AragornPL Opublikowano 12 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2008 (edytowane) Z ostatnio obejrzanych: Winter Garden - krótka, lajtowa, dwuepkowa historyjka, opowiadająca o dziewczynie, która poznała chłopaka w nietypowych okolicznościach, oraz o ich perypetiach. Idealna, jeżeli ktoś potrzebuje czegoś lajtowego i króciutkiego. Z racji tego, że są to tylko dwa epki, akcja nie jest zbyt rozbudowana, nie potrafiłem też zauważyć upływu czasu w ich związku (może jestem ślepy? o_O), mimo, iż było to jakoś tam pokazywane A teraz masakryczny spoil ostatniego odcinka, jeżeli ktoś chce oglądać, niech nie czyta » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Okazało się, że ta dziewczyna (nie, nie główna bohaterka, tylko druga dziewczyna, z którą często widzimy bohatera i z którą mieszka) to jego siostra, a nie, tak jak myślała nasza bohaterka, że to jego prawdziwa dziewczyna Nieprawdaż, że brutalny spoil? :P REC - też krótka i lekka opowiastka, o dziewczynie, która jest początkująca seiyuu i o gościu, który pracuje w firmie robiącej przekąski w dziale reklamy. Historia ta mówi o ich związku, który powstał w bardzo nietypowych okolicznościach. Na początku, mimo, iż sie coś wydarzyło, nasza seiyuu nie chiała byc z nim, jednak potem... zobaczcie sami jeżeli chcecie ;) Aragorn się wypisał, teraz czas oglądać - pod lupę idzie Popotan (i znowu to samo studio - Shaft) :D Edytowane 13 Stycznia 2008 przez AragornPL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vennor Opublikowano 12 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2008 (edytowane) Parę dni temu postanowiłem, że nie będę oglądał anime do przyszłego tygodnia, kiedy to wybieram się po nowy monitor, ale to jednak nie jest takie łatwe. Nie mogłem już wytrzymać i wziąłem się za Gunslinger Girl. Niespodziewanie okazało się, że wcale nie jest to historia tak zła, jak przypuszczałem - wręcz przeciwnie! Planowałem obejrzeć sześć odcinków, ale tak mnie wciągnęło, że za chwilę na tacę polecą kolejne. Tym samym stygnie moje uwielbienie School Days; zastanawiam się nad drastycznym obniżeniem oceny. Pomimo tego, że jest to anime pouczające (z morałem) i silnie grające na emocjach widza, nie ma w nim nic przełomowego. AragornPL: jakieś oceny dla tych anime? Chętnie bym je porównał do wystawionych przeze mnie. Gdyby to kogoś interesowało - moje małe porównanie jakości plików wideo dwóch anime, oferowanych przez różne grupy: » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « [shinsen-In-Action] Macross Frontier - 01 (720p) [CE9B2C57].mkv 615.013.530B [shinsen-subs] Macross Frontier - 01 [CFBF308E].avi (domyślnie 704x396) 243.668.992B [Moetaku]_True_Tears_-_01_(1280x720_H.264)_[476507E7].mkv 241.580.532B [Rozen-NiceBoat]_True_Tears_01_1280x720_[5C34BA4E].mkv 220.238.545B [bakaWolf-m.3.3.w] True Tears 01 (H.264) [F82424E0].mkv 177.990.641B Podziękowania dla Gobli'ego za dwa screeny. Edytowane 12 Stycznia 2008 przez Vennor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 12 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2008 Parę dni temu postanowiłem, że nie będę oglądał anime do przyszłego tygodnia, kiedy to wybieram się po nowy monitor, ale to jednak nie jest takie łatwe. Nie mogłem już wytrzymać i wziąłem się za Gunslinger Girl. Niespodziewanie okazało się, że wcale nie jest to historia tak zła, jak przypuszczałem - wręcz przeciwnie! Planowałem obejrzeć sześć odcinków, ale tak mnie wciągnęło, że za chwilę na tacę polecą kolejne. Tym samym stygnie moje uwielbienie School Days; zastanawiam się nad drastycznym obniżeniem oceny. Pomimo tego, że jest to anime pouczające (z morałem) i silnie grające na emocjach widza, nie ma w nim nic przełomowego. 1. Widzisz? To jest dobre anime. Rowniez goraco polecam innym. 2. Vennor jesli tak bedziemy podchodzili do animcow , to raczej nie powinnismy ogladac niczego ponizej 10 czy9. Wiekszosc naprawde dobrych anime ma oceny 8-8.5 , wyjatkami i to wybitnymi sa juz te , ktore maja 9 czy 10. W ten sposob duzo sie traci :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vennor Opublikowano 12 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2008 (edytowane) 2. Vennor jesli tak bedziemy podchodzili do animcow , to raczej nie powinnismy ogladac niczego ponizej 10 czy9. Wiekszosc naprawde dobrych anime ma oceny 8-8.5 , wyjatkami i to wybitnymi sa juz te , ktore maja 9 czy 10. W ten sposob duzo sie traci :wink:Tak właściwie, do którego z tytułów odnosi się ten kawałek? Jeżeli do Gunslinger Girl - jak widać, pozory mylą. Jeśli zaś do School Days - ja już tak mam, że ocena, którą wystawiam zaraz po obejrzeniu anime, często się zmienia. Zdarzyły się wyjątki (głównie anime oceniane najwyżej w skali). Przy okazji: obejrzałem już wszystkie zakończenia gry, które w większości są nudne, część jednak mnie urzekła (ta krwawa część, której zakończenia przyprawiają o zawrót głowy i zmuszają do uronienia łez). Poza tym - ja oglądam właściwie wszystko, często ściągam coś, bo podobała mi się okładka, a nie zawsze jest to dobre anime :lol2:. Z takiej sesji wynoszę jednak doświadczenie, rozeznanie w temacie i punkt do porównań przy wystawianiu ocen. Edytowane 12 Stycznia 2008 przez Vennor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 12 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2008 A ja dalej ogladam Genshikena 2 - na epkach 5 i 6 lezalem ze smiechu na podlodze, 7 i 8 tez nie sa takie zle. Ogolnie seria trzyma wysoki poziom :) Ciag dalszy jutro, jesli po WOŚP moj mozg bedzie jeszcze funkcjonowal... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 12 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2008 Tak właściwie, do którego z tytułów odnosi się ten kawałek? Jeżeli do Gunslinger Girl - jak widać, pozory mylą. Jeśli zaś do School Days - ja już tak mam, że ocena, którą wystawiam zaraz po obejrzeniu anime, często się zmienia. Zdarzyły się wyjątki (głównie anime oceniane najwyżej w skali) W sumie punkt 1 do Twojego pierwszego akapitu , punkt 2 do drugiego :D U mnie ocena tez sie zmienia jesli serial pozostaje mi w pamieci dluzej. Przykladem jest Black Blood Brothers. Jeszcze nie pisze wrazen z tego anime , ale wystawilem dosc wysoka ocene i zastanawiam sie czy aby nie za wysoka , wiec swiadczy to o tym iz jest to dobre anime. Natomiast w zasadzie nie mam problemow jesli ogladam crapy. Tutaj ocena raczej nie jest obarczona ryzykiem bledu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AragornPL Opublikowano 13 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2008 Vennor, nie oceniam anime ocenami, byłoby to dla mnie po prostu trudne, a co dopiero lista na anidb i modyfikowanie jej w kółko. Jakbym miał ocenić Winter Garden i REC ocenami to dostałyby (chyba, bo po prostu mam problemy z ocenianiem) odpowiednio 7 i 7.5 - nic szczególnego, ale można obejrzeć. Popotan jest strasznie... nudny. Nic mnie nie rozśmieszyło jak do tej pory, nie trzyma w napięciu, scenki ecchi są jakieś takie nieciekawe, jedyną fajną rzeczą a właściwie osobą w tym anime jest średnia siostra (Mai) jak dla mnie. Po obejrzeniu trzech epów nie dziwię się ocenom na anidb (~6,5) i krytycznemu nastawieniu recenzenta z Tanuki (mimo iż School Days też zjechali, które IMO było naprawdę dobre) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sesq Opublikowano 13 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2008 Popotan jest strasznie... nudny. Nic mnie nie rozśmieszyło jak do tej pory, nie trzyma w napięciu, scenki ecchi są jakieś takie nieciekawe, jedyną fajną rzeczą a właściwie osobą w tym anime jest średnia siostra (Mai) jak dla mnie. Po obejrzeniu trzech epów nie dziwię się ocenom na anidb (~6,5) i krytycznemu nastawieniu recenzenta z Tanuki (mimo iż School Days też zjechali, które IMO było naprawdę dobre)hehe ja kiedys popotana po 3ch epach wywaliłem :> zrob to samo ;> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 13 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2008 hehe ja kiedys popotana po 3ch epach wywaliłem :> zrob to samo ;> Dlatego posilkuje sie recenzjami itd. http://anime.tanuki.pl/strony/anime/461/rec/455 To ma ocene 6 , redkacji w granicach 2...wiec na starcie odpada. ale :D :D http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=836 Hehe , generalnie nie ogladam niczego ponizej 6.5 :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daamain Opublikowano 13 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2008 (edytowane) Alez sie zlozylo, jednego dnia skonczylem Last Exile, Lucky Star i Death Note. Last Exile uwazam za swietnie i mocno niedoceniane anime, nalezy sie 9/10. O Lucky Star juz sie wypowiadalem - 10/10 za tony zabawy. I w koncu danie glowne, czyli Death Note. Moim skromnym zdaniem, absolutnie genialne dzielo. Jako że ujawnienie najmniejszego detalu DN uwazam za zbrodnie, reszta w spoilerze. Niech ci ktorzy nie ogladali nawet nie waza sie zagladac! » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Poczatek, czyli 1-16 wrecz wymyka sie skali ocen. Ta gra w kotka i myszke dwoch geniuszy nie ma sobie rownych. Niestety, pozniej zjezdza w dol. Nie znaczy to ze bylo zle, ale gdy Light byl dobry, za kazdym razem kiedy pojawial sie na ekranie niemalze mnie mdlilo. Na szczescie pozniej wraca do siebie (przy okazji, spojrzenie Lighta np. w 7 odcinku wystarczy zeby zabic, nie potrzebuje nawet notatnika :-P) i... anime mogloby sie skonczyc po 26 odcinku. Mello i Near sa niczym w porownaniu do L, zarowno pod wzgledem osobowosci jak i inteligencji. Wciaz jest ciekawie, ale jakos chaotycznie, a posuniecia bohaterow nie zaskakuja, czasem wrecz bywaja nielogiczne. Dosc jednak narzekania, bo okaze sie ze mi sie nie podobalo. Wrecz przeciwnie, nawet mimo tego wszystkiego DN pozostaje genialne i staje obok Haruhi jako moje ulubione anime. L i Light jako pierwsi faceci laduja wsrod moich favourite characters na MAL. Zdecydowanie 10/10.Co do Gunslinger Girl - mecze sie z tym, ale po 6 odcinkach nuuuda... Mam nadzieje ze bedzie lepiej. Edytowane 13 Stycznia 2008 przez Daamain Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vennor Opublikowano 13 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2008 (edytowane) Death Note - już wiele razy wspominałem, że jest to anime, które utwierdza mnie w przekonaniu o tym, że na anidb powinna być możliwość wystawienia oceny wychodzącej poza skalę. Gunslinger Girl właśnie skończyłem. Odrobinę poruszające, natomiast bardzo smutne, a zarazem radosne anime. Wszystko to jest na tyle przetasowane, że niekiedy owa radość jest powodem zapomnienia o smutkach i faktycznej sytuacji młodszej osoby z fratello. Zawiodłem się myśląc, że będzie to opowiadanie nieciekawe, niezajmujące. Ukazano tu również stronę inną od tej, jaką wyobrazić sobie można po pierwszym kontakcie z tym tytułem. Niebiański opening! Sympatyczni bohaterowie, nieszablonowa (a nawet nieco absurdalna) fabuła, podniosłe zakończenie. Koniec końców, jestem pozytywnie zaskoczony. Czekam na serię drugą (a właściwie na jej zakończenie, bo jak już pewnie wszyscy wiedzą, nie lubię oglądać anime po jednym odcinku), którą obejrzę z przyjemnością i zainteresowaniem. Edytowane 13 Stycznia 2008 przez Vennor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 13 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2008 Vennor cieszy mnie , ze spodobalo Ci sie. To nie jest banalne anime o dzieciach killersach :D. Swoja droga. W czasie ogladania tego anime cos mi sie pokielbasilo i ogladalem to niechronologicznie. Dopiero pod koniec zorientowalem sie , ze kolejnosc odcinkow jest pomylona i ten sposob zanim obejrzalem bodajze 13 epek to i tak juz koniec znalem :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vennor Opublikowano 13 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2008 (edytowane) Vennor cieszy mnie , ze spodobalo Ci sie. To nie jest banalne anime o dzieciach killersach :D.Miło to słyszeć (czy raczej czytać). ;) I skoro już jesteśmy przy Gunslinger Girl: moje małe porównanie RAWów pierwszego odcinka drugiego sezonu: » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « [aniserv] GUNSLINGER GIRL -IL TEATRINO- - 01 - 「二人の距離 兄妹」 (DivX6.6 704x396 120fps[ED60]).avi (upscale dla porównania) 266MB [TV-Japan] GUNSLINGER GIRL -IL TEATRINO- -01- RAW [1280x720 h264+AAC D-MX].mkv 250MB GUNSLINGER GIRL -IL TEATRINO- 第01話 「二人の距離 兄妹」 (1280x720 DivX6.8 24fps).avi (SaiyaMan) 330MB [Triad]_Gunslinger_Girl_-_Il_Teatrino_-_01.mkv (upscale dla porównania) 174MB Od początku wiedziałem, że jakości release'u S^M nie będzie trzeba komentować. TV-Japan zostawiam, resztę usuwam. Przydałoby się jednak prawdziwe 720p (czy też lepiej wyglądające, bo nie mam pewności, czy to upscale z rozdzielczości DTV). Obejrzałem jeszcze Yumedamaya Kidan (The Strange Story of a Dream Sphere Dealer; zdobywca piątej nagrody Animax Grand Prix). Jak na jednoodcinkowy TV special było całkiem niezłe. Właściwie to nie wiem co miałbym napisać, żeby nie zrobić spojlera. Warto jednak wspomnieć, że jest to niejako pouczające anime oparte o nietuzinkowy pomysł. (14.01.08 - dodałem screeny z pliku grupy Triad do porównania) Edytowane 14 Stycznia 2008 przez Vennor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crush Opublikowano 14 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2008 Saiyaman jak zwykle... :rolleyes: TV-J znacząco in plus ;) Są już sub'y od Triad i AEN ale chyba pomimo głodu poczekam czy nie wyda tego jakaś bardziej renomowana grupa ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 15 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2008 A co jest zlego w Triad? Obejrzalem ten pierwszy epek GG2 od Triad. Na poczatek technikalia: poki co nie ma co sie za to lapac, bo rawy sa strasznie slabej jakosci i oba releasy wygladaja rownie zle - sa problemy z ostroscia, czasami spore szumy, wylaza makrobloki. W dodatku w subie Traid brak jakichkolwiek efektow przy napisach, aczkolwiek tlumaczenie jest IMHO ok. O samym odcinku: sprawia wrazenie bardziej splyconego niz pierwszy sezon, ale to w koncu tylko pierwszy epek. W pierwszym sezonie bylo to samo - pierwszy odcinek to glownie akcja, bez specjalnej glebii. Zobaczymy, jak sie to rozwinie, ale jesli nie pojawia sie lepsze rawy, to srednio widze ogladanie tego. Nie jest zle, ale wybitnie tez nie jest. Opening juz inny, jakis taki sztampowy pop-rock z panienka na wokalu, w dodatku mam wrazenie, ze juz gdzies slyszalem ten utwor, lub cos o bardzo podobnej melodii. Ending taki sobie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vennor Opublikowano 15 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2008 (edytowane) No, od dziś wojuję na nowym monitorze, którego rozmiary nadal wprawiają mnie w osłupienie. Anime w HD 720p wygląda przecudownie - gorzej jest jednak z rozdzielczościami DTV, czy DVD. Jednak po oddaleniu się o odpowiednią odległość od monitora, jest znośnie. Dziś zaczynam Fullmetal Alchemist! Poza tym, chcę wspomnieć, że zdecydowałem się przetłumaczyć Yumedamaya Kidan - mój sub znaleźć można tutaj. Dla zainteresowanych: jeżeli ktoś nie będzie mógł znaleźć samego anime, mogę wrzucić je na swój serwer FTP. Edytowane 15 Stycznia 2008 przez Vennor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gobli Opublikowano 15 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2008 Poza tym, chcę wspomnieć, że zdecydowałem się przetłumaczyć Yumedamaya Kidan - mój sub znaleźć można tutaj. Dla zainteresowanych: jeżeli ktoś nie będzie mógł znaleźć samego anime, mogę wrzucić je na swój serwer FTP.trochę Vennor przesadził w napisach z tą moją korektą... korektą bym tego nie nazwał :) Vennor pyta, czy dobrze, ja mówię, że ok... to ma być korekta? :D sam właśnie kończę Overdrive (kończę... czekam na ostatnie dwa epki) - z jakiegoś powodu baardzo mi się kojarzy z Beck'iem... ale czemu? nie jestem pewien... z jednej strony historie zupełnie różne, ale z drugiej... mają ze sobą coś wspólnego :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crush Opublikowano 15 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2008 A co jest zlego w Triad? Obejrzalem ten pierwszy epek GG2 od Triad. Na poczatek technikalia: poki co nie ma co sie za to lapac, bo rawy sa strasznie slabej jakosci i oba releasy wygladaja rownie zle - sa problemy z ostroscia, czasami spore szumy, wylaza makrobloki. W dodatku w subie Traid brak jakichkolwiek efektow przy napisach, aczkolwiek tlumaczenie jest IMHO ok. O samym odcinku: sprawia wrazenie bardziej splyconego niz pierwszy sezon, ale to w koncu tylko pierwszy epek. W pierwszym sezonie bylo to samo - pierwszy odcinek to glownie akcja, bez specjalnej glebii. Zobaczymy, jak sie to rozwinie, ale jesli nie pojawia sie lepsze rawy, to srednio widze ogladanie tego. Nie jest zle, ale wybitnie tez nie jest. Opening juz inny, jakis taki sztampowy pop-rock z panienka na wokalu, w dodatku mam wrazenie, ze juz gdzies slyszalem ten utwor, lub cos o bardzo podobnej melodii. Ending taki sobie. Nie mówię, że Triad jest złe ale są lepsze grupy... ;) Jak nie pojawi się w niedługim czasie nic innego, to ściągnę od Triad ;) Heh, po kilku odsłuchach muszę się przyznać, że nawet wpadł mi w ucho ten OP. :P ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AragornPL Opublikowano 15 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2008 (edytowane) Jako, iż oceny wystawione, a drugi semestr się jeszcze nie zaczął, panuje teraz taki jakby lag, a więc można spokojnie pooglądać. :P Na pierwszy ogień poszło Today in Class 5-2 (Kyou no Go no Ni), krótka, 4epkowa seria opowiadająca o piątoklasistach właśnie, a konkretniej o grupce dziewczyn i trzech chłopaków (z czego pierwsze skrzypce odgrywa Satou, to właściwie on cały czas ma różne ciekawe akcje, jego dwaj koledzy są tylko "dodatkiem"). Zupełnie przez przypadek (taa :P) zdarza mu się widzieć pantsu czy inne części ubrania koleżanek, nie mówiąc już o tym, że często je widzi nago. To może się skończyć tylko w jeden sposób - głośnym wrzaskiem ecchi/hentai + ew. dodanym do tego także głośnym baka! I jest śmiesznie. :) crush, tak się składa, że powyższe anime miałem od Triad, tak jak zresztą parę innych serii, IMO dobra grupa. :) (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi) -> Patrzyłeś się... na mój obojczyk! :lol: Edytowane 15 Stycznia 2008 przez AragornPL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 15 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2008 Powiem tak: poki nie pojawi sie lepszy RAW, to pewnie zadna powazna grupa sie za to nie wezmie. BTW. ma ktos namiary na wersje dual audio GitS2:Innocence i Solid State Society? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crush Opublikowano 16 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2008 Jako, iż oceny wystawione, a drugi semestr się jeszcze nie zaczął, panuje teraz taki jakby lag, a więc można spokojnie pooglądać. :P Na pierwszy ogień poszło Today in Class 5-2 (Kyou no Go no Ni), krótka, 4epkowa seria opowiadająca o piątoklasistach właśnie, a konkretniej o grupce dziewczyn i trzech chłopaków (z czego pierwsze skrzypce odgrywa Satou, to właściwie on cały czas ma różne ciekawe akcje, jego dwaj koledzy są tylko "dodatkiem"). Zupełnie przez przypadek (taa :P) zdarza mu się widzieć pantsu czy inne części ubrania koleżanek, nie mówiąc już o tym, że często je widzi nago. To może się skończyć tylko w jeden sposób - głośnym wrzaskiem ecchi/hentai + ew. dodanym do tego także głośnym baka! I jest śmiesznie. :) crush, tak się składa, że powyższe anime miałem od Triad, tak jak zresztą parę innych serii, IMO dobra grupa. :) (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi) -> Patrzyłeś się... na mój obojczyk! :lol: O tak, Kyou no Go no Ni jest świetne :D Jak na piątoklasistów są wyjątkowo zboczeni :P Idealna seria do łyknięcia na raz ;) Ja akurat oglądałem wersję od Delta Anime i Doremi, więc o jakości release'u od Triad się nie wypowiadam ;) Tak jak już mówiłem nie twierdzę, że jest to zła grupa ale są lepsze :) Powiem tak: poki nie pojawi sie lepszy RAW, to pewnie zadna powazna grupa sie za to nie wezmie.Więc miejmy nadzieję, że pojawią się lepsze raw'y... ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s0n1c Opublikowano 16 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2008 (edytowane) @ Costi Solid State Society (Info). A co do Innocence... Eng sciezke maja np release od AHQ i a4e (latwo dostepne), ale ja na swoim miejscu w takim przypadku sciagnol bym tez release od THORA albo KAA i domuxowal eng sciezke. Zaliczone Top wo Nerae! 2 - 7 (+0.5 za wyglad zenskich postaci i fanservice w ich wykonaniu) = 7.5 BTW. A co do Today in Class 5-2 - Dobry jest release rodzimej grupy Akuma. Edytowane 16 Stycznia 2008 przez s0n1c Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 16 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2008 (edytowane) Trzeba nadrobic zaleglosci. Jedziemy z koksem. Dzis opisze 1 anime , drugie zostawie na pozniej - tak , leniwy jestem. Zaczynamy. Black Blood Brothers. Troche historii. Ziemie zamieszkuja ludzie i wampiry. W sumie od zawsze tak bylo , ale o bytnosci tych drugich ludzie dowiaduja sie stosunkowo niedawno. Nie ma sprecyzowanej ramy czasowej , ale wlasciwa akcja dzieje sie wlasnie 10 lat po tym jak ludzie dowiedzieli sie o istnieniu wampirow z racji wojny (Swieta Wojna) , w ktorej to pomogli ludziom w walce z jednym tylko klanem. Po tej wojnie sprowokowanej przez jeden klan ludzie wybili caly gatunek , a w zasadzie im sie wydawalo. Ci potajemnie jednak zyja w pokoju. Mija 10 lat. Widzimy bohatera ostatniej wojny oraz jego brata , ktorzy to plyna ku specjalnej strefie. Ta strefa jest miejscem osiedlenia wampirow , miejscem gdzie moga sie bez zadnego problemu osiedlic i spokojnie zyc obok ludzi. Jednak aby tam zamieszkac trzeba dostac specjalne pozwolenie od tak zwanej Kompanii (organizacja , ktora broni bezpieczenstwa wampirow a jednoczesnie swiadomosci zwyklych ludzi , wszak przeciez wampir zginely po ostatniej wojnie) , bez tego nie przekroczy sie bariery , ktora rozposciera sie na miescie. W czasie spokojnego rejsu okret zostaje zaatakowany przez Kompanie , chca sie pozbyc wampirow bez zaproszenia. Po akcji na wodzie bohaterowie sa juz na ladzie , tam pomaga im pracowniczka Kompanii. W ten sposob poznajemy 2 wampirzych braci : starszego , pochodzacego z najstarszego rodu wampirzego , zwanego Old Blood - Jiro'ia oraz jego mlodszego brata - Kotaro , a takze nieco pozniej pracowniczke Kompanii , sympatyczna Mimiko. Tak zaczyna sie nieskomplikowana fabula. Tutaj duzo o niej nie da sie napisac. Jes poprawna , na pewno nie zaskakuje , nie porywa ale jednoczesnie nie nudzi. Wydazenia prezentowane sa szybko , akcja nie zwalnia. Mamy tutaj doczynienia z syndromem nastepnego odcinka , dlatego ze dobrze sie to oglada , jestesmy ciekawi co bedzie dalej , a jednoczesnie seria sklada sie zaledwie z 13 odcinkow wiec mozna ja lyknac na raz. Serial ten dosc ciekawie ukazuje postacie wampirow. Tak , te w wiekszosci nie przypominaja nam krwiozerczych bestii , mordercow bez skrupolow , gatunek ktory do zycia potrzebuje ludzkiej krwii. Nie. Tutaj przedstawieni sa jako ludzie. Widzimy je jako pokojowe stworzenia , ktore czasami sa zmuszane do walki. Roznia sie od nas tylko tym ,ze spozywaja (zapewne syntetyczna krew , ta kompania "produkuje-dostarcza") krew. Wspolna cecha przedstawiania wampirow jest jeszcze starzenie sie. Tego sa pozbawieni. Zachowuja wieczna mlodosc. Posiadaja rozne umiejetnosci. Na tym tle obserwujemy losy Jiro oraz Kotaro , a takze wpisana w losy braci Mimiko. Interesujace jest cos jeszcze. W tym anime ugryzenie zwyklego wampira (czyli nie dziecko Kawloon , ktorzy to napedzaja akcje) dla czlowieka nie konczy sie niczym zlym , musialby ten sie napic tej krwii. Przy okazji , w anime jest ukazany pewien ciekawy podtekst erotyczny , ale ten zostawiam Wam...Hehe , mine mamy dosc interesujaca jak odkrywamy ten patent. :D Akcja nie ma dluzyzn , jest jak wspomnialem szybka i chce sie to ogladac , oglada sie zas przyjemnie. Walki tez sie zdazaja , tych chyba nie moglo zabraknac. Fabula prezentuje sie dosc dobrze , boli tylko to , ze przeszlosc Jiro jest tak wasko opisana , widzimy jedynie urywki przed rozpoczeciem wlasciwym kazdego epizodu. To malo , za malo aby zrozumiec w 100% motywy , ktore kieruja Jiro , a jednoczesnie jego nienawisc do Cessy (jednej z glownych postaci , ale tej nie opisze) , w zasadzie fundatorki , przywodczyni klanu , z ktorego on sam sie wywodzi. Te motywy w sumie prawie do konca nie sa nam wyjasnione w 100% i pewien niedosyt pozostaje , a to akurat ciekawy watek. Zgadzam sie tutaj z recenzentem z Tanuki - tez chcialbym wiecej , zwlaszcza kompanow Jiro ze Swietej wojny. Co prawda poznajemy ich pozniej , ale co z tego skoro nic wiecej o nich nie wiemy poza tym , ze tez sa silnymi wampirami. Zabana rzecz : ponoc w Strefie trwa wojna klanow , jakos tego nie widac.... Glowna zaleta fabuly jest brak dluzyzn. Gdyby zrobili z tego dluzsza serie to pewnie wiekszosc odpadlaby , co mianoby pokazac skoro calosc zamyka sie w obrebie tylu odcinkow ile jest? To plus , ogladamy z oddaniem , jedziemy z nastepnymi odcinkami i mamy koniec. Mile spedzony wieczor , odstresowywacz. Czy anime ma pewne bledy fabularne? Ma. Jiro i motyw slonca , raz bierze parasol , raz smiga i walczy caly dzien i nic mu sie nie dzieje. Mimo wszystko nie jest to jakas wieksza wada , ogladnalem to w 2 posiedzeniach. Syndrom nastepnego mi sie jednak udzielil. Pewnie to wina akcji , ktora jest szyba i potrafi wciagnac. Do tego mamy kilka gagow , nie jest zle. Jedynymi glebszymi motywami sa milosc do brata i poziej » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « to co Jiro "odczuwa" do Mimiko Postacie. W sumie nie bede opisywal kazdej postaci bo to byloby bez sensu , ale opisze najwazniejsze z nich. Jiro to jak wspomnialem wyzej - stara krew. Wampir zyjacy juz setki lat. Nie jestem pewien , ale w recenzjach ktore widzialem chyba sa bledy , badz ja niedokladnie ogladalem anime. Pisza iz ma on 100 lat , to jest wedlug mnie nieprawda , Jiro zyje juz kolo 800 lat. Jest silnym , bardzo doswiadczonym wampirem , ktorego boi sie wiekszosc mlodych , a i starzy bardzo go szanuja. Jest on bohaterem Swietej Wojny. Postac silna , odwazna , ceciach!aca sie bardzo silnym przywiazaniem do Kotaro - dla niego jest w stanie nawet rzucic sie w odmety oceanu , a wiemy jak dla wampirow to sie konczy (co ciekawe , nie kazdy wampir boi sie wody , Old Blood jak najbardziej). Jiro jest jednoczesnie postacia , ktora ma twardy charakter , ciezko go przekonac do zmiany zdania , jak sie uprze to nie ma rozmowy. Jedyna osoba, ktora potrafi na niego wplynac jest jego mlodszy brat , Kotaro. Znacznie pozniej do glosu dojdzie tez Mimiko , ktoa uswiadomi mu pare spraw. W tym anime jest pewna sprzecznosc. Jiro jest bohaterem , niezwykle silnym wampirem , a jednak boi sie konfrontacji z innym wampirem , partnerem z wojny , antycznym Zelmanem , ponoc najdluzej zyjacym wampirem. Tutaj wlasnie jest ta sprzecznosc. » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Pozniej nastepuje walka Zelmana z glowna macicielka , skoro taki "kozak" to jakim cudem ona przezywa konfrontacje? Na Tauki wspominaja , ze Jiro nie ma zbyt lotnego umyslu , chyba sie czesciowo pomylili bo to nie jest super glebokie anime , ktore zmusza nas do refleksji , a Jiro dziala zgodnie ze swoimi motywami i tyle , durniem go nie nazwe. Kotaro - mlodszy brat Jiro. Dzieciak myslacy nieustannie o zabawie , nie posiadajacy zadnych (jak dotad) wampirzych mocy. Oddany bratu , sluchajacy jego zdania , ale potrafiacy w kluczowym momencie naklonic Srebrna Klinge (tak zwie sie Jiro) do zmiany zdania. Kotaro w zasadzie nic o sobie nie wie. Kotaro to reinkarnacja ukochanej Jiro - Alici. Interesujace jest to , ze klan zwany Old Blood , czyli Jiro jest klanem , ktorego glownym zadaniem jest podtrzymanie zycia swojemu "fuindatorowi". Jiro doskonale wie co sie stanie , gdy Kotaro dorosnie , jednak nie przejmuje sie tym , zyje dniem codziennym. Mimiko - najsympatyczniejsza postac z tego serialu. Mloda pracowniczka Kompanii. Jest mediatorem , do niej nalezy rozwiazywanie konfliktow miedzy ludzmi a wampirami. Postac mloda , do tego dziewica (zrozumiecie po ogladnieciu czemu o tym wspominam , przy okazji ten patent erotyczny , o ktorym pisalem wyzej) , osoba dosc naiwna , ktora ma chyba problemy z forsowaniem swojego zdania , jednakze w kluczowym momencie wywiera bardzo duzy wplyw na Jiro , odgrywa wazna role w tym serialu. Jak wspomnialem , jest sympatyczna i od razu ja polubimy. Tyle o bohaterach , nie opisuje glownej macicielki. Teraz kreska i muzyka. Ta jest poprawna. Projekty postaci ciesza. Swietnie wyglada Mimiko , wiekszosc starych wampirow (Cain , Cessa) czy sam Jiro , ale jesli idzie o niego to ten debilny stroj jest denerwujacy. Tak , na Tanuki to samo opisali - zzynka z Hellsinga ,ale nieudana. Chyba tyle o kresce , nie ma nad czym sie rozwodzic. Muzyka jest poprawna , opening mi nie podpasil z racji meskiego wokalu , choc zly nie jest. Muzyka w serialu jest poprawna , na koncu wzbija sie na wyzyny , ostatnie odcinki to uczta dla ucha. Wypasik. Tyle. Przyjemnie sie ogladalo , nie rozczarowalem sie. Wystawiam 8/10 i jest to mocna ocena , moze wyzej dalbym gdyby watki Jiro byly bardziej rozbudowane , zwlaszcza jego przeszlosc , o ktorej jak pisalem - nic wiecej nie wiemy , a szkoda. Edytowane 16 Stycznia 2008 przez Firekage Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JROX Opublikowano 16 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2008 (edytowane) Juuni... Jestem na 33 epku... wiem, wiem wolno mi to idzie, ale czasu brak, chociaż już praktycznie do szkoły nie chodzę :blink: W każdym razie ogląda się przyjemnie i myślę że mogło by się oglądać dużo dłużej niż te 45 epków, ale... Na widok niektórych postaci mi ręce opadają :? Edytowane 16 Stycznia 2008 przez JROX Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s0n1c Opublikowano 16 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2008 Devil May Cry - 6.5 Brakuje temu polotu. Raczej dla fanow serii, ale od biedy da sie obejrzec. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 16 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2008 Na widok niektórych postaci mi ręce opadają :?Ktorych? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vennor Opublikowano 16 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2008 czasu brak, chociaż już praktycznie do szkoły nie chodzę :blink:Haa! A ja mam ferie... Właśnie skończyłem oglądać 20. odcinek Fullmetal Alchemist. Co mogę powiedzieć? Równie jak w przypadku Gunslinger Girl jestem pozytywnie zaskoczony. Sądziłem, że będzie to coś, czym szybko się znudzę. Okazuje się, że wcale tak nie jest; ciągnie mnie do kolejnych odcinków! Jak już kiedyś wspomniałem - zaczynam lubić długie serie, bo mam pewność, że są zrobione porządnie i z rozmachem (przynajmniej tak jest w przypadku tych, z którymi już się spotkałem). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JROX Opublikowano 16 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2008 (edytowane) Suzu, ale teraz już bardziej rozumna dzida z niej. Ale znów Asano mnie tak wk#%%wia... No i jeszcze jedna scenka z ministrami bodajże w 35 epku :evil: Nie wiem, może to przez to że osłabiony ostatnio łażę i jestem podatny na nerwy, ale ostatnie epki mnie denerwują... Vennor, a ja jeszcze tydzień ;] choć od wtorku już sobie robie wolne bo nie wyrobie ;] FMA fajne jest, warto obejrzeć :) Edytowane 16 Stycznia 2008 przez JROX Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 16 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2008 Suzu, ale teraz już bardziej rozumna dzida z niej.Mi podoba sie ta postac (nawet bardzo) , jej przemiana. Choc pozniej (moze juz spotkales) jeszcze jedna postac kobieca , ktora chce sie spotkac z Youko - ta jest znacznie ciekawsza od Suzu , ale nie bede spojlerowal. Ale znów Asano mnie tak wk#%%wia...Spokojnie , jeszcze sie zdziwisz... No i jeszcze jedna scenka z ministrami bodajże w 35 epku :evil:Tutaj nie kojarze po numerze odcinka :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2008 OMFG Też czujecie się opętani? :lol: Jedziemy z lucky star...;] Na razie jest ok :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...