c45per Opublikowano 8 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2009 (edytowane) Siema. Mam problem. Grając w SIMS 3 :oops: nie wiedzieć czemu przestał mi działać komputer. Tzn. wyłączył się u już nie chce się włączyć. Okazało się, że karta była mocno gorąca (na codzień też bywa gorąca, ale raczej nie aż tak. Nie można było przyłożyć palca) i zasilacz też jakiś taki gorący (ale co do temp. zasilacza to nie wiem czy coś było nie tak, bo wcześniej go nie dotykałem po pracy. W simsy gram od kilkunastu dni i ogólnie w bardziej wymagające gry też (crysis itp). Czuć było spaleniznę. Obstawiam jedno z tych dwóch, ale: - na płycie głównej swieci się dioda czyli teoretycznie prąd jest. Czy ta dioda może się świecić, gdy zasilacz jest uwalony? Wykręciłem go, rozkręciłem, ale nic niepokojącego nie zauważyłem(a może się nie znam). Przy próbie odpalenia kompa po odczekaniu na ok. godzinę w celu schłodzenia odłączyłem wszystkie kable zostawiając same zasilanie, to zakręcił wiatrakiem na procu i zgasł. Po podłączeniu wszystkiego zaświeciła się dioda od hdd na obudowie na jakąś dziesiątą część sekundy i cisza. Co może być nie tak? Ew. co wysłać na gwarę? Komp roczny kupiony w ESC. Czy może to być mobo? Bo raczej nie proc ;f (fakt faktem chłodziwo zmienione z karakorum na coolermastera jakiegoś, ale na orthosie wytrzymywał kilka godzin, zresztą gdy proc dochodzi do poziomu krytycznego to komp się chyba sam wyłączy/zresetuje, bo proca to spalić teraz jest dość ciężko). Pomocy! :) Pozdrawiam, Kacper [EDIT] zapomniałem dodać, że wszystko zamknięte w jakimś iboxie z LCD z przodu (+3 do lansu) ale z przodu zaślepki wyjęte więc jakaś tam wentylacja była, ale to i tak chyba nie przez to się zesra0 ;f Jutro ew. może będę miał jakiś zasilacz do sprawdzenia (właśnie - jaki to musi być zasilacz, oprócz tego, że markowy? może być z mniejszą mocą? Oczywiście bez podłączania grafiki - tylko płyta z procem, chociaż wtedy nie będę widział, co na ekranie się dzieje. [EDIT 2] Po odłączeniu karty graficznej okazało się, że komputer wstaje spokojnie i piszczy BIOS (czyli pewnie nie widzi grafy - 3 pipnięcia (jak zwał tak zwał). Najpierw jedno standardowe, a później trzy szybkie, czyli chyba wszystko ok, poza kartą graficzną). Edytowane 8 Lipca 2009 przez c45per Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mephistofeles Opublikowano 9 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2009 Sprawdź grafę u kogoś, ale podejrzewam, że odeszła do krainy wiecznych artefaktów... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c45per Opublikowano 9 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2009 no ale chyba na gwar. mi wymienią :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Miodnyj Opublikowano 9 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2009 A śmierdzi ta grafa?Pisałeś że czuć było spaleniznę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c45per Opublikowano 9 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2009 tzn teraz już nie, ale jak wczoraj mi padło to odruchowo przystawiłem nos do budy i się zaciągnąłem jakąś taką spalenizną. Po zdjęciu bocznej ścianki i przystawieniu palca do grafy się mocno zdziwiłem jej wysoką temperaturą. Ogólnie nie odpala na pająka, z jedną kością ramu, bez ramu itp. Dzisiaj może będę miał jakąś na testy to się okaże. Niestety większość moich znajomych ma laptopy a w pobliżu nie widać zbytnio żadnego sklepu komputerowego oprócz vobisa. Grafa nigdy nie była kręcona Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...