Anime

[Gość Firekage]

Nie wiem czy jest to imitacja, czy nie - faktem jest, ze przestano to krecic niby z powodu brutalnosci. Zreszta, Basilisk tez "lagodnym" anime nie jest, tylko, ze tutaj troche inaczej brutalnosc wyglada.

[tripsta]

z najbardziej brutalnych anime jakie ogladalem to genocyber i apocalypse zero, jakby ktos rowniez lubil takie mega krwawe anime :P, fist of the north star jest rowniez brutalna, wie ktos czy istnieje wersja bez cenzury gdzie krew wyglada normalnie a nie jak blysk flesza?

[Vennor]

zna ktos jakies fajne krwawe anime w stylu berserk, gantz?

Shigurui. Łamanie palców, wypruwanie trzewi, przecinanie głowy wpół i inne atrakcje. Bardzo... szczegółowe, powiedziałbym. Edytowane 21 Listopada 2009 przez Vennor

[Michaelius]

zna ktos jakies fajne krwawe anime w stylu berserk, gantz?

Wspomniany Basilisk, myślę że Tokko też by się nadało.

 

No i Afro Samurai- którego nota bene wczoraj obejrzałem w wersji BR, jakość wgniata w ziemię.

Świetna animacja w bardzo charakterystycznym stylu, dobre sekwencje walki, ale jednak story dość miałkie w zasadzie zgrany do bólu motyw zemsty, ot tak żeby można było dużo walk pokazać.Imho 7,5/10.

Edytowane 22 Listopada 2009 przez Michaelius

[Thomas]

Ja osobiście nie mogłem Afro Samuraia zdzierżyć ani jedynki, ani dwójki- dostało u mnie jakieś 3-4 /10, właśnie za w miarę dobre sekwencje walki, być może źle do tego anime podszedłem, nie wiem.

[Art385]

Nie nie podszedłeś oglądałem na kilka razy, fabuła jest lipna i cienka. Tak naprawdę oglądałem bo świetna jakość obrazu i dzwięku w połączeniu z bardzo dobrą choreografią walk wgniata w fotel ale jakbym miał oceniać jako całość itd. to 4-5/10 jak się oprzeć tylko na walkach i akcji to będzie z 7-8/10

Edytowane 22 Listopada 2009 przez Art385

[costi]

Afro Samurai to to, w czym Samuel L. Jackson podkladal glos?

[s0n1c]

Tak, to to.

[Michaelius]

Afro Samurai to to, w czym Samuel L. Jackson podkladal glos?

Tia a muzyke podkładał RZA, ale na szczęście jakoś strasznie ona nie razi.

 

 

U mnie to 7,5 jest tylko za wygląd i walki :) No i motyw z misiem-Vaderem był zabawny :D

[-mess-]

Nie nie podszedłeś oglądałem na kilka razy, fabuła jest lipna i cienka. Tak naprawdę oglądałem bo świetna jakość obrazu i dzwięku w połączeniu z bardzo dobrą choreografią walk wgniata w fotel ale jakbym miał oceniać jako całość itd. to 4-5/10 jak się oprzeć tylko na walkach i akcji to będzie z 7-8/10

chyba lepiej nie da sie tego ujac :D 

 

Hmm może trzeba wziąć się za One Piece? :>

Ale na chwilę obecna zgodnie z opinią niektórych wziąłem się za Gundam SEED. Szczerze mówiąc to mam opad szczęki na myśl z którego roku jest ta produkcja. A później jak bardzo rozległy jest Gundam. Podobnie jak Macross.

Która seria anime ma podobną rozległość jeśli chodzi o seriale? Z wyjątkiem Dragon Balla? [;

usmiejesz sie... ale znow... one piece :D 427 ogladalem wczoraj :D

all dostepne tutaj -> http://www.animecrazy.net/one-piece-episode-list/

Edytowane 23 Listopada 2009 przez -mess-

[Michaelius]

W sumie z serii molochów to pewnie jeszcze Sailor moon czy Tsubasa by podchodził.

 

A z takich z dla odmiany dobrą ciągła fabułą to Legend of the galactic heroes - 110 epków +2 czy 3 filmy + 30 odcinków Logh gaidena dokręconego jako sequel.

[zzizzy]

Saint Seiya też do krótkich serii nie należy.

 

Haha, Gundam z 1979 roku jest świetny - ten opening i ending - nic nie przypominają dzisiejszych. Oczywiście na +.

[borsuczy_król]

Higashi no Eden - bardzo przyjemnie się oglądało, w miarę wciągające i interesujące, ładna kreska, niezłe postacie, super opening. Z wad: udaje realistyczne a jest kompletnie niewiarygodne. Wydaje mi się też, że można było z tego spokojnie zrobić pełną serię (czyli ponad 20 odcinków). Mimo to, 8/10.

 

Appleseed Saga Ex Machina - niezłe cgi, nie tak wysokich lotów jak z Pixara czy choćby Vexille, ale i tak jest ok. Co do samej fabuły to niczym nie intryguje, jest prosta i powiedziałbym raczej typowa. "Seans" był przyjemny. 7/10.

[costi]

Do Edenu beda jeszcze dwa filmy ;)

 

Co do grafiki w Ex Machina: IMHO wlasnie w Appleseedzie byla lepsza niz w Vexille, ale w sumie obie serie staly na porownywalnym poziomie.

[Gość Firekage]

Co do grafiki w Ex Machina: IMHO wlasnie w Appleseedzie byla lepsza niz w Vexille, ale w sumie obie serie staly na porownywalnym poziomie.

+1 przy czym Exa ogladalo mi sie przyjemnoscia, a Vexille przynudzal od samego poczatku az po napisy koncowe.

 

Edit : Panowie, wie moze ktos co sie stalo z 24 i 25 epizodem Hanasakeru Seishounen?

Edytowane 24 Listopada 2009 przez Firekage

[costi]

Eee, poczatkowa akcja w Vexille byla miodzio ;]

W srodku troche nudzili, ale ogolnie nie uwazam ogladania tego filmu za czas stracony.

[Michaelius]

Ja w obu od bardzo dawna zatrzymałem się na okolicach 30 minuty :) Ale jeszcze kiedyś się zbiorę i obejrzę do końca.

 

Imho Vexille lepiej wygląda. Jakoś to 3D w nim aż tak bardzo nie działa mi na nerwy jak w Ex machina.

[borsuczy_król]

Przeczytałem całego Berserka jaki do tej pory wyszedł. 20 lat mangi w 3 dni... taka skala czasowa daje do myślenia. A jeśli chodzi o treść, 10/10. Jedyne jak na razie jeśli chodzi o mangę.

Edytowane 29 Listopada 2009 przez borsuczy_król

[Orgiusz]

Hmm zacząłem Clannad. Dość interesujące.

Chyba potrzebuję jakiegoś dobrego Shoujo albo Seinen...

[Art385]

Ja wczoraj łyknąłem Spriggana wersje od thory i muszę powiedzieć, że naprawdę niezły film nie najgorsza fabuła, całkiem dynamiczna akcja nawet kreska przypadła mi do gustu :) ogólnie polecam

[Vennor]

Chyba potrzebuję jakiegoś dobrego Shoujo

Szukasz Marmalade Boya. Bardzo dobre shoujo.

[Orgiusz]

Szukasz Marmalade Boya. Bardzo dobre shoujo.

Mogłem dodać - z ostatnich lat. Dekady maksymalnie :]

Chyba zrobiłem się głodny po przeczytaniu dwóch mang - Boku no Hatsukoi wo Kimi ni Sasagu* i Koukou Debut. Nigdy więcej nie zarwę nocy po czteropaku nad połową mangi...

*tyle ile wyszło na onemanga

[Orgiusz]

Nienawidzę Clannad. Do tego After story. 10.00001/10

[Thomas]

Ultimate Survivor przed kolokwium to złe rozwiązanie, łyknąłem 9 odcinków , zamiast się uczyć. Przypomina mi bardzo Akagi , zarówno w kreska jak i w inteligentnym rozwiązaniu gier hazardowych.(wszelkie Gundamy mogą się uczyć jak powinien wyglądać porządny suspend akcji - i mimo że człowiek widzi w każdym odcinku jak coraz bardziej karkołomne plany bohatera spalają na panewce, a potem się odbija od dna to ogląda się z przyjemnością).

 

 

PS Plus za to, że o ile w Akagi bohater był geniuszem i wiadomo że zawsze wygra, tutaj nie mamy tej pewności.

PS2 Narazie 9 odcinków, zobaczymy jak dalej - ale chyba resztę obejrzę po kolokwium, może w święta.

Edytowane 9 Grudnia 2009 przez Thomas

[zzizzy]

Jezusicku, obejrzałem Tokyo Magnitude 8.0. Jedna z lepszych serii tego roku. Polecam.

[Thomas]

Zawiodłem - obejrzałem do końca Ultimate Survivor - 9.5 , jeśli komuś nie przeszkadzają "manly tears" w każdym odcinku i "awesome tissue box" to można z przyjemnością tą serię obejrzeć.

 

PS2 :zzizzy : http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=840758607 jacyś chętni na zakup :P ?

Edytowane 9 Grudnia 2009 przez Thomas

[JROX]

Też polecam Tokio Magnitude, nie wiem czy pisałem już czy nie... :unsure:

 

Szkoda że te dvd nie są w jakiejś normalnej cenie przez kup teraz.

[zzizzy]

I ta nieszczęsna rozdzielczość NTSC. Odkąd zobaczyłem anime w HD, nawet nie patrzę na inne wersje, niż nie-HD. Chyba że nie zostało wydane/wyświetlone w 720p wzwyż.

[JROX]

Co prawda to prawda [;

 

BTW. Powoli kończę Bakemonogatari. Jeszcze 4 epki.

Imo jest świetne.

Ehh mało czasu w tym roku na anime :/

[costi]

Problem ceny Kup Teraz za TM sie juz rozwiazal ;) A wydanie najwspanialsze nie bedzie, bo to plyta z Chin, wiec na wiecej niz stereo bym raczej nie liczyl...