty postów ? Boki zrywam :lol: :D

A jak ci cos rąbną to napiszesz nowy temat ??

[oldskul]

Nie. ;)

 

Mnie okradli rok temu, jak kupowałem CoD'a i UO w supermarkecie, byłem z kumplem. Wracając na przystanek autobusowy zauważyliśmy 2 kolesi, starszych. Kumpel mówi, że się czają na nas, ja do niego "Chyba cię popier** stary". A później nas minęli, wtedy wyczułem, że jest niedobrze, zawróciliśmy, a oni za nami. W końcu nas złapali i skroili mi gierkę. W sumie 99 zł poszło się kochać. Ale ci goście to jacyś amatorzy byli, mogliśmy się postawić. Ale [gluteus maximus], pewnie dostalibyśmy oklep. Teraz jak do supermarketu to w 4,5 jedziemy i nikt nie podskakuje, chociaż 3 typków ostatnio chciało skroić kolegę, bo się oddalił od nas trochę, ale jak to zobaczyliśmy to w bieg, a oni odeszli od niego.

[Derii]

do czego to dochodzi ?? zeby na zakupy jechać z obstawa ?? ehhh

[AragornPL]

do czego to dochodzi ?? zeby na zakupy jechać z obstawa ?? ehhh

Właśnie zastanawiam sie czy nie wyposażyć sie w jakąś pałke teleskopową, kastet czy pistolet na kulki, aby sie bronić.

A może gaz?

[pain.exe]

pistolet na kulki ? :lol:

może jeszcze pistolet wiatrówkę

 

jeśli juz naprawde czujesz sie zagrożony to gaz w żelu sobie kup

http://military.pl/s/m/GA07.html

 

moim zdaniem palka teleskopowa nie przyda się jeśli ktoś nie bedzie się nią umiał posługiwać

[azyl]

pistolet na kulki to nei wiem ale wiatrowka mozna naprawde duzo krzywdy drogiej osobie wyrzadzic, a wiatrowki bez gwintowanej lufy sa dostepne bez zezwolenia

[Derii]

ja mam gaz :) małe i poręczne ;)

[Camis]

Chyba ze ktos ma klucze które pasuja do mojego zamku,,,,,,,,

Zalezy jaki masz zamek tez, bo jak taki zwykly typu YETI,LOB (zwykla wkladka) itp.. a nie zadna gerda, to wyszkolony zlodziej posiadajacy wytrychy otworzy ten zamek w 20sekund max.

 

Jak kiedys mialem wytrychy (spoko nie wlamywalem sie, tylko takie hobby ) to taki zameczek zwykly otwieralem w okolo 5-30sekund.

 

a wiatrowki bez gwintowanej lufy sa dostepne bez zezwolenia

z gwintowana tez do mocy 17J

[kubajew]

No ja prawie dzisiaj bez zębów na chatę wróciłem :). Wracałem z 2 kumplami z imprezki...troszkę zalani. Kupujemy pifko, i buch zostajemy wezwani do radiowozu. 3 w nocy a nas kutachy za nic spisują. IQ obu policjantów no góra 60 po zsumowaniu (dajemy dowody...a oni się nas pytają czy pełnoletni jesteśmy !!! OMG ), mała kłotnia była, za co nas w ogóle spisują, padały pytania czy jest jakaś godzina policyjna, czy statystyki nadrabiają :D niezle zjebaliśmy pały...trochę przekleństw. Po uprzejmym spisaniu ...Idziemy góra 400 metrów dalej i czeka dwóch dresów z ABS-em. I już piersze słowa: 'dawać komórki" odpowiedź : "pierd.olcie się" ,a dresy "chcecie w [ciach!]l" i my noga :D, dobrze ze chodzimy do szkoły wraz z studium wojskowym...i bieg mamy wyćwiczony :D. No ale teraz pytanie... co ta policja na drodze robi? spisują normalnych studentów, za nic... a do koksów boją się podjechać :/ to jest tak chore, że szkoda gadać. I jak ma być bezpiecznie na ulicach wieczorkiem? Policja boi dupska, nadrabia statystyki na studentach... jak się dzwoni na komisariat w związku z włamaniem, to przyjeżdzają bez kitu po 3-4 h ! Pojechana POLSKA

[Buziak]

Ja osobiscie posiadam Anti Doga, jesli chcesz sie przekonac czy Ci pomoze to sprawdz na samym sobie, Mi wlecialo do oczu kilka kropel i moge powiedziec, ze jest to malo przyjemne uczucie i napewno nikt nie bedzie Ci wstanie nic zrobic jesli tego uzyjesz.

 

A co do palki teleskopowej to kumpel z ktorym cwicze na silce i uprawiam Survival ma taka ladna chromowana. Jest to rasy maniak wojskowy, chcial sie udac do legi cudzoziemskiej i mozecie mi wierzyc, umie sie nia poslugiwac. Juz pare razy przyszlo mu sie nia poslugiwac i napewno ludzie bez wyobrazni nie powinni sie niej tykac. Kolo raz mial sprawe w sadzie jak wyskoczylo na niego 6 typkow i im ostro dowalil. Niedosc, ze nie jest maly umie sie bronic to jeszcze uzyl gazu i palki. Potym jak to widzialem to uwazam na kazdego, bo nawet nie pozorny typek moze wam niezle zloic dupe. A on ma ponad 2 metry, troche wypakowany 45 w lapie i nie wiadac tego po nim. Wiec uwazajcie na kazdego bo pozory myla.

 

I niemacie pojecia ile moze sie zmiescic pod spodniach. Zapewniam, ze zmiesci sie tam duzo i nic nie bedzie widac, jak np. 2x bagnety wojska polskiego, palka teleskopowa, gaziak, sztyleciki i wiele innych.

 

Narazie rekordem dla mnie byl widok dwoch granatow. Koles szedl rozwalic kolesiowi bude :o Myslalem, ze jaj sobie robi, ale jak sie okazalo on wcale nie zartowal ..... Mial jedynie szczescie, ze go nie zlapali.

[sztandar]

Pałka jest ok , działa psychologicznie , wyciagasz taka pałeczke i kolesie od razu odstepuja po co maja sie meczyc skoro moga za chwile skroic kogos bez wysilku. Gaz zupelnie nieprzydatny nikt Cie nie bedzie atakowal w pojedynke , wiec walniesz jednemu po oczach a reszta Cie od razu załatwi , a jak uciekac to od razu bez zadnych ceregieli , prawda taka ze jak jestes sam a typow trzech to praktycznie pozostaje tylko ucieczka .......

[Buziak]

No ja prawie dzisiaj bez zębów na chatę wróciłem :). Wracałem z 2 kumplami z imprezki...troszkę zalani. Kupujemy pifko, i buch zostajemy wezwani do radiowozu. 3 w nocy a nas kutachy za nic spisują. IQ obu policjantów no góra 60 po zsumowaniu (dajemy dowody...a oni się nas pytają czy pełnoletni jesteśmy !!! OMG ), mała kłotnia była, za co nas w ogóle spisują, padały pytania czy jest jakaś godzina policyjna, czy statystyki nadrabiają :D niezle zjebaliśmy pały...trochę przekleństw. Po uprzejmym spisaniu ...Idziemy góra 400 metrów dalej i czeka dwóch dresów z ABS-em. I już piersze słowa: 'dawać komórki" odpowiedź : "pierd.olcie się" ,a dresy "chcecie w [ciach!]l" i my noga :D, dobrze ze chodzimy do szkoły wraz z studium wojskowym...i bieg mamy wyćwiczony :D. No ale teraz pytanie... co ta policja na drodze robi? spisują normalnych studentów, za nic... a do koksów boją się podjechać :/ to jest tak chore, że szkoda gadać. I jak ma być bezpiecznie na ulicach wieczorkiem? Policja boi dupska, nadrabia statystyki na studentach... jak się dzwoni na komisariat w związku z włamaniem, to przyjeżdzają bez kitu po 3-4 h ! Pojechana POLSKA

 

A czego Ty sie im dziwisz ?? Oni maja rodzine, dziecko i zone, ktora sie modli, zeby po wyjsciu z domu jej maz wrocil. A jak spotkasz psychopate takiego jak moj znajomy to co ?? Zap..... by Ci z paly tak, ze by Ci czacha pekla i co ?? Zostawiasz sama Zone i syna, a koles niczym sie nie martwi, zaczepiles go i masz za swoje. Ja kiedys tez tak mowil "Co to za policja, gdzie my zyjemy" ale postaw sie w jego sytuacji.

 

Mierzyl juz ktos kiedys do Ciebie z broni ?? Do mnie i do kumpli juz mierzyl taki je... koles. Siedzielismy sobie na lawce, popalalismy gande i tu naglepodchodzi byly gliniarz i wyciaga gnata i do nas celuje i wylatuje z txtem, ze to przeznasz jego kumpel zginol. Po 15 minutach strachu i dylerki, koles poszedl w dluga. Nastepnego dnia, poszedlem na palki sie dowiedziec co to za koles (a mam male wejscia bo stary jest Palkarzem na rencie) i dowiedzialem sie, ze goscia najlepszy kumpel zginol, bo paru typow go skopalo za to, ze ich spisal. Koles mial zone i dwojke dzieci. I zadajmy sobie pytanie czy warto jest ryzykowac ?? Moim zdaniem nie. Jesli trzeba interweniowac to niestety trzeba, ale jesli dostajesz wezwanie bo ktos dostaje po zebach i jestes na drugim koncu miasta to i tak jak przyjadziesz na miejsce to jedyne co mozesz zobaczyc to paru typkow stojacych pare metrow dalej. A jeszcze jak koles nie widzial dokladnie od kogo dostal to podejc do nich, a przypadkiem spotka Cie to samo jak nie cos gorszego.

[???????]

KUFA ale to jest ich praca !!! jak sie boja o rodzine to po co chcieli zostac psami ? kurna to ja wole miec 1 policjanta zamiast 10 jak bedzie interweniowal w kazdej sytuacji i zatrzymywal odpowiednie osoba a nie 10 latkow spisywal i normalnych ludzi bo latwiej i bezpieczniej.

[pain.exe]

z wiatrówek nie powinno się strzelać do ludzi :> bo:

nie jest to skuteczne - nie opowiadajcie bajek, że jak gwintowany hatsan przebija deski itp. to może zabić człowieka - nie może, no chyba że w szyje albo w oko (sic!) trafisz, poza tym to są karabinki - pistolety mają mniejszą moc, strzelisz w drecha - on sie tylko wkur*i i dostaniesz niezłe lanie

 

@buziak - po co komu tyle sprzętu w nogawkach :D

zrobisz coś komuś tymi bagnetami czy nożem ? to sam pójdziesz do pierdla

to nie ameryka niestety

trzeba jeszcze uważać, żeby napastnikowi krzywdy nie zrobić :?

[azyl]

z wiatrówek nie powinno się strzelać do ludzi :> bo:

nie jest to skuteczne - nie opowiadajcie bajek, że jak gwintowany hatsan przebija deski itp. to może zabić człowieka - nie może, no chyba że w szyje albo w oko (sic!) trafisz, poza tym to są karabinki - pistolety mają mniejszą moc, strzelisz w drecha - on sie tylko wkur*i i dostaniesz niezłe lanie

strzelales kiedys z wiatrowki ? ja osobiscie mam jedna i moi znajomi tez maja. Ten sprzet faktycznie raczej nei zabija jezeli nie strzelasz w glowe/szyje, ale np jezeli strzelisz komus w dlon z odpowiedniej odleglosci to przebija ja na wylot i wtedy taki typ juz nie ma ochoty na dalsza walke, a w momencie strzalu w glowe/szyje to juz kaleka albo trup na miejscu.

Poza tym tu tez sie liczy psychika, tego typu bron wzbudza respect

[Kwazor]

Nie. ;)

 

Mnie okradli rok temu, jak kupowałem CoD'a i UO w supermarkecie, byłem z kumplem. Wracając na przystanek autobusowy zauważyliśmy 2 kolesi, starszych. Kumpel mówi, że się czają na nas, ja do niego "Chyba cię popier** stary". A później nas minęli, wtedy wyczułem, że jest niedobrze, zawróciliśmy, a oni za nami. W końcu nas złapali i skroili mi gierkę. W sumie 99 zł poszło się kochać. Ale ci goście to jacyś amatorzy byli, mogliśmy się postawić. Ale [gluteus maximus], pewnie dostalibyśmy oklep. Teraz jak do supermarketu to w 4,5 jedziemy i nikt nie podskakuje, chociaż 3 typków ostatnio chciało skroić kolegę, bo się oddalił od nas trochę, ale jak to zobaczyliśmy to w bieg, a oni odeszli od niego.

Podobny motyw miałem jak kupowałem moj monitor i szedłem z nim przez miasto mijam 6 typa a jeden z nich ej patrz! Wyczułem ze moze być ciekawie ale nie dałem po sobie poznać ze sie pokapowałem ale jednak odpuscili bo gdybym chciał to bym pierdzielną tym monitem w nich (19kg) a impolzja ekranu by dokonała reszty.zreszta by z nim daleko nie uciekli bo wiem ile wysiłku koszotwało mnie przeniesienie go w rękach 1.5 km.Ale dałem rade.

[pain.exe]

rozbawiłeś mnie

wiec bedziesz miał dość czasu aby wycelować i wystrzelić komuś w dłoń ? :lol:

rzeczywiście piorunujący efekt

"respect" ? nie wiem na kim zrobisz wrażenie. Przupuśćmy, że wyjmiesz pistolet-wiatrówkę, replikę jakiegoś prawdziewego gnata, np. walthera P99

gość się wystraszy i jeśli ma to może wyjąc prawdziwego gnata i Cie zabić

Boże, jak można używać broni pneumatycznej do samoobrony :blink:

bedziesz ze sobą nosił jakąś Slavie/Hatsana/jakąs Chinkę ? :lol: czy może cośtakiego ?

 

to są zabawki do rekreacyjnego strzelania a nie do obrony przed złodziejami, gwałcicielami itp. :-|

 

własnej wiatrówki nie mam, ale strzelam sobie czasami u znajomych lub na strzelnicy

nie chcę sie z nikim kłocić - pisze jak jest, to nie jest tylko moje osobiste zdanie, sam dowiedziałem się tego od innych osób, które się na tym znają (REMOV - mowi Ci coś taki nick ? )

[Derii]

heh ja tez mam wiatrówke i przyznam ze jak raz na 10 strzałów trafie to ejst dobrze hehe ;d a powaznie

 

 

"Pałka jest ok , działa psychologicznie , wyciagasz taka pałeczke i kolesie od razu odstepuja"

 

owszem zalezy gdzie idzesz i kim jesteś :P boja ja sieie nie wyobrazam :P o szpilkach z pałka pod spodniami :P hehe looool ;P

Edytowane 10 Grudnia 2005 przez Derii

[Drunk_ZoZol]

hmm... ja sie z Ralphi13 zastanawiałem nad bronią do samoobrony, i wyszło na to że można nosić miecz [; Według prawa polskiego pałki teleskopowe, kastety itp. itd. są nie legalne i użycie ich w obronie własnej jest karalne, broń ukryta w lasce itp. też jest karalna, a z tego co sie doczytałem nie ma czegoś takiego jak broń biała, można mieć przy sobie nóż, miecz i tym podobne bronie przy sobie, paradować z nimi po ulicy, a do samoobrony wystarczy wyjąć i typy uciekają, a jak wyjmie pistolet... jak sie jest dobrze wyćwiczonym w posługiwaniu sie (dajmy na to) kataną, szablą itp. to można takiemu typowi szybko dłoń uciąć w której trzymał pistolet albo coś, wystarczy że wymierzył do nas to w samoobronie raczej można mu zrobić tak poważną "krzywde"(nie ważne czy trzymał plastykowego gnata czy prawdziwą broń pistolet wyjmuje sie tylko po to by wystrzelić, a nie postraszyć) [; ja zbieram właśnie 30k na katankę. z tego co mi Ralphi13 opowiadał kiedyś coś było o jakimś dzieciaku co wracał właśnie z zajęć, miał przy sobie katane, napadło go trzech czy 4 typków, wyjął katane, a ci w długą. jak coś napisałem źle to możecie mnie poprawić [;

[Camis]

hmm... ja sie z Ralphi13 zastanawiałem nad bronią do samoobrony, i wyszło na to że można nosić miecz [;Według prawa polskiego pałki teleskopowe, kastety itp. itd. są nie legalne i użycie ich w obronie własnej jest karalne, broń ukryta w lasce itp. też jest karalna, a z tego co sie doczytałem nie ma czegoś takiego jak broń biała, można mieć przy sobie nóż, miecz i tym podobne bronie przy sobie, paradować z nimi po ulicy, a do samoobrony wystarczy wyjąć i typy uciekają, a jak wyjmie pistolet... jak sie jest dobrze wyćwiczonym w posługiwaniu sie (dajmy na to) kataną, szablą itp. to można takiemu typowi szybko dłoń uciąć w której trzymał pistolet albo coś, wystarczy że wymierzył do nas to w samoobronie raczej można mu zrobić tak poważną "krzywde"(nie ważne czy trzymał plastykowego gnata czy prawdziwą broń pistolet wyjmuje sie tylko po to by wystrzelić, a nie postraszyć) [; ja zbieram właśnie 30k na katankę. z tego co mi Ralphi13 opowiadał kiedyś coś było o jakimś dzieciaku co wracał właśnie z zajęć, miał przy sobie katane, napadło go trzech czy 4 typków, wyjął katane, a ci w długą. jak coś napisałem źle to możecie mnie poprawić [;

:lol: :lol: Za duzo filmow S-F ? Kto normalny by lazil po miescie z mieczem :lol:

 

Heh powiem tak zadna bron nie moze Ci zagwarantowac 100% bezpieczenstwa na ulicy, co Ci da np jak jednemu odetniesz reke ( :lol: ) jak 2-3..innych sie pierd*** od tylu ? Na grupke nie ma silnych raczej.

 

Lepiej lazic bez sprzetu niz pozniej byc swoim sprzetem zajeba*** :mur:

[igomako]

a z tego co sie doczytałem nie ma czegoś takiego jak broń biała, można mieć przy sobie nóż, miecz i tym podobne bronie przy sobie, paradować z nimi po ulicy.

no to zle doczytales. ograniczenie na bron biala tez jest, długosc ostrza moze byc max 16 cm bodajże (lub cos w bliskich okolicach, 15 albo 18, nie pamietam juz, jakis czas temu sie tym interesowalem) - czyli mniej wiecej tyle co długosc dłoni (bądz penisa ;P o ile wybjiasz sie ponad norme europejska :P)

[grzegrz]

Ja miałem naprawde dziwna sytuacje. Czy przywitał sie kiedys z wami drech i sie zapytał czy sie boisz???

 

Szedłem sobie kiedys z 3 kumplami koło nasypu kolejowego za Carrefurem. Biegło za nami 3 drechów (2 całkiem duzych). Zatrzymalismy sie, dobiegli do nas, przywitali sie:

 

-siiiiieeeeeeeemaaa zi0000000myyyy.

-Cześć.

-.....?? (zdziwieni)

-coooo jest nie boooicie sie????

-Nie (patrzymy sie na nich jak na idiotów).

-skąd jestescie???

-Z okolicy, mieszkamy tu.

-a do ktorej szkoły chodzicie (kazdy powiedzial gdzie chodzi i jeden z moich kumpli mowi ze na Wisniową, a oni...).

-oOoOooOOoo swoj zi000m z Wiśniowej!!! co tam kolo u ciebie?!??

-Nic... a co u was? (staneli osłupieni i mówią).

-tez nic, w sumie to juz spi#@@$dalamy. Macie farta, bo gdyby nie ten kolo z wisniowej to byscie mieli pozamiatane.

 

i poszli....

 

Pytam się kumpla czy ich zna, on mówi ze nie.

 

Mam teraz w klasie jednego drecha, naprawde przybity koles, akurat zaszczyt mnie w dupe kopnał i mowi, ze jestem spokkoo ziomal - tragedia. W sumie, to cała klasa widzi jaki to debil. Pamiętam jak mi opowiadał, kiedy to on z kolesiami ukradł wieczorem jakiemus gosciowi komórke w parku jak wracali z dolmelu - miejsca gdzie dresy walą wymalowane, przećpane małolaty. Mowie do niego "i co, to było takie super, to co zrobiłes?? jak by wlasnie tobie ktos tak podjechał i zapier#$@ił telefon??" Zaczał mi prawic, ze to jakas ciota od niego z osiedla i wogole elo0 [ciach!]lenie o szopenie, ze juz nie mogłem wytrzymać. Wkurza mnie typ, ale jak to drech, ten jest naprawde wysportowany. To wlasnie jedyne w czym mi imponuje, cwiczył taiboxing (czy jak to sie tam pisze), wyprawia podobne rzeczy co głowny bohater filmu Ong Bak. Szkoda tak sie typ marnuje zamiast cos pozytecznego robic.

 

... przypomniało mi sie jeszcze.. Przyniosłem do szkoły W800i, on zobaczył i mowi:

 

-jaaaaaaaa ile taki stojiii????

-dużo

-zapier@#$olił bym ci go, gdybym cie nie znał....

 

i wiedz tu teraz czy nie ustawi jakis swoich kumpli na mnie...

[azyl]

rozbawiłeś mnie

wiec bedziesz miał dość czasu aby wycelować i wystrzelić komuś w dłoń ? :lol:

rzeczywiście piorunujący efekt

"respect" ? nie wiem na kim zrobisz wrażenie. Przupuśćmy, że wyjmiesz pistolet-wiatrówkę, replikę jakiegoś prawdziewego gnata, np. walthera P99

stary nie zrozumiales mnie... nei pisalem ze w samoobronie strzele gosciwoi w reke... ty pisales ze to nie moze wyrzadzic szkody a ja tylko stwierdzilem fakt ze w odpowiednich warunkach taka wiatrowka moze wyrzadic szkode czlowiekowi, nic nei pisalem o tym ze podczs napasci jest ona dobra do uzycia... a z tym respectem to poporstu zazartowalem ... wiadomo ze wiatrowka go ne wzbudzi ...

[Drunk_ZoZol]

Tutaj jest forum na którym jest napisane o katanach. Widać że nie potrzeba zezwolenia by nosić ją przy sobie, a jeżeli ktoś Cię napadnie w grupie to wystarczy taką katane wyjąć, na 70% powinni uciec, tak mi sie przynajmniej wydaje, a jak coś to można troche pokaleczyć owych panów [; Edytowane 11 Grudnia 2005 przez Drunk_ZoZol

[s0lid]

Ta, tylko że jak ty będziesz miał guna to ta druga strona też. I tak zastanawiam się kto pierwszy pociagnie za spust... :|

 

To poradź coś na takich debili za przeproszeniem :roll:

To --> 1808010[/snapback]

Tutaj jest forum na którym jest napisane o katanach. Widać że nie potrzeba zezwolenia by nosić ją przy sobie, a jeżeli ktoś Cię napadnie w grupie to wystarczy taką katane wyjąć, na 70% powinni uciec, tak mi sie przynajmniej wydaje, a jak coś to można troche pokaleczyć owych panów [;

 

Ta, i skonczy sie na tym, ze drechy bedą z katanami biegać. Samurajskie Dres klany :F

Edytowane 11 Grudnia 2005 przez .:Solid_Snake:.

[sawyer188]

hehehe ja mam podobną sytuację ale mniej prze[ciach!]ą.Otóż w moijej okolicy nie ma na szczęscie skinhedów i dresów ale jest normalnie plaga czarnuchów pierd....(cyganów).Normalnie to sa zule popierd. nie mają żadnych pohamowań mogliby nawet zabic za 10 zł.Chodza grupami po 6 osób i coś tam rapuja pod nosem po kurde chyba żydowsku i patrzą kogo by tu sprac.Ale z nimi o tyle dobrze ejst że jak cie zaatakuje grupa to jak jednemu pożądnie @#$% to pouciekają.Moja głupia sąsiadka ma syna w wieku 12 lat którego nie raz napadli a ona zamiast zadzwonić na policje to gada głupoty mojej matce zebym na niego czekał i żebyśmy razem szli do szkoły.lol nie?

Edytowane 11 Grudnia 2005 przez Rob187

[und3r]

no to zle doczytales. ograniczenie na bron biala tez jest, długosc ostrza moze byc max 16 cm bodajże (lub cos w bliskich okolicach, 15 albo 18, nie pamietam juz, jakis czas temu sie tym interesowalem) - czyli mniej wiecej tyle co długosc dłoni (bądz penisa ;P o ile wybjiasz sie ponad norme europejska :P)

Tak, ale to chodzi o to, ze taki miecz jest traktowany przez prawo jako REPLIKA broni zabytkowej i te ograniczenia dlugosci ostrza go nie dotycza :lol: . Tak samo jak na łuk musisz miec pozwolenie, a z "replika" kuszy mozesz chodzic;] Jak coś przekrecilem to mnie poprawcie;] Edytowane 11 Grudnia 2005 przez und3r