Skocz do zawartości
phranzee

Anime

Rekomendowane odpowiedzi

Jak piszemy o Yattermanie.

Mimo ze motywy, kreska, gagi i reszta sa niemal skopiowane z oryginalu, calkowicie brak tego czaru z dziecinstwa.

Co do kreski się nie zgodzę - jest strasznie przesłodzona. W ogóle miałem wrażenie, jakbym oglądał jakiegoś bejblejda czy inny syf dla amerykańskich dzieci ;]

 

Dobrze ze nie ogladalem Yattermana ;] Bede dla Was opozycja [;

Gdybym miał podłączoną kroplówkę z wódką podczas seansu, też pewnie byłbym w opozycji :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako iż Yatterman to nie były moje czasy, a Polonię 1 pierwszy raz w życiu na oczy widziałem jak już od dawna tam puszczali porno reklamy, też będę w opozycji - szczególnie nie zachwyca, ale można obejrzeć (lepszy niż Popotan - jedyne anime, którego nie obejrzałem do końca, właściwie to porzuciłem po 3 epkach)

JROX, Bebopa też oglądałem z JP audio, na temat angielskiego dźwięku w anime już się wypowiadałem

Edytowane przez AragornPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawe ze i tu znajduje kolegow z bractwa

ze mna jest troche dziwnie bo chociaz adminuje na DC++ siecia hubow anime to ostatnio wiecej ogladam produkcji aktorskich - szczegolnie rodem z australi [ach ta Neri - ocean girl rules] to i dobrym anime nie pogardze.

 

Yattaman byl bekowy - najleprze byly "kary" dla bandy z drombo

ale z tych seri na polonia 1 to wolalam Sally i inne magical girls

dosc dobry byl tez Daimos

co do Sally to pamietam ze byla z tym beka - puscili remake na jakiejs katolickiej stacji mniejwiecej w tym samym czasie kiedy w programach publicystycznych byla nagonka na "chinskie pornobajki"

heh

dobre stare czasy

 

a co sadzicie o takich pozycjach jak Kasimasi Girl Meets Girl, Utena, Simioun, Maria Sama ga Miteru i innych yuri?

Ja uwielbiam^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alana, Kasimasi Girl Meets Girl - czytałem recenzje, potem patrze - mam na dysku, chyba w końcu czas obejrzeć :P

Inukami! The Movie - niby film, a jest tylko o parę minut dłuższy niż odcinek serii TV, spokojnie też mógłby nim być, bo i akcja jest tego samego typu, co w serialu. Tutaj główną rolę (a właściwie to jemu jest poświęcony film) odgrywa nasz ulubiony detektyw Karina Shirou. W serialu ending był śpiewany czasami przez różne dziwne postaci z anime, np. macho - tutaj śpiewają go...

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
zbole (perverci), koledzy Keity z celi i nie tylko :D. Nawet trochę inaczej brzmi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Sesq - dzieks , niestety nie znam wegierskiego :D , nawet nie wiem gdzie tam jest download , mozliwe ze po rejestracji ale to mission impossible , Panowie licze na wiecej :wink:

 

 

A ja będę bezstronny, bo i nie oglądałem wersji starej, i nie zamierzam oglądać nowej.

Klasyka ogladalem ale z rozbrajajaca szczeroscia powiem , ze niektore produkcje powinny zostac zostawione samym sobie , wole miec dosc dobre wspomnienia z dziecinstwa , ktore na pewno nie beda towarzyszyc mi przy nowej wersji... To nie ta produkcja , nie ta fabula , nie te postacie i nie ten klimat. Czesc produkcji nie powinna byc odswiezana.

 

Yattaman byl bekowy - najleprze byly "kary" dla bandy z drombo

 

dosc dobry byl tez Daimos

W zasadzie tylko po to ogladalo sie Yatamana. Po nic wiecej , to samo w kazdym odcinku. Daimosa ogladalem jeszcze przed Yatamanem , nie powiem abym byl zachwycony...mimo ,ze uwielbiam w anime zwlaszcza cyberpunk oraz swiat mechow , a Daimos jest rezrezentantem tego drugiego - jednak biednym...

 

(zmuszony do edycji by Costi :D )

Edytowane przez Firekage

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co sadzicie o takich pozycjach jak Kasimasi Girl Meets Girl, Utena, Simioun, Maria Sama ga Miteru i innych yuri?

Ja uwielbiam^^

ja ogladalem tylko Strawberry Panic - pyszneeee :* ( ludzie gadaja ze glupie bo podruba mamiteru, ale kurde wiadomo ze pieprzą tak tylko dlatego ze obie serię sa yuri, ja nie ogladalem mamiteru wiec mialem dobre nastawienie )

i Kannazuki no Miko - tez było dobre, tylko motywy z mechami tak beznadziejne. końcówka byla fajna, ktos mowil mi ze zgapiona z jakiejs gry.

 

Sesq - dzieks , niestety nie znam wegierskiego :D , nawet nie wiem gdzie tam jest download , mozliwe ze po rejestracji ale to mission impossible , Panowie licze na wiecej :wink:

klikasz na tytul, potem na zielona strzałke potem na niebieską

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostka dotycząca trzeciego sezonu Zero no Tsukaima - pamięta ktoś tę 'elfkę', co uratowała Saito pod koniec Futatsuki no Kishi? No więc zobaczcie:

http://myanimelist.net/images/anime/7/6496l.jpg

Nowa panienka się zapowiada, może być ciekawie ^^

 

Tak z innej bajki, niedawo skończyłem Lovely Complex, czy może mi ktoś polecić coś podobnego? Bokura ga Ita nie przypadło mi do gustu, więc prosiłbym o polecenie czegoś innego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Onegai Twins skończone.

Poważniejsze i o wiele mniej śmieszne od Teacher, ale jednaj nie najgorsze [;

Marie daje rade ;]

I w sumie mam tylko "ale" do Karen, która pod koniec już mnie tak denerwowała, że szok :D W d.. jej się poprzewracało jak się sprawa wyjaśniła, ot co :P

 

Ogólnie 8,5.

 

 

Winter Garden dno i pięć metrów mułu. Myślałem że sobie flaki wypruje z nudów :?

Na cholere to w ogóle robili? Mogli przynajmniej zmieścić się w jednym epku.

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem o wrażeniach z Lovely Complex.

 

Otóż początkowo seria wydawała się kolejnym, nudawym średniakiem. Coś jednak tkwiło już w tych pierwszych odcinkach, jakiś pozytywny impuls, który nakazywał oglądać toto dalej. W paru następnych odcinkach było dokładnie to samo - nie dało się ocenić tego anime na więcej niż 7/10, bacząc na wszystkie elementy, od grafiki, po postacie, ale coś było takiego, co nie pozwalało oderwać wzroku od monitora. Postanowiłem oglądać dalej - no i masz babo placek, siedziałem po uszy, póki nie skończyłem wszystkich dwudziestu czterech odcinków. Tak dobrego i wciągającego romansu nie widziałem już dawno. Co z tego, że problemy bohaterów powtarzają się, co z tego, że czasem główni bohaterowie nieco irytują, jeżeli całość tworzy jedną z bardziej pozytywnych serii, jakie wyszły ostatnimi czasy? Od dawien dawna nie wczułem się tak w bohaterów. Świetne, niewymuszone anime, specjalnie dla tych, którym zależy na lżejszych klimatach. Jedna z niewielu serii, po których skońćzeniu świat wydał mi się nieco szarszy i bardziej ponury.

Grafika wypada tutaj świetnie, idealnie wręcz pasuje do nastroju i klimatu. Podobnie muzyka, która to jest jednym z moich ulubionych soundtracków.

10/10 w skali odczuć ogólnych, 7/10 z bezwzględnej oceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Od kiedy to Daimos jest cyberunkiem? :blink:

Costi bo pikawa siadzie. :D

 

Tam zabraklo przecinka i dopisania , ze w anime uwielbiam tego typu klimaty , a Daimos prezentuje ten drugi gatunek czyli MECHY :wink: ( a , ze jest biedny to inna para kaloszy....)

Edytowane przez Firekage

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Torrent styknie - byleby nie był martwy jak te, na które ciągle trafiam ;]

Chyba możesz podać tu, z yattamanem stronę wcześniej, problemu nie było ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponowię pytanko - co polecacie podobnego do Lovely Complex?

Nie mam pojęcia, bo nie oglądałem, więc zarzucę tylko linkiem do strony z rekomendacjami.

 

Przejrzyj jeszcze te propozycje z pomocą aniDB .

 

PS Ze swojej strony mogę polecić jedynie "Chobits", ale to dlatego, że nic więcej z romansideł nie widziałem ;)

Edytowane przez Thomas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mógłby mi ktoś z uploadować napisy do Elfen Lied? Strona Animesub.info nie działa. :( Proszę o pomoc. :)

Nauczcie się oglądać po angielsku. Z tego jest największa frajda.

 

School Rumble i Honey and Clover

o 3 poziomy wyżej niz lovely complex

Oba widziałem. School Rumble nawet niezłe, bardzo śmieszne, ale niezbyt przypadło mi do gustu, natomiast Honey and Clover porzuciłem dla innych serii. Nie uważam, żeby były one jakieś wybitne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oba widziałem. School Rumble nawet niezłe, bardzo śmieszne, ale niezbyt przypadło mi do gustu, natomiast Honey and Clover porzuciłem dla innych serii. Nie uważam, żeby były one jakieś wybitne.

school rumble - smialem sie na głos wiele razy jak ogladalem, przy lovely complex ani razu, nic nie jest smiesznego w tym ze tych dwóch sie ciagle kłoci o glupoty.

Honey and Clover, pierwszy odcinek tez mnie odrzucil, a seria jest wybitna, zalicza sie do najsmutniejszych i do najsmieszniejszych anime u mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

school rumble - smialem sie na głos wiele razy jak ogladalem, przy lovely complex ani razu, nic nie jest smiesznego w tym ze tych dwóch sie ciagle kłoci o glupoty.

Honey and Clover, pierwszy odcinek tez mnie odrzucil, a seria jest wybitna, zalicza sie do najsmutniejszych i do najsmieszniejszych anime u mnie.

Storoć bardziej niż przy SR ryłem się przy Seto no Hanayome. Cóż, kwestia gustu.

A LC nie ma bawić, tylko być pozytywnym, lekkim romansem - i na tym polu jest IDEALNE wręcz, przynajmniej wg. mnie.

 

HaC zaliczę chyba jednak ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A LC nie ma bawić, tylko być pozytywnym, lekkim romansem - i na tym polu jest IDEALNE wręcz, przynajmniej wg. mnie.

Dobrze prawisz :) Idealne i na tyle wyjątkowe, że jak sam widzisz ciężko jest znaleźć coś podobnego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Nie mogę znaleźć Peach Girl z angielskimi hardsubami. Niniejszym nie mam co oglądać.

Mininowa , wklepujesz tytul , wyskocza Ci 4 linki , jeden to wlasnie z subami eng

Share ratio: Average 23 seeds, 38 leechers

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Storoć bardziej niż przy SR ryłem się przy Seto no Hanayome. Cóż, kwestia gustu.

lulz, przy Seto no Hanayome tez bede bardziej rył, ale czekam na suby bo mam piękne 720p od BR-RAWS ( 11gb ) i czeka na mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...