Skocz do zawartości
phranzee

Anime

Rekomendowane odpowiedzi

  JROX napisał(a):

Proszę was, nie ściągajcie animców na pałę i nie oglądajcie Grenadiera. :kijem:

Przebrnąłem przez 3 epki, w tym końcowy, a resztę na szybko "przejrzałem".

a co ty chcesz od grenadiera?

ja przebrnąłem przez całość. od początku do końca, i było ok ;]

ale cóż, o gustach się nie dyskutuje (np od iluż to już osób słyszałem że .hack//SIGN jest nudny... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Gobli napisał(a):

ale cóż, o gustach się nie dyskutuje (np od iluż to już osób słyszałem że .hack//SIGN jest nudny... :)

Nudny? Nie. Nie wykorzytali szansy jaka mieli. Za malo mozna bylo sie dowiedziec o ich prawdziwym zyciu. Pomysl jest jednak swietny , muzyka rzadzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Michaelius napisał(a):

Grenadier nie jest taki zly. Wybitny na pewno nie jest , ale obejrzec mozna :)

A wlasnie warto obejrzec Allisson to Lillia ?

sympatyczne spokojne anime. powiedziałbym, że nawet dla "młodszych" odbiorców. w sensie tych, którzy nie polują jeszcze na same wybitne tytuły :)

 

  Firekage napisał(a):

Nudny? Nie. Nie wykorzytali szansy jaka mieli. Za malo mozna bylo sie dowiedziec o ich prawdziwym zyciu. Pomysl jest jednak swietny , muzyka rzadzi.

bo wszystko dopowiedziane jest w serii gier .hack//, tak samo ma się sytuacja z ROOTS, Twilight, G.U.. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Gobli napisał(a):

bo wszystko dopowiedziane jest w serii gier .hack//, tak samo ma się sytuacja z ROOTS, Twilight, G.U.. :)

Wiec jaki jest sens przenoszenia tego na ekran TV jesli nie znamy calosci? Mam sobie kupic gierke , konsole? Troche to bezsensowne podejscie , moze w Japonii to normalka , ale u nas raczej nie , dlatego nie oceniam tego wysoko , wole produkcje , ktore maja jakis tam koniec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Firekage napisał(a):

Wiec jaki jest sens przenoszenia tego na ekran TV jesli nie znamy calosci? Mam sobie kupic gierke , konsole? Troche to bezsensowne podejscie , moze w Japonii to normalka , ale u nas raczej nie , dlatego nie oceniam tego wysoko , wole produkcje , ktore maja jakis tam koniec.

ja w dwa .hack//i pograłem, a o reszcie przeczytałem na .hack//wiki :) cóż, aż tak mnie to wkręciło :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JROX, Grenadier powiadasz - mi się akurat całkiem podobał, ale oglądałem go z względnie małym "stażem" w tym zainteresowaniu, chociaż teraz pewnie też bym się nieźle bawił oglądając go - starsze ecchi > nowsze, do tego tu jeszcze czekały ich na każdym kroku niespodzianki, więc nie dało się nudzić.

Od początku nowego roku całkiem nieźle mi idzie (w porównaniu z impasem z drugiej połowy 2008):

Wanko to Kurasou - gra visual novel, typowy h-game. Wszystko się kręci wokół antropomorficznych zwierząt (dwa najpopularniejsze typy to psy i koty). Jedyne, co odróżnia je od ludzi to to, że mają włochate uszy, ogony oraz niższy poziom inteligencji. Postać, z perspektywy której patrzymy na świat najpierw nie chcę mieć takiego zwierzaka, ale oczywiście przypadek sprawił, że takowego posiadaczem się stała (zwierzak to Mikan - loli inu). Można zagrać, przejście zajęło mi niecały jeden dzień (nie licząc snu i innych aktywności, to wyszłoby pewnie z 8h).

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - Spoiler [;
Znajdujemy Mikan + potem przyjeżdża Risa -> nic -> codziennie, wielokrotnie oddajemy się przyjemności (wiadomo) -> Mikan została porwana, trwają dramatyczne poszukiwania -> Mikan się odnajduje, szczęśliwe zakończenie.

Tak w skrócie wygląda gra.

Proste, przewidywalne, ale i tak mi się podobało.

Skończyłem także oglądane od maja Itazura na Kiss, walnąłem sobie mała powtórkę - Futari Ecchi.

Obejrzałem także special do ZnT 3 (dzięki Vennor za wspomnienie o nim), który można opisać tak:

Dyrektor (swoją drogą niezły zbol z niego) znalazł coś ciekawego i postanowił wypróbować to na uczennicach swojej szkoły. Więcej ecchi niż przez całą serię + jeszcze bardziej wkurzająca sie Louise z powodu wiadomych braków to jest to! :)

Edit: Są już RAWy Tetsuwan Birdy Decode 2, teraz pozostaje tylko czekać na eng suba :).

Edit2: Paprika - mistrzowski film, niezły mindfuck - prawie do końca w moim umyśle przewijało się tylko jedno: "WTF?!". Zdarzały się momenty, w których naprawdę trudno było odróżnić sen od rzeczywistości, a potem...

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - Co potem? ;)
Potem to już się to wszystko wymieszało.
Edytowane przez AragornPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co kto lubi ;)

 

Zacząłem Sennou Chosashitsu/Real Drive.

Bardzo podoba mi się kreska i ogólnie cały aspekt wizualny, muzyka też trzyma poziom.

Anime z miejsca mnie zainteresowało i jak tylko się odrobię to oglądam dalej.

________________________

 

Skończyłem. Naprawdę świetna seria :)

Oby więcej takich.

________________________

 

Miło że już powoli wychodzi Tetsuwan 2 :)

 

A tak przy okazji mindfuck'a... mogli byście coś polecić?

Najlepiej żeby zostawiał mózg wywrócony na drugą stronę ;)

 

Co do Freedom... Obejrzę (nie po to ściągałem 12GB) choć nie mogłem wytrwać przez 6 minut prologu.

Za te postacie to bym kogoś spałował.

To jest to całe CG czy co?

________________________

 

Już się przyzwyczaiłem do tych postaci.

Ale teraz znów z drugiej strony... czemu ten Takeru jest taki tępy?

 

 

BTW. Już sam nie wiem która to edycja [;

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shinreigari: Ghost Hound - nieprzeciętnie interesująca historia z życia obdarzonego paranormalnymi mocami gimnazjalisty i ludzi z jego otoczenia. Dobra i barwna fabuła, dobry rysunek, wyeksponowana duża rola dobrego dźwięku. Właśnie. Dobre, ale nic ponadto.

 

Gekijouban Shakugan no Shana - szczęście, że krótkie... Historia poprowadzona gorzej niż w serialu.

 

Shakugan no Shana Second - na początku pomyślałem, że wreszcie wiem, dlaczego tak długo zwlekałem z obejrzeniem drugiej części. Wstęp nie jest ani śmieszny, ani wciągający, ani grzeje, ani ziębi - jest zwyczajnie nudny; i głos Kugimiyi Rie nie ratuje sytuacji. Jednak z biegiem czasu te usypiające i zabójczo przydługie odcinki stają się czymś wartym uwagi i nawet - uwaga - emocjonującym. Shana zyskuje na rezolutności, pewności siebie i zrozumieniu, a Yuji nie jest już niezdecydowaną kluchą. Drugi Shakugan od półmetka rozpala, ale marny koniec serwuje kubeł zimnej wody na głowę. Mimo wszystko wolę Tsukaimę, a już na pewno Hayate no Gotoku! Niemniej, ocena wyższa niż w przypadku starszej części.

 

Futari Ecchi - planowałem napisać coś dłuższego, ale pozostawię to bez gruntownego komentarza. Zaznaczę tylko, że wywołało u mnie mieszane uczucia. Ładnie rysowana i przedstawiona piękna miłosna historia skonfrontowana z przesadnym ecchi. Było śmieszne, ujmujące i odrażające zarazem... Jedno z tych anime, których na pewno nie obejrzę ponownie.

 

Ani*Kuri15 - niektóre minifilmy są wzruszające, inne poważne, oszałamiające, nieciekawe, a większość przede wszystkim śmieszna. Interesujące przeciwstawienie twórczości różnych osobistości świata anime. Styl części z nich można momentalnie wyczuć. Najbardziej podobało mi się Good Morning Satoshi'ego Kona i Beyond the Tears Shoujirou Nishimi'ego. (Doremi wydało ładną wersję 1080p).

 

  AragornPL napisał(a):

Obejrzałem także special do ZnT 3 (dzięki Vennor za wspomnienie o nim), który można opisać tak:

Dyrektor (swoją drogą niezły zbol z niego) znalazł coś ciekawego i postanowił wypróbować to na uczennicach swojej szkoły. Więcej ecchi niż przez całą serię + jeszcze bardziej wkurzająca sie Louise z powodu wiadomych braków to jest to! :)

Za dużo Tify i Kirche!

 

PS AniYoshi wypuszcza Ga-Rei -zero- z DVD. Zainteresowanym polecam ściągnąć, bo w wersji telewizyjnej cenzura bywała zaskakująco niedyskretna.

PS2 polski SRS wydaje Monstera. I to - rzekomo - z DVD! Rzadko mi się to przytrafia, ale przyznaję, że sub jest dobry. Po obejrzeniu kawałka przypomniało mi się, jak genialnie to anime. I ten opening... najlepszy.

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  brachol napisał(a):

Dla mnie namocniejsza strona tego anime sa postaci, fabula imho tez daje rade. Coz, tutaj juz wkraczamy na gusta, a o nich sie podobniez nie dyskutuje ;) Mnie np FMP wciagnelo od samego poczatku. A co do radzieckich mechow - to szczerze mowiac nie pamietam, zebym na to zwrocil uwage :D Ale takie kwiatki mozna tez spotkac w innych anime ;)

No widzisz, ja zwracam uwagę na takie głupoty. Tak samo irytują mnie dzieci na stanowiskach kapitana/pilota/itd. Tak samo irytują mnie przeciwnicy którzy zawsze przeżyją wybuch mecha/bomby atomowej/serię w głowę.

Ogólnie anime nie było tragiczne, historia nawet wciągała, ale tak jak pisałem - bez rewelacji. Wystawiłem 7/10. Second raid na pewno obejrzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Grobel napisał(a):

No widzisz, ja zwracam uwagę na takie głupoty. Tak samo irytują mnie dzieci na stanowiskach kapitana/pilota/itd. Tak samo irytują mnie przeciwnicy którzy zawsze przeżyją wybuch mecha/bomby atomowej/serię w głowę.

Ogólnie anime nie było tragiczne, historia nawet wciągała, ale tak jak pisałem - bez rewelacji. Wystawiłem 7/10. Second raid na pewno obejrzę.

Wreszcie ktoś podzielił moją opinię. Podobnie, za nic wyjątkowego FMP nie uważam. Pamiętam, że jest bardzo losowe i niespójne - ledwo ucieka spod etykiety "przeciętne" - a bohaterowie należą do tych niepokonanych i niezniszczalnych.

 

Main Title	  Full Metal Panic! (a17)Rating	 	 8.17 (8405), your vote: 7.00 [revoke]
Czas na Bokura ga Ita z napisami suzaku. Ach...

 

Haha, sesq zaszalał z oceną! Aż tak złe nie było, choć z każdym kolejnym dobrym anime traci na wartości. Moje jedyne 3.5 wystawiłem Wizardry.

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Vennor napisał(a):

Wreszcie ktoś podzielił moją opinię. Za nic wyjątkowego FMP nie uważam.

 

Main Title	  Full Metal Panic! (a17)Rating	 	 8.17 (8405), your vote: 7.00 [revoke]

Temporary anime votesanime: Full Metal Panic!vote: 3.50cast:25.09.08 20:38

HE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Vennor napisał(a):

Wreszcie ktoś podzielił moją opinię. Za nic wyjątkowego FMP nie uważam.

Main Title	  Full Metal Panic! (a17)Rating	 	 8.17 (8405), your vote: 7.00 [revoke]
  sesq napisał(a):

 

Temporary anime votesanime: Full Metal Panic!vote: 3.50cast:25.09.08 20:38

Rating	  8.17 (8405)  , your vote: 10.00
a mnie się bardzo podobało :) przynajmniej kiedy to oglądałem.

a nie zmieniam ocen po tak długim czasie (jedno z pwszych moich anime)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi tam FMP bardzo sie podobalo - lubie mechy i techniczne zabawki, lubie takie bardziej subtelne poczucie humoru i psychopatycznych glownych przeciwnikow.

 

OT- to chyba efekt obejrzenia zbyt duzej liczby filmow o 007 w podstawowce :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dalem cos w zakresie 8-8.5/10 i tez mi sie podobalo. Czemu? Odskocznia od powazniejszych pozycji. Teraz ogladam Cromatie - zaczynam rozumiec czemu to ogladam :D Totalna bzdura , ale smieszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakos za dzieciaka chcialem obejrzec zawsze Gundam Wing i w sumie tyle co skonczylem... Osobiscie myslalem, ze animka bedzie plytsza i latwiejsza, niestety czasem az sam sie gubilem w tym klebku zwrotow akcji. Czy jestescie mi wstanie polecic cos podobnego ?? Tylko zeby nie bylo na tylko plytkim anime... ogladam DBZ, Naruto czy Bleacha :P Ale mam ochcote naprawde na cos takiego ciezkiego ...

 

Pytanko bo malo anime ogladalem narazie jak oceniacie takie anime jak Gundam Wing i np. Wolfs rain ... ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli on mial na mysli cos podobnego w temacie Gundamow tak : Fafner , Rahxephon (choc dla mnie to tytul niewykorzystanej szansy , ogladalem do konca dla Haruki) , sa jeszcze Gundam Destiny , Gundam Seedy , warto polecic cos "podobnego" - Stars of (Banner , Crest etc - wpisz w ani db i znajdzie) - perelka , kosmiczna wojna w skrocie ,a do tego podobne jest Galactic Heroes.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FMA seria skonczona pare dni temu, pozostal jeszcze tylko film - wrazenia po zaliczeniu filmu.

 

A teraz info. SHS wydal juz Initial D Extra Stage 2 w jakosci DVD :)

 

//edit:

Odnosnie wydania SHS - nie widzialem jeszcze, ale zerknalem miejscami - obraz jest bardzo czesto nieco rozmyty, czasami efekt ten jest nieco mniejszy, ale miejscami wyglada to strasznie (nieostry obraz). Mimo wszystko spokojnie sie da obejrzec - na dniach powinienem zaliczyc.

Edytowane przez brachol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Buziak napisał(a):

Jakos za dzieciaka chcialem obejrzec zawsze Gundam Wing i w sumie tyle co skonczylem... Osobiscie myslalem, ze animka bedzie plytsza i latwiejsza, niestety czasem az sam sie gubilem w tym klebku zwrotow akcji. Czy jestescie mi wstanie polecic cos podobnego ?? Tylko zeby nie bylo na tylko plytkim anime... ogladam DBZ, Naruto czy Bleacha :P Ale mam ochcote naprawde na cos takiego ciezkiego ...

 

Pytanko bo malo anime ogladalem narazie jak oceniacie takie anime jak Gundam Wing i np. Wolfs rain ... ??

Po prawdzie to do Winga podchodzilem juz ze dwa razy i za kazdym nudzilo mi sie w polowie :D I nie on nie jest trudny, on jest totalnie chaotyczny i ma mocne braki w ciagu przyczynowo-skutkowym.

Z podobnych ja bym polecal o wiele lepszego Gundama 00 i najlepszego z Gundamow (imho) Seeda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  brachol napisał(a):

A teraz info. SHS wydal juz Initial D Extra Stage 2 w jakosci DVD :)

 

//edit:

Odnosnie wydania SHS - nie widzialem jeszcze, ale zerknalem miejscami - obraz jest bardzo czesto nieco rozmyty, czasami efekt ten jest nieco mniejszy, ale miejscami wyglada to strasznie (nieostry obraz). Mimo wszystko spokojnie sie da obejrzec - na dniach powinienem zaliczyc.

Właśnie obejrzałem.

W tym filmie chyba za mocno odskoczyli od tematyki serii. Zdecydowanie za mało ścigania, znów zabrakło mocnego OST no i całość była za krótka...tyle czekania na takie coś :|

Chociaż sądząc po ostatniej planszy, to wątek Mako chyba został skończony. Cóż, tylko czekać na 5stage który ukaże się kiedyśtam -_-

Dałem 6, bo między extra stage2 a first stage jest po prostu przepaść.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Michaelius napisał(a):

Po prawdzie to do Winga podchodzilem juz ze dwa razy i za kazdym nudzilo mi sie w polowie :D I nie on nie jest trudny, on jest totalnie chaotyczny i ma mocne braki w ciagu przyczynowo-skutkowym.

Z podobnych ja bym polecal o wiele lepszego Gundama 00 i najlepszego z Gundamow (imho) Seeda.

Ma braki i dlatego wymiata a już po połwie to jest konkret mi się bardzo podobał i nie był gorszy nawet od seeda za to po prostu inny seed jest bdb seed destiny niezły choć gorszy niż seed a gaundam 00 jest kozacki widać od razu że wreszcie MS i Gundamy ruszają się jak mechy od razu przychodzi skojarzenie z armored core :) imo duży plus fabularnie może nie jest dokładnie tym czym był 1 seed ale w wielu aspektach go przewyższa mimo wszystko naprawdę fajne. Widziałem gdzieś wypuścili wersje remastered Visions of Escaflone obejrze wreszcie do końca i 1 ost robiła nasza orkiestra Warszawska :) ciekawe co tu Sunrise robił w tamtych czasach lol

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Michaelius napisał(a):

Po prawdzie to do Winga podchodzilem juz ze dwa razy i za kazdym nudzilo mi sie w polowie :D I nie on nie jest trudny, on jest totalnie chaotyczny i ma mocne braki w ciagu przyczynowo-skutkowym.

Z podobnych ja bym polecal o wiele lepszego Gundama 00 i najlepszego z Gundamow (imho) Seeda.

Ma braki jak kazde anime wedlug mnie, ale co do brakow przyczynowo skutkowych to powiem szczerze, ze jakos tego nie zauwazylem... ogolnie postaci idealnie dopasowane wedlug mnie i widac ich zmiany i wyszlifowanie charakteru podczas calej anime. Machnolem to w niecale dwa dni, bardzo mnie wciagnelo... ostatni episode i ova wymiataja ;] I Heero jak ratuje ziemie :P No i oczywiscie wontek dziwnej milosci Heero i Releny :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...