Matthaios84 Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Mam pytanie do ludzi, którzy mają styczność z dużą liczbą paneli LCD. Jak to jest z tymi świecącymi pikselami (subpikselami ?) ? Są one powszechne czy raczej trzeba mieć pecha, żeby na nie trafić ? Sytuacja wygląda tak, kupiłem monitor na który jest "30 dniowa gwarancja zero martwych pikseli". W pierwszym egzemplarzu były 3 takie świecące punkty (rozproszone po całej matrycy). Wymieniłem na nowy. Ten posiada jeden mały, świecący punkt w górnej części ekranu. Punkt jest widoczny tylko na ciemnym tle, na jasnym jest ok. Dodatkowo, żeby go zobaczyć trzeba siedzieć praktycznie nosem przy ekranie, w normalnej pracy jest nie zauważalny, aczkolwiek sama wiedza o jego istnieniu jest... powiedzmy denerwująca. Moje pytanie, co byście zrobili na moim miejscu, wymienili (czas wymiany ok. 5 dni) czy olali to. Nie wiem na ile jest to powszechne w panelach i nie chce dostać trzeciego egzemplarza z powiedzmy dwoma świecącymi punktami czy może jest to rzadkie zjawisko, a ja mam po prostu pecha... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toms83 Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Powiem tak, miałem styczność z kilkunastoma lcd i piksele to jest loteria. Raz jest, raz nie ma. Nie ma to związku z rodzajem matrycy, producentem monitora czy z plamami na słońcu. Jak masz pecha to dostajesz z "bonusem". Mi osobiście takie coś nie przeszkadza, bo zazwyczaj tego nie widać, lub tylko na określonych kolorach i z odpowiedniej odległości. Popukaj, pomasuj ale delikatnie, może zniknie. Jak nie, to już wtedy zależy od Ciebie, czy Ci się chce bawić z wymianą, czy nie. Mimo wszystko, jak masz gwarancję na piksele ( co jest w sumie niezłą opcją, bo mało kto coś takiego daje ) to raczej bym wymieniał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
::snoopy:: Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Czy to jest monitor LG? Też kupiłem ze 3 miesiace temu monitor LG. po 3 dniach pojawiła mi się nieco jaśniejsza plamka. Wysłałem do serwisu przed upływem 30 dni, wymienili na nowy. W opisie naprawy napisali "zabrudzenie pod matrycą". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthaios84 Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Jest możliwość wymiany na nowy. Nie wiem tylko jednak czy nie dostanę znowu jakiegoś ze świecącym pikselem. Nie wiem jaki odsetek paneli ma jakieś defekty, a jaki nie. Przykładowo tylko 10% paneli jest bez żadnego defektu, Ci co mają takie są szczęściarzami, w tym wypadku nie ma sensu reklamować ekranu z tylko jednym świecącym punktem bo mogę dostać jego gorszy egzemplar. Lub 10% ma defekt, a reszta jest ok, a ja po prostu miałem pecha, w tym wypadki jest mała szansa na nie dostanie ekranu bez wad. Nie miałem nigdy hurtowo styczności z panelami, toteż nie wiem jak ta statystyka się rozkłada. Mam nadzieję, że teraz rozumiecie mój punkt widzenia i powstały dylemat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
::snoopy:: Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Jak to tylko 1 plamka i Ci to nie przeszkadza to spoko. Ja miałem też 1pixel, u samego dołu ekranu, nico jaśniejsza niż obszar dookoła. Irytyowało mnie to odesłałem i dostałem nówkę. Już 2 miesiące i jest elegancko. Jak bym odesłał na twoim miejscu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GLaF Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Ja bym wymieniał aż do skutku. Sądzę, że gwarancja na piksele była jednym z kryteriów wyboru marki, więc bym to egzekwował. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
::snoopy:: Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Dokładnie tak, właśnie dlatego kupiłem monitor od LG. Wysyłasz do serwisu i wraca nim się obejrzysz. Wysyłka poprzez UPS na ich koszt. BTW. Miałem pierwszy monitor z badem, prawie caly miesiac go tak trzymalem. Dostałem nowy. Jak teraz wygląda gwarancja? Czy gwarancja "leci" od nowa od momentu otrzymania nowego monitora? (30dniowa na pixele napewno, ale juz sie skonczyla) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Bird Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2009 (edytowane) Wymieniaj do skutku. Ostatnio kupiłem nowy monitor i pierwszy egzemplarz miał 2 martwe subpiksele. Drugi był już ok, potestowałem go przez okres tych 30 dni i wszystko w porządku. Przezornie pytałem u producenta (Iiyama) czy jest jakiś limit tych wymian - nie ma, więc czekaj cierpliwie na egzemplarz, z którego będziesz w 100% zadowolony.Mnie też świadomość tych 2 plamek dobijała :-) Pozdro i cierpliwości (bo czasem może z utrafieniem tego jedynego, bezbłędnego monitora chwilę zejść). Edytowane 9 Sierpnia 2009 przez Night_Bird Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthaios84 Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Tego jednego bym jeszcze zostawił, zawsze to jakaś indywidualizacja monitora :D. Jednak świecący punkcik znalazł sobie kolegę i już teraz na pewno ekran idzie na wymianę, zobaczymy co dostanę za trzecim razem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...