Skocz do zawartości
Dawid afg

Nowe Kondensatory- Płyta Nie Wstaje

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Na mojej starej płycie (Soltrek SL75KAV) wywaliły się kondensatory- wszystkie 10- spuchły, wylały się i pozasychały. Nawet ruszenie myszką podczas słuchania muzyki z poczciwego winampa powodowało cięcie się utworu.

 

W serwisie zaśpiewali mi stóweczkę (za płytę wartą 30zł :mur: ) więc poszedłem i zakupiłem sprzęt- lutownice oporową ( co prawda przez pomyłkę tylko 30W ale dało rade) i 11 kondensatorków (1 na zapas).

 

Poczyściłem płytę z kurzu, wywaliłem z niej te badziewie i wlutowałem nowiutkie. „Pożyczyłem” sobie zasilacz od nowego kompa i odpaliłem w pająku. Płyta odpaliła, wentylatory się kręcą, diodki na płycie się świecą i… I to w zasadzie tyle. :mur: Cały czas widzę czarny ekran. Nie wiem czy coś świergoli speaker bo został w obudowie na wiosce (ale zaraz zmajstruję 1 na prędce bo nie chce wydłubywać z plątaniny kabli z nowego kompa).

 

Pytanie brzmi - czemu płyta nie wstaje?

 

Ścieżki całe, żadnej nie przerwałem, resetowałem BIOS, kondensatory na pewno wszystkie polutowałem, i tak- uważałem by były dobrą stroną.

 

Przed lutowaniem płyta wstawała do biosu bo windy utrzymać już nie mogła, teraz nie widzę nawet tego.

 

 

Co robić? Spróbować je jeszcze raz przelutować?

Duże jest ryzyko popalenia scalaków przy użyciu transformatorówki?

Jeśli trzeba mogę wrzucić kilka fotek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak z rezystorami bo nie jestem elektronikiem, ale od początku obstawiałbym cudownego Codegena, który (gdy dokupiłem trochę więcej sprzętu) o mało nie udupił mi 2 miesięcznej 160tki napięciem 13.2V czyszcząc mu partycje i powodując resety kompa. Już w tedy kondensatory ciekły. Po kupnie innego zasilacza i innym radiatorze na chipset wszystko działało ale z czasem przestały cieknąć i komp zaczął pracować nie stabilnie. Do filmów się nadawał więc po kupnie nowego kompa pozostawiłem w nim absolutne minimum ( dzięki czemu Codeshit utrzymywał dopuszczalne napięcia ) i tak sobie pracował póki tak jak nie pisałem- filmy i winamp nie zaczęły się ciąć przy ruchu myszą :?

 

Jeśli płyta wstanie to skombinuje jakąś Delte albo Fortrona 400W... O ile wstanie bo nie wiem czy da się coś z tym zrobić :?

 

UP: Ok, jutro sprawdzę jeszcze raz luty bo dziś już nie chcę smrodzić w pokoju.

 

Edit: Można to zrobić lutownicą transformatorową? Czy raczej popali mi scalaki na płycie? Pytam bo operowanie tą 30stką to prawie masochizm - rozpuszcza mi lut dopiero po 10-20 sekundach.

Edytowane przez Dawid afg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrzebnie wymieniałeś, widać ten model płyty tak ma ;) Mój brachol od 2 lat zamiast kondensatorów ma wydmuszki i komp o dziwo działa. A mowa dokładnie o tej samej płycie. Popraw luty może nie wszystkie mają kontakt elektryczny. Transformatorową jak najbardziej możesz tylko musisz uważać by nie przepalić ścieżek.

Edytowane przez Ram1rez

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posprawdzaj jeszcze dokładnie czy zachowałeś poprawną biegunowość kondensatorów ;) Transformatorową myślę że możesz polutować tylko zbyt długo nie trzymaj jej w kontakcie ze ścieżkami żeby zniwelować ryzyko ich przepalenia ;] najlepiej jakbyś miał taką ,,stacje lutowniczą,, z cienkim grotem i o regulowanej mocy, wtedy możesz operować szybciej i dokładniej. Aha i co ważne poszukaj czy gdzieś nie porobiły się tzw. ,,zimne luty,,

Edytowane przez Fredek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrzebnie wymieniałeś, widać ten model płyty tak ma ;) Mój brachol od 2 lat zamiast kondensatorów ma wydmuszki i komp o dziwo działa. A mowa dokładnie o tej samej płycie.

 

Mógłbym ci przysiąść że 5 lat temu to ona chodziła zupełnie inaczej niż w ostatnich miesiącach ;) Moja też przez 3 lata śmigała na pustakach, jedynie w grach potrafiła się zresetować ale zmieniłem radiatorek na chipsecie na ten od radzia 9550 (o dziwo pomogło). Po roku straciła możliwość OC aż 4 miesiące temu kompletnie zaczęła odmawiać współpracy.

 

 

Posprawdzaj jeszcze dokładnie czy zachowałeś poprawną biegunowość kondensatorów ;)

Akurat to sprawdzałem chyba z 5x przy lutowaniu każdego kondensatora :P

 

No i oczywiście nie żałować kalafoni. Po wszystkim możesz ją ładnie usunąć denaturatem :) i pędzelkiem.

Dawałem jej tyle że potem ledwo się doczyściłem :wink: ale musiałem się zadowolić zwykłą chusteczką, o denaturacie nie pomyślałem.

 

Aha i co ważne poszukaj czy gdzieś nie porobiły się tzw. ,,zimne luty,,

Popraw luty może nie wszystkie mają kontakt elektryczny.

 

Sprawdziłem z lupą i zauważyłem 2 miejsca które lekko odbiegały. Nie mogłem wytrzymać i podłączyłem lutownice ;p Dla pewności przelutowałem wszystkie punkty jeszcze raz suwając nóżkami kondensatorów dla pewności że cyna wlezie w każdy zakamarek.

 

Dorwałem kabelek z wtyczką 3pin od wentylatora i "rozlutowałem" ją na pół. Dorwałem jakiś większy głośniczek, 2 koszulki termokurczliwe na kable i poskładałem sobie z tego speakera :P Znowu poskładałem wszystko w pajączka, "pożyczyłem" wtyczkę zasilania z nowego kompa (odłączając reszte) i znowu zobaczyłem pusty ekran. Jednak z ciekawości podłączyłem "speakera", zresetowałem płytę i widząc czarny ekran usłyszałem radosne BIP ( a w myślach WTF?! ). Włączyłem na monitorze szukanie sygnału i wreszcie ujrzałem radosne napisy z intrem Solteka :damage_wall: (monitor był na cyfrówce a nie analogu).

 

 

post-104985-1240870549_thumb.jpg

 

 

Jednak przed lutowaniem był ustawiony na analogowym wejściu i nic nie widział, więc na pewno w tedy płyta nie działała. Ucieszony dla pewności włączyłem RedStorma ( to ten Biosowy programik do auto OC ) i płyta podkręciła procka do 1755 (wcześniej nawet 20Mhz na procku powodowało niestabilność) co dało mi nadzieję iż pacjent będzie żyć ;D

 

Dziękuję wszystkim za pomoc i sugestie- myślałem że płyta nadaje się już tylko na ścianę :) Jak będę miał reszte gratów to zainstaluję windę i potestuję czy operacja się udała. W każdym razie 26zł na lutownice i kondensatorki to nie 100zł na serwis :)

Edytowane przez Dawid afg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...