Sopel Opublikowano 2 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2009 (edytowane) Jak się jednak szybko okazało, MGS na Xboksa 360 to dopiero wierzchołek góry lodowej. Prawdziwym zaskoczeniem i tym, co sprawiło, że dziennikarze wychodzili z konferencji Microsoftu jak porażeni piorunem była odpowiedź giganta z Redmond na Wii. Project Natal, bo taką nazwę kodową otrzymało nowe akcesorium do kamery, na pierwszy rzut oka przypomina znanego z PlayStation EyeToya. W praktyce jednak oferować ma to znacznie, znacznie więcej. Microsoft zapowiada pełne rozpoznawanie ruchów stojącego przed ekranem gracza bez używania dodatkowych kontrolerów i przenoszenie ich do gry tak, że wirtualna postać porusza się w dokładnie taki sam sposób. Kamera rozpoznawać ma także twarze (pokazane jest przełączenie się na profil odpowiedniego gracza po samym podejściu jego przed ekran) oraz głos – umożliwiając sterowanie podstawowymi funkcjami za pomocą komend w języku naturalnym. Urządzenie działać ma z każdym Xboksem 360 i będzie wg Microsoftu „wejściem w nową generację bez konieczności zmieniania platformy”. Na scenie pojawił się Steven Spielberg, zachwalając zalety wprowadzanego przez Microsoft rozwiązania, które całkowicie wyeliminować ma konieczność korzystania z kontrolerów do gier. http://www.gametrailers.com/video/e3-09-project-natal/50014 Źródło wp.pl- Czytaj całość. Edytowane 2 Czerwca 2009 przez Sopel Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2009 Mnie tam to piorunem nie raziło - owszem ciekawe i widowiskowe, ale kompletnie niepraktyczne - chyba że w prostych gierkach dla dzieci. - nie wyobrażam sobie żeby skakać, czołgać się itp po pokoju grając w Crysisa, Fallouta, itp - większość po kilkunastu minutach będzie miała dosyć. - wszelkie symulatory lotów, wyścigów - kaszana - chyba że komuś wystarcza obsługa kierownicy/wolantu - bez biegów, sprzęgła, hamulca, 200 przełączników w samolocie ;) - poza tym precyzja i szybkość ruchów z kontrolera biją to rozwiązanie na głowę, nie wspominając o skrótach klawiaturowych. ... no i co jak młodsze rodzeństwo zacznie małpować ruchy starszego brata? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chronicsmoke Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2009 Ja sobie oglądając to wyobraziłem inną Amerykańską rodzinę, taką co pije non stop Colę i je w McDonaldzie : ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2009 Sadze ze to co pokazal Molyneux bardziej do mnie przemawia niz malpowanie przed TV :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2009 Ciekawe na ile ta scenka była reżyserowana... ale robi wrażenie - trzeba przyznać. ...kolejny krok w stronę matrixa... :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2009 (edytowane) - nie wyobrażam sobie żeby skakać, czołgać się itp po pokoju grając w Crysisa, Fallouta, itp - większość po kilkunastu minutach będzie miała dosyć. - wszelkie symulatory lotów, wyścigów - kaszana - chyba że komuś wystarcza obsługa kierownicy/wolantu - bez biegów, sprzęgła, hamulca, 200 przełączników w samolocie ;) - poza tym precyzja i szybkość ruchów z kontrolera biją to rozwiązanie na głowę, nie wspominając o skrótach klawiaturowych. Fajnie, tylko natal jest na klocka, gdzie raczej nie ma super symulatorów lotu z 200 przełącznikami, a tym bardziej skrótów klawiszowych. Edytowane 3 Czerwca 2009 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzizzy Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2009 Scena z deskorolką - czemu potem nie ma palców na decku? :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chronicsmoke Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2009 (edytowane) Ciekawe na ile ta scenka była reżyserowana... ale robi wrażenie - trzeba przyznać. ...kolejny krok w stronę matrixa... :lol: Reklame to oni mają mocną ;) Tylko szczerze mówią to jakoś nie mam ochoty pogadać sobie z wirtualnym chłopcem czy machać rękoma. Z resztą jak jadę samochodem to nie macham rękoma tylko trzymam kierownicę :) Trochę to jak iPod, cool trendy i jak to się dżejzi mówi z amerykańskiego USELESS bo moje mp3 i mp4 leżą w szafach a używam telefonu i słuchawek bluetooth a kolejna rzecz w kieszeni jest mi nie potrzebna. Trochę mi to niestety Wii przypomina, fajnie jest sobie czasem pomachać ale od gier wymagam raczej porządnego gameplayu ( nie banalnego), fabuły i przemyślanie stworzonego klimatu. Jeśli będą do tego powstawać jakieś porządne gry to czemu nie ale patrząc po przykładzie Wii to same Casualowe gierki. Edytowane 3 Czerwca 2009 przez chronicsmoke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pastel Opublikowano 3 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2009 o kurde świetna jest ta reklama - patrzcie na te podniecone miny a pomysł ogólnie niezbyt nowatorski, ale fajnie, gdyby został zrealizowany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chronicsmoke Opublikowano 28 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2009 http://news.cnet.com/8301-13506_3-10296339...g=2547-1_3-0-20 Natal ma być również na PC z tym, że ma służyć nie tylko do grania ale i do interakcji z Windowsem. Fajnie tylko, że jak zapowiadają Natal to robią krzyk o Xboxie 360 na wszystkie media a jak ma wyjść na PC to streszczają to w 3 zdaniach ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...