anulka2009 Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2009 Witam! Jestem po wymianie płyty gł. pod socket 478 . Wszystko wydaje się działać jednak po podpięciu dysku (na którym jest postawiony win xp ) płyta przechodzi bios > okienko gdzie mogę wybrać : tryb awaryjny ... uruchom windows normalnie etc. Którą opcję bym nie wybrał od razu po zatwierdzeniu enterem szybko mignie blue screen i reset . Miałem okazję też sprawdzić dysk z innego komputera, również z XP i ten sam objaw . Z kolei w innym komputerze ten mój jak i ten drugi od razu ładują windows-a. W czym może leżeć problem ?? Płyta to Fujitsu Siemens D1875 . Dzięki za pomoc . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2009 W tym ze jak zmieniłes płytę to wypadałoby przeinstalowac system. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anulka2009 Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2009 W tym ze jak zmieniłes płytę to wypadałoby przeinstalowac system.To czemu jak wsadzam ten dysk do innego komputera nie ma żadnych problemów i system się ładuje ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2009 Dlatemu ze poniewaz. Jak płyta ma inną konfiguracje to sie sypie, jak podobna moze działac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anulka2009 Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2009 Inny Chipset, dlatego ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teneo Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2009 Są dwa wyjścia. Reinstalacja systemu lub odinstalowanie wszytkich sterowników ( chipest lan audio) i wtedy instalacja tych z nowej płyty. W 90% to pomaga. Format oczywiście w 100%. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anulka2009 Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2009 Właśnie problem w tym że mam tam całą księgowość i gdybym nie miał tam ważnych rzeczy to bym się nawet nie zastanawiał nad formatem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2009 Poproś o pomoc kogoś bardziej doświadczonego, jeśli zależy Ci na danych... Trzeba przenieść dane na inną partycje lub użyć opcji naprawy systemu z dysku CD. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WebNuLL Opublikowano 24 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2009 Wszyscy jesteście tacy mądrzy i genialni, pomóc nie umiecie normalnie. Od razu format, ludzie co to ma być! @topic Na szczęście partycji ntfs można zmieniać rozmiar kiedy coś już na niej jest ( jeden jedyny plus, reszta minus ). Tak więc usuń wszystko co nie potrzebne, zrób jak najwięcej miejsca, i z tego miejsca zrób drugą partycję. Tyle ile zwolnisz tyle danych uratujesz, reszta na pendrive. To rozwiązanie jeśli już naprawdę chcesz sformatować i zainstalować winde na nowo. 2. Może dało by się jakoś przywrócić sterowniki domyślne z płyty LiveCD, chociarz nie wiadomo, może "naprawić rejestr" z livecd co by wywaliło wszelkie sterowniki, nie wiem nie jestem win-spec trzeba spróbować 3. Spróbuj coś w biosie włączyć / wyłączyć zawsze można baterię wyjąć i po sprawie - tak może obsługę sata, coś w tym stylu, windoza rozkracza się na takich sprawach blue screenami Pozdrawiam, WebNuLL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuMeL Opublikowano 24 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2009 (edytowane) Wszyscy jesteście tacy mądrzy i genialni, pomóc nie umiecie normalnie. Od razu format, ludzie co to ma być! 3. Spróbuj coś w biosie włączyć / wyłączyć zawsze można baterię wyjąć i po sprawie - tak może obsługę sata, coś w tym stylu, windoza rozkracza się na takich sprawach blue screenami Pozdrawiam, WebNuLL Tak, wyłącz sobie w Biosie procesor ... albo coś innego powyłączaj, zabezpieczenia termiczne możesz, może pomoże. Wyjmij baterię i wsadź do zegarka ... po co Ci bateria . A tak szczerze przeinstaluj system i bedziesz miał z głowy problemy i komentarze. Jak chcesz odzyskać dane to kup sobie drugi dysk, zainstaluj na nim system i zgrywaj z obecnego dysku co chcesz a przynajmniej będziesz miał kopię zapasową. Wspomniałeś, że na drugim komputerze działa więc uruchom dysk na drugim komputerze ze swoim systemem, pozgrywaj co potrzebujesz i przeinstaluj system. Edytowane 24 Lipca 2009 przez BuMeL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WebNuLL Opublikowano 24 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2009 (edytowane) ....Jak chcesz odzyskać dane to kup sobie drugi dysk... Ale dowaliłeś, naciągasz użytkownika na dodatkowe koszty, ale z Ciebię specjalista od dojenia krowy. Pozdrawiam, WebNuLL Edytowane 24 Lipca 2009 przez WebNuLL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuMeL Opublikowano 24 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2009 Wszyscy jesteście tacy mądrzy i genialni, pomóc nie umiecie normalnie. Od razu format, ludzie co to ma być! @topic Na szczęście partycji ntfs można zmieniać rozmiar kiedy coś już na niej jest ( jeden jedyny plus, reszta minus ). Tak więc usuń wszystko co nie potrzebne, zrób jak najwięcej miejsca, i z tego miejsca zrób drugą partycję. Tyle ile zwolnisz tyle danych uratujesz, reszta na pendrive. To rozwiązanie jeśli już naprawdę chcesz sformatować i zainstalować winde na nowo. 2. Może dało by się jakoś przywrócić sterowniki domyślne z płyty LiveCD, chociarz nie wiadomo, może "naprawić rejestr" z livecd co by wywaliło wszelkie sterowniki, nie wiem nie jestem win-spec trzeba spróbować 3. Spróbuj coś w biosie włączyć / wyłączyć zawsze można baterię wyjąć i po sprawie - tak może obsługę sata, coś w tym stylu, windoza rozkracza się na takich sprawach blue screenami Pozdrawiam, WebNuLL Nie taki ze mnię specjalista jak z Ciebię : AD. @topic - wytłumacz użytkownikowi czym i jak ma zmienić rozmiar partycji kiedy nie wie nawet jak sobie poradzić z BSODem (chociaż sam sobie rozwiązanie podsunął). AD2. j.w. AD3. już napisałem co o tej wypowiedzi sądzę Ot taka moja riposta skoro już zacząłeś wnikać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 24 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2009 Wszyscy jesteście tacy mądrzy i genialni, pomóc nie umiecie normalnie. Od razu format, ludzie co to ma być! 1. Moje rozwiązanie jest najszybsze i najlepsze w tej sytuacji. 2. Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi, gdy piszesz o dzieleniu partycji. Nigdzie nie jest napisane, że dane są na tej samej partycji. Można równie dobrze założyć, że autor tematu błędnie zakłada, iż formatowanie usuwa wszelkie dane z wszelkich partycji. 3. Jeśli ktoś nie radzi sobie z takim problemem jak podpięcie dysku u znajomego i przeniesienie danych, to nie widzę sensu prowadzenie go za rączkę w celu ustalenia przyczyny awarii systemu. Najszybciej i najpewniej jest instalować system od nowa. W przypadku niepowodzenia można zacząć szukać przyczyn sprzętowych problemu. Podsumowując: najlepiej zrobić jak w pkt 1. Do autora tematu: Skoro jesteś płci męskiej (sądząc po treści postów), to dlaczego masz żeński nick?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saleen Opublikowano 24 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2009 (edytowane) Do autora tematu: Skoro jesteś płci męskiej (sądząc po treści postów), to dlaczego masz żeński nick?? hmmm... chyba zmiana płci nastąpiła gdzieś w trakcie upływu czasu :lol2: >>załącznik Edytowane 24 Lipca 2009 przez saleen Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...