Skocz do zawartości
Grimlock

Tomb Raider 2013 (Tomb Raider 9)

Rekomendowane odpowiedzi

laracroftreborn.th.jpg

TOMB RAIDER

Okładka:

Kca10.jpg


Przedział wiekowy PEGI: 18+

Trailer:

http://www.youtube.com/watch?v=RN7_8Yholm4


Trailer 2 - Crossroads:

http://www.youtube.com/watch?v=ol_-QGlwRqc&feature=player_embedded


Gameplay 1 E3 2011



Gameplay 3 E3 2012:

Gameplay 3 E3 2012

Premiera: marzec 2013


Pojawiły się przecieki nt. kolejnej części Tomb Raidera i trzy arty. Tym razem twórcy chcą cofnąć się w czasie do młodości Lary. Na podstawie wstępnych informacji Lara podczas podróży statkiem (który ulegnie wypadkowi) ma trafić na japońską wyspę (no tak, Eidosa przejął Square Enix stąd japońska, a nie inna wyspa icon_wink2.gif ). Lara ma posługiwać się prostszą bronią jak łuk, maczeta - ma być więcej walk wręcz i położony większy nacisk na walkę o przetrwanie. Będzie używać narzędzi takich jak toporek, lina, pochodnia. Ma być też eksploracja grobowców. Cała wyspa ma być dostępna, a nie tak jak do tej pory ograniczone środowisko w którym trzeba poruszać się po wyznaczonej ścieżce.

Arty można różnie odbierać. Mi to trochę przypomina survival horror (podobno ta część ma otrzymać oznaczenie Mature), a nie klasyczną eksplorację i nie napawa optymizmem choć to tylko arty, a nie gotowa gra.

Arty, screenshoty, rendery:

tombraiderconceptreboot.jpg

oXSt1.jpg

FvsdR.jpg

Laracroft.pl - render pełnej wielkości

Edycje "Survival" i kolekcjonerska:

RKCAT.jpg Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie podoba mi się. Nie wiem po co te kreatury rodem z Silent Hill. Ale tak to jest jak jakaś inna firma macza w tym palce. Zwykle kończy się to Crapem, ale miejmy nadzieję, że nie zabraknie stałych elementów jak zagadki, wspinanie się i plądrowanie grobowców w poszukiwani artefaktów.

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość chronicsmoke

Tragedia, czy wszystko teraz musi być zombie?

Takie samo miałem spostrzeżenie :lol:

 

Ale Lary nie zabiją, pomylą głowę z biustem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki klimat ale bez takich "napalonych tubylców" był już w Chronicles gdy Lara nastolatka rozwiązywała pewną zagadkę.

A co do potworków to może zaczerpnęli co nieco z AOD gdy Kurtisem poruszamy się w Sanitarium?

 

Dziwnie to w każdym razie na początku wygląda - zbyt mrocznie, survivalowo, potwory jakieś takie "nie tombraiderowe".

 

No ale do tego czasu jeszcze wiele się zmieni. Może Crystal Dynamics na początku bada czy taka koncepcja w ogóle przyjęłaby się wśród fanów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od tej części grą zarządza firma Square Enix (Final Fantasy itd.) więc ja się nie spodziewam już czegoś dobrego, a zupełnie inną grę pod nazwą Tomb Raider :sad:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od tej części grą zarządza firma Square Enix (Final Fantasy itd.) więc ja się nie spodziewam już czegoś dobrego, a zupełnie inną grę pod nazwą Tomb Raider :sad:

Oby tylko to nie zapoczątkowano serii horrorów z ,,tomb raider'' w tytule.

 

Nie podoba mi się. Nie wiem po co te kreatury rodem z Silent Hill

Tak.TR z 1996 dzisiaj jest czymś prawie nie zwiazany z archeologia tylko walka o przetrwanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomimo sknoconego sterowania AoD był ważnym punktem zwrotnym w porównaniu z poprzednimi częściami. Pokazał Larę w zupełnie innych warunkach jako osaczoną, walczącą o przetrwanie i jednocześnie odkrycie prawdy - a to wszystko okraszone było ciekawą fabułą i specyficznym klimatem. Walka wręcz pomimo niedużej ilości ruchów była moim zdaniem sporym plusem. Często nawalałem się wręcz z zaskoczenia z przeciwnikami nawet dobrze uzbrojonymi :D W częściach 1-5 Lara to postać dominująca nad przeciwnikami, bezkompromisowa, eksplorująca mniej lub bardziej przyjazne miejsca w poszukiwaniu artefaktów. Core Design musiało wymyśleć coś nowego aby nawet najbardziej zagorzałbym fanom taki schemat w końcu nie znudził się. Legend też był takim punktem zwrotnym - sprawił, że Tomb Raider stał się grą łatwą do przejścia, a więc dla większej rzeszy graczy co trochę rozłościło prawdziwych fanów. Co gorsza, rozgrywka kończyła się po paru godzinach. Anniversary wypadło pod względem trudności trochę lepiej - w końcu to remake ale Underworld znowu obniżył poprzeczkę.

Moim zdaniem Tomb Raider Origins może być kolejnym punktem zwrotnym, który pokaże Larę podobnie jak w AoD na początku bezbronną, starającą się za wszelką cenę przetrwać. Jeśli nowy TR dodatkowo nie będzie liniowy, bez niewidzialnych ścian i serwował sporo dynamicznej akcji oraz zagadek z kilkoma punktami zwrotnymi - będzie dobrze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ty jako zagorzały fanatyk akceptujesz wszystko więc to rozumiem. Powiem więcej sam byłem takim fanatykiem od częsci 1-5. Ale wraz z AOD moje podejście do tej serii uległo ogromnej zmianie. AOD dla mnie był kiepski tyle. Fabuła może dość ciekawa, ale sam gameplay był słaby. Bieganie po ulicach miasta czy tam w jakiejś dyskotece czy muzeum jakoś mnie nie przekonało. Do tego te żałosne walki wręcz. Nie pamiętam za wiele, bo przeszedlem grę raz i nie zamierzam do tego wracać. TR:Legend i TR:Underworld to dla mnie konsolowa rozgrywka uproszczona do minimum. Bardziej zręcznościowa. Niestety, ale dla mnie TR skończył się na części 4... I Origins nie zrobi na mnie większego wrażenia. Oczywiście to tylko moje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zanim zagramy w TR: Origins, Crystal Dynamics zaserwuje graczom jeszcze jedną część przygód Lary Croft: "Lara Croft and Guardian of Light".

 

Strona projktu: Lara Croft and the Guardian of Light

 

Nowa część ma pojawić się w 2010 roku, charakteryzować będzie się widokiem-stałym rzutem izometrycznym i dwiema grywalnymi postaciami: Lara i Totec od odmiennych cechach. Aby wykonywać poszczególne zadania (akcja ma się toczyć w Ameryce Południowej) obie postacie będę musiały współpracować ze sobą. Głównym przeciwnikiem będzie Xoxolt - duch uwolniony z "lustra".

 

Źródło zawierające kilka screenów i render.

 

Dołączona grafika

Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam nie wiem, Lara Croft and the Guardian of Light raczej nie trafi w mój gust. Zawsze Lara pasowała mi jako TPP z widokiem zza pleców. Jeżeli wyjdzie demko, to na pewno zagram i wtedy się zastanowię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh czego to oni nie wymyślą, by zarobić na znanym tytule ile się jeszcze da. TR: Underworld może i był ciekawy i z pewnością lepszy od Legend (bardziej klimatyczny i nawiązujący do pierwowzoru), ale to i tak nie to samo co seria od Core Design. A "Lara Croft and the Guardian of Light" to jeszcze coś innego. Pożyjemy zobaczymy. Chociaż dalej się upieram, że Lara Croft umarła w grobowcu w TR: The Last Revelation ;) A utwierdzam się w tym przekonaniu począwszy od Legendy.

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh czego to oni nie wymyślą, by zarobić na znanym tytule ile się jeszcze da. TR: Underworld może i był ciekawy i z pewnością lepszy od Legend (bardziej klimatyczny i nawiązujący do pierwowzoru), ale to i tak nie to samo co seria od Core Design. A "Lara Croft and the Guardian of Light" to jeszcze coś innego. Pożyjemy zobaczymy. Chociaż dalej się upieram, że Lara Croft umarła w grobowcu w TR: The Last Revelation ;) A utwierdzam się w tym przekonaniu począwszy od Legendy.

 

Dokładnie, też tak uważam. Chronicles już odstawała od reszty. Wszystkie Tomb Raider były dobre i potrafiły wciągnąć, ale i tak pierwsze 4 części były najlepsze. To są wspomnienia z moich czasów dość wczesnego dzieciństwa. :D Zacząłem w to grać niedługo po premierze drugiej części. Chronicles jeszcze dość mocno przypomina poprzednie części. Angel of Darkness była już całkowicie inna(Nie znaczy gorsza). W Legendę nie grałem. Kolejne trochę zbliżyły się do twórczości Core Design.

 

Wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale ja już bym powiedział "dość"! Ostatnie części były w porządku, ale już wykorzystane.

Jeżeli Origins będzie faktycznie inne(A takie się zapowiada), to chętnie zagram. Znudziło mi się już plądrowanie oceanów, grobowców w ostatnich częściach, bo według mnie tylko Core Design potrafili to wykonać tak, że gra mimo kolejnych części, odznaczała się jednocześnie indywidualnością i poczuciem, że gramy w Tomb Raider. W Anniversary na przykład głównym bohaterem mógłby być dla mnie Indiana Jones, bo spływa po mnie już fabuła z ostatnich części.

 

Podsumowując, chciałbym, żeby Origins było znacznie inne, nie chciałbym za to kolejnego Legend, Anniversary, Underworld, bo słabo czuć klimat starej Lary, a najbardziej to chciałbym, żeby Core wróciło do tego tytułu. :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale ja już bym powiedział "dość"! Ostatnie części były w porządku, ale już wykorzystane.

 

Spalić go na stosie :-P . Ja jeszcze chce na emeryturze za 35 lat pograć w nową część :lol2:

Podsumowując, chciałbym, żeby Origins było znacznie inne, nie chciałbym za to kolejnego Legend, Anniversary, Underworld, bo słabo czuć klimat starej Lary, a najbardziej to chciałbym, żeby Core wróciło do tego tytułu. :lol2:

 

A ja chciałbym pierwsze 3 części na najnowszym silniku :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spalić go na stosie :-P . Ja jeszcze chce na emeryturze za 35 lat pograć w nową część :lol2:

 

A ja chciałbym pierwsze 3 części na najnowszym silniku :rolleyes:

 

Właśnie o tym mówię. Gdyby Core miało utworzyć następną część, prawdopodobnie mielibyśmy powrót do korzeni, ale w nowiutkiej oprawie. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O matko jak stałym widokiem izomerycznym. Jeżeli dobrze rozumiem te szkriny to o ja pier****. Mówiąc delikatnie po prostu tą część oleje.

 

Tak czy inaczej faktem jest że po 4 części TR stracił klimat. The Angels of Darkness to kompletnie spitolony silnik, który potrafił chodzić gorzej niż Legenda. Opcji ustawień tyle że nie wiadomo było co ustawić. Kompletnie zrypane sterownie postacią. Nie trafiony IMO pomysł z dialogami. Za to chociaż było w co pograć.

 

Legenda za to to ledwo co człowiek usiądzie to okazuje się że już koniec gry. Wprawdzie świetna grafika, optymalizacja i super sterowanie Larą do którego wprawdzie trza się przyzwyczaić po poprzednich częściach, ale gdy już się załapie co i jak to grywalność IMO super. No ale krótkie i łatwe aż do bólu.

 

Anniversary troszkę dłuższe i trudniejsze ale graficznie momentami chyba nawet gorsze niż Legenda (wydaje mi się że Lara mniej dokładnie zrobiona) no i typowo nastawiona na zręcznościowość. Za dużo skakania moim zdaniem.

 

Underworld -> świetna grafika, ale momentami dziwne akcje z kamerą, z granicami planszy. Ogólnie fajna część ale ...... również krótka. Najlepsze było że na końcu gry miałem nadzieję, że teraz coś ciekawego będzie i następny level a tu .... koniec. No myślałem że mi ręce opadną. I znowu za łatwo.

 

Także gdzie te czasy gdzie przy 2, 3 czy 4 części człowiek głowił się tygodniami jak to przejść. Gdzie ten klimat starego dobrego TR :P Nawet jak już wiedziałem co i jak to przejście 4rki to chyba z tydzień i to po parę dobrych godzin dziennie. To było coś.Chronicle pomijam bo to dla mnie dodatek do 4rki jak wersje Gold :P

 

Tak czy inaczej faktem jest że dobry TR zatrzymał się na 4tej części. Nie żebym nie miał przyjemności z grania w następne części ale to już nie to samo. A to co teraz widzę na szkrinach mającej nadejść części nie napawa optymizmem. Szkoda bo uwielbiam TR. Tylko w pierwszą część nie grałem, a tak to wszystkie dotychczas przeszedłem i zawsze mniej lub więcej ale się dobrze bawiłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie będę zakładał nowego tematu, ale za 5 dni (18 sierpnia) pojawi się gra Lara Croft and the Guardian of Light do ściągnięcia na Xbox Live:

 

Jest pierwsza ocena Lara Croft and the Guardian of Light - gram.pl

 

Posiadacze PC i PS3 muszą czekać do 28 września. Ja tam raczej podziękuję.

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

 

 

Jak na 21 lat - wygląda obłędnie, na dodatek te potargane i rozwiewane przez wiatr włosy! :D

No i nareszcie Lara ma normalny biust. Oby tak samo wyglądała w finalnej wersji :)

 

Rozwój postaci Lary, już kiedyś był w AoD i przyjął się raczej słabo. Ciekawe jak będzie tym razem, do tego otwarty świat.

Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I będzie się z niej ciuszki zrywało ;-) A na serio to podoba mi się ta Lara :) i o ile w DMC nowy Dante mi nie przypadł do gustu (w fanem serii nie jestem, tylko DMC4), to nowa Lara jest całkiem całkiem :) i rozgrywka zapowiada się interesująco, coś nowego w odróżnieniu od poprzednich 8(?) części.

 

PS. Ale mogliby najpierw wydać Soul Rivera ;(

Edytowane przez konkurs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh, ładne oczka ma :oops: Szkoda, że to render, bo w grze napewno nie będzie taka "naturalna" niestety.

 

Czy dobrze rozumiem, że nowy TR będzie miał otwarty świat coś w stylu Morrowinda na mniejszą skalę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...