Dziwne Zwiechy Kompa Po Wymianie

[Jur007]

Konfiguracja komputera:

 

Dual Core E2160

1x2GB RAM Kingston 667MHZ

Asus P5QL PRO

Dysk Seagate 160GB

9800GT 512MB

obudowa mustang z zasilaczem 400W

 

Nic nie jest i nie było podkręcane.

 

Tak więc po wymianie płyty i karty na nową komp zaczał się wieszać. Tak że myszka i klawiatura przestawała świecić. Ekran nie robił się wtedy ani czarny ani nie wyskakiwał żaden blue screen po prostu zastygał w miejscu na tym co akurat było. Pomagał restart kompa ale nie od razu zwykle za pierwszym razem po prostu nie ładował sie bios ale wszystkie wiatraczki na karcie procku i obudowie kręciły się. Po prostu był sobie czarny ekran. reset i jeszcze reset i nic to samo. Wogole sie nie zaswiecała dioda sygnalizujaca prace dysku. Otworzyłem obudowe by zmienic na sata 2 dysk przy okazji od dolu nie przykrecona byla plyta teraz juz jest no i troche ta dioda zielona przygasla gdy podlaczalem dysk, przygasala gdy do obudowy przyblizalem plytke. No ale dosyc opowiadania bzdur :P Po tym zabiegu komputer uruchomil sie normalnie. przeprowadzilem testy 3d marka 03 05 i 06 pogralem we flat outa ultimate carnage. Pomyslalem no lajcik pewnie cos bylo zwalone na sata 1 jak teraz smiga;p ale w nocy ok 1 gdy mialem juz wylaczac kompa niespodziewanie wysypal sie przy wlaczeniu przegladarki. No i znowu ta sama spiewka mysz dead klawiatura dead dysk sie nie swieci. wzialem rozebralem kompa i przykrecilem plytke parzadnie bo myslalem ze to dlatego ze nie przykrecilem na dole lecz nic z tych rzeczy komp nie wstal i po tym zabiegu. jedyne co pomoglo to poruszanie plytka tak ze zielona dioda na plycie zgasla gdy komp byl podlaczony. z bledow jakie sie pojawily to tylko na poczatku po restarcie cos pisalo ze cpu jest zle zainstalowany, ale to nie mogla byc prawda zwlaszcza ze potem sobie gralem w gierki ;] temp na procku byla 48 stopni a na karcie 56 stopni (podczas gry) wiec wykluczam jakies przegrzania. nie wiem co jest zwlaszcza ze rano sie uruchomil (ok 1h byl wlaczony) bez problemu i nie bylo ani razu zwisu. Lecz nie mam zamiaru go wlaczac poki nie bede mial jakiegos schematu dzialania co sprawdzic bo jestem pewny na sto pro ze problem sie powtórzy a nie chce zajechac kompa. A i jeszcze jedno przed wymiana plyty i karty wszystko smigalo bez najmniejszego problemu. (mialem 7300gt i tanią płytę gigabyta).

Edytowane 4 Lipca 2009 przez Jur007

[saleen]

To coś z nalepką 400W co próbuje udawać zasilacz komputerowy, nie wyrabia z dostarczaniem mocy do 9800GT.

 

Wymień owy chłam na coś normlanego, problem powinien zniknąć

[Jur007]

Czyli jakbym włożył teraz 7300GT zamiast tej karty to komp powinien działać? do domu wracam w poniedzialek więc wtedy karte ewentualnie moge podmienic. Szczerze to myslalem ostatnio nad zmiana zasilacza na jakis niedrogi ale w miare dobry.

Ten By się nadawał? Oby wszystko bylo w porzadku bo wtedy problem rozwiązany :)

Edytowane 4 Lipca 2009 przez Jur007

[mnowak]

Fortron za 40zl z allegro powinien podołać