Błędy Prime Na Q9550

[CELK]

Dwa tyg temu złożyłem zestaw z quadem. Okazało sie, że na raz nie będe miał gotówkli na cały komputer, a ok 1000 na miesiąc, a używanie komputera z pół giga ramu zaczęło być męczące (przy Operze z otwartymi dwoma oknami i ponad 40 stron cała pamięc zajęta), postanowiłem złożyć coś tymczasowego małymi kosztami i z wykorzystaniem tego, co miałem nie używane i z obecnego komputera. Kupiłem oprócz procesora płyte GA-G31M-ES2C, pamięci OCZ2A8002GK, asusa 9400gt pasywnego I dołożyłem Chiefteca 350W GPS-350EB 101A htórego miałem nieużywanego i dysk i napęd z obecnego komputera (WD 320 aaks i DVR 115). Chłodzone przez Katane 2 która już od roku czeka z as5. W biosie recznie ustawiona częstotliwość procecora, timingi i napięcie pamięci, zmiana prędkości wyłączona. Temperatury 10 min po włączeniu i używaniu (nie idle) 36, 30, 33, 33

Prime w large fft wywala błędy zazwyczaj na jednym rdzeniu na raz, ale tu wyszło pare

small ftt przechodzi bez błędów (34 min, więcej mi się nie chciało czekać)

Podczas tego testowania przy 8K w pewnej chwili RT i CPU Z zaczęły pokazywać inne mnożniki i częstotliwości procesora niezależnie (raz jedno pokazywało x8,5 a drugie jakieś mniejsze wartości albo na odwrót), potem pokazała sie ciekawa czestotliwość

Po 1.5 min wartości były pokazywane już normalnie.

 

Wadliwy procesor, płyta, pamieci (wadliwe albo nie chcące działać z płytą), zasilacz (nie jest to sprzęt najwyższej klasy, w kalkulatorach internetowych jeszcze przed kupowaniem sprawdzałem i dla tych części wychodziło troche ponad 280 W, więc myślałem że da rade)?

 

Docelowo zostaje z tego procesor i chłodzenie, reszta pójdzie do czegoś jak HTPC/internet/word. Musze powiedzieć, że ten komputer jest za******, można robić wp**** rzeczy i jeszcze jest minimalne zajęcie procesora. Na tym co miałem dotychczas (P3 1,4, nie mówie że ten procesor był zły ale braki ramu denerwowały) np Opera brała 70-90% (flash player strasznie dużo proca zużywał), media player classic 60-80%, a żeby oglądać coś przy włączonej przeglądarce trzeba mu było ustawiaść najwyższy priorytet. A teraz przy tych rzeczach jest 0-1%, to że filmy będą odtwarzane przez karte to wiedziałem, ale że Opera nie generowała obciążenia to mnie nieżle zdziwiło (zasługa tych wszystkich instrukcji, których p3 nie miało?).

 

Był jeszcze nie wiem, czy związany z powyższym problem, podczas instalacji xp. Po ustawieniu bootowania z cd, po napisie sprawdzanie konfiguracji sprzętowej instalator sie zawiesza (nie ma niebieskiego ekranu). Próbowałem zabootować WinPE, bo może coś było nie tak ze sprzętem, ale o dziwo działał z płyty. Przestawienie dysku w sata1 nie pomogło. No to próbowałem bootować z odłączonym dyskiem. Po napisie o konfiguracji cisza i myślałem już, że to nie to, a po ok 3 sek pokawił sie wreszcie niebieski ekran onstalatora, podłączenie wtedy dysku i instalator szedł jak by nic nie poznawał, że dysku nie było. To chyba nie normalne?

 

Skąd błędy prime?

Edytowane 6 Sierpnia 2009 przez CELK

[cyberdave]

Wygląda na to, że to problem z pamięciami, lub zasilaniem pamięci. Wskazuje na to brak błędów w In-Place FFT. Spróbuj trochę podnieść napięcie na pamięciach.

Btw. Opera zjadająca 70-90% proca czy raczej flash to efekt braku akceleracji sprzętowej do grafiki. Nowe wersje flasha wyraźnie lepiej pracują na lepszych kartach graficznych.

[CELK]

Zwiekszylem o 0,1V (wiecej płyta nie może) i działa

tylko dlaczego znowu w rt sie zmienia mnożnik skoro nie powinien?