Zupy Bezmięsne

[maxymili]

Jakie zupy bez mięsa i tłuszczów zwierzęcych polecacie?

Co jedliście, gotowaliście i było dobre.

 

Osobiście polecę arabskie zupy z soczewicy w szczególności alhabr - oryginalny przepis z wywarem z baraniny zastąpiony kostką warzywną i zielonymi oliwkami.

dokładny przepis mogę podać później.

Normalnie rewelacja, to najlepsza zupa jaką jadłem w życiu.

 

Edit

Przepis na zupę z soczewicy alhabr:

1,5 litra wywaru z warzyw (1,5 kostki rosołowej), 3/4 szklanki soczewicy czerwonej, świeży ogórek, cebula, 1-2 strąki papryki, 2 łyżki oleju z oliwy, 1/2 szklanki jogurtu, 1-2 łyżki mąki, 2 łyżki koncentratu pomidorowego, kilkanaście oliwek, natka pietruszki, pieprz, ewentualnie cukier. Przyprawy do smaku.

(w oryginale był wywar z baraniny mniej oliwek, i gałka muszkatołowa.)

Soczewicę umyć, zalać ciepłym wywarem, zagotować, i pozostawić na 2 godziny. Potem ugotować. Ogórek umyć, obrać, opłukać, pokrajać w plastry (ok 1cm lub w kostkę), cebulę i paprykę oczyścić, opłukać pokrajać, w kostkę.

Podsmażyć, dodać ogórek, dusić do miękkości, połączyć z soczewicą, dodać jogurt, wymieszany z mąką, koncentrat pomidorowy oraz wydrylowane oliwki pokrajane w paseczki.

Chwilę zupę pogotować i doprawić na ostro. Przed podaniem posypać posiekaną natka pietruszki.

Edited May 19, 2009 by maxymili

[mlun]

A te warzywa do wywaru to jakieś specjalne czy taki jak się zwykle dodaje typu marchewka,pietruszka itp? A kostka rosołowa to jaka?Jaką się lubi czy do smaku jakąś specjlanie polecasz?

[maxymili]

Kostka zwykła warzywna. Warzywa standardowe do wywaru albo kostka do wyboru, oczywiście bezmięsna. Ważne jest osiągnięcie konsystencji pół gęstej, ważne też aby soczewica nie rozpłynęła się całkowicie w zupie ale była zupełnie miękka. Wtedy ma niezwykły smak w połączeniu ze "ściętymi" na patelni warzywami.

Edited June 4, 2009 by maxymili

[mlun]

Powiem Ci że apetycznie brzmi. Musze któregoś razu zrobić.

[TeLe]

imo najlepszą zupą bez uzycia zadnego miesa jest szczawiowa :P

[maxymili]

imo najlepszą zupą bez uzycia zadnego miesa jest szczawiowa :P

Wg jakiego przepisu? Możesz podać?

[HeatheN]

Ja ostatnio zrobiłem cebulowa:D

-6 cebul

-1,5l wywaru z włoszczyzny

-oliwa

-4łyzki masła roslinnego

-1 bagietka

-2 łyżki mąki

-sól

-pieprz

-ser

-ziele angielskie

-lisc laurowy

Brzmi banalnie? Ale smakuje wysmienicie

Cebule kroimy w plasterki, i dusimy na masle, jak bedzie złota, dodajemy 2 lyzki mąki (lub nie jak ktos woli zupe klarowna i rzadszą), i zalewamy wywarem zwiekszamy ogien, dorzucamy ziele i lisc gotujemy z 5mint

Na patelni smażymy na oliwie pokrojona w plasterki bagietke, jak bedzie złota, przekładamy do żaroodpornego naczynia, i zalewamy zupa. Na wierzch tarty ser, i na 20 min do piekarnika (190st) zapiekamy

PYCHA:D

[Guest Kaaban]

Ile czasu żona nie chciała Cię pocałować po tej mieszance? :P

[HeatheN]

Wbrew pozorom, cebula w czasie procesu duszenia/smażenia traci swoj "charakterystyczny" smak,

Owszem, w nocy mnie suszyło jak diabli, posmak był dziwny, ale zupka pyszna:D

A kij żona, ja sam sobie pod nos jak dmuchałem to mdlałem:D::D:D

ps. zonie nie smakowało (nie lubi niby cebuli, ale Laysy cebulowe jje:D) powiedziala ze ta cebula w konsystencji przypomina gluty... nastepnym razem wszystko przeleje do malaksera i zrobie zupe krem do ktorej po nalaniu dorzuce kosteczki grzenek/sucharów .

Wyjdzie taki "gorący kubek"

:D

[KHOT]

(wydaje mi się że to najlepsze miejsce na ten przepis - nie chcę zakładać nowego tematu)

 

Zupa brokułowa - przepis Gordona Ramseya

 

 

Fantastycznie prosta i banalna potrawa, która smakuje świetnie i jest do zrobienia za grosze. Polecam obejrzenie filmiku, a dla nieszprechających po angielsku skrót w moim tłumaczeniu:

Kupujemy brokuły zielone, wybieramy takie które nie zakwitły jeszcze - będą wyglądać jakby były przedwcześnie zerwane. Przygotowujemy gotującą się wodę, sypiemy sól do wody (tak od serca, około pół płaskiej łyżeczki). Do tej gotującej się mocno wody wrzucamy brokuły pocięte tak jak na filmiku, na górę dajemy znów trochę soli (mniej więcej tyle samo ile na dno wcześniej) - sól wyciągnie cały smak brokuł. Gotujemy około 3-4 minut, aż końcówki będą dały się przeciąć bez większego naporu nożykiem. Kiedy brokuły będą ładnie ugotowane, odcedzamy wodę do innego garnka, a same brokuły wsadzamy do miksera zanim jeszcze ostygną (!!!) i zalewamy wodą w której się gotowały gdzieś do połowy poziomu brokuł, po czym miksujemy. W razie potrzeby dolewamy więcej wody z gotowania, całość ma mieć konsystencję gęstego kremu. Najważniejsze na koniec: próbujemy - zupa powinna mieć wyrazisty smak, jeżeli tak nie jest, dodajemy troszkę soli, miksujemy i znów próbujemy - do skutku, aż będzie smakować "ok".

 

Nie przejmujcie się opiniami że: "to tylko zmiksowane brokuły" - to jest najlepsze w tej zupie: są w niej trzy składniki: woda, brokuły i sól, a smakuje po prostu świetnie, do tego wykonanie zajmuje 15 minut.

Edited June 23, 2010 by KHOT

[rastman]

dla mnie osobiście zupa bez mięsa nie istnieje...