Skocz do zawartości
phranzee

Anime

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem po siedmiu epkach Higurashi Kai - dobre, pozytywnie zaskakujace. Zobaczymy, jak sie dalej rozwinie.

Hmm moze i dobre , ale ja obejrzalem 8 epkow i jakos nie odczuwam potrzeby ogladania kolejnych :) Jakos mi nie bardzo te klimaty podchodza bo anime jest dosc "specyficzne" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Firekage, czy Ty aby nie mylisz Blood: The last vampire z Vampire Hunter D? ;)

LOL , w rzeczy samej. Sprawdzilem animeDB. Faktycznie , widocznie przez to jak okreslali w anime D cos mi sie poprzestawialo.

 

Jednak dla potomnych :

-to jest maxymalna kupa

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=204

-to jest naprawde dobre anime

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=66

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm moze i dobre , ale ja obejrzalem 8 epkow i jakos nie odczuwam potrzeby ogladania kolejnych :) Jakos mi nie bardzo te klimaty podchodza bo anime jest dosc "specyficzne" ;)

Rozumiem, ze widziales pierwszy sezon? Bez tego ogladanie Kai sie mija IMHO z celem, bo to jest ogladanie od polowy ;)

 

@Firekage - tak myslalem ;) Ale ogolnie zgadzam sie - jesli Vampire Hunter D, to tylko Bloodlust.

 

OT: Michealius, bedziesz na turnieju Infinity w sobote?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@-mess-

nie musialem nawet ogladac tych AMV a juz wiem jak wygladaja ( popatrzylem na tytuly anime )

jezeli wychodzisz z takiego zalozenia to moze rzeczywiscie nie ogladaj, widocznie nie wiesz co to amv i po co sie to oglada \o/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry, że przerywam temat, ale dotyczy on również anime.

Chodzi o Captain Tsubasa Road to 2002. Są w nim 52 odcinki, co z resztą, nie ma kontynuacji?

 

Niech mnie ktoś pokieruje, bo Tsubasę oglądałem od dziecka jeszcze, jak leciał na Polonii 1 na początku lat 90., potem grałem w Captain Tsubasa Volume II na NESa i tam jest wątek w Brazylii, ale zmienione są nazwy klubów, potem gra w Europie, w grze było wszystko inaczej, a niby na jej podstawie była - czyż nie? Chciałbym zobaczyć w akcji Coimbrę :-)

 

Moje pytanie, czy jest kontynuacja po Road to 2002, czy nie wprowadzili jej?

Captain Tsubasa Road to 2002 == Captain Tsubasa (2001).

Jakby nie patrzec na relacje to kontynuacji nie widac.

Edytowane przez spicum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze widziales pierwszy sezon? Bez tego ogladanie Kai sie mija IMHO z celem, bo to jest ogladanie od polowy ;)

 

OT: Michealius, bedziesz na turnieju Infinity w sobote?

Nie zauwazylem Kai w tytule ;)

Mowilem o jedynce :D

 

OT-mam zjazd i grype wiec raczej nie ;)

 

Tak swoja droga to ja ocen na stronach o anime w zasadzie nawet nie sprawdzam, wystarcza mi opis fabuly po ktorym mozna juz z reguly odfiltrowac wieksze gnioty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jezeli wychodzisz z takiego zalozenia to moze rzeczywiscie nie ogladaj, widocznie nie wiesz co to amv i po co sie to oglada \o/

To zes pojechal... wyobraz sobie, ze nie jestes jedynym, ktory oglada AMV, i wbrew pozorom po tytyule i po anime z reguly da sie wywnioskowac tresc teledysku. Po prostu wiekszosc autorow specjalnie nie wychodzi poza sztampe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Code Geass

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
Jestem pod wrażeniem. Dynamiczne, pełne akcji, często zaskakujące. Najbardziej zdziwiło mnie to, że Lelouch nie zaakceptował "Japonii" utworzonej przez Euphemię (chociaż w sumie... miał w tym swój cel). Z tym Geassem gdy z nią rozmawiał to chyba nie było do końca zamierzone, na dodatek włączył mu się od tamtego momentu na stałe. Później jest już naprawdę niezły kocioł, wszystko dzieje się bardzo szybko. Zastanawia mnie, jak się skończył pojedynek Leloucha z Suzaku w ostatnich minutach epka 24-25.

Naprawdę fajnie się ogląda, dobre anime. Dziwię się, że nie dostało żadnych nagród, mimo iż było nominowane w paru kategoriach na AnimeReactorze.

spicum, miałeś rację, pierwszy sezon kończy się w takim interesującym momencie. Czekam z niecierpliwością na s2. :)

Edytowane przez AragornPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bartender - kawał dobrego i przesiąkniętego wiedzą anime. Z tego serialu można się sporo nauczyć, jednakże jest zarazem nudny, jak i ciekawy - dość niebywałe. Przypomina nieco Mushishi (które również było niezwykle interesujące, ale bywało i monotonne), ale tylko odrobinę.

 

Interstella 5555 - zapewne wszystkim znany musical. Godzina muzyki Daft Punk, nuda.

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zes pojechal... wyobraz sobie, ze nie jestes jedynym, ktory oglada AMV, i wbrew pozorom po tytyule i po anime z reguly da sie wywnioskowac tresc teledysku. Po prostu wiekszosc autorow specjalnie nie wychodzi poza sztampe.

praktycznie kazdy z amv ktore dalem byl robiony na konkurs, i sa to jedne z najlepszych amv jakie powstaly, jak wiec mozna wywnioskowac tresc? :| mowisz mi tak jakby po obejrzeniu jednego amv z danego anime mozna bylo powiedziec jak wygladaja wszystkie inne, co jest mega farmazonem :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

praktycznie kazdy z amv ktore dalem byl robiony na konkurs, i sa to jedne z najlepszych amv jakie powstaly, jak wiec mozna wywnioskowac tresc? :| mowisz mi tak jakby po obejrzeniu jednego amv z danego anime mozna bylo powiedziec jak wygladaja wszystkie inne, co jest mega farmazonem :?

obejrzalem tego pierwszego co podales i jest tak jak myslalem.

chłopak o imieniu naruto i jego koledzy sie biją do muzyki hard rock ( czy jak to sie tam zwie ).

W dodatku przy amv piszesz takie zdanie "niesamowite anime" albo "super seria" to ja wiem ze Ty sie podniecasz anime a nie amv.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Code Geass

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
Jestem pod wrażeniem. Dynamiczne, pełne akcji, często zaskakujące. Najbardziej zdziwiło mnie to, że Lelouch nie zaakceptował "Japonii" utworzonej przez Euphemię (chociaż w sumie... miał w tym swój cel). Z tym Geassem gdy z nią rozmawiał to chyba nie było do końca zamierzone, na dodatek włączył mu się od tamtego momentu na stałe. Później jest już naprawdę niezły kocioł, wszystko dzieje się bardzo szybko. Zastanawia mnie, jak się skończył pojedynek Leloucha z Suzakim w ostatnich minutach epka 24-25.

Naprawdę fajnie się ogląda, dobre anime. Dziwię się, że nie dostało żadnych nagród, mimo iż było nominowane w paru kategoriach na AnimeReactorze.

spicum, miałeś rację, pierwszy sezon kończy się w takim interesującym momencie. Czekam z niecierpliwością na s2. :)

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
Lelouch poczatkowo mial zamiar rozegrac to inaczej, ale po rozmowie z Euphie zdecydowal jednak zaakceptowac tą Japonię. Tylko że potem geass nawalil i nie bylo odwrotu :P Troszeczke o tym co bedzie dalej mozna dowiedziec sie z trailera drugiego sezonu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Appleseed

Ex Machina

 

release: Appleseed_Ex_Machina_(2007)_[720p,BluRay,x264]_-_THORA (.mkv; 4,36GB)

 

animacja w porównaniu do poprzedniego filmu (2004) trochę poprawiona - cienie trochę "delikatniejsze", już tak nie przeszkadzają...

oto parę próbek:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

ogólnie o filmie... zachęcam do obejrzenia :) mnóstwo fajnych efektów, mało niedoróbek (na przykład w Vexille sporo ich zauważyłem... Ex Machina jest zrobiona dużo staranniej), no i fabuła jest ok - nie nudzi, i niczym moim zdaniem nie ustępuje poprzednikowi...

 

jak dla mnie zasłużył na mocną ósemkę ;]

 

zachęcam ;]

 

edit: właśnie THORA wydali wersję FullHD - chcecie jakieś screeny? :D

Edytowane przez Gobli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Huh, czy któryś mój proc to pociągnie? O_o

 

BTW:

 

W ramach przeglądania rzeczy dobrze znanych i lubianych (żeby broń boże się nie rozczarować, bo mam za mało czasu na rozczarowujące anime) obejrzałem sobie ostatnio Witch Hunter Robin. Następnie przeglądając aktualne top195 na AnimeNfo naszła mnie refleksja:

dlaczego takie fajne anime jak WHR jest na 75 miejscu, a takie mniej fajne anime jak Elfen Lied, które nie dość, że na WHR ostro się wzoruje, to jeszcze ma mimo wszystko mniej fajny OP jest na miejscu 5?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo w WHR nie ma fanservicu ;)

 

Zreszta ja tam Elfena lubie i powiem , ze obie powinny byc w tp 20 :)

 

Aczkolwiek nie mam pojecia w jaki sposob elfen jest niby wzorowany na Witch Hunter Robin jak tam w zasadzie nic podobnego nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WHR znam tylko z opisu, a Elfen Lied jest jednym z moich ulubionych anime... cóż, czas poznać WHR w całości, nie tylko z opisu :) jutro będzie na HDD, to się obejrzy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Huh, czy któryś mój proc to pociągnie? O_o

 

BTW:

 

W ramach przeglądania rzeczy dobrze znanych i lubianych (żeby broń boże się nie rozczarować, bo mam za mało czasu na rozczarowujące anime) obejrzałem sobie ostatnio Witch Hunter Robin. Następnie przeglądając aktualne top195 na AnimeNfo naszła mnie refleksja:

dlaczego takie fajne anime jak WHR jest na 75 miejscu, a takie mniej fajne anime jak Elfen Lied, które nie dość, że na WHR ostro się wzoruje, to jeszcze ma mimo wszystko mniej fajny OP jest na miejscu 5?

Pewnie dlatego , ze WHR zaczyna byc ciekawy dopiero pod sam koniec... Ogladalem to stosunkowo niedawno drugi raz. Dopiero po 16 epizodzie to cos zaczyna byc ciekawe. Jak na typowa ilosc odcinkow to slabiutko , oj slabiutko. W Elfienie idzie "zakochac" sie juz od pierwszego odcinka (pomijam special , nie podobal mi sie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BECK - Mongolian Chop Squad

 

Słyszałem o tym już dawno temu; to tytuł, który znajdował się na "szczycie" mojego wishlistu, a jednak nie kwapiłem się by serial ten obejrzeć. Przyszła ku temu najwyższa pora. Zacząłem parę dni temu. Początek był dobry, ale niezachwycający. Ale z czasem, z kolejnymi odcinkami było coraz lepiej - "łapałem" klimat i poprawnie odbierałem przekaz. To wspaniałe, poruszające anime opowiadające o grupie młodych ludzi, dążących do czerpania przyjemności ze wspólnej gry, niezwykle mi się spodobało. Nie potrafię jednoznacznie określić co mnie tak rozrzewniło, ale zdarzało mi się zapłakać. Myślami cały czas byłem z bohaterami, miałem ochotę ich wspierać; życzyłem im jak najlepiej. Co ważne - widz, w czasie trwania tych 26 odcinków, obrywa pokaźną dawką porządnej muzyki.

 

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Występ Beck na Greatful Sound był nieziemski. Ze łzami w oczach, siedziałem przed monitorem, w myślach wykrzykując: "Ryuusuke, szybko, na scenę!", "dalej, Chiba, pędź na trzecią scenę!". Później jednak: "nie, Beck nie może się rozpaść!". Całe szczęście wszystko skończyło się dobrze.

Ode mnie dziesiątka.

 

Edycja (dzień później):

To jedno z tych anime, po obejrzeniu których czuje się niechęć do oglądania czegokolwiek innego. Ja chcę co najmniej drugie tyle odcinków!

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

grópl, te OAVki Ichigo jeszcze bardziej rozwalają niż seria TV - stwierdzam po obejrzeniu :)

Lepsze niż seria Tv było, ale na razie starczy mi tego typu betonów :lol:

Zresztą obie pozycje to maks 6/10 ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Onegai Twins

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
Już sam pomysł na serię jest nietypowy - dwie dziewczyny, które oglądając reportaż w telewizji widzą dom znajdujący się na ich zdjęciach z dzieciństwa (swoją drogą obie są sierotami, a na zdjęciu jest dziewczynka i chłopiec, mogący być z nimi spokrewniony) i udające się na poszukiwanie tegoż domu. Okazuje się, że w domu mieszka właśnie ten chłopak. Najpierw zjawia się Miina, twierdząc, że jest z nim spokrewniona i pokazując mu zdjęcie, potem zjawia się Karen z dokładnie takim samym zdjęciem (tyle, że na zdjęciu ewidentnie jest Miina, co później zostaje wyjaśnione). I która teraz jest spokrewniona? Na dodatek później dochodzi do tego, że obie dziewczyny się w nim zakociach!ą... czyli widać już, że będzie się działo :).

Inne, fajne rzeczy to brat Haruko, mający obsesję na punkcie swojej siostry (i to taką negatywną :D) oraz Shimazaki, trochę dziwny kumpel naszego bohatera (z powodu traumatycznych przeżyć postanowił być gejem, co oczywiście Maiku nie bawi).

Nauczycielka z Onegai Teacher, Marie, a do tego tajemnicza przewodnicząca (która dziwnym trafem wie praktycznie wszystko i o wszystkich).

Miło, szybko i przyjemnie się ogląda :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poleci ktoś coś krótkiego i łatwo włażącego do głowy?;]

Bo lucky stara nie jestem w stanie nonstop oglądać :lol:

O ile jeszcze nie widziałeś - Kyou no Go no Ni - obejrzyj, zapomnij.

 

Mogą być też film, TV special, czy pojedynczy odcinek OVA: Paprika, Winter Garden, Pale Cocoon,...

 

Ja aktualnie (wręcz) walczę z Planetes. Ładne, fajne i przyjemnie, ale (trudne) słownictwo (i wygląd, czy raczej kolor suba PSNR) nie pozwala mi na wygodne oglądanie.

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Appleseed Ex Machina

Skoro Vexille byl bardzo dobry to A:ExM jest szczebelek wyzej.

IMHO MUST SEE

 

Vennor

Planetes tez na poczatku mnie odrzucal ale lepiej dla Ciebie zebys najpierw obejzal jakis lekki przerywnik bo po Becku moze wygladac blado. A zasluguje tak samo na 10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vennor

Planetes tez na poczatku mnie odrzucal ale lepiej dla Ciebie zebys najpierw obejzal jakis lekki przerywnik bo po Becku moze wygladac blado. A zasluguje tak samo na 10

Nie zdziwię cię więc, mówiąc, że w moich oczach na dziesiątkę się to nie nadaje. Jednak mimo wszystko dziewiątka tu progiem! I to nie tak, że mnie odrzuca, po prostu trudno mi się czyta tłumaczenie, bo nie dość, że często zlewa się z tłem, to i szeroko stosowane techniczne, fachowe wyrażenia są dla mnie mało zrozumiałe i w ruch idzie spacja, która jest cudownym wybawieniem, bo pozwala raz jeszcze przeczytać zdanie/fragment tekstu. O, dodam jeszcze, że spodziewałem się czegoś innego, poważnego (odrobinę przesadzam z tą powagą); a tutejsze sceny komediowe są wręcz przezabawne! Moonlight Mile zapewne będzie inne (czy lepsze - nie wiem), ale owym fachowym słownictwem wypchane pewnie jeszcze bardziej.

 

>Przerywnik< ma być po Planet-ES - pewno jakieś Manabi Straight albo Moyashimon. Jest w czym przebierać. :)

 

No to idę na 19. odcinek!

 

O!

To będzie ok, danke ;]

A proszę. Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...