Skocz do zawartości
tHe mRuWa

Dysk 500gb Sata - Co Jest Teraz Na Topie?

Rekomendowane odpowiedzi

Osobiście jestem zdania, że za szopkę, którą odwalił Seagate z zapieraniem się przy serii 7200.11, że problemów nie ma to długo nie kupię dysków tej firmy, znajomym też odradzam kupowanie Seagate'ów. Ot taki uraz do firmy, która miała klientów w d**ie, dopiero kiedy sprawa została nagłośniona w mediach, nagle okazało się, że jednak problem istnieje i trzeba go naprawić. Nawet nie potrafili porządnie wydać firmware'u do 500GB dysków. Dla mnie żenada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Pisalem o tym swego czasu , to jest fakt , z ktorym nie da sie polemizowac bo gdyby nie media to do dzis nie byloby problemu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

Kilkanaście zwrotów tyczy się kilkuset sprzedanych dysków tylko w tym roku, przy czym 7200.11 NIE WRÓCIŁO może 10%.

... chcesz powiedzieć, że mieliście 90% trafionych dysków Seagate (które wróciły)? Coś mało to prawdopodobne...

 

edit: ale może o tej godzinie już nie bardzo wychodzi mi czytanie ze zrozumieniem... :P

Edytowane przez tomazzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Identycznie to zrozumiałem. Skoro nie wróciło 10%, to 90% było z powrotem. Inaczej się tego niestety nie da zrozumieć.

 

BTW. Nie jestem żadnym fanbojem Seagate'a. Po prostu nie rozumiem na jakiej podstawie można ocenić (chyba, że z fusów ;) ) od razu serię 12, że jest tak samo awaryjna jak 11? Nie ma żadnych statystyk ilości kupionych do zwrotów, a tutaj już masa proroków występuje z szeregu. Zresztą większa awaryjność 11 wynikała tylko i wyłącznie z błędu firmware. Poza tym, dlaczego miałbym od razu zmieniać firmę, skoro nawet 2 dyski z tej okropnej serii mi działają? Nie rozumiem też, jak można dostać 2 razy albo i więcej walniętych dysków tuż po reklamacji. Dla mnie to jest czarna magia. Albo coś nie tak z eksploatowaniem, albo nie wiem już co. Może inaczej "opiekuję się" dyskami Seagate'a, a może mam fart do nich tak samo jak bartqmistrz, nie wiem.

 

Dobranoc ;)

 

P.S. Sorki BuMeL, że tak naskoczyłem, ale nie lubię, jak ktoś wybiórczo cytuje nie czytając dokładnie postu i opiera na tym swoją kontrę. Dodatkowo kiepski dzień miałem - w każdym widziałem wroga :)

Edytowane przez Elektronek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam samsunga F1 i uważam że ssie, ze względu na to że smart wywala błąd B8, mimo że dysk jest sprawny, przez to win vista i 7 drą papę co chwile, że dysk umiera i trzeba zrobić backup. To nie jest odosobniony przypadek, mój kumpel ma to samo, pare osób tu też. Poprzednie modele szajsunga u moich kumpli też się nie spisywały za pięknie.

Sam miałem barce 9 i działała good (ludzie 9tki i 10tki chwalili) potem zmieniłem na WD AAJS 160GB i była równie niezawodna, ale cichsza i marginalnie szybsza. Kiedyś WD było do kitu, bo ciągle padały (mialem 5 sztuk jednego modelu) i ludzie na forum je mieszali z błotem, od kąd wyszła seria AAxx jest cicho. Odwrotnie z seagate: teraz po chwalonej 10 przyszły 11 i 12 które padły wielu osobom na tym forum i wszyscy mówią że to syf, więc elektronek nie oburzaj sie i nie opierdzielaj ludzi za opowiadanie bajek, bo to jest syf. Z moim szczęściem do hdd, jakbym kupił 12stkę to gwarantuje, że padłaby maximum po roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Identycznie to zrozumiałem. Skoro nie wróciło 10%, to 90% było z powrotem. Inaczej się tego niestety nie da zrozumieć.

 

BTW. Nie jestem żadnym fanbojem Seagate'a. Po prostu nie rozumiem na jakiej podstawie można ocenić (chyba, że z fusów ;) ) od razu serię 12, że jest tak samo awaryjna jak 11? Nie ma żadnych statystyk ilości kupionych do zwrotów, a tutaj już masa proroków występuje z szeregu. Zresztą większa awaryjność 11 wynikała tylko i wyłącznie z błędu firmware. Poza tym, dlaczego miałbym od razu zmieniać firmę, skoro nawet 2 dyski z tej okropnej serii mi działają? Nie rozumiem też, jak można dostać 2 razy albo i więcej walniętych dysków tuż po reklamacji. Dla mnie to jest czarna magia. Albo coś nie tak z eksploatowaniem, albo nie wiem już co. Może inaczej "opiekuję się" dyskami Seagate'a, a może mam fart do nich tak samo jak bartqmistrz, nie wiem.

 

Dobranoc ;)

 

P.S. Sorki BuMeL, że tak naskoczyłem, ale nie lubię, jak ktoś wybiórczo cytuje nie czytając dokładnie postu i opiera na tym swoją kontrę. Dodatkowo kiepski dzień miałem - w każdym widziałem wroga :)

U mnie obecna barka11 500gb chodzi juz ponad 5500h na początku z fabrycznym firmware SD15, teraz juz z SD1A dla bezpieczeństwa i nadal smiga bez problemów (ani jednego bada), jednak druga barka11 1TB jaką posiadalem to sie zaczęła sypać zaraz po kopiowaniu plików na nią od razu relokowała sektory, następnie wymieniłem ją na gwarancji na nową sztuke i po 2 dniach użytkowania to samo relokowanie sektorów, kumpel kupował ze mną mniej więcej w tym samym czasie identyczny ten sam dysk i miał to samo, czyli wadliwa seria, bubel, nie pomogło wgranie nowego niby poprawionego firmware bo po jego wgraniu nadal przybywało relokowanych sektorów, czyli wina wcale nie leżała po tej stronie.

Czyli podsumowując na 3 zakupione dyski 3 kaput :blink: a boje sie pomyslec ile ludu kupiło takie dyski nie sprawdzając smarta i nawet nie sa świadomi ze ich dyski są felerne i nadają sie do wymiany.

Jesli chodzi o warunki ich eksplatowania to miały raczej wymarzone, temperatury dysków w idle w budzie na poziomie 25C (Antec 1200) z nawiewem na każdy koszyk z dyskiem z przodu, zasilacz Corsair 620W słynący z bardzo dobrego trzymania napiec, czegoż można oczekiwać wiecej jesli chodzi o lepszą eksplatacje.

Edytowane przez PeterMac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

U mnie obecna barka11 500gb chodzi juz ponad 5500h na początku z fabrycznym firmware SD15, teraz juz z SD1A dla bezpieczeństwa i nadal smiga bez problemów (ani jednego bada),

Ja mam 2x500 i obie maja cos ponad 4000h , przy czym jednej poszedl 1 bad sector , ale druga narazie ma ich 0. Obie brane w roznych sklepach , jakis odstep czasu rowniez wchodzi w gre. Obie jednoczesnie mialy DS15 , dzis SD1A. Najbardziej dziwna rzecza jest to , ze ta z 1 badem po wgraniu firmware przestala strzelac glowicami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie tam śmieszy ta nagonka na seagate- miałem barkę 10, teraz mam 11 i 0 problemów...

 

Moim zdaniem to nie Seagate ale ogólnie twardziele od jakiegoś czasu zrobiły się awaryjne.

Wystarczy poczytać komentarze na stronie proline, komutronika itp,żeby zauważyć, że bady i padające dyski to zarówno barki 11 i 12 jak i te super samsungi f1 i nawet wd....

właściwi to trudno się dziwić jeszcze niedawno twardziele miały 80, 120 gb itp, teraz po 500gb czy 1tb- szansa wystąpienia bad sektorów rośnie więc nieustannie wraz ze wzrostem upakowania danych na talerzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaka nagonka? :wink: Dobra może awarię zdarzają się każdemu producentowi, chociaż pamiętna seria 11 czymś się wyróżniała :lol: Ale spokojnie, bo widzę tutaj, że piszecie, że Seagate robi ciche dyski :lol: Dajcie już spokój z tymi bajkami, bo już zostało dowiedzione, że katastrofalnie głośna seria 10 znalazła (nie)godnych następców :lol: A jak ktoś uważa, że ma akurat cichy dysk to ma problem z wentylatorami w budzie lub chodzi do nie tego lekarza co trzeba :lol: pzdr

 

EDIT

Może uściślę, bo zaraz zaplujecie monitory :lol: Poziom hałasu to wirujące talerze, bo kogo interesuję chrobotanie (wibrację) które słychać przez 5% całkowitego czasu użytkowania? :wink:

Edytowane przez chemiczny_ali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eee wirujące talerze- fakt seria 10 była głośna, seria 11 już bardziej kulturalna nie wiem jak 12... Ja osobiście nie słysze świstu talerzy w barkach za to w samcu f1 kumpla jak najbardziej- jak widać co osoba to inna opinia lub ucho :lol2:

 

Tak czy siak bezgłośny dysk to ssd i tyle :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eee wirujące talerze- fakt seria 10 była głośna, seria 11 już bardziej kulturalna nie wiem jak 12... Ja osobiście nie słysze świstu talerzy w barkach za to w samcu f1 kumpla jak najbardziej- jak widać co osoba to inna opinia lub ucho :lol2:

 

Tak czy siak bezgłośny dysk to ssd i tyle :wink:

SSD narazie głównie się nadają to zastosowań przemysłowych, gdzie kompromis price/performance częsciej stoi bardziej po stronie performance ;)

 

chce kupić taki dysK

"SAMSUNG 500GB HD502HI Spin Point F2EG"

ale toto śmiga 5400/min i moje pytanie - jak to jest z wydajnością tego dysku? przeczytałem już kilka ciekawych opinii na jego temat, ale nie chce mi się wierzyć, że dysk 5400 będzie szybszy od 7200. Ma ktoś może link do jakiegoś porównania? Albo używał tego dysku? Wygląda na to, że to niezłe cacko, ale chce się upewnić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się udało znaleźć: wersja 500GB, 1TB

 

Zatem odpuść sobie bo tu hitu nie ma. Stare F1 są dużo szybsze. Na dzień dzisiejszy najszybsza 500GB to tylko barka 7200.12 ST3500418AS (z firmware CC34 co da się odczytać z etykiety). Przez 60% pojemności dysku odczyt ciągły przekraczający 100MB/s. W pierwszym poscie tematu zbiorczego możesz sprawdzić.

Edytowane przez radiergummi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chce kupić taki dysK

"SAMSUNG 500GB HD502HI Spin Point F2EG"

ale toto śmiga 5400/min i moje pytanie - jak to jest z wydajnością tego dysku? przeczytałem już kilka ciekawych opinii na jego temat, ale nie chce mi się wierzyć, że dysk 5400 będzie szybszy od 7200. Ma ktoś może link do jakiegoś porównania? Albo używał tego dysku? Wygląda na to, że to niezłe cacko, ale chce się upewnić.

Kilka tematów niżej:

3295154[/snapback]

Zatem odpuść sobie bo tu hitu nie ma.

Ty tak twierdzisz - i jesteś w tym zdaniu trochę osamotniony.

 

Stare F1 są dużo szybsze.

Tylko osoby posiadające zarówno F1 jak F2 piszą raczej o niewielkich różnicach w prędkości. Zdecydowanie "dużo szybsze"....-_-

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko seagate się częściej sypią.

Tia, a po F1 trzeba z waga do sklepu by sprawdzić czy dysk który powinien mieć 2 talerze czasem nie ma 3 o niższym stopniu upakowania i dużo niższej wydajności.

 

@Grobel

 

min 10MB/s mniej w odczycie i ponad 2ms więcej w czasie dostępu to rzeczywiście "niewiele". :f

Edytowane przez radiergummi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2ms to wiele? W codziennym użytkowaniu tego nie odczujesz. Ja przynajmniej nie odczułem bo przesiadce z dysku, który teoretycznie miał krótszy czas dostępu....

A co do 10mb/s to równie dobrze mogę pokazać wykresy na których F2 będzie szybszy o 10mb/s od F1.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chce kupić taki dysK

"SAMSUNG 500GB HD502HI Spin Point F2EG"

ale toto śmiga 5400/min i moje pytanie - jak to jest z wydajnością tego dysku? przeczytałem już kilka ciekawych opinii na jego temat, ale nie chce mi się wierzyć, że dysk 5400 będzie szybszy od 7200. Ma ktoś może link do jakiegoś porównania? Albo używał tego dysku? Wygląda na to, że to niezłe cacko, ale chce się upewnić.

Zmienilem niedawno dyski - jeden z nich to wlasnie Samsung HD502HI, drugi barracuda 7200.10 250GB ST3250410AS.

Priorytetem miala byc cisza i pod tym wzgledem oba te dyski sa znakomite (jak dla mnie - bo nie kazdy moze sie ze mna zgodzic :rolleyes: )

 

Wydajnosc nowych dyskow i wczesniejszych Barracud 7200.10 320GB ST3320620AS wyglada jak nizej:

 

Samsung HD502HI 500GB/5400rpm

Dołączona grafika

 

Seagate Barracuda 7200.10 ST3250410AS 250GB/7200rpm

Dołączona grafika

 

Seagate Barracuda 7200.10 ST3320620AS 320GB/7200rpm

Dołączona grafika

 

 

Dyski zmieniane na poczatku kwietnia i Samsung jak na razie spisuje sie wysmienicie - a Barracuda ST3250410AS juz zaliczyla zgona i poleciala do serwisu...

 

Ten Samsung jest zimny, cichy i wystarczajaco wydajny - a jako magazyn sprawi sie rewelacyjnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jako RAID 0 pod system?

Pzdr,

#

 

Zmienilem niedawno dyski - jeden z nich to wlasnie Samsung HD502HI, drugi barracuda 7200.10 250GB ST3250410AS.

Priorytetem miala byc cisza i pod tym wzgledem oba te dyski sa znakomite (jak dla mnie - bo nie kazdy moze sie ze mna zgodzic :rolleyes: )

 

Wydajnosc nowych dyskow i wczesniejszych Barracud 7200.10 320GB ST3320620AS wyglada jak nizej:

 

Samsung HD502HI 500GB/5400rpm

Dołączona grafika

 

Seagate Barracuda 7200.10 ST3250410AS 250GB/7200rpm

Dołączona grafika

 

Seagate Barracuda 7200.10 ST3320620AS 320GB/7200rpm

Dołączona grafika

 

 

Dyski zmieniane na poczatku kwietnia i Samsung jak na razie spisuje sie wysmienicie - a Barracuda ST3250410AS juz zaliczyla zgona i poleciala do serwisu...

 

Ten Samsung jest zimny, cichy i wystarczajaco wydajny - a jako magazyn sprawi sie rewelacyjnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytając wątki o tych dyskach i wogóle o dyskach Samsunga, widze, że część osób pisze, że w dysku o takim samym oznaczeniu mogą być różne bebechy. Czy w HD502HI może być tak, że będe miał dwa talerze? i jeśli tak, to jak moge to sprawdzić, np. czy są jakieś serie, które by się dało rozpoznać po S/N.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkopie temat. Co teraz opłaca się wziąć z 500GB na SATA?

Cena tak max 170-180 zetek

 

Z takich co mam na oku

Samsung 500GB 16MB HD502HJ F3 sATA-2 172zł

Samsung 500GB 16MB HD502HI sATA-2 169zł

Seagate ST3500418AS 500GB sATA II 16MB 170zł

Seagate ST3500412AS 500GB sATA II 16MB 175zł

WD WD5000AADS 500GB sATA II 32MB 179zł

WD WD5000AAKS 500GB sATA II 16MB 175zł

 

Ogólnie na dysku będzie stała 7, będzie miał ze 3-4 partycje, jedna systemowa, programy (80gb), druga multimedia - filmy muzyka, gry (200), trzecia dokumenty, fotki (100) i może czwarta przerzucenie danych z jakichś starych nośników, żeby mieć do nich dostęp non stop.

 

 

Co polecacie, może jakieś inne dyski. Jako że temat z 2009 to myślę że już coś wiadomo pewnie o awaryjności twardzieli 500gb, czy padaki się często zdarzają, czy raczej nie.

 

Oczywiście im cena niższa tym lepiej :) Bo w sumie tak jak patrzyłem na ceny to 250/320 nie opłaca się już zbytnio brać, bo to dopłata rzędu 40zł za dwa razy większą powierzchnię, natomiast 1tb jest już cena w granicach 100zł+ więcej a to mnie nie urządza. Tym bardziej że już mi kiedyś padł 120gb (co było wówczas tym czym teraz jest jakieś 2tb) i lubię dywersyfikować dyski.

Z góry dzięki

Edytowane przez Tony Soprano

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jeszcze pozostaja hitachi. 7K1000.C. Na PCL pisze ze sa to bardzo ciche dyski ( wcale nie dziwne jak fabrycznie AAM ustawione jest na 19ms ) szybkosc przy duzych plikach podobna do F3 przy małych troche czkawy dostaje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...