Pechowa Transakcja Na Allegro.

[nnn2007]

Dzwoniłem do MS i mi powiedziano, że tylko posiadacz naklejki jest legalny i nic wiecej ich nie obchodzi.

Zatem wpierw by musialaby byc Policja, a potem MS.

[Burns]

pitolicie i robicie kapliczkę z wiecie czego ;)

 

laptop jest - jest cały, sprawny, nowy i zgodny z opisem i to jest najważniejsze.

 

co konia obchodzi, że wóz się przewraca ? jak się zepsuje to Asus naprawia sprzęt a nie system - można oddawać nawet bez dysku. Po 2 jest wyrażnie napisane, że lapek był bez systemu(co jest dosyć powszechne u Asusa) więc jemu już na pewno nic do tego.

 

po 3 był już tutaj post, że koleś kupił nowego lapka ze sklepu i dokupił pudełkową Vistę za grube pieniądze a nie dostał nic - ani pudełka, płyty.

 

Ja nie bronię tego kolesia z allegro, ale może sam nic nie wiedział - bo sklepy też oszukują odsprzedając pózniej takie zdobyczne systemy za połowę ceny(i pewnie też taki sobie znajdziesz. PS gdzie przenieśli handlarzy ze stadionu? żarcik lub podpowiedź). Może kupowała go 50letnia Ciocia na prezent i tak to się odbyło - oczywiście tylko sobie gdybam.

 

Podsumowując - albo wyciągniesz wnioski z moich postów i otrzesz łzy męską ręką bo naprawdę źle na tym nie wyszedleś. Do programu ochrony sprzedających się nie kwalifikujesz co sam napisałeś więc pozostaje Ci sprawa cywilno-prawna, ktorą Ty zakładasz na własny koszt i jak wygrasz dopiero przegrany pokrywa wszystko. Chcesz się w to bawić? proszę bardzo. Możesz go poinformować, że założysz taką sprawę - może wymięknie - a jak nie? Wstępne sznase wygranej są 50/50. Jak nie wygrasz to wyjdziesz jak Zabłocki na mydle. Pamiętaj, że trzeba uważać co się pisze i do kogo mowi - żeby on Cie o coś nie oskarżył - wszystko zależy ilu prawników ma się w rodzinie - kończę bo odbiegam od tematów komputerowych.

 

mimo wszystko powodzenia

 

 

PS. przeczytałem wszystkie posty.

@IGI - dużych kolegów powiadasz? No to już Ty jesteś w sądzie i masz pociśnięte - do tego prowadzi nieznajomość prawa - więc nie udzielaj takich rad na foru rodem z filmu "Sami swoi" - "a sprawiedliwość musi być po naszej stronie" i Pawlak z grantem ;)

 

i zamiast snuć wywody w co ja też dałem się wciągnąć - jednak kwestia - co jest na fakturze ? jest tam system ? bo osobiście znam setki sklepików, które żeby sprzedać kompa wgrają Kowalskiemu system. Pan Kowalski przychodzi do sklepu: chce kupić komputer, ale się nie znam. Taki za 2tys bo syn zdał do gimnazju i żeby mogł sobie pograć w gothic bo koleg Pawlak ma, chociaż uczy się gorzej. Sklep:OK - celeron+GMA4500 ;) = 2000zł + XP za 600 = 2600.Kowalski.Panie, ale ja mam tylko 2000 - 4lata zbierałem,piwa nie piłem a syn ma lepsze oceny od Pawlaka.SKLEp" hmmmmmmmmmmmmmmmmmm................ OK. znajdziemy coś gratis od firmy i Kowalski wraca z celeronem i XP szczęśliwy do domu. Z życzliwości ten co zdał na trójkach zgłasza Kowalskiego na Policję. Kto pójdzie siedzieć ? sklep czy Kowalski ? Jeżeli Kowalski kupował go z dyktafonem to sklep a tak jak udowodnisz czyje palce go wgrały - w najlepszym przypadku konfiskata dysku/kompa i umożenie sprawy z braku jednoznacznych dowodów...

 

sprzedający napisał - zainstalowany a nie dołączony - tak czy siak wszystko rozbija się o odpowiednią interpretację słów a systemu wcale tam byc nie musi i jak się bedziesz mocniej z tym obnosił to jeszcze tobie odpowiednie organy"pocisną" dlaczego tam jest, dlaczego nie sprawdziłeś itd.

 

pomijając to - a może sam sobie jesteś winny bo zamiast się napalać było go obejrzeć ze wszystkich stron?

no i jesteśmy w punkcie wyjścia

Edytowane 28 Sierpnia 2009 przez Burns

[IGI]

Burns pierdzielisz głupoty ;).

 

Po pierwsze na policji nie pracują matoły. Sprawdzić kiedy był zainstalowany system to chyba nie jest jakiś wielki problem.

Kolega był w sklepie gdzie go poinformowano że system był. Został nawet ślad po naklejce.

 

A pisanie że na laptopie jest zainstalowany system jest dla mnie jednoznaczne z tym że system jest legalny. Nikt o zdrowych zmysłach przecież nie będzie się przyznawał że sprzedaje sprzęt z piratem.

 

Po drugie istnieje takie coś jak metody socjotechniczne. Koleś który sprzedał nie musi wiedzieć czy naprawdę pójdziesz na policję. Nie musi wiedzieć czy naprawdę dzwoniłeś do m$. Można mu opowiadać wszelkie możliwe bajki byle kasę odzyskać. Mnie już przekręcić na allegro chciało pewnie z 10 osób. Żadnej w końcu się nie udało, wszyscy w końcu odpuszczali i oddawali kasę, a nie byłem ani razu na policji.

A często się naprawdę kozaki trafiały co myśleli że trafili na kolejnego frajera.

 

To że Ty się dajesz dymać nie oznacza że inni muszą.

 

Co do dużych kolegów - sorry ale czy ja napisałem że mają go bić ? Napisałem że ma grzecznie poprosić o zwrot systemu.

Myślisz że jak wpadnie do niego z 3 napakowanymi kolegami i poprosi o system to go nie otrzyma ? Ja podejrzewam że bez żadnej przemocy sprzedawca uzna swój błąd i postanowi go jakoś zadośćuczynić.

 

Przez takich jak Ty później się szerzy to pier... cwaniactwo na allegro. Niestety jest coraz gorzej, i coraz częściej się muszę później użerać z takimi cwaniakami.

Ostatnia moja sprawa - kupiłem lustrzankę, a koleś wymienił w niej przed sprzedażą oryginalną baterię na trupa. Może kasa niewielka, ale po założeniu sprawy na allegro, kilku mailach, perswazji pieniądze na nową baterię na konto wpłynęły.

Inna sprawa - kupiłem płytę do lapa. Miała mieć tylko założone hasło. Hasło zdjąłem ale okazało się że płyta ma uszkodzony GPU. Koleś też się migał. Postraszyłem policją, pocisnąłem i pieniądze oddał.

 

Tak więc najłatwiej siedzieć na [gluteus maximus] i płakać nad tym że mnie znowu wydymano, zamiast jak mężczyzna zająć się swoimi sprawami.

Ja cisnę nawet jeżeli mam na tym stracić. Bo nie mogę ścierpieć jak jakiś cwaniaczek siedzi sobie później w domu i ma radochę jakiego to wała frajerowi wyciął.

 

 

A tobie Burns życzę żebyś nie musiał po swojej wtopionej kasie często łez ocierać, bo że nie będziesz o nią walczył już napisałeś.

Edytowane 28 Sierpnia 2009 przez IGI

[Burns]

To że Ty się dajesz dymać nie oznacza że inni muszą.

 

Ja Ciebi nie obrażałem w poprzednim poście więc wypraszam sobie - chyba, że jestś na bakier z kulturą osobistą

 

jeśli umiesz czytać to napisałem o persfazji -i napisałem, że niewiadomo czy sprzedający ulegnie.

 

a że Ty się tym podniecasz i twoje życie w większości polega na ciśnięciu innym to sobie tak żyj

 

każdy ma inny sposób jak nie być frajerem i jak unikać frajerów, chociaż żyjąc nawet pod kloszem nie uda ci się przeżyć całego życia nie popełniając błędów

 

ja nie kupuje gówien i szrotów z allegro tylko jeśli już to nowy oryginalnie zapakowny sprzęt z płatnością przy odbiorze i otwarciem przy kurierze i to od firm a na antyki są specjalne bazary i komisy

 

a ogólnie to już odszedłem od allegro bo jest tam dużo syfu, ceny coraz mniej konkurencyjne zwłaszcza po doliczeniu kosztów przesyłki, większe ryzyko - które widzimy w tym temacie i brak możliwości zwrotu bez podania przyczyny w ciągu 10 dni

 

a ogólnie to nie chce mi się już z tobą gadać i polemizować, ale skoro jesteś taki wyszczekany to myślę, że zamiast siedzieć przed kompem pomożesz to załatwić dla @nnn2007 w terenie i udowodnisz na co cię stać

Edytowane 28 Sierpnia 2009 przez Burns

[IGI]

I ktoś tu przed chwilą pisał o kulturze - mi się wydawało że kulturalnym jest się w każdej sytuacji a nie tylko czasami :D.

 

Co do szrotów i "gówien" z allegro - już wiem czemu masz takie zdanie na temat problemów kolegi. Bo po prostu Ciebie te problemy nie dotyczą i nigdy nie spotkały. Tylko proszę Cię - nie udzielaj komuś rad na tematy o których nie masz pojęcia.

I pamiętaj - nie każdy ma to szczęście zarabiać tyle żeby kupować wszystko nowe. A pisząc w ten sposób obrażasz nas - osoby mniej zamożne. I znowu wracamy do bycia kulturalnym :rolleyes:

 

PS

Co do "dawania się dymać". Ok przepraszam może użyłem zbyt ostrych słów.

Ale w społeczeństwie naszym to określenie funkcjonuje, może nie ma ładnego wydźwięku, ale świetnie oddaje to co sam zaproponowałeś - czyli odpuszczenie oszustowi.

A właśnie odpuszczanie takim cwaniakom przy mniejszych sprawach zachęca ich później do większych przekrętów.

 

A co do udowadniania na co mnie stać :) - nikomu nie muszę udowadniać, Wystarczy że udowodniłem to już przed samym sobą wielokrotnie i mogę z czystym sumieniem powiedzieć że nie dałem się jeszcze ani razu oszukać na allegro, mimo że kilku już próbowało. Daje mi to naprawdę wielką satysfakcję :).

Edytowane 28 Sierpnia 2009 przez IGI

[Gość Firekage]

sprzedający napisał - zainstalowany a nie dołączony - tak czy siak wszystko rozbija się o odpowiednią interpretację słów a systemu wcale tam byc nie musi i jak się bedziesz mocniej z tym obnosił to jeszcze tobie odpowiednie organy"pocisną" dlaczego tam jest, dlaczego nie sprawdziłeś itd.

Sprzedawca napisal jednoczesnie "KOMPLET" , a kompletem fabrycznym jest laptop+oes+naklejka i rowniez taka informacje dostal w sklepie.

[Klaus]

Sprzedawca napisal jednoczesnie "KOMPLET" , a kompletem fabrycznym jest laptop+oes+naklejka i rowniez taka informacje dostal w sklepie.

(...)

Dodam tylko, iż lapek przyszedł od producenta bez systemu operacyjnego, Windows został zainstalowany przez sklep i w takiej formie wystawiony do sprzedaży sklepowej (system nie był instalowany na życzenie). Niestety, dowiedziałem się od sklepu, że nie posiadają w swojej bazie danych który klucz systemu operacyjnego przypisany jest do którego laptopa (numeru seryjnego laptopa).

Windowsa aktywowałem pomyślnie wchodząc na WindowsUpdate i wykorzystując dodatek "Powiadamianie o oryginalności systemu operacyjnego".

Niestety ten Windows nie kwalifikuje się do darmowego upgrade do Windows 7.

(...)

[Gość]

Sprzedawca napisal jednoczesnie "KOMPLET" , a kompletem fabrycznym jest laptop+oes+naklejka i rowniez taka informacje dostal w sklepie.

Skoro windows na fakturze widnieje oddzielnie, to był dokupiony do laptopa. A skoro był dokupiony, to komplet tyczy tylko wyposażenia laptopa.

[IGI]

No i ? Ok może to nie jest fabryczny komplet, ale co MNIE to obchodzi. Na allegro był wystawiony lap + system koniec kropka. Co się z nim wcześniej działo, czy miał system fabryczny czy nie, czy został później dołożony mnie nie interesuje. Sprzedawca odpowiada za to co sprzedaje. A że nie odpowiada na maile, nie odbiera telefonu znaczy że doskonale sobie zdaje sprawę z oszustwa. Uczciwa osoba starała by się sprawę wyjaśnić.

[nnn2007]

Sklep kupil od Asusa laptopa.

Sklep dogral VHP i wstawil do swojej oferty jako "komplet".

Taki "komplet" kupil KTOS.

KTOS podarowal taki "komplet" kolesiowi.

Koles mial mi sprzedac taki "komplet".

 

Na fakturze widnieje jedna pozycja, czyli "Asus N51VF-SX036X-C P8600/.../VHP ..... 4199zł"

Edytowane 28 Sierpnia 2009 przez nnn2007

[Burns]

@IGI

uniosłeś się, zdenerwowałeś i na co te siwe włosy ?

 

gdybyś czytał dokładnie - nim się wypowiedziałeś to ja już zapobiegawczo napisałem, że zaraz mi ktoś napisze, że bronie oszustów

 

a rozumiesz do czego jest forum ?

 

Ty mu każesz cisnąć

a ja go pocieszam

optymizm vs pesymizm

 

a co do tego, że obrażam tych biedniejszych - puknij się w czoło. Poza tym jest jeszcze coś takiego jak dobra luksusowe i rzaczy pierwszej potrzeby

bez np laptopa można żyć jak Cie na niego nie stać, no ale gdybym Ci kazał jeść stare bułki ze smietnika to mógłbyś mi coś takiego napisać

Edytowane 28 Sierpnia 2009 przez Burns

[Gość]

No i ? Ok może to nie jest fabryczny komplet, ale co MNIE to obchodzi.

Ale ja się nie sprzeczam, że koleś przyciął wałka z tym systemem. Po prostu to nie jest komplet fabryczny i basta.

[Klaus]

Strzeliłeś gafę i tyle, nie Ty pierwszy, nie ostatni. "Koleś" może powiedzieć, że dostałeś przecież wszystko, łącznie w płytką, naklejką, książeczką od M$ :) Odbierałeś przecież osoabiście... Nie przyszłeś z białą laską, przecież zauważyłbyś brak nakleji, jeśli by jej nie było...

[Gość Firekage]

Skoro windows na fakturze widnieje oddzielnie, to był dokupiony do laptopa. A skoro był dokupiony, to komplet tyczy tylko wyposażenia laptopa.

Sklep poinformował mnie, że faktura i gwarancja są prawdziwe ale do całego zestawu powinna być dołączona nalepka na spodzie laptopa, płyta z systemem operacyjnym oraz krótki przewodnik do Windowsa

Malo tego , jesli kolo sprzedaje to z zainstaowanym oesem tak IGI ma racje - ma byc legal , nikt nie sprzedawalby z piratem , a skoro sprzedaje na Allegro to tym bardziej tam MA BYC LEGAL. Kolo to olal , nie odbiera czyli doskonale wie o tym. Gdyby wpisal , ze to pirat tak nie moglby wystawic aukcji. Gdyby dal tam "linopodobny" oes - nie byloby problemu. Sprzedawal to z zainstalownym Windowsem. Gdyby to byl Seven to rowniez nie byloby problemu.

Edytowane 28 Sierpnia 2009 przez Firekage

[prze]

Sklep kupil od Asusa laptopa.

Sklep dogral VHP i wstawil do swojej oferty jako "komplet".

Taki "komplet" kupil KTOS.

KTOS podarowale taki "komplet" kolesiowi.

Koles mial mi sprzedac taki "komplet".

 

Na fakturze widnieje jedna pozycja, czyli "Asus N51VF-SX036X-C P8600/.../VHP ..... 4199zł"

No to go ciśnij jak tylko możesz. Koleś z 2 komentarzami jest bardzo podejrzany. Jak nie odpowiada na maile to wie co zrobił i nie jest to przypadek. Jak się chwalił, że jest system to powinna być też naklejka. Poszukaj go przez allegro, poszukaj go przez google (pewnie nic z tego nie wyjdzie), postrasz policją, jeśli wiesz gdzie mieszka to złóż mu wizytę ze świadkiem, niekoniecznie napakowanym. Komórki teraz wszystko nagrywają, więc nagraj (powieś na smyczy na szyi, on nie musi tego wiedzieć), może coś chlapnie.

Powodzenia

[sector]

nn2007 i jak sprawa z laptopem?

Szczerze zmowia to wyglada na to ze chcesz zeby ktos Ci podal jakies rozwiazanie przez neta i zebys nie musial w nic ingerowac sam. Rozkladasz bezradnie rece i to wszystko. Byles u tego kolesia w domu juz?