ziomaltus Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 Witam Nie dawno kupiłem na allegro pendrive'a 32GB firmy JOGR. Jednak już po pierwszym użytku z pendrive'm były problemy. Otóż po zakończeniu kopiowania i jego ponownym włożeniu pojawia się plik "U¬U¬" który kopiuje kilkakrotnie zawartość pendrive'a, tworzy swoje "klony" oraz inne pliki o dziwnych nazwach. Na dodatek podczas próby usunięcia tego pliku występuje komunikat "Nie można usunąć plik: Nie można odczytać pliku lub dysku źródłowego". Jedyny sposób na jego usunięcie to format i to działa. Jednak podczas próby kopiowania plików znów się dzieje tak samo. To na pewno nie przez komputer, ponieważ testowałem go na kilku komputerach i próbowałem również inne pliki skopiować, ale wynik był ten sam. Czy jest na to jakiś ratunek?? Jeśli potrzebowałby kto screenów to wstawię, ale nie teraz bo internet mi szwankuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benq2006 Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 Najprawdopodobniej jest zawirusowany, a to że dzieje się to za każdym razem oznacza że masz w systemie jakiegoś wirusa. Testując go na innych kompach pozarażałeś komputery znajomym. Oczywiście to tylko przypuszczenie ale widziałem już podobne rzeczy i było tak jak pisałem wyżej. Przeskanuj kompa jakimś porządnym antywirem typu np. Kaspersky i zobacz jaki będzie wynik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2009 Najprawdopodobniej jest zawirusowany, Przeskanuj kompa jakimś porządnym antywirem typu np. Kaspersky i zobacz jaki będzie wynik.Nie "najprawdopodobniej", tylko na 150% ;) Poza tym, Kspersky nic nie da imo -> to są wirusy działające w trybie jądra i olewają Kasperskiego, Comodo oraz inne Kung-Fu Pandy :lol: Trudne do zabicia - a "znajomym" współczuję, jak najbardziej... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomaltus Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2009 1. To w takim razie jakim, osobiście mam Avasta?? 2. A co do wirusa to trochę dziwnie, ponieważ pierwszy raz był włączany na nowiutkim kompie bez dostępu do internetu, i już tam się to działo. I jeszcze coś nawet jeśli znajdę tego wirusa w kompie to co zrobić z pendrive'm żeby działał jak należy?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2009 Na początek ComboFix w trybie awaryjnym z wyłączonym AV - ale to już inna bajka i inny dział... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lowermann Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2009 A moim zdaniem pendrive nie ma 32 GB tylko o wiele mniej i dlatego dzieją się takie rzeczy :) ewentualnie jest uszkodzony. Spróbuj skopiowac na pendrive kilka utworów mp3 i sprawdź jak to będzie się zachowywać! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Miodnyj Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2009 Nie "najprawdopodobniej", tylko na 150% ;) Poza tym, Kspersky nic nie da imo -> to są wirusy działające w trybie jądra i olewają Kasperskiego, Comodo oraz inne Kung-Fu Pandy :lol: Trudne do zabicia - a "znajomym" współczuję, jak najbardziej...Ty sam działasz w trybie jądra :) @ ziomaltus Jeżeli podłączysz pena na innym kompie z porządnym antywirem i aktualną bazą definicji wirusów to spokojnie da się posprzątać ten bajzel-choć format pena byłby prostszy :) W "trybie jądra" wirus może działać w sysie,a nie na penie. A swoją drodą Avast! to syf co tylko dużo krzyczy i sam często pada ofiarą wirusów-przeskanuj Nortonem 2009 (on potrafi naprawić zainfekowane pliki,a nie tylko wyrzucić) ,bo to wygląda na Virut'a albo coś podobnego. Po ew. naprawie i odzyskaniu danych radzę i tak sformatować pena. PS.Jeśli to jednak wirus,to Twoi znajomi mają nieźle zabezpieczone kompy :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2009 Ty sam działasz w trybie jądra :) @ ziomaltus Jeżeli podłączysz pena na innym kompie z porządnym antywirem i aktualną bazą definicji wirusów to spokojnie da się posprzątać ten bajzel-choć format pena byłby prostszy :) Pośmialiśmy się? to fajnie. Masz coś przciw ComboFix? Oczywiście dobry antywir wykryje i usunie wirusa - jeśli był zainstalowany przed zakażeniem, a nie po. Avast nie pomoże ani przed ani po zakażeniu <_< ...jądro to faktycznie śmieszne słówko - osobiście wolę określenie core/kernel Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Finchy Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2009 najlepiej spróbuj ComboFixem kompa swojego+ format pena. Skuteczność i niezawodność :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomaltus Opublikowano 14 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2009 (edytowane) Byłem u kolegi który ma bardzo dobrego antywira (Bit Defender), specjalnie jeszcze aktualizował bazę danych, lecz jego antywir nic nie wykrył. Próbowałem też combofixem, ale to też nie przyniosło żadnych rezultatów. Zgłosiłem reklamacje do sprzedającego może on coś zaradzi z pendrivem. Dziękuje wszystkim za próbę pomocy, ale z tym penem zupełnie jest coś nie tak. Edytowane 14 Maja 2009 przez ziomaltus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 14 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2009 Pozostaje jeszcze możliwość o której wspomniał Lowermann, albo faktycznie jest uszkodzony... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomaltus Opublikowano 15 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2009 To by było trochę dziwne, ponieważ po włożeniu pendrive'a pisało 31,2GB. I można było kopiować spokojnie pliki. Dopiero gdy kopiowałem pliki o większych rozmiarach to tak sie działo, ja przypuszczam że chyba jednak jest uszkodzony. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 17 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2009 Pewnie 32GB to on ma na opakowaniu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Miodnyj Opublikowano 21 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2009 A zrobiłeś w końcu tego formata pena? To podstawa do dalszych kombinacji-jak nie pójdzie,to na 100% padnięty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomaltus Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 (edytowane) O formacie to mi nawet nie wspominaj zrobiłem 352 formaty i 232 szybkie i nic to nie dało (NA SERIO). Żeby nie było że liczyłem każdy format, to od razu mówię że info na temat formatów wyczytałem w LOGu. Edytowane 23 Maja 2009 przez ziomaltus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...