Hdd Health I Diagnostyka Bad Sektorów

[Sowet]

Kupiłem na forum dysk, który jak twierdził sprzedawca miał być na "100000%" sprawny oraz działać "na 100%". Ale po testach HD Tune wyszło:

Gdy zapytałem sprzedawcę czym diagnozował dysk to odpowiedział:

Przed wysłaniem sprawdzałem go HDD Health'em i wszystko bylo dobrze. Proszę zrobić format tego dysku i przetestować jeszcze raz, bo to zapewne jakiś błąd programu. Dysk jest na bank (wtedy kiedy go wysyłałem był) 100% sprawny.

Ściągnąłem HDD Healtha, ale nie potrafię zdiagnozować nim dysku pod kątem bad sektorów!

Czy HDD Health w ogóle diagnozuje bad sektory ?

Edytowane 2 Lipca 2009 przez Sowet

[saleen]

Dysk jest uszkodzony i tyle w temacie.

Pokaż jeszcze screen z zakładki Health

 

A ten HDD Health to bezużyteczny jest

[Sowet]

Health jest ok:

Najlepsze, że sprzedający twierdzi:

Na tym forum już sprzedaje sprzęt od dawna i nie mogę sobie pozwolić na trefny sprzęt.

a nie potrafi nawet sprawdzić poprawnie bad sectorów i będzie się upierał, że dysk był sprawny.

Jak z takimi #@%$%^% robić interesy ?

[ULLISSES]

A pozycja 05 w tej tabeli to niby co jak nie uszkodzone sektory??

[saleen]

ULISSES, te 05 to jest jeszcze nic, bo to są rialokejdety.

 

Spójrz na C5 i C6...

Offline Uncorrectable = 286.... no comment

 

Dysk to kupa złomu

[Sowet]

Dzięki za odpowiedź. Tak myślałem, że gościu mnie zrobił w c...a, ale nie miałem pewności.

Sprzedawca uparcie twierdzi:

nie wmówi mi Pan, że sprzedałem zepsuty dysk. Na tym forum już sprzedaje sprzęt od dawna i nie mogę sobie pozwolić na trefny sprzęt.

Chyba niczego nie muszę wmawiać, bo fakty mówią same za siebie. :-(

Mam nauczkę na przyszłość by zażądać screenów przed kupnem!

Edytowane 4 Lipca 2009 przez Sowet

[toms83]

Dzięki za odpowiedź. Tak myślałem, że gościu mnie zrobił w c...a, ale nie miałem pewności.

Sprzedawca uparcie twierdzi:

 

Chyba niczego nie muszę wmawiać, bo fakty mówią same za siebie. :-(

Mam nauczkę na przyszłość by zażądać screenów przed kupnem!

No niestety, duża część ludzi to krętacze i naciągacze bez skrupułów. Szkoda, że trzeba się samemu przejechać, aby się nauczyć.

[ULLISSES]

Jeśli nie masz już opcji zwrotu dysku, to to jest jeszcze deska ratunku. Ostatni bad jest na 1268MB dysku. Zakładasz pierwszą partycję na 1300MB, ustawiasz na ukrytą lub formatujesz pod cokolwiek innego niż FAT/NTFS. Na reszcie tworzysz normalne partycje i instalujesz system. Jedyny minus, to brak pewności, że uszkodzony obszar nie będzie się powiększał. Co za tym idzie, trzymanie na nim jedynej kopii ważnych danych to bardzo nierozsądne rozwiązanie. Generalnie jednak do użytku codziennego dysk powinien się nadać.

[Kwazor]

ULLISSES to jest połowiczne rozwiazanie ... gdyby w SMART wartosc C5 nie była 286 ( ilosc sektorów ktore dla dysku juz sa ostro podejrzane .. i czekaja na remap jesli programowi zażądajacemu podpadna.. )

A ilosc sektorów zapasowych wynosi juz tylko 22 to szanse na bady sa juz duże ( nie wiesz dokładnie gdzie sa sektory czekajace na remap)

 

Sowiet to dla ciebie :

Program który ratuje Dyski

Jak mozesz to spisz po scanie jak wyglada dysk i sektory w ms ( ilosc sektorów z dostepem 100 i wiecej ms mnie interesuja)

Jesli ktos da "super" podpowiedz by użyc HDDregeneratora to bede prosił o % dla tej osoby... za podpowiedz szkodliwa...

[Gość Firekage]

Od kogo kupiles - zrob antyreklame ;)

[Havoc]

Kwazor napiszesz co jest nie tak z HDD Reg.? Tak z ciekawości czystej pytam :)

[ULLISSES]

Kwazor:

Wiem. Dlatego zaznaczyłem, że nie powinno się tam trzymać jedynej kopii ważnych danych. Poza tym przyłączam się do pytania Havoc'a. ;]

[Kwazor]

Juz wam tłumacze dlaczego on jest szkodliwy :

Program nie czyta pasportu dysku i nie sprawdza jego gotowosci , a bierze jego dane za pomoca dos – przerywan , chociaz juz od dawna wiadomo ze te funkcji posiadaja bledy i moga nieprawidlowo interpretowac dane o podlaczonych urzadzeniach.

 

Czyli INT13H teraz wyobraz sobie co bedzie jak bios zle odczyta dysk... i powali mu sie LBA...

 

To jest tylko jeden z błedów.... nie mam zadnego staruszka "królika doswiadczalnego " bo w czasie pracy kompa odłaczył bym go od tasmy i co ? nic hdd reg wykryje dysk !! Normalnie cudotwórca.... ( info z int 13h biere a nie fizycznie z podpietego dysku !!!! )

 

Przykład z forum :

Działania HDDREG.....

Widac ze programista nie wie nic o logice dysku jak zamazało sector area ,,,

Mi mhdd zawiesił sie podczs skanu dysku to prawda ( zapomniałem zerowanie zrobic ) ale nigdy podczas naprawy !

 

Panowie dlaczego on jest tak polecany ... proste $$$ za tym stoja ( zreszta ten szarlatan co go pisał jezdzi po MHDD i próbuje go oczernic.... )

Co ciekawsze mowi ze SMART powinien byc w dyskach wyłaczony i tu jeszcze jedno :

Znajduje sektory naprawia je a dysk potrafi w tym momencie realokowac sektory które podobno na NAPRAWIŁ !!

Ps. Po restarcie sektory które naprawił naprawia jeszcze raz :D

[ULLISSES]

IMO:

1. Stare dyski przez wieeele lat chodziły na INT13 i jakoś nikomu się krzywda nie działa.

2. Złe wykrycie dysku jest możliwe w przypadku jego awarii lub problemów z taśma/zasilaniem. Odłączenie dysku IDE podczas jego działania jest błędem.

3. Nowych dużych dysków HDD Reg raczej nie obsługuje, więc w czym problem?

[Kwazor]

Odłączenie dysku IDE podczas jego działania jest błędem.

Troche nie dopisałem on nawet jak juz naprawia /sprawdza sektory czyli :

 

Sector 0 was wasn't recovered

Sector 3 was wasn't ... bla bla bla....

 

Przy odłaczonym dysku !!!!! no Kaszpirowski czy co ?

 

Teraz wyobraz sobie skąd on bierze informacje ze sektor został naprawiony / sprawdzony jak dysk jest odłączony ... z nieba ?

Nie wspomne o szybkosci działania ....tego programu

 

hdd regenerator jest przykładem oszukiwania konsumenta, po przez reklamowanie nieistniajacych możliwości tego oprogramowania

Autor degeneratora ZAPEWNIA ze opcja ERASE zostawi wszystkie dane w spokoju ( chyba wiecznym ) co w MHDD jest zaznaczone na czerowno bo kasuje wszystkie dane z dysku ( destructive ) ( zapis zerami )

 

Nie jeden dysk przestał zgłaszac sie w biosie po działaniu HDrega... lub w windzie jest niewidoczny...

 

Na koniec :

Kazdy program ma wady/błedy ale ten program na wiecej wad...

 

Mam tu jakiegos samsunga 4.3 z badami...oj chyba sie pobawie

[Havoc]

Nie wiem jak Wy, ale ja dziś porzucam ateizm i przechodzę na wiarę Kwazoriańską ;)

Użyłem wczoraj MMHD na caviarku, wywaliło masę sektorów z dostępem nawet 500ms i jakieś 17 badów. Zrobiłem zerowanie z zamiarem remapu na koniec. Jednak z braku czasu operacje dokańczam dziś, z ciekawości zrobiłem najpierw skan, jeszcze leci co prawda ale już ponad 50%, wcześniej było 15badów na ten moment, teraz nie ma ani jednego, plus jeden sektor z czasem 150ms a reszta okey.

 

Pytanie, czy jest to trwały efekt i dysk naprawiony czy jakiś błąd po zerowaniu?