Skocz do zawartości
wozaq

Dremel I Narzędzia "dremelo-podobne"

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Jak każdy wie na wszelkiego rodzaju narzędzia do wycinania, szlifowania itp. mówi się potocznie DREMEL. Na allegro można dostać oryginalne Dremel-e jak i również różnego rodzaju podróbki firm jakichś tam. I tu moje pytanie: czy opłaca się zakupienie podobnego narzędzia firmy "X" jeśli zamierzam coś tam powycinać w obudowie itp. za czym głównie przemawia niższa cena powyższych, czy też jest to lipa, i nie warto się w to pakować i zakupić lepiej oryginał?

 

Póki co do wszelkiego rodzaju prac wykorzystywałem normalnie wyrzynarki, ale jak czytam to wszyscy tutaj Dremela używają, więc chciałbym zasięgnąć opinii ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://forum.purepc.pl/Modyfikacje-f15/Mul...el-t132203.html

 

może tu znajdziesz odpowiedź

 

przeważnie jest tak ze produkty renomowanych film są dużo lepsze i warte zapłacenia ze nie dwu lub trzy krotną wartość podobnego urządzenia z marketu, które pewnie sie popsuje i będziesz musiał ( niekoniecznie ) kupić nowy zapewne ten sam bo powiesz sobie ze nie było takie złe

lecz z drugiej strony za cenę dwóch tańszych miał byś już zapewne coś " na lata "

i tu takie powiedzenie

" nas biednych nie stać na kupowanie tanich rzeczy " nie wnikam w zasobność portfela

aczkolwiek zawsze są wyjątki

 

ale jak piszesz ze dobrze ci się robi wyrzynarką to po co wydawać kasę, do tego dochodzą akcesoria typu tarcze. kamienie. frezy itp.

które tanie nie są mówimy oczywiście o oryginalnych akcesoriach

byłem posiadaczem oryginalnego DREMEL a ale nie fart sprawił ze stanął na wieki, prawie go nie używałem a bez nie go i daje rade :lol2:

wyrzynarka, szlifierka, wiertarka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! Jak każdy wie na wszelkiego rodzaju narzędzia do wycinania, szlifowania itp. mówi się potocznie DREMEL. Na allegro można dostać oryginalne Dremel-e jak i również różnego rodzaju podróbki firm jakichś tam.

Podróbką możesz nazwać towar który ma logo DREMELa a tak naprawde jest robione przez jakiegoś krzakta itp. Narzędzie które potrzebujesz to multiszlifierka , multitool zwał jak zwał... unikaj wszystkiego co kosztuje mniej niż 80zł w sklepie [ firmy typu nutool toya itp] .

Reszta wytnie okno w budzie i nadal będzie miała się dobrze... jeżeli szczotki Ci się nie zużyją ani nie przegrzejesz narzędzi to będzie służyć długo ;). Jak będziesz kupował szukaj od razu szlifierki z giętkim wałkiem i kompletem akcesoriów w zestawie.

MArki godne zainteresowania:

Dremel [a jakże ;)]

Einhell

Ferm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale jak piszesz ze dobrze ci się robi wyrzynarką to po co wydawać kasę, do tego dochodzą akcesoria typu tarcze. kamienie. frezy itp.

które tanie nie są mówimy oczywiście o oryginalnych akcesoriach

wyrzynarka swoją drogą, ale chodzi o to, że dremel pozwala na większą precyzję cięcia, wycinanie bardziej skomplikowanych kształtów, jak również umożliwia dostęp do miejsc gdzie jest mało miejsca

 

generalnie jeszcze muszę się jeszcze zastanowić czy mi będzie potrzebne, bo chodzi mi po głowie przerobienie obudowy na taką z zasilaczem na dole, co pozwoliłoby na uzyskanie "piwnicy" podobnej do tej z obudowy Sileverstone idealnej do upchania WC...

 

bynajmniej wybiliście mi z głowy kupowanie oryginała za nie wiadomo ile, którego bym ze dwa razy użył a potem schował do szafki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli szczotki Ci się nie zużyją ani nie przegrzejesz narzędzi to będzie służyć długo ;). Jak będziesz kupował szukaj od razu szlifierki z giętkim wałkiem i kompletem akcesoriów w zestawie.

Uwazaj tylko zeby do walka byla koncowka odpowiednia w tym zestawie, juz se tak kupilem i bez niej walek mozna sobie wsadzic w d... choc w zestawie jest :)

Co do szczotek to do dobrego firmowego narzedzie se spokojnie dokupisz, ja kupilem dawno temu jakies niewiadomo co, fakt z akcesoriami i walkiem i lipa... poszla szczotka, nawet nie zyzyla sie za bardzo tylko pekla i okazalo sie ze nie da sie dostac, dzwonilem po roznych firmach, mailowalem po sprzedawcach szczotek uniwersalnych do chinszczyzny z allegro i nic... obdzwonilem serwisy i przedstawicieli i okazalo sie ze co najciekawsze najczesciej nie maja czesci zamiennych, tylko sprzedaja narzedzia :)

Teraz mam dremla i jestem zadowolony. Powiedzmy ze o precycyjnych pracach jakims no-name ponizej 80pln mozesz zapomniec, zwlaszcza z walkiem bo bicie straszne. Do tego moc podawana na pudelku niewiele ma wspolnego z rzeczywoistoscia, ta moja poprzednia miala 300W chyba niby, moj Dremel 300 ma 125 i jje ja na sniadanie, tamta czasem potrafila stanac przy mocniejszych docisnieciach przy frezowaniu otworow na przyklad, co wydawalo sie niemozliwe przy takiej pracy i teoretycznych 300W, dremel mimo ze 125 radzi sobie znacznie lepiej.

 

Szukaj Dremli 300 w zestawie promocyjnym za ponizej 200pln, ja taki kupilem, jest walizeczka, nieco koncowek i jeszcze zestaw narzedzi dremel. Do tego kupilem juz wczesniej zestaw do polerowania za kolo 15pln i zestaw do ciecia i szlifowania (taki 104 szt chyba w drewnianym pudelku) i oba zestawy moge smialo polecic, w wolnej chwili wkleje linki do podobnych, tylko ze stara szlifierka nie pobawilem sie tym do konca, bo zanim przyszla paczka juz padla :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra Panowie, dzięki za odzew, ale narazie mod odbył się po staremu z użyciem wyrzynarki, wiertarki i brzeszczota, szkoda mi kasy na Dremela ale na przyszlość będę coś wiedział :D dzisiaj moze kompa poskładam, to w galerii zapodam, pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od 3 dni bawię się pożyczoną multi-szlifierką "VERTO" (kupiona w hiperze), uchwyt nie do końca działa gdyż trzeba zaciskać go z użyciem szczypiec ale daje rade, gdybym zajmował się zawodowo grawerką itp. to na bank bym jej nie kupił ale do drobnych pierdółek jak najbardziej OK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałem kilka opinii o tym Bass Polska i chyba podziękuję... Domyślałem się, że to chińszczyzna, ale za tą kasę z takim zestawem dodatków - dlatego brałem pod uwagę. Za Einhella + mały zestaw polerski wyjdzie mi trochę drożej niż tamto, ale przynajmniej będzie pewność, że nie padnie w najmniej oczekiwanym momencie. Z opinii ludzi, silniki w urządzeniach Bass Polska są ok - nie przegrzewają się, ale jak w każdej chińszczyźnie padają szybko szczotki itd.

BTW. Jakie tarcze najlepiej kupić do cięcia blachy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tarcze- tylko zbrojone. Chyba, że chcesz zobaczyć jak w oczach niknie tarcza na czymś twardszym, ew- jeżeli chcesz wymieniać co 5 minut, bo pękają jak dzikie (czasem przy kiepskim wyważeniu potrafią się rozłupać zaraz po przyłożeniu do ciętego materiału). Ba, przy nieostrożnym przykręcaniu możesz rozwalić tarczkę. Ot ciekawostka: dokręcisz za słabo- będzie się kręcić sama oś zamiast tarczy. Dokręcisz za mocno- pęknie tarcza jeszcze przed włączeniem. Sama żywotność też jest nie bez znaczenia- niezbrojonych 3 szt. vs niecała zbrojona do uzyskania tego samego efektu :D

Albo inaczej, streszczając powyższe: Nie. Tak.

 

Z doświadczeń własnych- Einhell odrobinę się grzeje po paru chwilach od włączenia. Ale to częściowo moja wina, bo czasem muszę złapać za otwory wentylacyjne. Jednak nigdy nie rozgrzało się toto na tyle, żeby wyłączyć, bo parzy. Poza tym naklejka (tabliczka znamionowa) się odkleiła po parunastu uruchomieniach - klej przestał trzymać ;] . No i pudełko ma odrobinę toporne zamknięcie. Więcej wad nie zauważyłem.

 

.:.:Ed:.:.

Do "baaardzo dokładnego" docinania blachy /fazowania/grawerki mam jeszcze frezy.

Edytowane przez m4r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem taką Einhella - KLYK i tą chyba wezmę. W tych tarczach, to rzeczywiście jest widoczna różnica - w cenie również. Ale skoro mam 3x tyle tańszych wyrzucić, to cenowo wyjdzie mi na to samo. Do tego mini zestaw do polerki KLYK, a co do tych frezów, to wystarczy mi to co mam w zestawie ze sprzętem, czy dokupować coś innego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, jeżeli masz niesamowicie pewną rękę, nieprzebrane pokłady cierpliwości i lubisz wyzwania, to możesz się bawić niezbrojonymi tarczami :lol:. Ja już oberwałem kawałkiem takiej tarczki po policzku i to nic przyjemnego, w związku z tym oryginalne dwie, które mi pozostały leżą od ponad 2 lat jako "awaryjny zestaw ostatniej szansy" i działam tylko na zbrojonych.

Odnośnie frezów- na jakiś czas wystarczą te z zestawu, potem się stępią- norma ;]. Jakiś czas temu potrzebowałem takich, których nie było w zestawie, więc kupiłem sobie kulowy, najmniejszy jaki był, z diamentem i stożek ze spieku (zabij, nie wiem jakie mają oznaczenia). Stożek jest idealny do wykańczania trudnych łuków, ew. powiększania otworów. No i trzyma się do tej pory dzielnie.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...