Problemy Z Siecią

[emulin]

Siema. Od 2 lub 3 tygodni jestem podlaczony radiówka do sieci, o przepustowości 768 Kb/s. Gdy przyjechali faceci, by mi podłączyć neta okazało się, że jest jakaś lipa, bo co chwile bylem odłączany od sieci. Chwile chodziło wszystko jak należy, a po chwili się odłączało. Kolesie polecili mi formata i postawienie systemu. Tak też zrobiłem. Za pierwszym razem było tak samo, ale za drugim razem było już bardzo dobrze. Połączenie było cały czas, siła sygnału była wysoka i przy ściąganiu miałem transfer blisko 100 kB/s. I tak fajnie było aż do teraz, bo nagle siła sygnału spadła do jednej kreski, a szybkość, która zawsze utrzymywała się przy 11 Mb/s, spadła do 2 Mb/s. Strony otwierały się tak jakby chciały, a nie mogły, a przy ściąganiu 40kB to był luksus. Pomyślałem sobie - "tak być nie będzie!". Wczoraj zrobiłem kolejnego formata i przez chwile wszystko było po staremu. Ale tylko przez chwile. Poszedłem do kumpla MXa 4 i znów format. Tym razem wszystko wróciło do normy. Sila sygnału wprawdzie bardzo niska, ale waliła mi ona, skoro szybkość ściągania i otwierania stron była wysoka. I tak fajnie było, dopóki nie zacząłem po kolei instalować programy. Teraz znowu szybkość transferu danych wynosi max 50 kB, a przeglądanie stron nie jest tak szybkie jak na początku.

Czasem mam ochotę wy*ierdolic całego kompa przez okno!

[ULLISSES]

Jaki system? Jaki sprzęt?

Może robaki??

[emulin]

Jaki system? Jaki sprzęt?

Może robaki??

Windows MX 4, Intel core 2 duo 2,5 Ghz, 2 GB RAM, Karta sieciowa - realtek 8180l.

 

Ściągnąłem i zainstalowałem TuneUp 2008 i dałem wszystkie zalecane konserwacje i jest jakaś poprawa. Na razie hula jak należy. być może znalazłem w końcu rozwiązanie na problem.

[PartyBOY]

Nie rób już więcej formatów, bo szkoda czasu. Na 99% wina po stronie dostawcy. Obstawiam czasowe przeciążenia stacji bazowej (za dużo osób jest pod jedną bazę podpięta).

[ULLISSES]

Proponuję zacząć od wywalenia tej pirackiej kaszanki o nazwie "MX" i zainstalowania klasycznego XP SP3...

[emulin]

Proponuję zacząć od wywalenia tej pirackiej kaszanki o nazwie "MX" i zainstalowania klasycznego XP SP3...

MX'a zainstalowałem, dla testu, bo zawsze miałem zwykłego XP. Musze powiedzieć, że jest całkiem fajny.

 

Trochę by to dziwne było, że wina ze strony dostawcy, skoro zaraz po zainstalowaniu systemu, przez jakiś czas(działał 2 tygodnie bez zarzutu) wszystko działa jak należy.

[PartyBOY]

zbieg okoliczności ?

[emulin]

zbieg okoliczności ?

4 razy z rzędu?

[PartyBOY]

Dobra to dla pewności zainstaluje jeszcze "normalnego" najlepiej org Windowsa...

[emulin]

Mam za to całkiem nowy problem. Mianowicie z gadu gadu. Nie mogę zmienić statusu na dostępny. Gdy próbuje wysłać komuś wiadomość, to włącza się wysyłanie sms'a.

[RoKFoR]

1. uruchom linuxa live cd i sprawdź transfery na kilku protokołach i o różnych porach.

2. przeinstaluj / zmień komunikator.

[emulin]

1. uruchom linuxa live cd i sprawdź transfery na kilku protokołach i o różnych porach.

2. przeinstaluj / zmień komunikator.

1. W sytuacji krytycznej tak zrobię.

2. Przeinstalowywałem, pokombinowałem i działa. Tylko dlaczego przy wysyłaniu plików(mp3), dojdzie do połowy lub mniej(zależy od wielkości pliku) i zatrzyma się?

 

 

 

A co może znaczyć, jak na BitComecie w dolnym prawym rogu, tam gdzie jest wypisany status, pisze coś takiego: "nasłuchiwanie portów jest niedostępne, nadal możesz ściągać, ale nie z pełną prędkością. Sprawdź ustawienia firewall i ustawienia NAT.". Na początku tego nie miałem. Po prostu tak się mu przywidziało. I co to jest ten router NAT czy cos?

Edytowane 22 Maja 2009 przez emulin