Zamian Komputera Stacjonarnego Na Laptopa - Warto?

[licki]

Witam Forumowiczów!

 

Ostatnio po głowie coraz częściej chodzi mi pomysł, aby sprzedać mój komputer kupiony w październiku 2008 i kupić laptopa.

 

Obecny komp ma parametry:

• Intel Pentium Dual Core E5200 2.5 GHz Socket 775 2048kB L2 BOX
• Gigabyte EP35-DS3
• A-Data Extreme Edition DDRII 2GB/800 (2 x 1GB) CL4 (AD2800E001GMU)
• Samsung SpinPoint F1 500GB Serial ATA/300 7200rpm 16MB cache HD502IJ
• DVD +/- RW Pioneer DVR-116D OEM czarna
• Palit ATI Radeon HD4850 512DDR3 256bit PCI-E TV/2xDVI
• zasilacz CoolerMaster eXtreme Power Plus 460W ATX
• Cooler Master Elite 331 RC-331-KKN1-GP ATX czarna

Za całość w październiku zapłaciłem 1580zł. Teraz zastanawiam się czy nie sprzedać go (zostawiając tylko dysk Samsunga i dokupując obudowę USB2.0) a za uzyskane pieniądze (po dołożeniu max. 1500zł) nabyć laptopa z matrycą 15" - tak więc rozważamy zamianę komputera j.w. na laptopa za ok 2000-2500zł. Czy uzyskanie za mój obecny komp kwoty 1100 - 1200 zł (bez dysku) jest realne czy to tylko mrzonki?

 

Komputer wykorzystywany był i jest głównie do surfowania po internecie, obróbki grafiki, programów biurowych, AutoCAD, oglądanie filmów, programowanie - tak więc zajęcia nie wymagające szalonej wydajności od podzespołów. Notebook kusi wygodą i elastycznością, można go zabrać praktycznie wszędzie i jest wygodniejszy. W domu mam obecnie monitor 22" i zestaw bezprzewodowy klawiatura + mysz, więc wygoda użytkowania byłaby zapewniona :) Problemem jest to, że z obecnym komputerem używam głośników 5.1, czy dałoby się je jakoś podłączyć do ewentualnego, przyszłego laptopa?

 

Co sądzicie o moim pomyśle? Czy warto brać się za jego realizację? Czy spadek wydajności przy powyższym sposobie użytkowania komputera będzie bardzo duży? Ewentualnie stary komputer próbować sprzedać w częściach czy bardziej opłaci się zbyć go jako całość?

 

Dziękuje za odpowiedzi

Edytowane 24 Czerwca 2009 przez licki

[neomagnet]

No spadek wydajności będzie bardzo odczuwalny, szczególnie ze względu na sporo wolniejszy dysk twardy w laptopie. W laptopie za max 2,5k będziesz miał co najwyżej radeona HD3650 przy słabym procku. Z mocnym CPU zostaje do wyboru integra intela (w nic nie pograsz) lub HD3450/3470 (pograsz ale w najniższych detalach). Programy graficzne, autocad itp lubią mocne procki, laptopowy będzie słabszy, więc i tu odczujesz spadek wydajności.

 

Głosniki 5.1 podłączysz jeżeli pozwoli na to zintegrowana w laptopie karta dźwiękowa a sam komputer będzie miał odpowiednie wyjścia (nie zawsze są).

 

Jak sam napisałeś, laptopa można wszędzie zabrać, ale to jest jego jedyny plus w tym wypadku. Jeżeli potrzebujesz kompa, którego mógłbyś gdzieś zabrać, żeby mieć zawsze dostęp do internetu i mógł na nim robić raczej mało wymagające rzeczy, to kup netbooka, ale jakiegoś najtańszego notebooka za te 1500zł które masz.

 

Tak się składa, że mam Asusa X56Ta, który jest warty mniej więcej te 2,5k i w porównaniu do stacjonarnego, który ma bardzo podobne graty czuję mniejszą wydajność. Ty masz kompa lepszego niż ja więc odczujesz to dużo bardziej. Szczególnie w grach.

Edytowane 24 Czerwca 2009 przez NeoMagNeT

[licki]

Dzięki za odpowiedź.

Zastanawiałem się nad netbookiem albo jakimś tanim notebookiem lecz doszedłem do wniosku, że byłoby to rozwiązanie bardzo tymczasowe, nie sposób jest ciągle sprawdzać i aktualizować plików na obu komputerach by projekty, rysunki itp się zgadzały.

Nawet głupie e-maile odbieram poprzez Thunderbirda, który ściąga je z serwera na dysk i usuwa, więc będą dostępne tylko na jednym z komputerów ;)

 

Po prostu chciałbym mieć możliwość dostępu do swoich danych w każdym miejscu, bo boję się że jak kupię netbooka to i tak będę korzystał tylko ze stacjonarnego bo będę miał pewność że na nim mam wszystkie potrzebne mi dane.

 

Wiem, że istnieją pendrivy, programy do synchronizacji danych, ale nie wiem czy będzie to na tyle wygodne na ile jest użytkowanie jednego komputera z jednym zestawem danych i aplikacji i ewentualne poszerzanie możliwości i wygody poprzez podpinanie monitora, klawiatury+myszy, głośników itp.

 

Z pozdrowieniam

[janekwisniewskipadl]

Ja sprzedalem kompa za 1000zl + 500zl monitor, a laptopa kupilem za 3600zl i czuje spadek mocy.. mimo ze mam normalny dysk 16mb cache 7200 i lepszy procek bo t9400 zamiast e2160, i 4gb ddr3 zamiast 4gb ddr2 to naprzyklad firefox wlacza sie troche dluzej, filmy sie wypakowywuja 700mb po 40 sekund a nie po 17 jak dotychczas.. takze jak lubisz grac to odpusc. A jak chodzi o serfowanie i filmy to smialo mozna zamienic. Laptop myszka + 32 cale i jest miodzio. laptopa mozesz zabierac kiedy i gdzie chcesz bez problemu co mnie sie naprzyklad bardzo przydaje, a w domku do filmow czy pogrania w cod2 podlaczam sie pod tv i jest super :^^ wlasnie zamierzam kupic 32'' bo narazie korzystam z tv mamy hehe pozdro

[licki]

Ja sprzedalem kompa za 1000zl + 500zl monitor, a laptopa kupilem za 3600zl i czuje spadek mocy.. mimo ze mam normalny dysk 16mb cache 7200 i lepszy procek bo t9400 zamiast e2160, i 4gb ddr3 zamiast 4gb ddr2 to naprzyklad firefox wlacza sie troche dluzej, filmy sie wypakowywuja 700mb po 40 sekund a nie po 17 jak dotychczas.. takze jak lubisz grac to odpusc. A jak chodzi o serfowanie i filmy to smialo mozna zamienic. Laptop myszka + 32 cale i jest miodzio. laptopa mozesz zabierac kiedy i gdzie chcesz bez problemu co mnie sie naprzyklad bardzo przydaje, a w domku do filmow czy pogrania w cod2 podlaczam sie pod tv i jest super :^^ wlasnie zamierzam kupic 32'' bo narazie korzystam z tv mamy hehe pozdro

Myślisz, że realne jest wzięcie za mój sprzęt ~1100zł (bez dysku)? Lepiej sprzedawać całość czy na części?

 

Szczerze mówiąc obecny komputer kupowany był do grania, jednak stwierdziłem (i stwierdzam nadal), że nie mam najzwyklej w świecie na to czasu, na przeciągu pół roku grałem jedynie kilka razy w NFS także bez gierek sobie poradzę ;)

 

Jesteś zadowolony ze swojej zamiany?