Skocz do zawartości
phranzee

Anime

Rekomendowane odpowiedzi

No i dzisiaj ukończyłem Death Note - Hmmm zaczynając oglądać anime mówię będzie fajnie i tak było. Fabuła ciekawa i wciągająca każdy następny odcinek oglądało mi się coraz lepiej. Obejrzałem całe DN w 3 dni. Było fajnie do:

 

momentu poznania Misy szło wszystko fajnie później pojawia się 2 notatnik i mówię ok zrobi się ciekawie. Połączą siły i razem zniszczą L. No i tak się stało choć doszli do tego dość skomplikowaną drogą. Zabili L, Kira został jego następcą i mówię fajowo teraz mają czystą drogę dla swoich celów. Aż tu nagle pojawiają się 2 gimnazjalne uber eLe WT.?? Co to ma być produkują ich seryjnie czy co?? Od tego momentu jak dla mnie DN zaczęło lecieć w przepaść. Pojawienie się 3 notatnika ich przekazywanie i kręcenie fabuły. Było kilka momentów że sam już nie wiedziałem o co chodzi kto ma czyj notatnik i jak to się dalej potoczy. No i tu doszliśmy do ostatniej sceny mówię fajnie Light wszystko przemyślał i pozamiata wszystkich łącznie z tym N. Pojawia się człowiek Kiry wpisuje w notatnik wszystko i co?? No właśnie nic N wszystko przewidział i wszyscy żyją Light z ranami ucieka i zostaje wpisany do notatnika przez Ryuuka, Misa włazi na jakiś wysoki budynek z myślą samobójstwa i tyle.

Zaczynając oglądać DN myślałem będzie murowane 10 jednak patrząc na całokształt wystawiam 9/10.

 

Co do zakończenia miałem na nie trochę inny pomysł:

 

Pamiętacie moment wyrwania 5 kartek dla Tanaki przez Mikamiego?? Powinien wyrwać 6, 5 oddać Tanace a 6 pozostawić sobie na scenę finałową i ją gdzieś ukryć. N podmienił by notatnik i wszystko git. Mikami pojawia się w magazynie zostaje złapany N objaśnia cały plan i wtedy :P Kira każe wyciągnąć kartkę z kieszeni Mikamiego na której są nazwiska wszystkie obecnych oprócz N z podaną godziną powiedzmy 4-5min później. Wszyscy umierają pozostaje tylko Kira, Mikami i N. Dalej już wiadomo jak by to się skończyło. No ale to tylko takie luźny pomysł. Zakończenie jakie było takie było i tego już nie zmienimy.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kaichou wa Maid-sama, całkiem przyjemne, mnie wciągnęło całkowicie, zrobiłem na 3 razy. Przewodnicząca szkoły dość ostro pełniąca to stanowisko, po szkole jest kelnerką w Maid cafe, do tego dochodzi chłopak itd itp [;

 

Gundam Unicorn, jest świetny. Mam nadzieję że szybciej reszta wyjdzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś podobnego do "Bleacha" ? Obejrzyj "One Piece" 2 razy więcej odcinków i podobno nie ma fillerów, tylko do kreski trzeba się przyzwyczaić (narazie doklepałem tylko do 35 odcinka).

Edytowane przez Thomas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i Oh! My Goddess sezon 1 za mną:

 

Lekka opowieść o chłopaku którego prześladuje pech i nie ma powodzenia u dziewczyn. Na jego szczęście pewnego razu dodzwonił się do infolinii pomocy bogiń, wiadomo jak to brzmi :P Po czym w akademiku zjawia się u niego bogini Belldandy która ma spełnić jego życzenie. Czego sobie życzy? A tego żeby uff Bell-chan została z nim na zawsze. Od tego momentu anime jest pełne wesołych sytuacji. Jako takiej fabuły nie ma poprostu pokazane jest codziennie życie Morisato i Bell. Później pojawiają się siostry Bell Urd i Skuld. Co do postaci polubiłem wszystkie no może nie licząc Sayoko i Aoshimy. No i mam pewne zastrzeżenia do Morisato bo jego wątek miłosny z Bell bardzo przypomina ten z Nogizaka Haruka no himitsu. Czyli nic prawie nie posuwa się do przodu przez cały sezon. Było kilka momentów kiedy Bell wyznała Kei-chanowi i love you a ten na to ja też cię lubię z tobą przebywać itd. Omg romans na poziomie przedszkola mi tu zalatuje.

W skrócie można polecić każdemu który szuka romansidła z dawką humoru które pozwoli odpocząć od poważniejszych pozycji. Ode mnie 7/10.

Edytowane przez Borys-Tech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

One Outs, nigdy nie myślałem że spodoba mi się anime o takiej grze jak Baseball.

Nie mam pojęcia jak się w to gra itd, ale samo anime bardzo mi się podobało.

Znów jest mocna postać głównego bohatera i tak ma być, za dużo C**ostwa się nazbierało w anime i taka postać jednak się bardzo na + wyróżnia, IMO.

9.5/10 bo praktycznie łyknąłem na raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W One Piece walki nie sa takie efektowne i trzeba bardziej zwracac uwage na fabule. Obecnie jest 479 episodow, jest troche fillerow ale w porownaniu do naruto i bleach to jest ich bardzo malo. Jak lubisz takie tasiemce to naprawde warto :) one piece jest kozak :) Moge Ci powiedziec tylko, ze aktualnie anime jest gdzies w polowie drogi do konca ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W One Piece walki nie sa takie efektowne i trzeba bardziej zwracac uwage na fabule. Obecnie jest 479 episodow, jest troche fillerow ale w porownaniu do naruto i bleach to jest ich bardzo malo. Jak lubisz takie tasiemce to naprawde warto :) one piece jest kozak :) Moge Ci powiedziec tylko, ze aktualnie anime jest gdzies w polowie drogi do konca ;)

 

Ja oglądam od czerwca i jestem już na 390ep. To anime jest przekozak! Humor mnie rozbraja :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, tu nie chodzi o jakosc czy starosc. Po prostu jest cos w tym sposobie rysowania, co sprawia, ze nie moge na to patrzec dluzej niz 5 minut... sceny z OP widzialem tylko w roznych AMV i to mi wystarczy, zeby po to nie siegac. Nie jestem w stanie powiedziec co mi dokladnie nie lezy - po prostu odrzuca mnie i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ore no Imouto, miszcz! Wciąga jak bagno a i niezła beka jest.

Co prawda jestem w połowie, ale nie sądziłem że poziom pierwszego odcinka się utrzyma, no może z małymi wahaniami...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, tu nie chodzi o jakosc czy starosc. Po prostu jest cos w tym sposobie rysowania, co sprawia, ze nie moge na to patrzec dluzej niz 5 minut... sceny z OP widzialem tylko w roznych AMV i to mi wystarczy, zeby po to nie siegac. Nie jestem w stanie powiedziec co mi dokladnie nie lezy - po prostu odrzuca mnie i tyle.

 

Mnie tez One Piece odrzuca ;)

 

 

Obejrzalem ostatnio dwie serie:

 

Armored Trooper Votoms Pailsen Files - zaczyna sie epicka scena ladowania kolesi w mechach na plazy niczym w Normandii by potem zmienic sie w 10 odcinkow nudy i kretynskiej intrygi o oddziale kolesi ktorzy zawsze dziwnym trafem wychodza z opresji calo i umiarkowanie fajna bitwe na koniec. Leciutki plus za zakonczenie , ale to i tak za malo by uratowac calosc. Imho 4/10.

 

Romance of Three Kigdoms - antyczne anime z charakterystyczną dla tamtych czasów kreską. Ilosc bohaterow doprawdy imponujaca, ale proba scisniecia calej klasycznej opowiesci w 47 odcinkach sprawia, ze po wszystkim leci ona po lebkach i wszystkie watki wychodza koszmarnie plaskie i bez wiekszej glebi. Imho 5/10.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety oglądanie OP z tygodnia na tydzień nie jest przyjemne. Za mało się dzieje w jednym odcinku, typowe dla tego typu tasiemca action shounen. Lepiej chyba poczekać aż się skończy arc i wtedy obejrzeć całe.

Mnie też kreska "odrzucała" na początku ale szybko mi przeszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

The Disappearance of Haruhi Suzumiya (movie) - z góry mówię że do oglądania tego filmu przydałoby się obejrzeć drugi sezon Haruhi (ten z Endless 8 i innymi takimi), ja nie oglądałem drugiego sezonu ,ale szczerze - raczej orientowałem się o co chodzi. Z mojej strony solidne 9.0 (pierwsza seria dostała ode mnie 8.5). Dobrze zrobiony film i jakoś nie czułem dłużyzn. Film raczej przegadany, niż akcji, no ale czego spodziewać się po Haruhi :P

 

 

Ika Musume - kałamarnica zdenerwowana zaśmiecaniem morza przez cywilizację zmienia formę na ludzką w celu podbicia Ziemii - podbój kończy już na plaży, lądując jako pomoc w barze - anime komediowe z gatunku moeblob. Szczerze mówiąc istny rollercoaster - są elementy znakomite (mini-Ika :) ), wiele dobrych punchlinów, ale są też elementy denne (trio amerykańskich naukowców). Ogólnie wystawiam - 8.0 - bo jednak przy anime dobrze się bawiłem.

Edytowane przez Thomas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie ja też, ludzie na blogach raczej dropowali serię po pierwszym odcinku i nie wiem czy później "MM" się rozkręca. Z ostatnio skończonych:

 

Iron Man - blee, zarżnęli serię - papierowe, płaskie postacie; słaba choreografia walk; scenariusz w typie monster of the week; jedynie grafika ratuję sytuację, bo wygląda top-notch, no i seria nie była z gatunku tych "Dlaczego ja to w ogóle oglądam?" tylko raczej - "Obejrzałem - whatever i tak nic ciekawego się nie dzieje" - 5.0

 

Panty i Stocking - wyjaśnienie serii pojawiło już się wcześniej w temacie, teraz podsumowanie - w sumie pełno toaletowego humoru i seksu, a wszystko w grafice 'Atomówek'. Gainax twierdził że robi tą serię dla siebie nie dla widzów, co widać. Jeśli zawiesić rozsądek na kołku można mieć ztego niezłą zabawę - kilka odcinków było naprawdę dobrych (parodia plemników jako lądowania w Normandii :P, główni bohaterowie jako autoboty i deceptikony, albo jako gwiazdy muzyczne - w parafrazowanych scenach z prawdziwego życia - np. Beatlesi chodzący po pasach ); Co do zakończenia tylko jedno słowo = GAINAX - jeśli oglądaliście "Tengen Guren Lagann" i "FLCL" to i tak nie wiecie czego się spodziewać. Ode mnie - 7.0 .

Edytowane przez Thomas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co kto lubi ;] Głównym bohaterem MM! jest chłopak masochista. Zakochał się w pannie i chce się dla niej wyleczyć. Przyjaciel radzi mu, żeby udał się do szkolnego klubu "wzajemnej pomocy". Tam przewodnicząca (sadystka) stara się go wyleczyć. W klubie jest też jego koleżanka z klasy, która cierpi na androfobie. Z czasem dołącza do nich jeszcze kilka "dziwnych" postaci. Fajna kreska i dużo humoru!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panty & Stocking IMO jest genialne, jak na razie skończyłem 5 epków i tu pojawił się motyw z WCD :lol2:

 

EDIT: Swoją drogą bardzo dobry soundtrack... "Technodildo" gniecie :lol2:

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...