Fallout - "new Vegas"

[Chris1981]

Zgadzam się, F3 to była papka dla casuali a FNV jest bardziej jak oryginały i wciąga, że hej!

[Modd]

A jednak można było spodziewać się czegoś więcej. Wszystko było gotowe - silnik, modele, tekstury - pozostało tylko stworzyć nowy świat i nową historię. I naprawdę przez te 2 lata można było skleić coś o wiele lepszego.

Świat mały, questów mało, główna fabuła bardzo krótka.

 

Nie powiem, że gra jest słaba, bo nie jest. Ale jednak jest wielki niedosyt.

 

Całość wygląda bardziej jak amatorski mod do F3.

[costi]

To ostatnie mozna poczytac za komplement, bo wiele fanowskich modow jest lepsze od tworczosci Bethesdy ;)

[zalOst]

przede wszystkim to można było się spodziewać a raczej rządać lepszego wykonania a tu dzień po premierze masakra bo ludziom się cuda na kiju dzieją... będą łatać dopóki sprzedaż w toku a po czasie znowu sobie oleją tak jak fallout'a 3 wezmę się za coś nowego zadowoleni z siebie bo się sprzedało :P stwierdzenie że to godny następca f1 i f2 jest mocno przesadzone, to że dodali kilka muzyczek z "orginałów" nie wystarczy...

[Carson]

A mnie jakos nv nie wciaga. W f3 przestalem grac po 2h. Tutaj pogralem 1h i zastanawiam sie czy nie przejsc po raz nty dwojeczki :D

 

ps. czy tylko dla mnie interfejs (np pipboy) jest tragiczny jesli chodzi o f3/nv? No koszmarnie mi sie po nim porusza. Wszystko jest tak pororzucane ze nawet robienie zakupow w sklepie jest denerwujace. W f1 i 2 wszystko bylo przejrzyste i intuicyjnie sie po tym poruszalo.

Edytowane 24 Października 2010 przez Carson

[zalOst]

ps. czy tylko dla mnie interfejs (np pipboy) jest tragiczny jesli chodzi o f3/nv? No koszmarnie mi sie po nim porusza. Wszystko jest tak pororzucane ze nawet robienie zakupow w sklepie jest denerwujace. W f1 i 2 wszystko bylo przejrzyste i intuicyjnie sie po tym poruszalo.

 

przypomnialo mi się robienie zakupów w f2... i to klikanie w ten czerwony guziczek i towarzyszący mu dźwięk ahh :lol2: priceless...

 

a co do "nowego" pipboy'a jakoś nie mam z nim problemów, moim zdaniem pomysł bardzo trafiony a barter? może faktycznie mogłby być lepiej zrobiony, nigdy nad tym nie myślałem...

[.PaVLo.]

Jak poradziliście sobie z instalacja gry na innej partycji niż "C" ?, nie mam zamiaru zaśmiecać systemu a po drugie nie mam tyle miejsca :angry: .

 

//edit

 

przeinstalowałem Steam na inną partycje i ruszyło, ale badziewie ...

Edytowane 24 Października 2010 przez .PaVLo.

[yuucOm]

Już ruszyła strona moderska do New Vegas:

Fallout New Vegas Nexus - New Vegas mods and community

 

Na razie mało modów ale to dopiero początek ;). Nie wiem jak jest z levelowaniem ale ja czekam na "Less skill points per level" aby postać nie było dobra we wszystkim jak to było w czystym F3.

[dr.elich]

A czy osoby, które ukończyły mogłyby si e wypowiedzieć co jest bardziej warte wydania pieniędzy i poświęcenia czasu: dodatki do f3 czy New Vegas? Podstawkę F3 przeszedłem jakiś czas temu i była ok, bez szału - F2 bawił o wiele bardziej - ale grą była niezłą. Płytę z oryginałem ma obecnie kumpel - nie wiem czy mogę dokupić same dodatki..

[uziel101]

A czy osoby, które ukończyły mogłyby si e wypowiedzieć co jest bardziej warte wydania pieniędzy i poświęcenia czasu: dodatki do f3 czy New Vegas? Podstawkę F3 przeszedłem jakiś czas temu i była ok, bez szału - F2 bawił o wiele bardziej - ale grą była niezłą. Płytę z oryginałem ma obecnie kumpel - nie wiem czy mogę dokupić same dodatki..

 

Ja skończyłem właśnie F3 klika dni temu, a dzisiaj zasiadłem do F:NV. oczywiście gram zbyt krótko, żeby mieć jakiś całościowy obraz, ale po tych kilku godzinach mogę powiedzieć, ze NV jest duuużo lepsze od F3, które zgadzam się - było bez szału. na dodatki do F3 szkoda pieniędzy moim zdaniem. natomiast NV to dla mnie nowa jakość, o wiele lepszy klimat i w ogóle - ma to coś.

[Gość Pussik]

A3-21 Plasma Rifle | Flickr - Photo Sharing!

 

Jak poradziliście sobie z instalacja gry na innej partycji niż "C" ?, nie mam zamiaru zaśmiecać systemu a po drugie nie mam tyle miejsca :angry: .

 

//edit

 

przeinstalowałem Steam na inną partycje i ruszyło, ale badziewie ...

 

Mi się zainstalowało tam, gdzie mam steama, czyli na E.

[ojejku]

przede wszystkim to można było się spodziewać a raczej rządać lepszego wykonania a tu dzień po premierze masakra bo ludziom się cuda na kiju dzieją... będą łatać dopóki sprzedaż w toku a po czasie znowu sobie oleją tak jak fallout'a 3 wezmę się za coś nowego zadowoleni z siebie bo się sprzedało :P stwierdzenie że to godny następca f1 i f2 jest mocno przesadzone, to że dodali kilka muzyczek z "orginałów" nie wystarczy...

 

W czym przesadzone ? Napisałem, że pod względem zawartości, czyli przede wszystkim fabuły to w cale nie jest mocno przesadzone stwierdzenie, że jest godna F1/F2. Ta gra broni się zawartością tak mocno jak może, jest tyle smaczków związanych z f1/f2, że śmiem wątpić czy w nie grałeś twierdząc, że dodali kilka muzyczek z "orginałów". Poza tym ambient w wielu miejscach jest jak z f2!. Tak powinien wyglądać F3 pod względem content-u. Co innego jeśli chodzi o silnik (stary, animacje są tak biedne itd) i ufpsowienie gry. Mnie to strasznie denerwuje i nie mogłem tej idei znieść, ale mimo wszystko radzę to przeboleć bo zawartość nadrabia te wszystkie niedociągnięcia, a wierni fani f1/f2 powinni głównie na to zwracać uwagę. Jak F3 rzuciłem w kąt tak w FNV grałem 5-6h jednym ciągiem, co jest ewenementem z racji co dziennych obowiązków, rodziny, pracy i marnych gier. Edytowane 25 Października 2010 przez ojejku

[.PaVLo.]

Fallout: New Vegas - 5 modów, które musisz mieć (jeśli grasz na PC) / CD-Action online

 

Zastanawia mnie ten mod z grafiką, trochę to za cukierkowo wygląda, ale chyba sprawdzę osobiście co będzie lepiej wyglądać.

[zalOst]

Moim zdaniem ta gra nie jest godnym następcą poprzednich i tego się będę trzymał, nie przekonuje mnie ani fabuła ani "większa ilość smaczków" a już na pewno nie to że gra się broni... no i co z tego że niby jest Marcus, że są mantisy, geckosy i pewnie jeszcze milion innych rzeczy, których nie zdążyłem odkryć a które mi wytkniesz, zastosowanie takich smaczków można też traktować jako desperacką próbę przyciągnięcia do siebe fanów poprzednich wersji. Być może to dlatego że mam uprzedzenia co do twórców po tym jak "porzucili" f3, który według mnie miał więcej falloutowego klimatu niż "żółte new vegas" (ble)

 

not buying it (w sensie że nie daję się nabrać...)

Edytowane 25 Października 2010 przez zal0st

[uziel101]

W czym przesadzone ? Napisałem, że pod względem zawartości, czyli przede wszystkim fabuły to w cale nie jest mocno przesadzone stwierdzenie, że jest godna F1/F2. Ta gra broni się zawartością tak mocno jak może, jest tyle smaczków związanych z f1/f2, że śmiem wątpić czy w nie grałeś twierdząc, że dodali kilka muzyczek z "orginałów". Poza tym ambient w wielu miejscach jest jak z f2!. Tak powinien wyglądać F3 pod względem content-u. Co innego jeśli chodzi o silnik (stary, animacje są tak biedne itd) i ufpsowienie gry. Mnie to strasznie denerwuje i nie mogłem tej idei znieść, ale mimo wszystko radzę to przeboleć bo zawartość nadrabia te wszystkie niedociągnięcia, a wierni fani f1/f2 powinni głównie na to zwracać uwagę. Jak F3 rzuciłem w kąt tak w FNV grałem 5-6h jednym ciągiem, co jest ewenementem z racji co dziennych obowiązków, rodziny, pracy i marnych gier.

 

ja dodam, że gram około 10 godzin i nie natrafiłem na żadnego babola uniemożliwiającego grę. fabuł i erpegowatośc gry jest dla mnie rewelacyjna. f3 był niestety słabizną. NV jest takie jakie powinno być - mnóstwo smaczków, zawiłości fabuły, wątków, możliwości... trudno oderwać się od monitora. widać, ze dopracowali wiele spraw. gram na hardkorze i najtrudniejszym poziomie i co mnie cieszy np. walka z ghulami nie jest taka jak w f3. strzelanie im w głowę nie ma sensu bo na razie nie mam żadnego pancerza i nawet jak trafię ghula dwa razy to i tak dobiegnie do mnie i walnie w głowę, ze wstrząs mózgu murowany. trzeba kombinować i np. najpierw strzelać w nogi, żeby spowolnić przeciwnika. do tego mozliwość modyfikacji broni, pocisków, gotowanie, jedzenie, woda i spanie. czarny humor i fajne lokacje. ja osobiście jestem pod wielkim wrażeniem tej gry i dla mnie jest to godny następca f1 i f2.

Edytowane 25 Października 2010 przez uziel101

[ojejku]

@zal0st, trudno, nie graj zatem, ale nie mam też pytań jak Twoim zdaniem F3 miał więcej fallout-owego klimatu :blink: .

 

Jak usłyszałem Vault of the Future to aż mnie ciary ze wspomnień przeszły :P

Edytowane 25 Października 2010 przez ojejku

[zalOst]

@zal0st, trudno, nie graj zatem, ale nie mam też pytań jak Twoim zdaniem F3 miał więcej fallout-owego klimatu :blink: .

 

Jak usłyszałem Vault of the Future to aż mnie ciary ze wspomnień przeszły :P

 

dobra skończmy te wywody bo do niczego nie prowadzą, dla ciebie jest epic dla mnie nieudana próba udźwignięcia wielkiej odpowiedzialności po poprzednikach... a grać zagram bo chciałbym jeszcze chociaż Marcus'a spotkać dawno go nie widziałem... :lol2:

 

ciary są bo gra konkretna, ciekawe czy będziesz miał ciary słuchając soundtrack'a z new vegas...

[Carson]

dobra skończmy te wywody bo do niczego nie prowadzą, dla ciebie jest epic dla mnie nieudana próba udźwignięcia wielkiej odpowiedzialności po poprzednikach... a grać zagram bo chciałbym jeszcze chociaż Marcus'a spotkać dawno go nie widziałem... :lol2: ciary są bo gra konkretna, ciekawe czy będziesz miał ciary słuchając soundtrack'a z new vegas...

 

Przeciez tu jakies country brzdeka :D Takim OST jak f2 czy f1 malo ktora gra moze sie poszczycic. Na palcach jednej reki mozna wyliczyc. Do F2 wyszla jakis czas temu nowa wersja moda RestorationProject i jest to imo lepsza opcja niz granie w fpsa udajacego fallouta ktorego znakiem rozpoznawczym byl turowy tryb prowadzenia walki ;) To tak jakby zrobic Heroes'ow z rozgrywka w czasie rzeczywistym :D

Edytowane 25 Października 2010 przez Carson

[ojejku]

Carson, jak pisałem dla mnie też jest to największy - i nie mogę tego zmęczyć. Także F3 rzuciłem od razu w kąt, bo nawet zawartość nie ratowała gry. Mnie też trafia jak widzę to ufpsesowienie gry i brak tur, jak leci na mnie ktoś szybko i jest już przy mnie :| zero strategi z walki turowej, która była też esencją F1/F2, ale mimo wszystko urzekła mnie cała reszta otoczki z New Vegas i zawartość jaką niesie. Przełknąłem ten fakt samego "fps-a" i nie żałuję ani trochę, a wręcz cieszę się, że to zrobiłem bo nie wiedziałbym co bym stracił. W samym Vegas się dopiero rozkręca główny wątek.

Edytowane 25 Października 2010 przez ojejku

[KHOT]

Moim zdaniem ta gra nie jest godnym następcą poprzednich i tego się będę trzymał, nie przekonuje mnie ani fabuła ani "większa ilość smaczków" a już na pewno nie to że gra się broni... no i co z tego że niby jest Marcus, że są mantisy, geckosy i pewnie jeszcze milion innych rzeczy, których nie zdążyłem odkryć a które mi wytkniesz, zastosowanie takich smaczków można też traktować jako desperacką próbę przyciągnięcia do siebe fanów poprzednich wersji. Być może to dlatego że mam uprzedzenia co do twórców po tym jak "porzucili" f3, który według mnie miał więcej falloutowego klimatu niż "żółte new vegas" (ble)

 

not buying it (w sensie że nie daję się nabrać...)

 

A ja wprost przeciwnie uważam, że gra świetnie nawiązuje do dwóch pierwszych części, a w szczególności do najlepszej z cyklu, drugiej. W F1 i F2 pokazany jest świat podnoszący się po atomowej zagładzie, ludzi organizujących swoje życie w lepszy, czy gorszy sposób: miasta powoli się rozwijają, handel kwitnie, świat odżywa. Po tym wszystkim przychodzi czas na F3, gdzie widać regres: szarość, nijakość, pusty świat z malutkimi grupkami ludzi szczelnie zamkniętymi w swoich małych miastach-twierdzach. Martwa gra w martwym świecie. NV wraca do tego klimatu z F2, do miast pełnych ludzi, do odradzającej się cywilizacji. Na razie dopiero wszedłem do Vegas i moim zdaniem gra jest o niebo lepsza od F3 jeżeli chodzi o klimat i powrót do nastroju z F2. Na próbę stworzyłem sobie postać która ma szczęście na 10 - we wszystkich kasynach mam już zakaz gry... :lol2:

[alCatraz]

Może ktoś skrobnął by jakąś mini recencję, albo napisał przynajmniej coś jeszcze? :) Większość serwisów w sieci skupia się na porównaniach do Fallout 3, bo starsze części znają zapewne tylko z pradawnych opowieści. Po tym co tu przeczytałem zaczynam poważnie zastanawiać się nad skosztowaniem nowego Fallouta.

 

Jak wygląda sprawa z zapełnieniem świata questami / lootem? W F3 nie było większego sensu zwiedzać masy lokacji, bo albo były to podziemia typu copy&paste albo nie było w nich nic przydatnego do odkrycia.

Edytowane 25 Października 2010 przez alCatraz

[Gość Harry Lloyd]

Fallout: New Vegas - 5 modów, które musisz mieć (jeśli grasz na PC) / CD-Action online

 

Zastanawia mnie ten mod z grafiką, trochę to za cukierkowo wygląda, ale chyba sprawdzę osobiście co będzie lepiej wyglądać.

 

Mod graficzny chyba fajny. Samo Vegas może i przekolorowane, ale pustynia powinna wyglądac lepiej, bo jest za żółto w standardzie. W F3 mi bardzo pasował zielono-szary klimat, a tutaj ta żółć nie specjalnie.

 

EDIT.

 

Mimo wszystko jednak jest za kolorowo, już chyba ta żółć bardziej pasuje do tej gry.

Edytowane 25 Października 2010 przez Harry Lloyd

[zalOst]

Mod graficzny chyba fajny. Samo Vegas może i przekolorowane, ale pustynia powinna wyglądac lepiej, bo jest za żółto w standardzie. W F3 mi bardzo pasował zielono-szary klimat, a tutaj ta żółć nie specjalnie.

 

Właśnie między innymi dlatego twierdzę że fallout 3 ma dla mnie więcej klimatu niż new vegas, jakoś nie czuję go we wszechobecnych kaktusach i kapeluszach kowbojskich...

 

a tak btw włączyłem właśnie NV i zaczęło mi artami sypać na pół ekranu.. jak tu nie kochać tej gry :P

[yuucOm]

Też macie blueskriny podczas gry ? ja w przeciągu 2h miałem 4 ;). Przy włączaniu VATS laguje też... (a zapodałem ten fix). Ja czekam jeszcze na mody graficzne z lepszymi teksturami i bardziej klimatyczną grafą nie liczać poza kilkoma innymi modamia ale ogólnie jest bardziej skomplikowanie i dużo mniej "kaszalowo" a to duży plus. Silnik już nie dorabia niestety - szkoda ze nie jest jakiś nowy i nie ma np tur (bardziej ciekawa i taktyczna walka by była) ale luz.

[Caleb]

Może ktoś skrobnął by jakąś mini recencję, albo napisał przynajmniej coś jeszcze? :) Większość serwisów w sieci skupia się na porównaniach do Fallout 3, bo starsze części znają zapewne tylko z pradawnych opowieści. Po tym co tu przeczytałem zaczynam poważnie zastanawiać się nad skosztowaniem nowego Fallouta.

 

Będzie, a wiedzieć trzeba, że Fallout 2 w mojej hierarchii cRPG zajmuje miejsce nr. 1 :D Niestety, recka pojawi się najwcześniej w pierwszej połowie listopada...

[master4life]

Też macie blueskriny podczas gry ? ja w przeciągu 2h miałem 4 ;).

 

Od kiedy przesiadłem się z xpka na 7, jedyne bsody jakie miałem były spowodowane niestabilnością wynikającą z przetaktowania, nie widziałem aby jakiś program zadusił 7ke.

[Gość Harry Lloyd]

Ciekawe są te problemy z wydajnością/stabilnością. Od czego to może zależeć? Bo u mnie zero problemów.

 

Tak samo po premierze F3 nie miałem najmniejszych problemów (ale na zupełnie innym sprzęcie), a wiele ludzi miało. W tym roku jak przechodziłem wersje GotY to już było gorzej, bo gra sie lubiła wieszać na quadach, i tak samo wywalała sie w dziwnych momentach jeśli filtrowanie anizotropowe x16 było wymuszone w sterach. x15 z opcji było ok.

 

 

 

AI w tej grze jest tragiczne. Absolutnie nie było tak w F3, grałem tam kilkaset godzin łącznie, i nigdy mnie tak nie raziło tak tutaj non stop.

[costi]

Ciekawe są te problemy z wydajnością/stabilnością. Od czego to może zależeć? Bo u mnie zero problemów.

 

Od podkrecania, silnik Obka jest bardzo na to wrazliwy, duzo bardziej niz inne gry.

[master4life]

Mam F3 i NV zainstalowane, mój modowany F3 wygląda lepiej i ma znacznie więcej questów, przez co NV wydaje mi się kiepskim dodatkiem. Chyba czas się przesiąść na zew Prypeci :unsure:

 

Wieszanie i wywalanie gry w przypadku F3 i NV szczególnie po wgraniu modów czy zmian pewnych wartości w konsoli(czity) jest całkiem normalne, ale bsod to wysypka całego systemu, a tego sama gra nie jest w stanie spowodować.

YuucOm jeżeli działasz na podkręconym procku/pamięciach/grafie to je skręć, prawdopodobnie to jest winowajca twoich bsodów.

[yuucOm]

Od kiedy przesiadłem się z xpka na 7, jedyne bsody jakie miałem były spowodowane niestabilnością wynikającą z przetaktowania, nie widziałem aby jakiś program zadusił 7ke.

 

Eh. Mam dostęp do orginalnego win7pr0 z uczelni ale nie mam miejsca na dysku i czasu na instalacje ;).

Ciekawe są te problemy z wydajnością/stabilnością. Od czego to może zależeć? Bo u mnie zero problemów.

 

Tak samo po premierze F3 nie miałem najmniejszych problemów (ale na zupełnie innym sprzęcie), a wiele ludzi miało. W tym roku jak przechodziłem wersje GotY to już było gorzej, bo gra sie lubiła wieszać na quadach, i tak samo wywalała sie w dziwnych momentach jeśli filtrowanie anizotropowe x16 było wymuszone w sterach. x15 z opcji było ok.

AI w tej grze jest tragiczne. Absolutnie nie było tak w F3, grałem tam kilkaset godzin łącznie, i nigdy mnie tak nie raziło tak tutaj non stop.

 

Hmm podsunąłeś mi pomysł. Zapomniałem ze w sterach mam wymuszone aax4 i af x16. Denerwuje mnie ze vats nie chodzi płynnie. W F3 też po pewnym czasie były problemy... ciach!aniany ten silnik ale gra się wydaje być dużo lepsza jak F3.

Mam F3 i NV zainstalowane, mój modowany F3 wygląda lepiej i ma znacznie więcej questów, przez co NV wydaje mi się kiepskim dodatkiem. Chyba czas się przesiąść na zew Prypeci :unsure:

 

Wieszanie i wywalanie gry w przypadku F3 i NV szczególnie po wgraniu modów czy zmian pewnych wartości w konsoli(czity) jest całkiem normalne, ale bsod to wysypka całego systemu, a tego sama gra nie jest w stanie spowodować.

YuucOm jeżeli działasz na podkręconym procku/pamięciach/grafie to je skręć, prawdopodobnie to jest winowajca twoich bsodów.

 

No własnie skręcony jest ostro niestety procek ale tylko procek (ram itd jadą prawie na def). Odkręcę całkowicie i sprawdzę ;).

 

Co do wyglądu - no czekam na mody na lepszą i bardziej klimatyczną grafe czy zmiane tonacji coś w ten deseń. Noc i tak jest klimatyczna ;). Tego typu mody robiły z Obka cuda.