Skocz do zawartości
phranzee

Anime

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Villentretenmerth

kałboj bebop - 8+/10

 

Znudzony życiem łowca nagród ze słuchawkami na uszach :lol2:

 

ps. thx Orgiusz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Villentretenmerth

@borsuczy_król

 

Jeszcze nie wiem ;)

Wiem że coraz bardziej mi się to zaczyna podobać :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

@borsuczy_król

 

Jeszcze nie wiem ;)

Wiem że coraz bardziej mi się to zaczyna podobać :lol2:

Do momentu , az nie natrafisz na prawdziwy szit , po ktorym odejdzie Ci ochota i to na dlugo . a wierz mi , ze to tylko kwestia czasu. Sam , gdy "dopadnie" mnie totany szajs mam odruchy wymiotne nawet jesli po chwili ogladac bede cos naprawe dobrego - dlatego robie przerwe. Czasem tez nastepuje zmeczenie tematem - juz chba ze ponad miesiac - jesli nie dwa - niczego nie ogladalem. Wtedy jade z normalnym stuffem - zawsze pomaga :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero zaczyna, a ty już go straszysz... :P

Ja to myślę, że za parę miesięcy będzie:

Lucky Star - 8/10!

:lol2:

 

P.S. Zacząłem oglądać tak wszędzie chwalony Bounen no Xamdou, ale po 5 odcinkach jeszcze mi niczym nie zaimponował. -_-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kałboj bebop - 8+/10

 

Znudzony życiem łowca nagród ze słuchawkami na uszach :lol2:

 

ps. thx Orgiusz ;)

Jeszcze film jest (Cowboy Bebop: the movie, ew. z podtytulem Knockin' on heaven's door), nie wiem czy ogladales. Jesli nie, to polecam - kawal dobrego gowna, jak zwykl mawiac jonas ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Villentretenmerth

Jeszcze film jest (Cowboy Bebop: the movie, ew. z podtytulem Knockin' on heaven's door), nie wiem czy ogladales. Jesli nie, to polecam - kawal dobrego gowna, jak zwykl mawiac jonas ;)

Ja obejrzałem właśnie cały film (nie serial) :)

A dokładnie to obejrzałem i oceniłem to .:

 

http://en.wikipedia.org/wiki/Cowboy_Bebop,...Heaven%27s_Door

 

ps. nie wiedziałem tylko że to ma podtytuł "Knockin' on heaven's door".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Darth Sidious - najlepiej orientuj się co dokładnie oglądasz wpisując anime w www.anidb.net - masz tam relacje i możesz zobaczyć pełne serie/filmy.

 

Z ostatnio obejrzanych:

 

HunterxHunter (narazie tylko główna seria) - 8.0 - głównie a sprawą tego że mimo że to jest shounen przeważały nietypowe sposoby walki (także zagadki i walka psychologiczna), chociaż w miarę postępu serii robi się trochę dragonballowo - czytaj superciosowo...

 

- Lucky Star - 9.0 - mimo wszystko kawał dobrej komedii, chociaż trzeba przetrwać pierwsze 1-2 odcinki żeby złapać o co chodzi, mnóstwo odwołań do różnych anime, część pewnie nawet za 10 lat bym nie wyłapał bo są odwołania do anime z lat 70 i 80 (co do ciągłej kryptoreklamy " Melancholy of Suzumii" i FMP to tak bardzo mi nie przeszkadzała i przyzwyczaiłem się), trzeba się przyzwyczaić do tego że 18 latka jest rysowana jak 12 latka ale z drugiej strony gdyby malowano je bardziej naturalnie - jak w Azumandze - pewnie nie byłoby tego efektu. OVA: 7.5 (poza sceną wybudzenia ze snu i wyłapania zamiany w postać z FS/N już tak dużo nie wyłapałem - może dlatego)

 

-Chaos;Head - 6.5 - chyba zasłużenie zostało obwołane największym zawodem roku - doskonałe mroczne rozpoczęcie i słaby rozwój akcji, "wyjaśnienie" całej sytuacji z pewności nie wyszło anime na dobre, fabuła powinna być cały czas rozmyta - tak jak na początku, żebyśmy nie byli pewnie - co jest rzeczywistością, a co zwidami, anime miało swoje dobre momenty także później np.

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "zabójstwa"

np. gdy wymyślano zabójstwa New Gene - to scena z wydłubywaniem mózgu łyżką - jednak mrozi żyły, tak jak informacja o przecięciu wpół 3 ciał i zszyciu ich "na krzyż"; dobra była też scena tortur za pomocą kropli wody "rock-menki".

Ogólnie uważam że całe anime o wiele lepiej by się skończyło gdyby po utrzymaniu w niepewnym , albo chwiejącym się tonie:

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "wymyślone zakończenie"

okazało się że bohater ląduje w jakimś zakładzie dla psychicznie chorych i okazywało się że wszystko było urojeniami i pokazywanie co zdarzyło się naprawdę - w retrospekcji.

Wahałem się nad 7.0 - ale skończyłem na 6.5.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obejrzałem właśnie cały film (nie serial) :)

A dokładnie to obejrzałem i oceniłem to .:

 

http://en.wikipedia.org/wiki/Cowboy_Bebop,...Heaven%27s_Door

 

ps. nie wiedziałem tylko że to ma podtytuł "Knockin' on heaven's door".

Nawet w linku ten podtytul jest :P

 

A skoro zaczales od filmu, to teraz serial ogladac marsz! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Villentretenmerth

Ja Ciebie rozumiem, @costi, ale w momencie w którym oglądałem ten FILM (movie) Cowboy Bebop, nie wiedziałem że ma on podtytuł .: "Knockin' on heaven's door". To wyszło później kiedy napisałeś posta że jest oprócz serialu również film z tym podtytułem (i dopiero wtedy zajarzyłem o co biega).Co nie zmienia faktu, że film był naprawdę dobry,miał swój klimat.

 

ps. postaram się ;)

 

@Thomas - wezmę to pod uwagę, THX.

Edytowane przez Darth Sidious

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zombie-Loan - może i mógł być z tego niezły shounen, ale nie wyszło. Zombie - potwory, łowcy zombie (którzy sami są zombie)... meh. Bez polotu, taka papka. Odcinki od 7 w górę oglądałem z przewijaniem. A właśnie, jest ich tylko 11, a widać, że miało być więcej. Jest jeszcze jakaś kontynuacja w postaci OVA, ale już nie bardzo mi się chce to oglądać. 5/10.

 

P.S. Nie najgorzej. ;)

Edytowane przez borsuczy_król

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tfu, źle podałem adres, powinno być : http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl , ale chyba sam znalazłeś

 

Właśnie oglądam Akagi - lata 70-80 hazardowe gry w Mahjong u yakuzy i geniusz który wygrywa każdą grę :), "Hikaru no Go", było dobre w tłumaczeniu niezrozumiałych gier i trzymaniu napięcia, ale to jest jeszcze lepsze (no i atmosfera o wiele mroczniejsza), narazie po 7 odcinku, chyba zrobię sobie przerwę, bo się z egzaminami nie wyrobię...

Edytowane przez Thomas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lol @ spinzaku, jak tu nie kochać youtube'a. ;)

Ale

to już ostra przesada, nie wyrabiam. ><

 

forczan jak nic :D chociaż Laluś mnie po prostu zabił :D

 

Konata Zone - klasyk, chociaż bezbłędny! PS. penis in curry-desu!

 

PS.

, anyone? :> Edytowane przez zzizzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akagi - 8.5 - tak jak mówiłem wcześniej trzeba to potraktować jak o wiele mroczniejsze "Hikaru no Go", geniusz znikąd ogrywa Yakuzę na miliony, w mahjonga(do teraz nie znam nawet podstawowych zasad tej gry: wygląda to jak poker, tylko ma się większą ręke - koło 10 kostek i dobiera się i odrzuca kostki w trakcie gry, zbiera się "trójki" "czwórki" i różnego rodzaju "kolory", aż nie wyrzuci się wszystkich kostek z ręki). Minusy są takie, że oprócz meczów niewiele się tu dzieje - nie mamy pojęcia kim jest główny bohater, nei ma praktycznie o nim nic. W dodatku ostatni mecz zostaje przerwany w połowie - podobno w mandze ten mecz wciąż trwa... W każdym razie oglądało się przyjemnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Czy ktoś z was przypadkiem wie, od jakiej grupy Higurashi nie miał hardsubów (pytam o obie serie).

Jak najedziesz kursorem na flage przy subach pojedyńczego odcinka, to Ci zwróci informacje czy to hardsub/soft sub

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To Aru Majutsu no Index - mam trochę mieszane uczucia względem tej serii. Podobało mi się i nie żałuję czasu nad nią spędzonego, ale ma też wady.

+ dobre tempo oraz balans między akcją i spokojniejszymi momentami - nie nudziłem się.

+ wątki są całkiem ciekawe (np ten z sisters). W przeciągu 24 odcinków jest kilka historii po kolei (struktura jak np. w Clannad).

+ postacie są ok (ze wskazaniem na Mikoto Misaki :) ).

+ dobra kreska i efekty.

+ fajny pierwszy opening.

- kilka(naście?!) momentów gdy zdrowy rozsądek gdzieś znika. Może brzmi to dziwnie zważywszy, że to anime zawierające magię i supermoce, ale chodzi o coś innego, o rzeczy, których zawieszenie wiary nie dotyczy tak jak elementów fantastycznych. Przykładowo (dla tych co już oglądali):

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - ''

1. Touma traci pamięć, ale postanawia udawać, że jej nie stracił, a wiedzę na temat siebie oraz tego co się działo (pamiętamy, że są to rzeczy conajmniej nadzwyczajne) czerpie z wcześniej podsłuchanej rozmowy. I udaje mu się wszystkich oszukać, na dodatek nie wydaje się, żeby był tym specjalnie zmartwiony.

2. Podczas walki z alchemikiem urywa mu rękę, ale potem wstaje i jeszcze jest w stanie go zastraszyć. Wykrwawienia czy też szoku po odjeb**** całej ręki (!) nie stwierdzono.

3. Odnośnie ręki - potem po prostu przyszyli i luzik. :damage_wall:

- brakło mi tu jakiegoś motywu przewodniego nadającego wszystkiemu kierunek i cel.

- oraz, co się wiąże z powyższym, brak porządnego zakończenia.

- Komoe-sensei... przesada.

7/10.

 

Chętnie obejrzę To Aru Kagaku no Rail Gun jak wyjdzie, Mikoto to dla mnie najfajniejsza postać w tej serii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skonczyłem oglądać Chrome Shelled Regios i niestety po raz kolejny sprawdziły się słowa Leszka Millera :D

Bo znowu bardzo dobrze zapowiadajacy sie Shonen zostal zniszczony kiczowata i rushowana koncowka. Dla milosnikow gatunku warto obejrzec tak z 7/10.

 

Chyba nikt jeszcze nie postowal , ale letnie anime:

 

http://chartfag.files.wordpress.com/2009/0...mer-2009-v3.jpg

 

Zapowiada sie biednie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem po drugim sezonie Gundam 00.

 

Wrażenia? Całkiem przyjemnie się oglądało, chociaż (ale to chyba w każdym gundam-anime tak wygląda) nie podobała mi się ta mocna dysproporcja sił - najpierw Setsuś walczy pół odcinka z jednym przeciwnikiem, a parę odcinków później na tego samego wroga potrzebuje tylko 1 strzał ;)

 

8/10 - do SEED nieco brakuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fate/stay night - przeciętne anime spod tagu "indecisive lead character". Tak, Shirou niewątpliwie zalicza się do tych najgorszych. Podejmowanie racjonalnych decyzji zdaje się sprawiać mu trudności - sądząc po tym, jak rzadko to robi. (A leczy, regeneruje się razem z ubraniem.) Pomysł całkiem niezły, stosunkowo efektowne sceny walk, bardzo ładne rysunki, niezła muzyka. Szkoda tylko, że fabuła pełna dziur i kontradykcji. No i to matieriał na znacznie dłuższy serial - czuję, że za szybko się skończył. Ponadto nie podobały mi się naleciałości z eroge. 7/10 w sam raz.

 

Neko no Ongaeshi - ach, wspaniałości! Brakuje mi takich bajkowych anime. Bardzo pogodne i humorystyczne. Jeśli tylko nie macie nic przeciwko mówiącym kotom, jak najbardziej polecam obejrzeć.

 

I powtórka z Koi Kaze. Dobry romans, nieszablonowy, z beznadziejnym i zagubionym bohaterem męskim i równie rozdartą - ale uroczą - dziewczyną. Uderzająco prostą kreskę i słabą animację rekompensuje piękna muzyka.

 

Zapowiada sie biednie.

Nie przesadzajmy. Co najmniej po Umineko i Tokyo Magnitude 8.0 spodziewam się wiele. Jeżeli Aoi Hana nie okaże się krótką reklamą mangi - również. Warto też wspomnieć o Taishou Yakkyu Musume. Do tego jeszcze Bakemonogatari i Ookami to Koushinryou II. No i koniecznie Kuruneko!

 

Może jeszcze CANAAN od TYPE-MOON... ale trailer nie pokazał nic nadzwyczajnego.

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

No i to matieriał na znacznie dłuższy serial - czuję, że za szybko się skończył.

Reszta jest w mandze , czy grze. Tutaj nie bylo Dark Saber :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...