Skocz do zawartości
Gość dragonlore

Mass Effect 2

Rekomendowane odpowiedzi

Powinny się same aktywować w którymś momencie nie wiem czy nie włączają się po misji na horyzoncie ale nie dam sobie ręki uciąć w pewnym momencie będziesz miał info od panny przy mapie że ten czy tamten chce pogadać.

Mnie informuje,że człowiek iluzja chce ze mną porozmawiać.. gdzie go znajde ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na górze masz wzorzec który musisz znaleźć wśród lecących tablic. 3 i masz bonus kredytów.

Nt. gry powiem na razie tyle że irytuje mnie bug przy chodzeniu, zastanawiam się czemu skasowali łażenie po Cytadeli i czemu Miranda pokłóciła się z Jack :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież było wyraźnie powiedziane o co kłótnia. ;)

 

Ukończyłem grę - czas: 51 godzin! Fakt, że z 10 poszło na skanowanie planet. Grałem dokładnie, wszystkie questy itd, ale nie opieszale.

Piękna gra.

Jutro napiszę więcej, teraz wreszcie idę spać o normalnej porze bo wczoraj i dzisiaj zaspany w pracy siedziałem. :)

Edytowane przez borsuczy_król

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączona grafika

Myślenie, że życie jest wyłącznie domeną niebieskiej planety, to naiwność lub ignorancja. Zupełnie jakby przyjąć, iż muchy rodzą się ze zgniłego mięsa, zaś szczury ze stert starych szmat. A przecież jego zarodniki mogą istnieć wszędzie, gotowe do natychmiastowego rozwoju... Ojoj, niespokojne myśli poniosły mnie chyba zbyt daleko, tymczasem poniższy tekst traktować powinien o czymś znacznie bardziej przyziemnym. Drobna dygresja jest jednak całkowicie uzasadniona, bowiem nadal będziemy bujać w obłokach, czy raczej przemierzać bezkresne czeluście przestrzeni kosmicznej. Jak to możliwe? Studio BioWare dosłownie kilka tygodni po oddaniu monumentalnego Dragon Age: Początek, wypuściło spod swoich troskliwych skrzydeł kolejny obiecujący tytuł. Należy przy tym dodać, że głośny i wyczekiwany z niecierpliwością. Wszak kontynuacja wielkiego przeboju, jakim bezsprzecznie był Mass Effect, to jedna z najgorętszych premier tegorocznej mroźnej zimy. Miodne połączenie cRPG oraz solidnej dawki akcji wydaje się gwarantem sukcesu, więc od wcześniej obranej koncepcji nie odstąpiono. Wedle zapowiedzi będzie nawet ciekawiej, zatem nie pozostaje nic innego, jak pozwolić porwać się drugiej części gwiezdnej epopei...<p>

Autor: Sebastian „Caleb” Oktaba</p>

<p>ODNOŚNIK DO PUBLIKACJI</p>

Edytowane przez Caleb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak shakowac kompa?? z łączeniem punktów nie ma problemu..ale jest jeszcze ta opcja z zaznaczaniem jakiś fragmentów....

po tablicy z fragmentami poruszasz sie WSADem, nie mozesz wejść na czerwone pole. Zaznaczasz identyczny fragment na tablicy z tym jaki masz wyświetlony na górze, klikasz spacją. I tak trzy razy - musisz się zmieścić w czasie, który upływa na górze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak macie, że NPC bądź postać bohatera potrafi "wskoczyć" na jakąś przeszkodę i już z niej nie zejść? :)

Tak.

 

edit:

Teraz zrozumiałem - przeszkody nie, sufit i dziwne powierzchnie nad - tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie niestety również Shepard raz wszedł na stół z ktorego nie dało się zejść co ciekawe po savie i wczytaniu go cała wesoła druzyna wyladowała na tym samym stole i nie mogła z niego zejść :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z racji, że jest już recenzja Caleba (przeczytajcie), wiele pisał nie będę, ale mam do niej dwie uwagi:

 

Po pierwsze, o ile mi coś nie umknęło, to Miranda nie jest naukowcem ale agentem operacyjnym. Jedynie kierowała projektem a to nie to samo.

Pod drugie, napisałeś, że można zapomnieć o antyaliasingu a przecież można go łatwo wymusić.

 

Jest jeszcze jedna wada według mnie - brak możliwości handlu surowcami. Skończyłem grę posiadając kilkaset tysięcy każdego i chyba ze sto tysięcy elementu zero (bo skanowałem dokładnie wszystkie planety), natomiast brakło mi kredytów na wykupienie wszystkich sklepów.

 

Odnośnie uproszczeń związanych ze sprzętem - mnie się to podoba. W jedynce nużyło mnie ciągłe włażenie do inwentarza i przeglądanie długiej listy ekwipunku w której przedmioty różniły się producentem, numerkiem i paroma punktami w statystykach. Podobnie z modami. Dupny interfejs tylko mocno pogarszał sprawę.

Tutaj mamy rozwój technologii. Jak taką znajdziemy/kupimy i mamy surowce to rozwijamy i już - jest dostępna do wyboru na misje. Ma to duży sens, w końcu nie jesteśmy już jakimiś frajerami - zbieraczami złomu tylko najlepszym teamem we Wszechświecie ;)

 

Fakt, że broń nie ma statystyk a jedynie opis jest jak dla mnie ok. Ważne jest to, że każda broń się czymś charakteryzuje w użytkowaniu. Zamiast pierdyliarda takich samych karabinków mamy powiedzmy 3 do wyboru: pierwszy standardowy, drugi strzelający krótkimi seriami i trzeci pozwalający dłużej prowadzić nieprzerwany ogień kosztem rozrzutu. Snajperki - albo mocny strzał i przeładowanie albo możliwość strzelania kilka razy pod rząd ale z dużo mniejszymi obrażeniami. Już nie mówiąc o broni ciężkiej gdzie każda jest inna (apropo - miałem problem z użyciem jednej albo dwóch ostatnich, coś nie umiałem z tego strzelać - ale nie chciało mi się już tego rozgryzać).

 

Co do umiejętności, to faktycznie bardzo są ograniczone w porównaniu do jedynki. Nie wspominając o tym, że są w nich także takie, które pozwalają używać poszczególnych rodzajów amunicji, co sensu nie ma za grosz. Ale dla mnie to i tak detal.

 

Mass Effect 2 to jest gra stricte fabularna. Esencję gry stanowi fabuła i rozmowy. Sądzę, że z połowę gry spędzamy oglądając przerywniki i rozmawiając z postaciami. Pozostała połowa na eksporację i walkę (skanowania nie uwzględniam). Z uproszczeniem systemu walki wiąże się zwiększone tempo gry. Te 35-40 godzin, które powiedzmy jest średnią czasu ukończenia gry (jak pisałem wcześniej, mnie zeszło 51) jest napakowane fabułą.

 

Odnośnie dialogów - w większości cRPG (w tym ME z tego co pamiętam) wyglądają one tak, że postacie stoją i gadają a ekspresja jest ograniczona do mimiki twarzy, ewentualnie jakiegoś machnięcia ręką. W ME 2 podczas rozmowy, gdy poruszamy nowe kwestie, postacie potrafią np. wstać z fotela, podejść do okna i rozmawiać wyglądając przez nie - potem powrócić na fotel by kontynuować rozmowę. Wrażenie jest super - oczywiście nie jest tak idelnie jak gdyby był to film, ale i tak jest to jakaś nowa jakość (chyba, że były już takie gry tylko ja ich nie widziałem - za dużo teraz nie grywam).

 

Do tego oczywiście wspomniane w recenzji heroic actions - w niektórych momentach gdy nasz rozmówca coś mówi, pojawia się wskaźnik, że możemy wykonać akcję Paragon lub Renegade (czasem obie, lub po odczekaniu jednej pojawia się druga). Jeżeli się zdecydujemy skorzystać, Shepard nagle przerywa rozmówcy i "coś" ciekawego robi. Wzrasta nam oczywiście potem odpowiednio Paragon lub Renegade. Świetnie wpływa na dynamikę dialogów. Szkoda, że nie było tego jeszcze więcej.

 

Co do samego poziomu dialogów. W ME odpowiedzi wydawały się trochę schematyczne - można było być dobrym wujkiem albo wrednym chamem. A przynajmniej takie wrażenie odnoszę po zagraniu w ME 2. Podobnie jak w Wiedźminie, nie spotykamy tu za często oczywistych wyborów. Większość questów i poruszanych kwestii to szara strefa. Czyjej strony byśmy nie wzięli w dyskusji, ma to sens, bo mało co jest czarno-białe. Ba, nieraz po prostu nie wiedziałem w którą stronę pójść w rozmowie - bo z jednej strony tak, a z drugiej siak, każdy ma swoje racje. Na dodatek odpowiedzi Sheparda to odzwierciedlają, nie wydają się schematyczne typu "zła" odpowiedź, "dobra" odpowiedź.

 

Jeszcze wspomnę o tym systemie rozmowy w którym Shepard mówi co innego niż napisane - dziwcie się lub nie, ale mnie się to podoba!

Gdyby były pełne odpowiedzi do wyboru, to albo musiałyby zajmować dużo miejsca w menu, albo Shepard byłby bardzo lakoniczny. A voice acting jest na tak wysokim poziomie (w wersji oryginalnej rzecz jasna), że praktycznie nigdy nie przerywałem odtwarzania kwestii dialogowych. Dzięki skrótowemu menu Shepard nie powtarza tego co już przeczytałem i wybrałem, tylko kontynuuje rozmowę "po swojemu".

Oczywiście jest kwestia tego, że można przez pomyłkę pokierować rozmowę w innym kierunku niż zamierzaliśmy - ale jakoś mi się to nie zdarzało.

Trzeba po prostu pamiętać, że poza investigate odpowiedzi górne są "dobre", środkowe "neutralne" a dolne "złe" - i już.

 

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "Do tych co już ukończyli"

Jaki mieliście rezultat na koniec gry?

Ja uratowałem załogę, ale zginął Legion - wysłałem go jako specjalistę. Z tego co pobieżnie przejrzałem na necie, może nie zginąć nikt, ale może też zginąć kilka postaci. Podobno Mordin ginie, trzeba go odesłać z załogą na statek. Ja tak zrobiłem, wydawało mi się logiczne że jest najsłabszy w drużynie i wygląda na to, że miałem rację.

Dobra, rozpisałem się więcej niż planowałem, zatem tak podsumowując:

 

Jestem pod ogromnym wrażeniem tej gry. Poziom fabuły, kreacji postaci, dialogów oraz przede wszytkim klimatu jest genialny. Prosta mechanika i system walki może co niektórych zawieść, ale nie mówcie hop póki nie pogracie, bo niesie to za sobą możliwość większego skupienia się na fabule.

 

Gra jest absolutnie warta każdej złotówki. No chyba, że mechanika gry jest dla kogoś podstawą grywalności a cała "otoczka" to tylko tak żeby było. Wtedy lepiej celować w jakiś hack'n'slash.

 

P.S. Miałem tego buga z ugrzęźnięciem, ale tylko ze 2-3 razy.

 

P.S. 2 - ktoś linkował kawałek z OST, ja daję inny:

.

 

P.S. 3 - aa jeszcze jedno:

"Romansowaliście" z Tali? Ja tak, chciałem zobaczyć jak wygląda pod hełmem. No i to co zobaczyłem...

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - ""

...to jedno wielkie nic. Ale chamstwo. :D

Edytowane przez borsuczy_król

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "@borsuczy_król"
U mnie zginal Thane ktorego wyslalem do wentylacji :D (przemawialo za nim jego doswiadczenie :D) - no niestety zginal w glupi sposob :/- do statku wyslalem Legiona - w sumie mam save'a zaraz przed skokiem do systemu collectorow to moze kiedys sie pobawie.


A ja jeszcze zapytam z iloma paniami spaliscie :D - mi udalo sie z Jack i Miranda - samara nie miala niestety ochoty na bezuczuciowy sex - a na zwiazek nie bylo szans z powodu jej powrotu do zycie pod dyktando jej kodeksu :D

Edit...

Z ciekawosci dokonczylem sobie dialogi z Tali, no i udalo sie (tzn zarzadala wyprostowania stosunku z miranda, ktora jak to brzydko powiem zaliczylem przed suicide mission, i co dziwne po jej wykonaniu dalej mialem opcje dialogowe z miranda z przed misji...), a co do samego stosunku z Tali - to nie wiem czy to byl juz ostateczny ? - bo to co ja widzialem to tylko sciagniecie maski bez jakiegokolwiek pokazania jej twarzy...


Sam skonczylem gre w 32h na veteranie - wykupilem wszystkie upy - zrobilem wszystkie questy - jedyne co zostalo mi to przeskanowanie jakiejsc polowy galaktyki :D - co w sumie dla mnie jest bezsensowne bo juz teraz mam po 200k wszystkiego procz element zero ktorego mam jakies 80k. Edytowane przez Micro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gram już około 42 godzin (odwiedzam wzystkie planety, skanuje, kupuje wszelkie ulepszenia i bardzo dokładnie poznaje świat gry)

No i miałem restart kompa (chwilowa utrata zasilania) po czym wchodzę do gry i nie mam w ogóle osiągnięć!.

Z tego co wiem one dodają bonusy jakieś np skuteczność broni itp.

Wie ktoś z Was jak edytować je?Pamiętam jakie miałem to sobie bym to odratował.

Proszę o pomoc.

Ewentualnie może mi ktoś podesłać plik z nimi?

Napisze jakie to były bo pamiętam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "@borsuczy_król"
U mnie zginal Thane ktorego wyslalem do wentylacji :D (przemawialo za nim jego doswiadczenie :D) - no niestety zginal w glupi sposob :/- do statku wyslalem Legiona - w sumie mam save'a zaraz przed skokiem do systemu collectorow to moze kiedys sie pobawie.

 

 

A ja jeszcze zapytam z iloma paniami spaliscie :D - mi udalo sie z Jack i Miranda - samara nie miala niestety ochoty na bezuczuciowy sex - a na zwiazek nie bylo szans z powodu jej powrotu do zycie pod dyktando jej kodeksu :D

 

Edit...

 

Z ciekawosci dokonczylem sobie dialogi z Tali, no i udalo sie (tzn zarzadala wyprostowania stosunku z miranda, ktora jak to brzydko powiem zaliczylem przed suicide mission, i co dziwne po jej wykonaniu dalej mialem opcje dialogowe z miranda z przed misji...), a co do samego stosunku z Tali - to nie wiem czy to byl juz ostateczny ? - bo to co ja widzialem to tylko sciagniecie maski bez jakiegokolwiek pokazania jej twarzy...

 

Sam skonczylem gre w 32h na veteranie - wykupilem wszystkie upy - zrobilem wszystkie questy - jedyne co zostalo mi to przeskanowanie jakiejsc polowy galaktyki :D - co w sumie dla mnie jest bezsensowne bo juz teraz mam po 200k wszystkiego procz element zero ktorego mam jakies 80k.

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - ""

Pewnie ostateczny, w innym wypadku byłoby pisane na necie, screeny itp. Bo przecież nikt do tej pory nie wie jak wyglądają Quarianie. Może w trzeciej części pokażą. Podejrzewam, że w ostatniej odsłonie będzie jakaś większa akcja w Sol, np. finałowa.

 

Podobno wpływ na to czy specjalista zginie czy nie ma odpowiedni dowódca drugiego teamu (ja wybrałem Samarę i ponoć nie jest to dobry wybór mimo, że Miranda go komplementuje). Ale nie testowałem innych opcji.

Proponuję polatać i poszukać anomalii, pewnie znajdziesz jeszcze jakieś mini questy poboczne (ja znalazłem parę tylko tak sobie latając).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "@borsuczy_król"
Ja wlasnie tez wybralem Samare na dowodce przez wzglad na jej doswiadczenie - no i wlasnie Thane ginie... - prawde mowiac nie widze innego lepszego kandydata - moze Garrus ?

A co do anomalii to tak jak mowie - po przeskanowaniu jakis 50% juz pare wyskanowalem - oczywiscie mam zamiar w pozniejszym czasie przelatac 100% galaktyki, ale do premiery ME3 sporo czasu jeszcze ^^
Edytowane przez Micro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest temat z ME2 - a screen ktory dales jest z ME1 :) - a jest to licencja na Zbroje firmy Haliat :D - po jej zakupieniu bedziesz mogl kupowac produkty tej firmy u swojego nadwornego sprzedawcy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Suicide Mission za mną.. God damn it!1

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "Żem jest zły"
Ślinię się na myśl o zakończeniu trylogii Sheparda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Suicide Mission za mną.. God damn it!1

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "Żem jest zły"
1) Łzy Jack. Poważny związek a nie przypadkowy seks. W sumie nie sądziłem że pokażą w niej uczucia.

2) Thane też mi tak zginął. Nie sadziłem że spec od infiltracji zginie w ten sposób. Wyścig z zaworami był dobry. Jedyna strata

3) Ostatni Żniwiarz był IMHO kształtem przeciągnieciem.

4) Prawdziwe imię Żniwiarza z jedynki, Geth w ekipie, ostatnie ujęcie przed napisami...

Ślinię się na myśl o zakończeniu trylogii Sheparda.

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "Orgiusz"
Apropo ostatniej sceny - hmmm mysle ze ME2 ma pare zakonczen wiec moglbys przytoczyc swoje zakonczenie :D ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "spoiler"
U mnie była flota Żniwiarzy lecąca w stronę galaktyki :) od razu powiedziałem oł shit 2 lata czekania na następną część :/ ale będzie masakra w ME3 wiedząc co nawywijał jeden suweren :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "spoiler"
U mnie była flota Żniwiarzy lecąca w stronę galaktyki :) od razu powiedziałem oł shit 2 lata czekania na następną część :/ ale będzie masakra w ME3 wiedząc co nawywijał jeden suweren :)
» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "Art385"
A to musialo mi sie cos pokickac :D - bo ja mialem to samo hehe :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - ""

Na team leaderów ponoć Garrus, Miranda, Jacob to dobre wybory.

Geth mnie kompletnie zaskoczył (nie oglądałem za bardzo wcześniej trailerów ani nie czytałem na temat gry). Jak usłyszałem "Shepard-commander" to myślę sobie 'oo kur..". :D
Zrobili go genialnie, zauważyliście jak się wypowiada? Precyzyjnie, poprawnie i zwięźle.
Najlepiej mi się podobało jak Shepard go wypytywał o łatkę z N7, fragment poszycia starej Normandy. "...no data available".
Szkoda, że mi zginął, pewnie jeszcze mogłem z nim więcej dialogów uzyskać.

Z tego co widzę ME 2 wykorzystuje 4 rdzenie, tak przynajmniej sugerują wykresy w menadżerze zadań.
Właśnie podmieniłem E2160 na Q6600 i przy tym samym taktowaniu gra dostała kopa. Wcześniej spadał mi framerate w pomieszczeniu taktycznym (tym z mapą), teraz śmiga. Przy wyborze drużyny, przejściu przez ekran postaci i ekwipunku wcześniej miałem przestoje, czarny ekran przez parę sekund - teraz nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "Ostatni członek załogi"

Co do sprzętu to na Q9550 pomiędzy 2,8GHz a 4.0GHz nie odczuwam różnicy. Hamulec pt. 9600GT i czasem spadki poniżej 40fps na low-res

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...