danrok Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Ja tam rozdawałem ulotki jak byłem młodszy ;) Chodziłem po blokach; za rozdanie określonej ilości ulotek 30zł np. Taka praca uczy jak poszanować pieniądz. Sam ulotki na mieście biorę, czasem poczytam, ale uważam, że to najgorsza z możliwych form reklam. Taka firma kasę na druk i pracownika mogliby wydać na poprawienie swojej oferty i mniej uciążliwą dla innych formę reklamy. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Ja tam rozdawałem ulotki jak byłem młodszy ;) Chodziłem po blokach; za rozdanie określonej ilości ulotek 30zł np. Taka praca uczy jak poszanować pieniądz. Sam ulotki na mieście biorę, czasem poczytam, ale uważam, że to najgorsza z możliwych form reklam. Taka firma kasę na druk i pracownika mogliby wydać na poprawienie swojej oferty i mniej uciążliwą dla innych formę reklamy. Pozdrawiam. Szkoda ze nie uczy dbania o srodowisko, i czytania ze zrozumieniem. Moja klatka to istny smietnik...w skrzynce, na wycieraczce, na klamce...a przy wejsciu jak byk pisze ZAKAZ ROZNOSZENIA ULOTEK ULOTKI ZOSTAWIAC W POJEMNIKU NA NIE PRZEZNACZONYM... Mam to nieszczescie ze mieszkam na ostatnim pietrze,i przewaznie do mnie dzwonia o otwarcie drzwi ulotkarze... i niech mi ktos zarzuci że jestem gburem, ale juz kilku z pyskiem przegonilem. :damage_wall: kiedy to sie skonczy. Teraz wspólnota wystapila z pisem do sieci pizzeri pewnych o zaprzestane smiecenia u nas..bo to przechodzi ludzkie pojecie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Dobra dobra. Nie generalizujmy. Jeden przeczyta, drugi nie przeczyta. Kilka lat temu takie skrzynki nie były standardem. Pochodź sobie z klatki do klatki, w deszczu, śniegu, zobaczysz, czy nie uznasz tego za ciężko zarobiony pieniądz :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniak997 Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia 2009 (edytowane) Każdy jego temat był robiony na kilkunastu forach http://www.google.com/search?client=opera&...-8&oe=utf-8 Edytowane 27 Sierpnia 2009 przez Maniak997 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia 2009 (edytowane) MEGA FAKIN LOL: http://www.google.co.uk/search?q=Witam Mowiles ze "cie naszło", że napisałeś ten temat. Teraz to wygląda bardziej jak Market Research. Edytowane 27 Sierpnia 2009 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniakalny Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Rozdawanie ulotek na ulicy to pikuś w porównaniu z roznoszeniem ulotek po blokach... [; Nie dość że czasem musisz się namęczyć (zepsuta winda) to jeszcze czasem chcą w[ciach!]l spuścić.. pracowałem w dominium na ulotkach przez ok. 4 miechy gdzie się latało po blokach. [; A stawka 7zł za godzine... hm. imo nawet dobra płaca jak za samo latanie po blokach przez 5-6 godzin dziennie. Tak btw. Jak ktoś szuka pracy w ulotkach dobrze płatnej to proponuje popytać w salonach samochodowych (firmowych) czasem szukają ludzi do ulotek, i płacą całkiem sporo... :) Mercedes - 12zł/h. Sam już raczej nigdy do ulotek nie wrócę. Apropo pracy tego typu to warto się rozglądać np. po giełdach komputerowych itp. koledze właśnie załatwiłem posadkę -150zł za dwa dni giełdy po 7 godzin. Praca jest, nie tylko ulotki, więc trzeba szukać, chodzić i pytać :) Pozdro. moj brat roznosił ulotki po blokach, stawka była za jedną ulotke a nie za godzine (4-5gr jedna lu cos kolo tego, dokladnj wartosci nie pamietam), ulotki były głównie z UPC. CHELLO, itp wygladało totak ze jechał do biura po ulotki (1000-5000sztuk) i w przeliczniku dostawał za to pieniądze, 2000 mozna bylo rozniesc w kilka godzin) dostawał okolo 100zł za kilka godzin roboty wiec jesli ktoś oferuje chodzenie 7 godzin po 7zł/h to imo rozboj, poza tym 150zł na giełdzie przez 7h to w sumie tez nie najlpiej ale nie najgorzej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia 2009 (edytowane) Dobra dobra. Nie generalizujmy. Jeden przeczyta, drugi nie przeczyta. Kilka lat temu takie skrzynki nie były standardem. Pochodź sobie z klatki do klatki, w deszczu, śniegu, zobaczysz, czy nie uznasz tego za ciężko zarobiony pieniądz :) Sorki moje najciezej zarobione pieniadze byly przy kopaniu rowów...wiec gadanie o ciezkim pieniadzu za ulotki jest dla mnie smieszne. @djsilence thx za linka, upewnia mnie tylko w przekonaniu ze ludzie slabi do tej pracy sie poprostu nie nadaja. Edytowane 27 Sierpnia 2009 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...