Skocz do zawartości
dropsik

Jeśli nie lubisz DRESÓW - moje spojrzenie na świat

Rekomendowane odpowiedzi

(...) i za łyse glace tesh DRESY SUXX

ja jestem hip hop'owcem i również golę się na łyso, bo mi tak wygodniej !!! To że ktoś jest łysy to nie oznacza że jest dresem !!!
Po avatarku tego nie widac :).
Bo mi się maszynka zepsuła :( Czekam na nową i zrobie update avatara :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo mi się maszynka zepsuła  :(  Czekam na nową i zrobie update avatara  :)

Teraz trudne czasy dlabys fryzjerowi zarobic :D.
10 złoty ??!! 8O 8O Wolę się sam obciąć i przy okazji nie bede miał włosów za koszulką :wink: :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

okej, piwo dopilem, moge dalej pisac ....

 

nie kazdy kto ma dres jest dresiarzem, tak samo nie wszystko zloto co sie swieci ...

 

ale dresy to w 90% D E B I L E ... bo czemu oni nosza tak naprawde te dresy ?? bo qva ich koledzy tez to robia ... ciekawe co by sie stalo jakby jeden z nich sie odp-i-erdolil w rozowe skarpetki to albo by go spalowali, albo zapoczatkowalby nowa mode w calej polsce ... i ot jest cala tajemnica dresow ... co 10 glow to nie jedna ... (bo w gruncie aby uzyskac IQ normalnego czlowieka potrzeba IQ z >>10 dresow :P)

 

ps. tez lubie miec łysą glace, ale w dresie z panienka nie wyskakuje :P (czy np. do kosciola :P)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...) i za łyse glace tesh DRESY SUXX

ja jestem hip hop'owcem i również golę się na łyso, bo mi tak wygodniej !!! To że ktoś jest łysy to nie oznacza że jest dresem !!!

spoko stary.... re5pect 4 U... nie chciałem cię urazić... też po części jestem hip-hopowcem ale lubie tesh inną muze... nie gole się na łyso bo po prostu nie wyglądam wtedy dobrze... miałem na myśli łyse galve do dresa :D sorry bez urazy (popieram krótkie włosy... nie to co ta dziewczynka o xywce bruce..... ;))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...za sluchanie hip-hopu [choc 99% dresow mowi, ze rozumieja tekst tych piosenek z czego 90% klamie, a 8% textow to sami autorzy nie rozumieja {bo tez dresy} .... itd, etc ....  

Żal mi Ciebie :(

To z-a-j-e-b-i-s-c-i-e ze nienawidzisz kogos kto słucha hh [bAHAHAHA]. To ja mam np nie nawidziec np. bruce'a (n-o :P ) za to ze slucha metalu :?: Masz niezle spatrzony umysł...

Dresem nie jestem i nic do nich nie mam. I brava dla dropsika ze broni swojej subqltoory mimo ze jest wiele takich ktoorzy chcą po nim roowno pojechac...

piss :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielu z was z tego co zauważyłem nie lubi dresiarzy. Niestety (albo i stety :)) jestem jednym z nich. I teraz chciałbym żebyście pisali za co nie lubicie dresów.

 

A najbardziej zastanawia mnie to czy uważacie gościa w dresie za dresiarza?

Słuchaj dropsik ale Ty jesteś gościem w dresie czy dresiarzem :?: Ja na przykład jestem tym pierwszym. Bardzo lubie nosić dresy ale z dresiarzem to raczej nie mam nic wspólnego. No noszę łańcuch :wink: ale dresiarz posiada ponadto: pitbulla, telefon z klapką np. Motka v66, buty najlepiej nike z najnowszej kolekcji (przeważnie do kosza), czarna limuzyna (najlepiej z przyciemnionymi szybami żeby nikt nie widział jak będzie to robił z ukochaną na parkingu czy w lesie), ponadto z dwóch cenionych na mieście ochroniarzy (goryli), ładna dupka, "kasa" :P no i jeszcze pare innych rekwizytów o których nie pamiętam :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...) i za łyse glace tesh DRESY SUXX

ja jestem hip hop'owcem i również golę się na łyso, bo mi tak wygodniej !!! To że ktoś jest łysy to nie oznacza że jest dresem !!!
Po avatarku tego nie widac :).
Bo mi się maszynka zepsuła :( Czekam na nową i zrobie update avatara :)

Ja też lubie na łyso :wink: Jak łepek umyje to nie ma co suszyć :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehhehhehhehh

cidzej-juz cie lubie :D

hyhy

 

co do dresow.....

blah

nie wszystkie dresy, to dresy ;)

hyhy jak kolwiek glupio to nie brzmi ;]

znam ludzi, ktorzy chodza w dresach........sa spox! normalni, jak inni, taki styl itp  jeden z takich ludzi, to jeden z moich najlepszych kumpli (wiem, powtorzylem slowo jeden i nie jest to estetyczne, ale nei ejstem w stranie psiac inaczej ;) )

2 gatunek, to ciule, ktore wyjmuja tylna kanape z cienkocienko, zeby wstawic tab subwoofer, ktory rozrywa samochod w drobny mak......

debilizm!!!!

na dodatek dadza w morde za nic itp :(

ja na szczescie mam sasiadke taka troche dresiare i ona mnioe luibi, weic mnie nie bija, ale mendy osiedlowe nier az probowaly (z roznym skutkiem :P )

 

w kazdym razie:

PRECZ ZE STEREOTYPAMI!

kur***  to ejst najgorsze wsiorstwo!

czesto idac ulica slysze : "spier**** brudasie"

a tak sie sklada, ze myje sie min. 3 razy dziennie, wlosy myje min 2 razy dziennie, a na dodatek nie pijam od nikogo z butelki itp!

i kto tu kur*** jest brudasem?

ja, czy jakis pozerek w szerokich spodniach, ubrany w bluce z napsiem chwdp :lol:  , ktory sam nie pamieta kiedy sie myl ostatni raz ??!!

ekheheheeheh

no comments ;]

Dobrze gada dać mu vódki :D popieram bruce'a w 100% też czsami słysze takie głupie teksty typu s... brudasie ale ja mam to w doopie w sumie do dresów też bym nic niemiał gdyby nie to że niektórzy to debile jakich mało a oto przykład - dla tych którzy niewiedzą największym klubem piłkarskim w bydgoszcz jest ZAWISZA Bydgoszcz i właśnie jeden zagożały fan dreso-szalikowiec wytatuował sobie na czole napis ZAWISZA :!: :!: (mówię powarznie 8O) przyznajcie trzeba być... co nie :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...za sluchanie hip-hopu [choc 99% dresow mowi, ze rozumieja tekst tych piosenek z czego 90% klamie, a 8% textow to sami autorzy nie rozumieja {bo tez dresy} .... itd, etc ....

Żal mi Ciebie :(

To z-a-j-e-b-i-s-c-i-e ze nienawidzisz kogos kto słucha hh [bAHAHAHA]. To ja mam np nie nawidziec np. bruce'a (n-o :P ) za to ze slucha metalu :?: Masz niezle spatrzony umysł...

 

czlowiek sluchaj ... nie jestes w temacie to sie nie wypowiadaj ... gadamy teraz o dresach i to sie odnosilo do ich sluchania HH, ktorego nei rozumieja ... (ja tez slucham i w zadnym miejscu samego HH nie krytykowalem wiec nei wiem czego sie czepiasz ...) ... to tak jak ktos napisal o łysych glacach i tez do niego wyskoczyli ... a jemu chodzilo jeno o łyse glace w wykonaniu dresow ... a w jednym i drugim chodzi o pozoerstwo dresow, czyli robienie wszyskiego dla szpanu ...

 

 

dres goli glace i slucha Peji, bo jego ziomale tez to robia ... Ty sluchasz Peji i nosisz krotka fryze, bo lubisz ... łapiesz roznice ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...) i za łyse glace tesh DRESY SUXX

ja jestem hip hop'owcem i również golę się na łyso, bo mi tak wygodniej !!! To że ktoś jest łysy to nie oznacza że jest dresem !!!

spoko stary.... re5pect 4 U... nie chciałem cię urazić... też po części jestem hip-hopowcem ale lubie tesh inną muze... nie gole się na łyso bo po prostu nie wyglądam wtedy dobrze... miałem na myśli łyse galve do dresa :D sorry bez urazy (popieram krótkie włosy... nie to co ta dziewczynka o xywce bruce..... ;))

Ja również słucham wielu typów muzyki, ale reprezentuje swojim ubiorem właśnie SK8. Qmpel z klasy nie rozumi właśnie tego, że jestem SK8 a słucham np. Slipknota, lub coś w tym tylu. Co mu do tego czego słucham ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również słucham wielu typów muzyki, ale reprezentuje swojim ubiorem właśnie SK8. Qmpel z klasy nie rozumi właśnie tego, że jestem SK8 a słucham np. Slipknota, lub coś w tym tylu. Co mu do tego czego słucham ???

Twój koleś dobrze gada, bo zdaje sobie sprawę, że jesteś po prostu zwykłym pozerem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ekkhehehheheh

jak ja lubie ludzi, ktorzy wypowiadaja sie na tematy, o ktorych nie maja zielonego pojecia :lol:

o ile mi wiadomo skateboarding, to sport......

ludzie, ktorzy go uprawiaja nosza (choc nmie zawsze) wlasnie takie szerokie spodenki....

a prawda jest taka, ze prawdziwi sk8boarderzy sluchaja takie muzyki, jaka leci w thps , bynajmniej nie jest t hip hop chyba :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...za sluchanie hip-hopu [choc 99% dresow mowi, ze rozumieja tekst tych piosenek z czego 90% klamie, a 8% textow to sami autorzy nie rozumieja {bo tez dresy} .... itd, etc ....

Żal mi Ciebie :(

To z-a-j-e-b-i-s-c-i-e ze nienawidzisz kogos kto słucha hh [bAHAHAHA]. To ja mam np nie nawidziec np. bruce'a (n-o :P ) za to ze slucha metalu :?: Masz niezle spatrzony umysł...

 

czlowiek sluchaj ... nie jestes w temacie to sie nie wypowiadaj ... gadamy teraz o dresach i to sie odnosilo do ich sluchania HH, ktorego nei rozumieja ... (ja tez slucham i w zadnym miejscu samego HH nie krytykowalem wiec nei wiem czego sie czepiasz ...) ... to tak jak ktos napisal o łysych glacach i tez do niego wyskoczyli ... a jemu chodzilo jeno o łyse glace w wykonaniu dresow ... a w jednym i drugim chodzi o pozoerstwo dresow, czyli robienie wszyskiego dla szpanu ...

 

 

dres goli glace i slucha Peji, bo jego ziomale tez to robia ... Ty sluchasz Peji i nosisz krotka fryze, bo lubisz ... łapiesz roznice ??

Wypowiadac się moge, bo po to jest osla łączka :| Sory za poprzedni post ( bo kłucic się nie chce...) ale takie postępowanie mnie troche dziwi :| Więc mam głęboko in da azz :P to kto co słucha i jak wygląda :!:

Peace :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bruce - piszesz, ze bez sensu jest zamienianie tylnej kanapy w CC na wielki subwoofer. Mi sie to BARDZO kojarzy z zamienianiem obudowy swojego kompa w lampke nocna :lol: - tyle samo w tym sensu. I W OBU PRZYPADKACH jezeli czlowiek robi to sam to RESPECT. :D

 

Do tematu. Dres nie musi chodzic w dresach. Dla mnie typowy dres (spod Wilenskiego) to chudy, pochylony gowniaz, co chodzi w starych adidasach, luznych dzinsach/sztruksach i skorce bez kolnierza (czasem w niebieskim kolorze i z napisami)- koniecznie rozpietej pod szyja, nawet przy -20st C. :lol: zalosny widok, jednym slowem.

Widac czasami, jak takie gnoje "poluja" na staruszki czy samotnych przechodniow grupkami po czterech-szesciu.

Inna odmiana to typowe lyse, napakowane "karki" - ci juz rzeczywiscie w dresach. Sa latwi do spotkania np w ogrodkach nad Wisla. Ci juz sa lepsi bo maja swoje VW Golf z powiekszonym wydechem, ktorymi staraja sie potracac przechodzacych ludzi jadac z mozliwie najwieksza predkoscia.

Mysle, ze obie odmiany to ten sam gatunek - bydle w VW to po prostu egzemplarz dojrzaly dresa, majacy na koncie juz wiele staruszek i pewnie pozniej jakies interesy z trawa, czy prochami.

 

A dropsika szanuje - podobalo mi sie pare dyskusji w jego wykonaniu na tym forum. Ten spokoj z jakim odpieral ataki roznych krzykaczy :) . Niestety jezeli on ubiera sie jak w/w to automatycznie pierwsze wrazenie, ktore czlowiek ma na jego widok to "O! Zlodziej". Ale to juz zasluga jego "kolegow" - prawdziwych dresow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie mają rózne pomysły :D

Ja do nich należę, Motorynka 50ccm na WSKorynkę 175 :twisted:

To jest dopiero odjeb we łbie:)

A co do subłufera to jeszcze da się żyć do czasu jeżeli się nie wpakuje głośnika estradowego do malucha :twisted:

BRUCE- Masz rację, przejdź się po parku w Augustowie to tam takie indywidualia są że szok! Z tego to 80% sie doczepia do zegarka i koma... 5% pozostałych to znam a 15% pozostałe z widoku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehhehhehhehh

cidzej-juz cie lubie :D

hyhy

 

co do dresow.....

blah

nie wszystkie dresy, to dresy ;)

hyhy jak kolwiek glupio to nie brzmi ;]

znam ludzi, ktorzy chodza w dresach........sa spox! normalni, jak inni, taki styl itp  jeden z takich ludzi, to jeden z moich najlepszych kumpli (wiem, powtorzylem slowo jeden i nie jest to estetyczne, ale nei ejstem w stranie psiac inaczej ;) )

2 gatunek, to ciule, ktore wyjmuja tylna kanape z cienkocienko, zeby wstawic tab subwoofer, ktory rozrywa samochod w drobny mak......

debilizm!!!!

na dodatek dadza w morde za nic itp :(

ja na szczescie mam sasiadke taka troche dresiare i ona mnioe luibi, weic mnie nie bija, ale mendy osiedlowe nier az probowaly (z roznym skutkiem :P )

 

w kazdym razie:

PRECZ ZE STEREOTYPAMI!

kur***  to ejst najgorsze wsiorstwo!

czesto idac ulica slysze : "spier**** brudasie"

a tak sie sklada, ze myje sie min. 3 razy dziennie, wlosy myje min 2 razy dziennie, a na dodatek nie pijam od nikogo z butelki itp!

i kto tu kur*** jest brudasem?

ja, czy jakis pozerek w szerokich spodniach, ubrany w bluce z napsiem chwdp :lol:  , ktory sam nie pamieta kiedy sie myl ostatni raz ??!!

ekheheheeheh

no comments ;]

Bruce, zgadzam się z Tobą prawie w 100% oprócz zaznaczonego tekstu. To, że nie pijesz od kogoś z butelki wyraża raczej brak szacunku dla tego kogoś niż to, że nie jesteś "brudasem" ;)

Ale ogólnie SPOX ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...) i za łyse glace tesh DRESY SUXX

ja jestem hip hop'owcem i również golę się na łyso, bo mi tak wygodniej !!! To że ktoś jest łysy to nie oznacza że jest dresem !!!

A dlaczego zolnieze, ochroniarze, policjanci sa na krotko obcieci? Wzgledy praktyczne - nie da rady zlapac za wlosy. Tak samo dresy. I za to ich nie lubie. Wydaje im sie ze jak sa wygoleni to sa silniejsi niz inni ludzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, ja golę głowę od 13. roku życia. Wtedy, jeszcze w podstawówce to był mały szok ;) Ale to było paręnaście lat temu. Teraz nie wyobrażam sobie włosów dłuższych niż jakieś 0,7mm (ale to przed goleniem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dropsik: powiem ci to w ten sposob nie uwazam cie za dresa bo cie nie znam. moim zdaniem mianem dresa powinny byc okreslane osoby ktorych specyficzne zachowanie na to pozwala a nie to ze sie chodzi w dresie... a moze komus wygodnie w dresach??

Nareszcie! Widze ze w koncu ludzie zaczynają dochodzić, że dresem trzeba być z natury, a nie z ubioru. Dla mnie dres z natury, to jakiś spoko koleś, który nie szuka zaczepki, popakuje sobie troche, słucha fajnej muzy (techniawa rulez :)) itp. I tacy ludzie sa w porządku, a że jakies palanty łażą w dresach i kradną, zapczepiają itp to już nie są dresiarze - to są frajerzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, ja golę głowę od 13. roku życia. Wtedy, jeszcze w podstawówce to był mały szok ;) Ale to było paręnaście lat temu. Teraz nie wyobrażam sobie włosów dłuższych niż jakieś 0,7mm (ale to przed goleniem).

Ja się zawsze gole na 0,1 :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dropsik: powiem ci to w ten sposob nie uwazam cie za dresa bo cie nie znam. moim zdaniem mianem dresa powinny byc okreslane osoby ktorych specyficzne zachowanie na to pozwala a nie to ze sie chodzi w dresie... a moze komus wygodnie w dresach??

 

ej święte słowa........stary dokładnie tak jest...jak ktos se łazi w dresie to niech łazi (ze WEDŁUG MNIE wygląda jak idiota-spoko luz)....tu chodzi o zachowanie i tylko o to.......

 

Mądrze XslimakX gadasz.....a co dodługich włosów to każdy nosi takie jakie lubi ch-u-j komu do tego jakie ja nosze.......a nosze długie , co nie?

 

ps: Nie ocenia sie człowieka po wyglądzie , co nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, ja golę głowę od 13. roku życia. Wtedy, jeszcze w podstawówce to był mały szok ;) Ale to było paręnaście lat temu. Teraz nie wyobrażam sobie włosów dłuższych niż jakieś 0,7mm (ale to przed goleniem).

Ja się zawsze gole na 0,1 :twisted:

Ja też! A te 0,7 to już maxymalna długość - wtedy nadają sie do golenia :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o ile mi wiadomo skateboarding, to sport......

ludzie, ktorzy go uprawiaja nosza (choc nmie zawsze) wlasnie takie szerokie spodenki.... 

a prawda jest taka, ze prawdziwi sk8boarderzy sluchaja takie muzyki, jaka leci w thps , bynajmniej nie jest t hip hop chyba :)

Burce Skateboarding to sport, już oficjalnie :D jak bym miał deske to bym sobie pojeździł. A muzyka w THPS jest na prawdę różna, trochę Rocka trochę innego (niestety nie jestem w stanie określić 8) ).

 

Co do ubioru, każdy ma prawo do ubierania się tak jak chce, oczywiście trzeba przestrzegać, higieny i "latania" po mieście nago. Choć to zależy, bo płeć przeciwna przeważnie inaczej na to patrzy (oczywiście zgrabne wymiary :D ) :twisted: 8) :D :D Tylko, żę jak cie zaczepi "dresiarz" to już tak od wszystkich co noszą Dresy przeważnie człosiek ma wstręt. :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, ja golę głowę od 13. roku życia. Wtedy, jeszcze w podstawówce to był mały szok ;) Ale to było paręnaście lat temu. Teraz nie wyobrażam sobie włosów dłuższych niż jakieś 0,7mm (ale to przed goleniem).

Ja się zawsze gole na 0,1 :twisted:

:) No wiesz jakoś mi nie wyglądasz na dresa :)

A jeśli chodzi o definicje dresa to moim zdaniem popularny dresiarz to nie ten co słucha jakiejś muzyki, goli głowe, ma taki a nie inny samochód i sprzęt w nim zainstalowany, czy w końcu nosi buty i wdzianko NIKE.

Z tego co piszecie to chodzi wam o cwaniaków, często kiboli i inne tłuki baranie bez szkoły, co się podpisać nie umią. I poprostu są to najczęściej osiedlowe menty i w dodatku smarkacze. Co kradną, kroją, ćpają.

To mniej więcej jest moja definicja dresa.

Hmmm.... bo gdyby uogólniać w inny sposób to niektórzy nazwali by mnie dresem, a takim się nie czuję. Mimo że często w czasie wolnym ubieram się w sportowe ubranie, na siłownie nie chodzę bo mam ją u siebie, jeżdże ciemno granatowym BMW 525 na ładnych(szerokich) felgach i mam dość pożądny sprzęt w samochodzie. Ponadto moja PANI jest smukłą blądyneczką i mam dużego pieska(briarda, nie pitbula). Więc co jestem DRESEM? Moim zdaniem nie (mimo że mod:3d mnie by do takiego zaliczył).

A tak pozatym na dresów też jest sposób, ale do nich przemawia tylko siła, więc na agresje trzeba odpowiedzieć agresją (bo z doświadczenia wiem że jnaczej sie nie da). Jak mi buchneli radio z samochodu to bardzo szybko oddali. i jeszcze "odszkodowanie" zapłacili. I co już mają szacunek. Trzeba było dobrze postraszyć. :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dropsik: powiem ci to w ten sposob nie uwazam cie za dresa bo cie nie znam. moim zdaniem mianem dresa powinny byc okreslane osoby ktorych specyficzne zachowanie na to pozwala a nie to ze sie chodzi w dresie... a moze komus wygodnie w dresach??

Nareszcie! Widze ze w koncu ludzie zaczynają dochodzić, że dresem trzeba być z natury, a nie z ubioru. Dla mnie dres z natury, to jakiś spoko koleś, który nie szuka zaczepki, popakuje sobie troche, słucha fajnej muzy (techniawa rulez :)) itp. I tacy ludzie sa w porządku, a że jakies palanty łażą w dresach i kradną, zapczepiają itp to już nie są dresiarze - to są frajerzy.

w szczecinie takich jest najwiecej i to jest fakt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...