Auto Do 25 Tys

[Masaj007]

Witam

Mój brat szuka swojego pierwszego samochodu i oddelegowano mnie w celu wytypowania najlepszego zakupu.

Ma to być samochód w cenie jak w temacie i wszystko by było super gdyby nie skrzynia. Brat stwierdził, że zmiana biegów jest zbyt zajmująca i jeszcze to obserwowanie drogi... Uparł się i koniec nie da się odwieźć od tego pomysłu.

Co do wielkości to samochód klasy B/C raczej z silnikiem benzynowym około 1.6L. W miarę nowy i bezawaryjny z klimatyzacją na upały.

Wytypowałem dwa autka Opel Asta III i Ford Focus II. Oboma trochę przejeździłem i wszystko by było ok ale zupełnie nie wiem jak sprawują się w nich automaty. Macie może jakieś doświadczenie?

Wszystkie rady są jak najbardziej mile widziane bo z automatem jeździłem tylko okazyjnie Kią Sorento i nie wiem jak użytkowanie takich aut na dłuższą metę.

Czekam na porady

[panzar]

dodaj do listy golfa z automatem. w Polsce ciężko znaleźć, szukaj za granicą. niech pamięta o serwisie skrzyni (zresztą całego samochodu) bo będzie bulił. konstrukcje trwałe i jak znajdzie dobry egzemplarz będzie zadowolony.

[Masaj007]

Szukałem i znalazłem Golfy IV z automatem ale silnik 1.6 MPI to już starsza konstrukcja. Poza tym Opel i Ford są nowocześniejsze. Wydaje mi się, że VW jest w tym przypadku słabszy ale może się mylę.

Na co trzeba patrzyć kupując auto z automatem?

[panzar]

na skrzynie to się rozumie samo przez sie ;) sprawdź olej i jazda próbna. jak skrzynia się dziwnie zachowuje od razu skreśl auto. poszukaj golfa z dieslem. a no i golf się ceni...

Edytowane 5 Sierpnia 2009 przez prznar1

[Masaj007]

Golf z dieslem chyba będzie za drogi. Znając mojego brata będzie nim jeździł tylko w weekend. Poza tym IV kojarzy mi się z dresswozem. W Golfie IV stosowano jeden automat czy były jakieś rodzaje lepsze i gorsze?

[panzar]

żartujesz? za drogi? da radę wyrwać wypasioną wersję z środka produkcji czwartej generacji.

 

jak ma zamiar jeździć w weekendy niech kupi sobie stare clio za 5k z automatem. tańsze koszty zakupu mniej pali i dużo tańsze ubezpieczenie.

 

pomagasz kupować auto dla brata czy dbasz o jego wizerunek? weź przestań z dresem. dresy nie jeżdżą zadbanymi autami.... a i trzecia generacja jest dresowa jak już bo czwarta jest jeszcze za droga.

[Masaj007]

Mniej o wypas chodzi a bardziej o bezproblemowe użytkowanie. Brat nie jest z tych, którzy by coś dłubali pod maską. Więc moim zdaniem lepiej odpuścić sobie nawigację czy coś innego a zdecydować się na lepiej utrzymane lub młodsze autko.

Właśnie Golfami IV jeździły dresy w moim rodzinnym mieście i jakoś źle mi się kojarzy ale to tak btw.

Ogólnie z Golfem IV nie ma problemów? Nie miałem za bardzo styczności z tym autem

[panzar]

jak każde auto zadbane i o które się dba nie będzie problemów. powiedz dla brata że jak kupuje auto z automatem jest skazany na lepsze wyposażenie.

 

najlepiej będzie jak znajdziecie jakiś ciekawy egzemplarz obejrzycie go czy nie ma jakichś wad ukrytych, zero wycieków (myta komora silnika zły sygnał!) jazda próbna (byle nie pięć minut po mieście. wyjechać za miasto, ważne też jak się silnik odpali czy się nie zachowuje dziwnie na wolnych obrotach czy chodzi równo.), jak nic nie wzbudzi waszych podejrzeń to do ASO na kontrolę za kilka stów i jak wszystko gra geometria nadwozia nastawy kół i inne takie, brać ;) co więcej dodawać? na odległość nie pomogę inaczej.

Edytowane 5 Sierpnia 2009 przez prznar1

[ULLISSES]

Poleciłbym E46, ale wszystkie Twoje wymagania nie pasują do tego auta. Seria 3 to już segment D, 1.6 to IMO słabizna, a automat to piekielnie delikatna sprawa, szczególnie w takiej marce. Wprawdzie nie rozsypie się on od byle czego, ale jak już się rozsypie, to pociągnie po kieszeni - jak każdy automat zresztą.

Jest na niego jednak sposób... Idziesz do komisu/sprzedawcy, wsadzasz go w 318i (E46) na ręcznej skrzyni, włączasz kontrolę trakcji i proponujesz trochę ostrej jazdy po jakiejś bocznej (mało uczęszczanej) trasie.

 

Przekreślanie Golfa4 bo jeżdżą nim (tu wstaw znienawidzoną grupę społeczną) to głupota. Ja osobiście w G4 widzę głównie emerytów, więc zaprawdę powiadam Ci w dziwnym mieście mieszkasz. Częściej niż dresów w G4 widzę "elegancików" (tudzież pedantów).

 

Skoro to ma być pierwszy samochód., to jeśli mam być szczery...

1. nie automat - jak dostanie automat na dzień dobry, to nigdy nie nauczy się jeździć normalnym samochodem

2. nie za taką kasę - nie ma siły, jakim byś dobrym kierowcą nie był, jeśli dużo jeździsz, to prędzej czy później pukniesz auto (przez nieuwagę, gdy będzie Ci się spieszyć)

 

Odnośnie automatów, to można poczytać tutaj:

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=604

 

Generalnie jeśli będzie mało jeździł, to IMO:

- silnik może równie dobrze mieć 2 litry

- drogie auto będzie bardziej traciło na wartości, więc kupi sobie mebel pod dom, aby za 2 lata sprzedać go ze stratą 5 tysięcy

[siwy05]

smiem watpic ze znajdziecie ff2 czy astre3 w tej cenie jeszcze w wutomacie, jesli juz to ff1 lub astra2 z ostatnich lat produkcji (no chyba ze focus ze stanow, ale one sa tragiczne), jezdzilem automatm w volvo s40, to tez ford i pewnie skrzynia ta sama, dzialalo szybko, bez szarpania, ale to najwyzsza wersja byla do tego samochod nowka z salonu, nie zdziwie sie tez jesli brat pojezdzi automatem, nigdy nie bedzie chcial manuala

Edytowane 6 Sierpnia 2009 przez siwy05

[MariuszDW]

No ja też bym nie chciał ;)

Po latach manuala odkryłem automaty. Cudny wynalazek, szczególnie w mieście.

Jako pierwszy samochód to średni pomysł, chyba, że kierowca już wyrobiony, a "pierwszy samochód" oznacza jedynie "pierwszy własny". No i koniecznie do przeczytania ten link od ULLISSES'a

[slavok]

skąd jesteś ? miałem takiego golfa niedawno na placu:

http://cimer.otomoto.pl/volkswagen-golf-C9365898.html gość nim jeździ cały czas, cena myślę, że też do negocjacji bo jak by nie było jest wysoka jak na ten rok...

[Masaj007]

Z Gdańska jestem.

Dzięki za rady w weekend wezmę się za czytanie i poszukiwania.

Brat nie chce za mocnego silnika bo jak jeździł Accordem 2.0 155KM lub A4 1.8T 160KM to twierdził, że za szybko przyspiesza. Ja mam zupełnie inne zdanie :)

Popytałem znajomych i większość z nich obstawia focusa 2. Można znaleźć z pierwszych lat produkcji w tej cenie. Poza tym jest mały margines finansowy

[greg505]

:lol:

zrozumial bym argumenty: 'za drogie ubezpieczenie', 'duzo pali' ale to.....

:lol:

[Cebix]

Tylko zwroc uwage na to, ze w automacie z tym samym silnikiem bedzie duzo mniejsza moc. Chyba, ze to nie sa juz standardowe automaty ze sprzeglem hydrokinetycznym.